TERAZ MY!!!

Ani, ze on gada jak potłuczony to ja wiem. Ale naprawde mało się udziela, jak na taką \"gwiazdę\" ;-)

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=64197 Policzcie procenty..... albo zajrzyjcie do wersji papierowej...jeszcze większy ubaw:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Ani - to wcale nie jest smieszne :( no powiedz , który twoim zdaniem nadaje sie na premiera? ten zapowietrzający się i gadający o korycie władzy? :( ten fafluniący i gadający o cudzie irlandzkim? :( czy moze ten z chorobą filipińską wołający \"nie lękajcie się\" ? :( Jak dla mnie polityka została rozłożona na łopatki :O

Teraz do pubu sie chadza na filipinkę. Whimka a co to za szkolenie???

ja sie szkolę u Ciebie Ifka. A tak pozatym czesc.

witajcie kochane dziołszki :-D. Yenka a na to szkolenie to czym bedziesz jechać? bo jakbys była blisko mnie ( w wydaje mi się że bedziesz) to może jakaś mała kawka i duże lody w Molusie :-D...............zapraszam bardzo bardzo.

Cześć! Whim, dzięki za zaproszenie,ale będe jechać autobusem - całą noc własciwie. Rano na miejscu- szolenie, potem wypada na miasto i morze, rano szkolenie - i konsultacje, a potem późnym popołudniem powrót do domu.

A ja nie mam szkoleń..... bardzo rzadko mi się zdarzają..... :(

A tak w ogóle to jestem już po piwku. Kocham tę robotę. I znajomych spotykanych na mieście.... ale piękne lata...to se ne wrati, gdy po zajęciach poszłyśmy na pogaduchy i o drugiej szukałyśmy jakiegoś miłego klubu z przyjaciółką w celu wypicia piwka. Trafiłyśmy wówczas do Highlandera.....a o 21:00 szłam spac.... dolce vita..... wiecie co...miałam bardzo fajne życie..... Teraz nie ma na to czasu:(:(:(:(

Ani, przyznaj sie, czasu czy ochoty? Bo jak ochota jest, to i czas się znajdzie.

Babko, ochotę, to w sumie mam, ale jak mam świadomość następnego dnia, to kicha...obecnie mam coś w każdy dzień w tygodniu:(

jak i ja .... Codziennie coś. Papatki

Garni przytulam mocno dziewczyny nie wiem jak to się dzieje ale kompletnie czasu nie mam..teraz zupę na jutro gotuje uwierzycie? o tej godzinie to się sączy napój i wlepia patrzałki na TV..w pracy młyn, po pracy szpital, wracamy wieczorem oboje padnięci miłego wieczorku Wam życzę

witajcie ożesz nie lubie takiej pogody ..................spałam jak zabita i za nic nie mogłam otworzyc oczu . Jakoś tak działa na mnie bardzo przygnebiająco ............. zaczynam łapac doła .

Witam :-) U mnie jakos i wstawanie było lekkie i nastrój ok

Witam popołudniowo. Zaczynam A gdzie Wy sie podziewacie? I co u Net, Serduszka???

witajcie! dawno się nie odzywałam, alem zapracowana jak nigdy dotąd. Jedynie Mumi mnie nie zawodzi i zawsze dosyła maile no i jeszcze Jo są Miśkę mi pokazała zaraz po urodzeniu:D ale podczytuję czasami:P Celi - i jak wyszło usg? nie pochwaliłaś się płcią czy ja coś przegapiłam?:( Yenka - gratulacje! wiesz dlaczego!:D whimka - to samo z okazji zdania prawka!:D Groszku - i ja poproszę o zdjęcia dziupelki!, pliiiizzzzzz!:D (mój mail pod nickiem) pozdrawiam serdecznie, do popisania

Hejka :) Nie wiem kto mnie kopie :( Ale za to wczoraj wybraliśmy , a dzisiaj kupiliśmy wózek + nosidełko+torbę do kompletu ;) http://www.allegro.pl/item257585253_wozek_implast_volant_3_i_4_wys_kurier_0_grati.html w związku z wątpliwościami płciowymi będzie to nr 108 mam nadzieję, ze we wtorek będe go miała już u siebie to chyba sobie na pamiątkę zrobię zdjęcia :D:D:D:D:D:D:D:D bo jak się bąbelek urodzi to juz mnei rzeczy dla niego tak cieszyć nie będę - bo on będzie napewno bardzo absorbujący :D:D:D:D:D:D wystarczy popatrzec na aktywnośc Jo lub Garni :( więc póki co cieszę sie bzdurkami :D:D:D:D:D:D Buźka :)

Celi, tyle razy juz to usg mialas i niewiesz jaka plec? gdzie ty chodzisz??

Witam z domu. W zwiazku z tym, ze zgodziłam się robić za jelenia 2.11 - czyli w piątek(idę na dyzur) jaśnie pani kierownik zgodziła sie dać mi dziś urlop. Po południu wczoraj mieliśmy zebranie działowe - powiedziałam ze ok - mogę isć do pracy 2,ale chcę mieć urlop w wigilię i dziś. :-) Plany mam ambitny - zdjęłam firanki i zaraz -jak tylko się widniej zrobi umyję okna - i całą chatkę posprzątam. CZeść Myszorek.

czasem do konca moze niebyc widac jaka płec!

dzień dobry cieszę się że świeci słonko ................nie lubię pogody jak nie ma słonka działa na mnie przygnębiająco . wczoraj dostałam informacje że pokój mojej córki jest skonczony .............mozna sprzatać i przestawiać :-).

No tak, czasem nie widać - dziecko przekręcone, zasłania nóżką albo pępowiną. Ja juz kuchnię skończyłam - okno umyte, firanka powieszona. Idę dalej tyrać. U mnie pochmurno, ale ciepło Whim.

Cześć :D Jakoś ostatnio nie mam możliwości popisać z wami :( Hej Myszorek - co tam słychać u Ciebie? Yenka - Ty, Ty, Ty... czyścioszku jeden ;) Celi, obejrzałam wózki i najbardziej podoba mi się kolor 110 albo 107. Ten drugi z wiadomych względów :D A nosidełko kupiliście te co jest na fotce w dole? Bo to jest cudne! Garnierko, Ani jak tam Wasze sprawy?

Kończę duży pokój... Groszek, zazdraszczam Ci dziupli :-) Szast prast i po sprzątaniu - a tu... 60 i trochę metrów... U mnie niewiele mniej - prawie 50. Ostatnio byłam - nawet nie powiem, bo lokatorka sprząta. Teraz kawka - słucham muzyki na full- Cranberies ;-) I naszykowałam kolekcję Przebojów trójki, kupiłam wszystkie płyty - saświetne. jednak gust Niedźwieckiego to gust Niedźwieckiego Niezła odmiana po majtasach w kropasy :-D Ciekawe co na to sąsiedzi. Przynajmniej ich dziecku małemu gusta muzyczne poprawię. ;-)

No,. jeszcze pokój młodego - sypialnię dzis odpuszczam. Potem łazienka, podłogi i za obiad sie biorę. Choć juz zaczynam odczuwać zmęczenie to powiem Wam, ze odpoczywam. W pracy byłoby dzis masakrycznie.

A właśnie Yenka, jak tam sąsiedzi? :P

Jak myłam okno z zewanątrz i na balkonie stałam, to sąsiadka trochę narzekała ze głosno muzykę puszczamy, a u nich dziecko śpi... Udawałam ze nie słyszę, tylko nieznacznie wzmocniłam głosnosć... :-) NIech zobaczy jak to miło. Ja przynajmniej pszczam cos normalnego, a nie disco w polu. Tylko ze dla niej Hey i Kazik np. to wrzaski, jak zdażyłam usłyszeć. Ze nie wspomnę o Cranberies, to jej siewyjątkowo nie podobało. Powiedzcie, jak to moze się komus nie podobać????? Ciekawe co powie jak zaraz właczę moje ukochane pory roku Vivaldiego??? Pewnie pomysli ze rzępolenie jakieś.

Zresztą, powiem Wam, ze oprócz jednej rodziny co mieszka pod nami,(wyjątkowo niesympatyczna para) którzy słuchają normalnej muzyki reszta -cóż, jak jeden mąż słuchają własnie disco polo.