Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Celi, grats. Ale jaka szkoda, że tą jedną liczbę mniej mieliście! A swoją drogą uważam, że za duża jest dysproporcja między 5 a 6. Zbieram się do domu, bo zwariować można z gorąca... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wygląda jakby zaraz miało lunąć. Ochłodziło się o 3-4 stopnie. Odzyskałam wi-fi i teraz jestem szczęśliwa, bo nie muszę biegać:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby była 6 !! to zgodnie z naszą topikową obietnicą dostałybyście banieczkę okrągłą do podziału między siebie :) a tak se pomarzę .... o wakacjach a co mi innego pozostało ? :D:D:D nieteść świruje ... nikomu nieotwiera drzwi, nieodbiera tel . jak zwykle chce być w centrum uwagi :P\\palant !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, spokojnie, zaraz zechce rozmowy, towarzystwa, dialogu:P Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie na starość fundują sobie takie doznania. Dziś rocznica powstania, ja od wielu lat jestem rozdarta w ocenie powstania. Z jednej strony to herosi i mój punkt odniesienia. A z drugiej szlag mnie trafia, że tylu ludzi tak młodo się wykrwawiło, w sumie bez sensu. Ale jestem też zdania, że ta data znacznie bardziej nadaje się na wolne od pracy święto od pracy niż Trzech Króli. I to też mnie wkurza.... Kiedy narzekam, że nam źle, zawsze myślę o słowach jednego mojego byłego narzeczonego: nie narzekaj, tylko pomyśl, jak by to było z nami, gdybym ja był powstańcem, a ty łączniczką... Jakoś od razu odzyskuję normalną ocenę faktów... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam wasze opalanie ?? :D żar z nieba :D:D:D:D ciekawe jak tam Jo ?;) a garni to juz chyba całkowicie nas olała :P mumi - gdzie jesteś? whimcia - jakie ciasto dzisiaj pichcisz?? - ja tam zaserwuję wszystkim rodzynki w czekoladzie z Jutrzenki :D:D:D:D:D buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dziś już na urlopie,ale poranna pobudka - tylko dziś, bo mam dowód odebrać itd,a od jutra wysypiam się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane.... Ale też i macie życiową przypowieś o tym, jak potrafią zareagowac najbliższi, jeśli się chce komuś sprawic frajdę. Szczerze, to dobiła mnie jej reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Zaraz obiad i na grzyby spadamy. i na grilla na wioskę. A jutro idę do mojej psiapsióły i jej maluszka - jejku, jak ja uwielbiam tego skrzata. Dzis wrzuciła mi jego zdjęcia na @ - miesiac go nie widziałam, urósł jak na drożdzach. W środę planujezabrać go na cały dzień do siebie, a co???? :-) Oznajmie to jego mamusi, ciekawe co powie. Choc już jak był młodszy brałam go sobie by odpoczęła i krzywdy dziecku nie zrobiłam. I w nocy z nim siedziałam i było oki. Ale teraz jest podobno taki wiercipieta, ze trzeba mieć oczy dookoła głowy. Ani, Ty się nie przejmuj, ja już powoli zaczynam olewać moją rodzinkę. A przynajmniej jej część.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz biegnę na skrzynkę Ani co by to nie było , to nie warto tracić nerwów , trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) czesc Dziewczynki..jestem..odezwe sie na maila ..wkrotce.. Celi--> TO CO CZYTALAM -MASKARA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jo ;) opisuj jak wrażenia, jak opalenizna?? nioo wszystko opisuj :D:D:D Ani - słoneczko 2 razy naklikałam do ciebie @ i szlag go trafił :( raz mi komp padł (wirus? ) a raz nie zapisałam a mała mi skasowała :( więc króciutko tutaj- nie przejmuj się, chcieliście dobrze :) ale pamiętaj nieuszczęśliwiaj na siłę innych , myśl o sobie :D:D:D a reszta niech kisi się w swoim sosie :P Yennka jakie masz zdj w dowodzie? i jakie nazwisko ? :D:D:D Jo - teraz żałuję swojego serca, musze mieć twardą dupę- bo mi na łeb włazi i na dodatek ponoć tego nie widzi :O Babko za poźno - juz jej powiedziałam co myślę o jej mężu świrze , a co ? :D:D:D i kiedyś mu prosto w oczy to samo powtórzę :P kwoka zaczyna szalec :O juz mnie to zmęczyło i to bardzo :( ona nie odbiera tego jako naszej/ mojej pomocnej ręki - tylko uwaga jako MÓJ obowiązek- samopoczucie zerowe ........... :( i chęć sapokania kwoki nieodparta z każda minutą coraz większa ... niech mi któras poleci jakąś dobrą książkę relaksującą :D:D bo kogoś w końcu ugryzę wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wiem, wiem, miałam spać,ale ksieć rano wstaje i mnie budzi, to i ja się podnoszę. Zresztą, dla mnie spanie do 7 to już pełna rozpusta, zwłaszcza jak cały rok wstaję o 5. Wczoraj z lasu wróciliśmy szybciutko, wystraszyła nas burza, ledwo wrócilismy do domu. Na wioskę nie było sensu jechać, więc brykneliśmy się spac. I pospaliśmy po południu, a potem do późnej nocy oglądałam seriale kryminalne. Teraz kawka i Wy - choć rano co naklikam. A wogóle to muszę Wam obiecanego emilka napisać. Dziś postaram się to zrobic. Jo - witanko, witanko. A gdzie Garni? Zapraacowana? Mumi jeszcze chyba urlopuje. Serce - wiadomo, new love, pisała dopiero co. Reszta skrobie od czasu do czasu. Mrówy częściej mogłyby wpadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja oczy na zapałki mała obudziła się w nocy i \"królewicza\" obudziła i foch przecież on sie musi wyspać ! nosz qrwa tatus przed ludźmi wziać mała na 10 min na ręce , lub na spacerze ponosic, ale domowe obowiązki są beee już mnie to wqrwia , usłszałam, ze jest podział obowiązków, on zarabia na mleko, a ja zajmuje isę mała - niech tak będzie, ale przeciez ja małej w środku nocy nie budzę- więc o co ten cyrk??? no i zaczyna z niego wyłazić cham... czyzby zapatrzył sie tatusia chama??? a może dobrze się kamuflował? do dupy to wszystko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Bondziorno\" :P Jo - obiecałas fotki... obiecałaś... :) Garnierka coś sie nie odzywa, choć na gg widoczna bywa. Yenka, wstajesz może i o 7 ale w głowie jest ten looz, że wcale nie musisz i jakbyś miała ochote to możesz poleżeć dłużej, co? Faaajnie. Ja już na rezerwach lecę. I chyba na początku września wezmę sobie jakiś tydzien wolnego. Zamiast całego października. Bo i tak bym siedziała w domu jak na szpilkach, a tak to chociaż w pracy nie będę się stresować :P Celi, pogadaj z J. no co to ma niby być? Weź go postaw do pionu. A nieteściowa... hmm koszmarek :o Ale żeby traktowac to jako Wasz obowiązek...pff a idź w cholerę z taką babą :o :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podrzucono nam dzis kotka malusiego..ale odchowanego..kuleczka przepiekna...kocham kociaki..mimo alergii :) nie mam co z nim zrobic..lezał miauczał w kuwecie na naszej wycieraczce. tak wiec...dzwonilam na straz miejska bo schronisko nie chce przyjac.. tw\\eraz dzwonie do hycla zobaczymy.. ludzka bezmyslnosc jest dołująca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, celi, przypomnij łaskawie tatusiowi, jak to z robieniem małej było i że to niestety takie obowiązki. A taki podział to był modny w XIX wieku:P A podejdź swoją kwokę, że ONA takie dobre COŚ robi i może by nam to zrobiła, bo nikt nie robi tego tak, jak ONA:P:P:P:P Ja dalej trochę struta całą sytuacją, ale dziś poprawiam sobie humor i jadę kupić sobie sprzęt hi fi, bo moja wieża już w ogóle CD nie czyta, magnetofon jak pochłonął kasetę oasis z 5 lat temu tak, ma ja do tej pory w sobie. Pilot nie działa, a głośniki skrzeczą. Wytrzymałam pół roku słuchając radia i koniec!I rozprogramowuje stacje radiowe. Długo zastanawiałam się i szukałam w końcu wybrałam! Znowu będą gadać, ale postanowiliśmy z moim, że nie przyznamy się do ceny:P na wszelki wypadek.... A Media Markt nie jest jednak dla idiotów, głośniki, które wybraliśmy są najtańsze i od ręki właśnie tam....szok!!!! Na szczęście miałam kiedyś chłopaka audiofila, więc wiem, co oznacza przesada w tym względzie:P:P:P Kiedyś Wam o tym napiszę, bo jest o czym:P:P:P:P A meble stare w salonie dalej stoją, zmienilismy preferencję i kasy nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Groszkowa, looz, pełnby looz. Byłam u psiaposióły, pomęczyłam małego, jutro zabieram go na dłuzej. Przesłodki jest. I jakie ma zajebiste loki! Muszę mu porobić zdjęć, zwłaszcza jak zęby szczerzy - a ma dwa na dole, boskie! Teraz idę pospać, bo ziewam mimo drugiej kawy. Młody wybył na basen, ksiec w pracy - to odpoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam takiego wqrwa na salon, w którym zami\\awiałam suknię, że chyba normalnie wytoczę im sprawę! Nie mam siły narazie tego opisywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam złe doświadczenia z ogólnie znanym i polecanym w Szczecinie salonem Novia. Suknię zamówiłam pod koniec maja. Własnie dziś dostałam telefon, że moja suknia jest gotowa do przymiarki... drugiej dodam. Przy pierwszej okazało się, że wymiary sukni sa inne niż te z pobranej ze mnie miary. Panie stwierdziły, ze to pierwsza taka sytuacja i że odeslą ja do producenta by zrobił poprawki lub uszył nową. Tym bardziej, że kupuję suknię, nie wypożyczam! Od samego początku zatrzegałam, ze od razu po przyjeździe sukni zabieram ją do domu - ostrzezona tym, że salony praktykuja wypozyczanie sukni i wciskanie jej później jako nowej. A poza tym nie chciałabym zeby moja suknia, była iles tam razy przymierzana. Dzis się okazało, że od dobrego miesiąca suknia wciąż była w salonie, panie nie odesłały jej. A właścicielka dziś twierdzi, że wymiary uszytej sukni zgadzają się z tym z dnia miary. Co jest kłamstwem. Bo tego dnia, gdy okazało się, ze jest za duża, raz jeszcze panie sprawdzały moje wymiary i były dokładnie takie same jak w dniu składania zamówienia! Moja mama była tego świadkiem. Pani zapytała mnie czy nadal jestem na diecie?!?! Z tym, ze na żadnej diecie nie byłam, nie jestem i nie będę. Ale usilnie próbowała mnie przekonać, że taka była rozmowa. Konkludując okazuje się, że suknia przelezała miesiąc w salonie, nie była nigdzie odesłana, a panie z salonu dopiero teaz chcą wprowadzać poprawki (one a nie producent). Gdybym wiedziała o tym, to z pewnością zabrałabym ją miesiąc temu i zaniosła do swojej krawcowej. Miałabym pewność, że nikt inny jej nie mierzył, że jest rzeczywiście nowiutka. A w tej sytuacji mam prawo mieć podejrzenia co do uczciwości salonu N. Zastanawiam się dla kogo wcześniej zamówiły tak duży rozmiar sukni, i czy po paru wypożyczeniach w końcu mogą ją zmiejszyć dla mnie? W sobote jest niby przymiarka... ale zastanawiam się, nad skierowaniem sprawy do sądu i zamówieniem tej samej sukni przez salon w innym mieście. Musiałam się wyżalić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa, nie dyskutuj z paniami, proś właścicielkę, wykaż jej, że baby kombinują, inaczej miało być i w takim razie chcesz upust... Panie zmieniły warunki umowy, więc i reszta powinna być zmieniona odnośnie ceny. I poza tym niech popracuje nad obsługa klientów przez jej personel, bo z takim zacięciem niebawem splajtuje. jeden klient zadowolony powie o tym maksymalnie 3 osobom, zaś niezadowolony opowie o tym co najmniej 12. Takie są badania made in USA. Jadę do sklepu:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pospałam :-( . Tel od ksiecia - co robię, tel od syna - ze zje obiad u babci i wróci na 21 do domu, tel od ojca - z prosbą o przepis na pizzę, tel od ojca - by mu cośtam na wsi sprawdzić, tel z banku w którym coś kiedyś na raty brałam - że mogę kredyt brać od zaraz - nawet 20 000 tys, tel od ojca - by zapytać czy na pewno jedziemy na wieś, tel od syna - by zapytać czy moze na basen jeszcze raz, tel od.... Kurna, zwariowany dzień jakis. Ani, ja też przymierzam się do zakupu czegoś grającego, ale raczej będzie to coś małego - do kuchni. Już od dawna planuję i ciągle coś wypada innego, a to kasy brak, a to do sklepu nie ma czasu iść. Ale chyba jutro się wybiorę. Groszkowa, nie dziwię się, że się wściekasz - ja bym też wściekła była. Interweniuj u właścicieli - i nie odpuszczaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszku przytulam 👄 a w dupie z nimi wszystkimi, ale dają ci rabat ! albo niech se ta kiecke w dupe wsadzą , powiedz, ze masz nagraną rozmową z dnia przymiarki, bo ten salon nie cieszy sie dobra sławą i że dyktafon miałaś w torebce - i coś na bank da sie odsłuchać . ale i tak c współczuję ❤️ no ja też tak mam, co chwila do mnei ktos dzwoni , a poźniej wszyscy zdziwieni, ze wieczorem padam na twarz i jeszcze ciągle słyszę, a czemu ty z mała niespisz jak ona ma drzemki ? a jak mam z nia spac jak co chwila jest dryn dryn :( ani- audiofil- powiadasz ? :D:D:D:D:D pedant do tego też? :D:D:D a może mój obecny to twój były co? :D:D:D a pażnie to gratuluję i pochwal się marką :) cium cium 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek... a jakaś inna suknia wchodzi w grę? W innym salonie? Bo mozna jej powiedzieć, że w takim razie, gdyz nie wywiązała się z umowy nie odbierasz sukni, przejrzyj umowę, co w niej jest.... Poważnie zastanów się, czy nie warto ją tak podejść i nie miej litości... Ja zazwyczaj wszystkie takie kwiatki wpisuję w umowę. Jestem \"straszną klientką\":P Kolumny już rozpakowane, sprzęt zamówiony, jutro ma być do odebrania:D:D:D:D Bo nie chciałam tego sprzętu z ekspozycji. yenka, jeśli nie szukasz nic wyszukanego, czego trzeba byłoby słuchać, to taniej jest w necie;) Niestety tego, co my wybraliśmy w polskich sklepach internetowych, nawet tych specjalistycznych:P nie ma, mało popularna marka. Musielibyśmy w Niemczech kupić, a to wychodzi na to samo, co u nas. Dostaliśmy u człowieka bardzo dobrą cenę, właśnie przez to, że pokazywałam mu linki sklepów w De. I mówiłam, że jak nie, to tam kupię:P:P:P:p W USA sporo taniej, ale przesyłka, ubezpieczenie i cło(+ oczekiwanie) i wychodzi na to samo. W ogóle USA to teraz raj, mój brat nie może się nadziwić ... cenom, złożyłam też zamówienie u niego na parę drobiazgów:P:P:P:P I aparat:D za 1/3 ceny takiej jak u nas. I my jesteśmy biedni?:(:(:( Żarcie chemia i ciuchy tańsze są w Niemczech:( A diesel tańszy jest nawet w Szwecji!!!!!!!!!! Poza tym my przeciez tyle zarabiamy i jesteśmy bogaczami, bo jak patrzę na nasze ceny w sklepach to widzę jak pazerni są wszelkiej maści sprzedawcy, hurtownicy i importerzy, bo ich ceny zatrzymały się, gdy euro kosztowało chyba 4,50!!!!!!!! Jak tak trzymają ceny, to niech się nie dziwą , że ludzie kombinują! Widać w ciąż u nas za mało konkurencji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, niestety ten salon cieszy się dobrą opinią. Nie wiem tylko jakim cudem? :o Ani, jaka umowa... nikt nie spisuje umowy na zakup towaru. Umowa obowiązuje przy wypożyczaniu sukni. Tu obowiązuje umowa ustna. Która i tak jest wiążąca wobec prawa :P Przelecę sobie zaraz KC i zażyję tę babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek, ja miałam pisemną. Ale umowa to umowa, jeśli jest tylko ustna, to w razie konfliktu dowiedzenie swoich racji lezy nieco mocniej na firmie, nie na osobie fizycznej. To w naszych sądach. Dziś nie mogę usiedzieć na miejscu, byle do 13!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×