Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kusicielka

Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

Polecane posty

Gość dla mnie po prostu
sc to zwykla kurwa ,dobre sobie-"uczciwa kochanka"-zalosne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopek
pewnie że uczciwa przynajmniej chłopinie oczu nie mydli że mu wierzy ,a te wszystki kościelne baby kity wciskaja że chłopu wierzą ,no to potem maja zdrade, i kochanki tak trzymać .Macie przewage nad tymi babami właśnie taka ,jak kochacie to za nic i szczerze do bólu hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopek
dla ścisłosci tematu sam mam zone ,głupią flądrę dla której liczy sie tylko pieniądz i żeby domek był czysty i zdradzam ja od paru lat i dzieki temu jeszcze nie zwariowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty autorko to jesteś
zwykłą szmatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawaj te rymy , zeby nie było , ze tylko ja w pijackim widzie się wygłupiam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odrazo pijackim widzie ....degustacyjnym:-D A rym tylko jeden prościusieńki chłopek-roztropek:-p Będziesz mnie teraz bronić😭 Flondra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to poczytałam na innym temacie......Nie wiem to ja byłam delikatna;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sc
sc to nic wiecej jak zwykly smiec ,ktory wszedl z buciorami w szczescie innych... teraz udaje "szczesliwa".....a to zwykly stary lump

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też się zgadzam
z przedmówcą, czytałam sc na kochankach, tam też żałośnie wypadła. sc sama chyba nie wierzy co pisze albo jest aż tak bardzo ograniczona by nie dostrzec swojej ciemnoty, ha, ha, ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dee... z reguły jestem grzeczna i powściągliwa ale czasem trudno się powstrzymać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
żałosnego ,żałosne to wy jesteście z tymi swoimi tekstami w kólko i to samo a jakies argumenty na to że jest żałosna macie? jest całe mnóstwo kochanek fakt tych płaczących jest więcej ,ale te co im tak dobrze tez piszą ,to wyście sie czepiły tej jednej i aż sie odechciewa czytac ,bo bzdury wypisujecie i ciągle powtarzacie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty co......
pewnie taka sama co sc, że tak bronisz tego bagna co na swoje życzenie wpadłaś a teraz lament i krzyki, ale nie...po co się przyznać do porażki, po co..... lepiej ściemniać dalej i udawać pseudo szczęściarę, ha, ha.... na pozór szczęście, które szybko umyka, hi, hi, hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
ale sc bnie krzyczy i nie lamentuje to wy się drzecie jak stare portki i nie bardzo wiem o co wam chodzi .Dziewczyna jest szczęsliwa przyznała sie a was zazdrośc zżera że tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło jezzu......
faktycznie szczęście, masz rację, ha, ha, ciągle kanałami zachrzania hmm jest czym się szczycić i tkwić w zawieszeniu. Poczytaj sobie, bo jesteś mało poinformowana niestety......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
czytałam i jakos nie widze tych kanałów? ma swoje zycie z kochankiem i twierdzi że jej z tym dobrze a wy za wszelka cene chcecie jej wmówic że jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło jezzu......
widocznie nie czytasz ze zrozumieniem tekstu, szkoda, bo pisała, że nie jest do końca szczęśliwa i chciałaby wyjść z cienia, no, ale widać umysł masz przyćmiony nieco na co nie ma rady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
dupa sama jestes przyćmiona złościa i nienawiścia sc pisała że nie jest niczego do końca pewna ,ale to nie przeszkadza jej żeby byc szczęsliwą ty kretynko czytaj ze zrozumieniem ,bo wy złosliwe baby czytacie tak jak chcecie a na marginesie jestem zona w trakcie rozwodu i nie mam kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak
widać sc jest tak samo wyzuta z uczuć, tak jak jej tchorzliwy kochanek gdyby tylko chodzilo o nich,to pal licho ale oni krzywdza jeszcze kilka osob wokol z pelna remedytacja od kliku lat z calym czacunkiem, tego nie jestem w stanie zrozumiec i nigdy nie pochwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
a kogo krzywdzą?? nie jestes w ich sytuacji to skąd wiesz zony nie krzywdzi ,bo ona sama juz mentalnie od niego odeszła,cos o tym wiem bo zrobiłam to samo i dlatego jestem w trakcie rozwodu a dzieci ?mysle że oboje będą chcieli im to wyjasnic i powiedziec prawdę jak będą troche starsze sama mam córke w ieku 18 lat ,a z rozwodem czekaliśmy 5 lat i dziekuje nam teraz że pozwolilismy jej dorosnąć i bo teraz więcej rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak
sc jest egoistka i tyle a jej kochanek to dupek oboje warci siebie biedna tylko nieswiadoma niczego żona ciekawe tylko jak ten romans tak dlugo mogl byc ukrywany, skoro mieszkaja w jednym miescie, kochanek zostaje u sc od piatku do poniedzialku, wyjezdzaja na kolacje, na weekendy, na wycieczki, oboje sa osobami publicznymi. dziwne to troche :o A co na to sasiedzi sc? jej rodzina? nigdy nie zapytali o tatusia dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak
a skad wiesz, czy zony nie krzywdzi? to tylko sc slowa, ze zona odeeszla mentalnie... a nawet jezeli odeszla, to czemu nie rozstana sie? ja sama jestem dzieckiem, ktorego tatus zdradzal mame latami i wiesz co? wolalabym mieszkac sama z mama, mimo iz nie bylo awantur, wyzwisk,ale wolalabym to, niz oszustwa, kytorymi karmil mnie latami. Choc dowiedzialam sie w wieku 25 lat (teraz mam 35 lat). Myslisz, ze do tego mozna dorosnac? Wiesz, mnie nie bolalo wcale mniej, mimo iz bylam dorosla mialam juz meza i dziecko nie mam szacunku do ojca, bo caly czas cos tam do mnie docieralo, mimo iz mama nigdy nie powiedziala nam o tym (mam jeszcze brata) chcial naszego dobra? Watpie.... wiec nie piernicz, bo lepsze zycie dziecka, ktore nie tkwi w klamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tej sc takiego
ty to odbierasz tak i ti ty jesteś egoistka ,bo nie próbujesz zrozumieć ojca i nie dorosniesz faktycznie nigdy moja córka mimo ze ma 18 lat zrozumiała ,że sie nie kochamy a tkwilismy w zwiazku tyle lat dla jej dobra ,jakos zrozumiała i nie ma do nas żalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach .
Każdy jest inny, niestety lub na szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak
i powiem Ci jeszcze jedno. Moja mama stracila przez to dobrych pare latr swojego zycia. O niczym nie wiedziala bo tatus nie byl laskaw jej powiedziec. Dowiedziala sie przypadkiem ze tatus ma druga pania. I chciala rozwodu, ale wowczas on stwierdzil, ze wcale tej drugiej pani nie kocha (tamtej pani zas mowil, ze mojej mamy nie kocha) Po 6 latach nieswiadomosci mama dowiedziala sie ze jej maz ma kochanke. Obecnie tamta kobieta ma 50 lat, jest stara panna i nikt jej nie chce. Szkoda tylko ze wlazla w buciorami w cudze zycie. I spieprzyla komus szanse na to , by jeszcze komus zaufac. Do ojca stracilam szacunek, a tej kobiecie nigdy nie zapomne co nam zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×