Blask Turcji...

palinka85@interia.pl czekam:)

ok wysłałam ci adres msn i gg:)

paulina, dlaczego cos ma byc z Toba nie tak? nie rozumiem co chcialas powiedziec przez to,ze wybierasz miedzy muzulmanami,gdy w kolo Ciebie jest tylu innych.jak to rozumiec?

ja tez bylamw turcji ale nie wiem czy zdecydowalabym sie tam zamieszkac,,,,a moim zdanie nie obraz sie ale 2 lata to troche malo aby go poznac..nie uwazasz???

Canim, mieszkamy razem juz dosyc dlugo,bedac z kims praktycznie caly czas ciezko jest go nie poznac.mamy do siebie kompletne zaufanie,znam jego rodzine i przyjaciol.raczej nie ma rzeczy,ktora nas dzieli... O wyjezdzie do Turcji narazie mozemy tylko pomarzyc,ale mam nadzieje,ze w ciagu kilku lat....chcialabym by tam sie wychowywaly moje dzieci...

ja tez tak myslalam ale po 4 latach duzo sie zmienilo,ale naprawde zycze ci wszystkiego najlepszego.powodzenia

Canim, dziekuje Ci.Ja jestem dobrej mysli...normalne,zawsze moze sie cos zdarzyc,ale czy tylko z Turkiem?

No i jak sie wam dziewczynki temacik rozwija (jestem gosciem z pierwszej strony , chcialem tylko zobaczyc jak wam sie temat rozwija ale nie mialem sily czytac wszystkiego , wybaczcie ale duzo tego jest) Jak na waszych partnerow reaguje rodzina , ja mam taki problem ze swoja dziewczyna ze ona nie zna polskiego a moi rodzice znowu nie znaja zadnego innego oprocz polskiego wiec relacje pomiedzy nimi opieraja sie na usmiechach ale i tak jest dobrze , mogli jej nie zaakceptowac ale chcialem zeby ja poznali wiec ja im przywioem , podobalo sie jej w Polsce . Chyba nie bedzie sia miala okazji nauczyc polskiego bo najprawdopodbniej bedziemy mieszkac za granica , ja tam mam prace i ona tez , oboje konczymy roznego rodzaju kursy doksztalcajace i ogolnie bardzo dobrze jest nam ze soba . Zamierzamy sie pobrac ale jeszcze nie teraz . Bede was bronil gdy bedzie taka potrzeba bo nie mozna pisac ze wszyscy Turcy sa zli na podstawie kilku historii kobiet ktore akurat trafily na tych zlych , wierze ze te historie sa prawdziwe ale tak samo mozna uslyszec duzo prawdziwych historii o Polakach , Wlochach itp. A poza tym nikt nigdy nie bedzie opisywal tych pozytywnych tylko tych negatywnych bo o takich sie najczesciej mowi , co jest w tym ciekawego dla kogos oprocz oczywiscie samych zainteresowanych w tym ze " bardzo sie kochamy i jestesmy szczesliwi" :D Pozdrawiam wszystkich i wszystkie zakochanych czy to w rodakach czy cudzoziemcach , milosc nie ma narodowosci , koloru czy przekonan religijnych .

zeby bylo prawdziwe, Witam Cie ponownie.Milo,ze sie o nas torszczysz:-) Piknie to napisales\"milosc nie ma narodowosci\",tylko trudno to niektorym wytlumaczyc... Widze,ze macie podobna sytuacje do naszej.Bylismy razem w Polsce,moja rodzina go uwielbia,mimo tego,ze dogadac sie nie moga(myslalam,ze sobie jezyk polamie tlumaczeniem:-) ).Zjego rodzina mam identycznie,ale ta bariera nie przeszkadza nam w odczuwaniu sympatii do siebie. Ciesze sie,ze uklada Wam sie i zycze wszystkiego naj,naj,naj! Poznales rodzine Twojej lubej? Pozdrawiam serdecznie!

czesc Dziewczyny!!!!weszłam na to forum bo chciałam dowiedzieć sie czegoś wiecej o Turcji, Turkach a przedewszystkim relacjach polsko-tureckch.mysle ,ze chcialam przeczytac tu cos co pozwolilo by mi powiedziec :aj mu sznase, daj te szanse sobie!!!niestety dalej jestem w tym samym miejscu i nie wiem co mam zrobic i wiem tez ze nikt nie podejmie za mnie decyzji-ja sama musze to zrobic. poznalam mezczyzne,jest turkiem. jest wspanialy choc dlugo nie moglo m to przejsc przez gardlo; caly czas dosszukuje sie minusów, kolejnych barier; trudni mi nie osadzac go wedle stereotypow-a to dlatego ze sie cholernie boje ze mie zrani-wiem ze jestem nie w porzadku -powinnam choc starac sie uwierzyc.wlasciwie to nie wiem co mi to dalo ze tu napisalam,??....boje sie jednak ze przez swoj upor skrzywdze kogos i tym samym strace sanse na szczescie...a nie chce go skrzywdzic !!!!pozdrawiam

Witam wszystkich! widze, ze temat wreszcei sie rozwija w prawidlowym kierunku ;) juz prawie nadrobilam zaleglosci. zeby to bylo prawdziwe, poruszyles ciekawy watek. moi rodzice bardzo lubia mojego chlopaka, takze ciocie, babcia..dopytuja sie kiedy wreszcie wyjde za maz:) niestety nie znaja angileskiego, jedynie moja ciocia zna angielski, to sobie czasem pogadali. troche gorzej jest z jego rodzina. niestety nie moge sie z nimi porozumiec. a poaz tym, mimo, ze sa bardzo goscinni i okazuja mi wiele ciepla, wyglada na to, ze nie sa w 100% zadowoleni z wyboru mojego faceta. tzn. jak powiedzial mi moj mezczyzna, jego mama nadal szuka mu tureckiej wybranki..taka maja tradycje. a ona po prostu wolalaby iec synowa, z ktora moglaby sobie swobodnie poplotkowac. poza tym jest roznica obyczajowa-oni czejaka na wnuki, i maja swiadomosc, ze wnuki bylyby niepredko i wtedy kiedy my bedziemy tego chciec, a nie kiedy jego mama o to poprosi. wiec nie jestem pewna co o tym myslec... widze, z e wiele dziewczyn ma przede wszystkim watpliwosci co do swoich wybrankow/przyjaciol tureckihc, ale mysle, ze to dobrze. nie ma co rzucac sie na oslep w niczyje ramiona. chlodna kalkulacja i obserwacja jeszcze nikomu nie zaszkodziala. a poza tym zycze Wam jednak powodzenia i dobrych wybowrow.:) pozdrawaiam, milego dziona :)

tatlim, mam nadzieje, ze Twoj chlopak bardzo szybko wroci do zdrowia, tzrymam kciuki ;) jak troche za nim \"potesknisz\" to bedzie milej do siebie wracac;)

witam wszystkich, dominika4334, opowiedz jak to bylo z Wami..jak sie poznaliscie tatlim, to jeszcze odpowiedz z wczoraj..Ja nie czuje zeby bylo ze mna cos nie tak..ale to chyba osoby wokol mnie, wzbudzaja we mnie te watpliwosci..pytaja, dalczego zawsze to musi byc obcokrajowiec, czy tu nikogo dla Ciebie nie ma? itp... A ja po prostu nie czuje tego, zeby byc tutaj..Nie bede mieszkac w Polsce..Wiem to na pewno..

paulina, nie jestes osmaotniona..mnie tez ciagle tak pytaja, jakby obcokrajowiec musial byc z \"odrzutu\". nawet moi znajomi, czekaja az sie wreszcie wydarzy cos, co by ich utwierdzilo w przekonaniu, ze jednak maja racje i nie bede az nim szczesliwa...

bo niestety niektorzy ludzie nigdy tego nie zrozumieja, ani nie zaakceptuja...tak jakby oni byli gorsi...to jest smutna prawda...

Hehe widze, ze znalazł sie jeden okaz męsli, który nas broni:D milo:) Miłość rzeczywscie nie ma nrodowości i chwała Bogu bo mogłoby byc cięzko.. :) Widzę, że coraz wiecej nas tu:) wiec jednak nie jesteśmy w az takiej mniejszosci .. My... dziewczyny, które kazda w pewnym sensie stracila glowe dla obcokrajowca:) Pozdrawiam

Jestescie w mniejszosci, ale lepiej tak, lepiej dla kazdego. Przykro ale prawda. Rozszerzajcie opinie ktorzy wielu ludzi maja o nas polek.

O czym mówisz Tina?

Pracuje w anglii i mamy mieszkanie w nie za dobrej dzielnicy. Mam dosyc Turkow tu. Widza ze jestem z chlopakiem swojim i nadal mnie zaczepiaja, nie lubie stereotypow ale wiem z kad ten o Turkach jest. Sa beznadziejni :( :( .. juz znaja kilka polskich slow i mysla ze juz to na mnie dziala :( ... chyba jak to proboja to musialo im sie udac z innymy polkamy, wyglada ze teraz tu mamy taka opinie .. nie jest mi dobrze z tym i denerwuje mnie ...

No to pomyśl,ze taka samą oni maja opinię .... i akurat w przypdku niektorych jest to prawda... ale czy o Polakach w Polsce czy o Turkach w Turcji słyszysz tez takie opinie.. bo wydaje mi sie, ze to własnie ludzi meiszkajacy za granicami swojego kraju po części stwarzają taka a nie inną opinie... nie mówie,ze wszyscy, a poza tym to nie jest temat teg wątku na forum... uciekłysmy w inny watek wlasnie by uniknąc tego typu wypowiedzi.. .

Chcialabym zobaczyc jak to by tobie sie podobalo i czy twoje zdanie zmieniloby sie gdybys przez chwile odczuwala tego co ja. Wiesz sama ze kobieta czuje sie zle nawet jak sama chodzic po ulicy jak sie robi ciemno, a tu jak wracam z pracy to juz zaczepka bo widza ze polka chodzi. Nie da sie wam tego przetlumaczyc, moze wy trafiliscie na jakis lepszych ale uwierzcie to wyjatki. Wychodze z tego forum :( zegnam ...

ja sie boję iść po ciemku w moim miescie, wiec na to raczej nie ma reguły...pozdrawiam

to prawda, ze muzulmanie nie moga pisc alkoholu, ale za to moga brac narkotyki:/??

Wiesz co, wszystko tobie jest dobrze, ale jak ktos ci daje przyklad zywy to odwracasz sie. Ciekawe co w mojej situacji byz zrobila, nie znam jezyka tu jeszcze za dobrze, boje sie odezwac a autobus mi przed samym domem nie podrzuczy :( Nie widzialam zeby jakis Anglik sie odzywal do mnie w taki sposob gdzie pracuje. Czy to nie to ze moze z nimi cos moze byc nie na miejscu ???

Tina81 >>>Na emigracji ludzie zachowuja sie moze inaczej , przyczyny sa rozne - samotnosc , moze jakis brak kontroli itp. ale w wiekszosci przypadkow tamte dziewczyny od poczatku traktowaly to jako zabawe czy przelotny romans moze to nie jest nic zlego pod warunkiem ze nikogo nie zdradzaja .... nie wiem , nie mi to oceniac ale w tym topicu zebraly sie osoby ktore traktuja to powaznie , sa zakochane wiec to jest inna sytuacja , ja np. nigdy nie zakladalem ze nie bede z Polka , gdybym mial rozsadnie wybierac i gdyby nie istanialo cos takiego jak milosc to prawdopodobnie na pewno bylbym z Polka bo realnie patrzac tak byloby najlatwiej - Polki sa do mnie najbardziej zblizone swiatopogladem , kulturowo itp. ale "niestety" ;) milosc istnieje chociaz sam w to nie wierzylem:P

Tina81, wybacz,ale nie zgodze sie z Toba do konca... Tez mialam stycznosc z Turkami i innymi muzulmanami, mieszkajacymy w roznych krajach i owszem- zdarzaja sie tacy o jakich piszesz, sama sie z tym spotkalam, ale nie mozesz wrzucac wszystkich do jednego worka...Sa tacy,ktorzy znecaja sie fizycznie i psychicznie, sa nachalni itp, ale sa tez czuli i wrazliwi...Jak wszedzie..Sama powiedz, Polacy, Anglicy...czy wsrod nich nie jest podobnie? Pozdrawiam

Sa różni ludzie w róznych krajach i na to nic nie poradzisz... Bywałam za granicą i wiem,ze mozna tam spotkac ludzi zupelnie odmiennych... przyjaznych lub nie.... to,ze nie znasz języka rzeczywiscie sprawia wielką bariere... . Ja osobiscie bardziej boję sie wyjśc wieczorem w POlsce... niz bałam sie we Włoszech... czy Szwecji chociażby... nie można tu mówic czy to są Turcy czy tez nie... Wszyscy samce pewnego pokroju maja zakodowane, ze kobieta to zdobycz... malo w Polsce cfaniaczków stojących w bramach i puszczajacych głupie teskty do przechodniów? tak samo masz Ty w Angli, tylko,ze może nie do konca rozumeisz co mówią... . Życie nas nie rozpieszcza, ale dlatego,ze ktoś zaczepi cie na ulicy nie możesz poweidziec, ze Turcy to taki a taki naród bo ranisz tych, którzy naprawde sa ok. To tak jakby ktos powiedział,ze wszystkie POlki to dziwki i nie warto z nimi rozmawiac... a wiele krajów wąłsnei tak o ans mysli.. zrobiloby Ci sie miło?

wlasnie dziewczyny! obalajmy stereotypy!! :D

obalimy:):):)

Juz chyba obaliłysmy :) :) :) :) :)