QWWECC CZY JAKOŚ TAK GDZIE JESTEŚ?????????

SpongeBobSquarepants .....> sama pisalas ze jak ty przetaals abiegac to twoj byly wtedy zaczal.,.ze az chcial wrocci...czyli jednak to dziala..ale tydzien to za malo??ile potzreba czasu zeby wiedzial ze to juz nie zarty ani gra z mojej strony?

u mnie byly 2 lata zanim zrozumial

Kochasz drani ?

Na pewno więcej niż 7 dni. On tak naprawdę jeszcze nie widzi, że Ciebie nie ma. Poczekaj cierpliwie, a sama się zorientujesz, że zacznie się Tobą interesować, dopytywać się. To prosta zasada - im mniej dostaje, tym bardziej będzie szukał kontaktu. Ale jeśli sobie już odpuścił dawno temu to nic nie pomoże. Wierzę mimo wszystko, że się uda.Tylko szczerze zastanów się czy warto:-(

ja tez uwazam ze dlaciebie byłoby lepeij jakbyscie sie nie zeszli, bo po co ?? ty masz wciąz nadzieje ze ty go zmien isz jak znow bedziecie razem, ze on sie zmieni dla ciebie, ze bedzie wszystko oki,ale wierz mi on sie nie zmieni!nie zmienie sie bo on juz jest taki jaki jest, ma swoje chamskie zachowanie juz w genach zaprogramowane , tego nie zmienisz , nie licz na to!fakt faktem, on moze próbowac sie zmienic, m,moze sie starac, ale predzej czy pozniej znow sie stanie taki jaki był , i cała akcja z zerwaniem powtórzyłaby sie. czemu nie wezmiesz pod uwage tego , ze pisze do ciebie bo jak sama mówiłas , Ze nie ma INNych ZNajomych????odzywa sie do ciebie bnbo nie ma dok kogo!,pozatym, ja ze swojim ex tez czasem pisze na gg , nie tylko ja wiele moich kumpel tez utrzymuje kontakt ze swoimi ex. ale to do cholory nie znaczy ze coś jeszcze miedzy nami mogło by byc!!!! nie odbieraj tego w ten sposob niunia bo sie krzywdzisz sama !!i sama dajesz sobie nie potrzebna nadzieje, , ja tez ostatnio zyczycłam mojemu ex powodzenia na sesji, ale to kompletnie nic nie oznacza , ty tez powinnas miec taki stosunek do tego.po za tym nie sugerowałabym sie opiniami zabardzo innych ludzi którzy mówią ze sie zejdziecie, bo moze mówia ci to zeby cie jakos pocieszyc??? moze nie chca cie jeszcze bardziej dobijac???i nie sugeruj sie innymi parami które zeszły sie po ilus tam miesiącach , bo kazdy przypadek to inna sprawa;)

dzikuje ci ze chcoiaz ty w nas na tym forum wierzysz...ze sie zejdziemy...ja wiem ze moze byc tak samo..ze on nie stanie sie innym czlowiekiem..ja tez nie bylam idealem..wiem ze on mogl mnie miec dosc..ale ja zrozumialam swoje bledy...jaka bylam ale on ??moze nie bedziemy razem na zawsze ale chce tylko sprobowac....bo mam w sobie na ttyle sily zeby sie starac walczyc....ale gdyby chyba nie kochal to by si enie odzywal...sama nie wiem...

Masz zaćmę

cleo wiem ze kazdy para zwiazek jest inna....ale na gg on ma z kim gadac....i chyba jakby chcial zerwac na zawsze to po co by sie odzwayl!jak kontakt mialby w szkole!!

no jak ktos jej mowi.... ze sie zejda..to jest wspanialy heh.. chore.. bedziesz mu tak mydlic oczy..ze nic z tego nic z tego.. on zacznie sie starac....bo bedzie czul ze jestes nie osiagalna..a potem znow wylejesz tyle milosci.... dla niego.. i znow bedzieto samo.. co innego bylo by..gdybys.. potem zaczela mu dawkowac... ta milosc.. nie narzucac sie miec wlasne zycie..ale wiemy jak zrobisz eh... ;/ przesada... konkretna... Naprawde zrob cos z wlasnym zyciem.... poki masz na to szanse...

autorko! bo moze on jest takm typem faceta.... ktory... uwielba sie pastwic psychicznie nad toba..czuc..ze ma wladze nad toba ohhhhhhhhhhhh kobieto... ;////// zmadrzej.. naprawde. Dlatego sie odzywa na gg

odzywa sie zeby sie pastwic?!!!boze on sam napisze pare zdan typu czesc co robie itd...jak nasza poranna rozmowa....nawet moja mama twoerdzi ze pisze bo w jakis sosob mu mnie brakuje....a nie dlatego zeby sie pastowc nademna...ja go olewam od tygodnia...

boze zrozum!!!ja nie wiem co bedzie jak sie zejdziemy!!ja tego holernie chce pragbe tego!!!bo kovham!!!tez nie bylam idealem!!!ale jesli bedziemy mieli byc razem to oboje sie musimy starac!nie wyjdzie trudno!!!!!!!!!!!!!!!!

Niech Ci Bóg pomoże żebyś spotkała naprawdę dobrego człowieka Bo z nim nic dobrego cię nie czeka. Nie wiem jak możesz kochać kogoś takiego. A może ty nie wiesz co znaczy dobry związek

dziewczyno...... bo mu tak dobrze... nudzi sie..to sie odzywa......... ehh.... chore.. ;/ a co nie pastwil sie do tej pory? jak raz przytulal ale nie mozecie byc..potem zas cos.. i zas cos.. po czytaj swoje wypowiedzi... heh ;/

ja napisałam ze uwazam ze sie NIE ZEJDZIECIE, ( jesli to było do mnie ;) od kiedy to pisanie do kogos na gg jest oznaką ze sie kogos kocha???? no AGata , pisze bo jest do ciebie przyzwyczajony a nie dla tego ze np. kocha. całkowicie sie zgadzam z tym co napisała :"a czy to wazne " -on sie zneca nad toba psychicznie, , a ty uwarzasz ze nie??? to spójrz sama jak reagujesz na kazde jego napisane słowo na gg??? !!!! przeciez on osiąga tym swój cel, takim głupim "czesc" cosłychac"- zobacz co sie z toba dzieje,analizujesz kazde jego słowo napisan e na gg juz, i czekasz na kolejne wiadomosci od niego!, tego on własnie chce!

oh.... dziewczyno....... to co znow chcesz przezywac... ostry zawod milosny.... Odrazu wiadome... ze twoj zwiazek jest spisany na straty...... ehh nadal nic nie rozumiesz..........

i to ze pogada ze mnna 2 min albo tylko sie odezwie "Czesc" to oznacze ze nude zabija?!!!szok...do tehj pory tyle bislymy razem dzien w dzien i nie wierze ze driga osoba po takim czasie moze stac sie obojetna!!!

tak..ale on nie wie co ja czuje!! ja sie pierwsza nie odzywam!!nie zawsze mu odpisuje!!to on pisze ze sama nawet nic nie napisze itd...on nie wie c ja robie....pwnie jestw szoku!!bo do tej pory to ja pisalam kocham itd a tu d tygodnia cisza!!!ja slowa sama nie napisze....pastwil sie moze wczesniej ale teraz?tym ze napisze slowo!!nie da sie przestac kochac nagle...po tym wszytyskim co nas laczylo chyba prawda...kazdy uwaza ze czasu potzrebujemy....

a czy to wazne....>ja chce sprobowac!!zmieni sie czy nie bede wiedziala ze byla szansa!!!i nie bede sie zastanawiac co by bylo gdyby..ze moze by sie udalo..chce sie sama przekonac i tyle!!

Niedługo się wyleczysz

cle x84x- ma racje.... zaczynasz analizowac.. i myslsasz ze sie zmienia..przeciez on tak od paru tyg.. robi to samo ;/ autorko.. ludzie sie zmieniaja... Pomysl! dlaczego sa rozwody... Ludzie sa ze soba 20 lat.. i sie rozwodza.. nie kochaja.... juz... Ty myslisz ze jestes wyjatkiem? heh nikt nie jest...... ;/ jak sie milosc konczy.... w zwiazku to co? ludzie najczesciej odchodza.... Twoj byly... Cie juz nie Kocha uwierz.. jakb kochal to by sie tak nie zachowywal tylko tez chcial naprawiac!

ale ja chce go odzyskac rozumiecie?!!za wszelka cene!!!i tyle!!!!!!

I dalej być poniewierana ?

tez sie mogl czuc zmeczon tym zwiazkiem!!!i tym co bylo..ale wiwdzialam ze kocha gdyby nie kochal to sam dawno by zerwal!!!!!!parwda>???czemu wszyscy zakaldacie ze on nic nie czuje!nikt tego nie wie!!!!!

ja nie mysle ze on sie zmienia !!ja mysle ze szuka ze mna kontaktu ze bedzie cchial za jakis czas wrocic i tyle...

Żeby cię gnębić i poniewierać

no ale jak mnie ma teraz gnebi i ponieeiwrac/?!!jak sie nie widzimy to co pisze na gg jest mile gzrecznie pisze pyta itd....gdyby chcial gnebic robilby to w inny sposob..

Jakby wrócił to dlatego że inna go nie chce a ty dajesz się poniewierać i płaszczysz mu się.

ja odpadam z tego topika .. bo i tak wiesz swoje.. heh Dziewczyno... ratuj siebie.. wierz mi ze on sie nie zmieni. Jest duzo facetow.... zaslugujesz na kogos innego.. Pozdrawiam

22 on nawet tej innej nie mialby gdzie poznac..nie znasz go..ja bylam dla niego ta naj....zreszta sama po sobie wiem ze nowy zwazek po orztasniu niejst sie latwo wpakowac tzn latwo jest ale zeby sie zaanfazowac to.......ja cjce zeby wrocil!!zeby byl tylko!!!chce sporbowac i tylko tyle!!!