Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

HELOŁ!!! Majmac dla Ciebie specjalna kawka [🌻]> trzymaj się dzielnie, oczywiście ja, jak to ja, jak zwykle nie mam komórki, ( właściwie to jestem w trakcie kupowania nowej ) więc nie zadzwonię ani nie napiszę, ale liczę, że erwinka, a może i amirka będą Nas tu informować, zwłaszcza po zabiegu!!! momirko aktualnie czytam sobie kłamstwa locke\'a lamory, jesli interesuje Cie głęboka treść, to w tej książce jej nie znajdziesz, ale jest za to wartka akcja i szybko się ją czyta:-) co do Murakamiego, to czytałam kiedyś \"kronikę ptaka nakręcacza\" i powiem Ci, ze niespecjalnie mi sie to podobało, takie przegadane, przedumane, moim zdaniem murakami jest zbyt przereklamowany, jest po prostu moda na niego i tyle, ale może Tobie się spodoba. a tu recenzja wspomnianej przez mnie książki, podpisuję się pod nią obiema rękami, bo knizka naprawdę jest bardzo fajna! http://biblionetka.pl/ks.asp?id=85628

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha! nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała o Diunie;-) UWIELBIAM!!!! no ale to tylko dla koneserów gatunku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ) Biedna Majmac już pewnie w stresie cała... Trzymaj się kochana!!! My tu przesyłamy cały wielki wór pozytywnych mysli!!!! 🌻 Ja niestety zmykam do roboty, starsznie dzisiaj sypie i to nie tylko z nieba..😠 Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyłazić z dziupli czarownice jedne! u mnie w robocie jest afera:-o chyba zwolną tego co koło mnie siedzi, a ja nie potrafię mu współczuć. zadufany w sobie paw, popełnił błąd w wyliczeniach, który Naszą firmę będzie kosztował 140 tys. dodatkowo koszty wysylki, bo zamówienie było z Meksyku, miała im tam ruszyć turbina, a mają złe detale, więc jeśli jeszcze oni Nas obciążą za opóźnienia to już w ogóle masakra:-o każdemu może się zdarzyć, ale on nie powie mea culpa, tylko wciąż się tłumaczy, takie ma ego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz niezłą aferkę Serenity.... zależy od firmy ale swoja droga to nie jest mała kwota i nieźle może całością szarpnąć... Każdy ma prawo do błędu, ale takich ludzi jak ten którego opisujesz też jakoś nie bardzo mi żal. trzymaj się i nie daj się w to wplątać! Majmac dała znak życia, siedzi bidulka na korytarzu po badaniach, bo nie ma dla niej łóżka. Tak więc nie wiadomo co w ogóle będzie z nią dalej. Jak to Majmac naśmiewała się że chyba prosto z korytarza trafi na zabiegowy... Oj ta nasza Majmac!!! Nawet w takiej sytuacji poczucie humoru jej nie oipuszcza! Pozdrowiłam i powiedziałam że wszystkie tu trzymamy za nią dziś kciuki!!!! Sorki Serenity, ale dziś już chyba nie zdołam wpaść. Meksyk to dziś mam ja i to całkiem niezły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, że trzymamy kciuki, prawie mi ręce osłabły...ale ta służba zdrowia mnie wnerwia.Erwino pracuj, pracuj, ktoś musi, bo mi to się chce tylko obijać. a tego agenta chyba nie zwolnią, no i już się przechwala, że taki fachura to jak go mają zwolnić, ależ mam ochotę mu przyładować w ten pysk zadufany 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sorki nie miałam neta :-(,mam go dopiero od 15 minut.Majmac trzymam kciuki.Jutro wyniki córki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amirko za córkę tez trzymamy kciuki!! Bądźcie obie dzielne!!! Witam wszystkich! Jest brzydko i zimno i ja nie chcę zimy!!! Czy mogłaby już być wiosna??? Biorę sie za robotę... Moje napięcie w związku z jedna z tych bab sięga zenitu 😡 Oj nie wiem czy wytrzymam.. I tak wykazałam się anielską cierpliwością, co potwierdza nawqet mój mąż, a on mnie zna ;) Oj ja biedna... ale jestem coraz bardziej nabuzowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i stawiam kawę, bo zaraz wytyk dostanę :D (_)>(_)>(_)>(_)>(_)> ps. Momirko w poczcie nadal nic nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki! czuję, ze ten tydzień będzie obfitował w doskonałe wieści, amirko bądź dzielna!! czy juz wiecie co z majmac, bo od rana o niej myślę, ciekawe czy jest już po zabiegu....:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się niepokoję o Majmac... umówiłysmy się że wyśle smska po zabiegu, ale do dziś cisza :(:( Odezwała sie tylko wczoraj przed.. Kurcze, mam nadzieję że to tylko z tego powodu że nie ma komórki. Strasznie sie martwię. Oby dziś dała znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i o wilku mowa! Majmac przysłała smska: czuje się lepiej, dziś wychodzi i odezwie się na kafe!!!!! :):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta to ma speeda!!!!!!!!:-D:-D:-D Nasz polski chuck norris hahaha:-D bardzo się cieszę, jeszcze tylko czekam na wieści od amirki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama w duchu się ciepło śmieję, że pewnie poleci na angielski itp. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno nie pisałam nic o moim remoncie hehe...znów erwino mam do Ciebie parę pytanek, otóż robię sobie wannę i mój fachowiec stwierdził, ze nic tak nie uszczelni jak silikon i zamierza go zastosować, trochę mnie podłamał, bo nauczona doświadczeniem wiem, ze silikon ciemnieje i wygląda ohydnie....nie wiem sama co robić??? poza tym powiedziałam mu, że na suficie będzie oświetlwniex1, a teraz myślę o halogenach, ale wlaściwie nie wiem czy przy suficie zpłyt gipsowych nie będzie to problemem, czy trzeba robić sufit na jakichś podwieszeniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziweczyny Niestety wyniki będę miała dopiero jutro :-(strasznie się denerwuję,zrobiłam się nerwowa i w ogóle do bani !!! Nie wiem co na mnie tak negatywnie wpływa,ale dzisiaj już nie wytrzymałam i wybuchłam,mam dość takiego życia.Ciągłe troski i kłopoty wykańczają mnie.Mój synek znowu kaszle :-( Córka od poniedziałku chodzi do szkoły (przez trzy tygodnie siedziała w domu,bo miała zawalone zatoki) od wczoraj znowu boli ją gardło.U moich rodziców byłam ostatnio w sierpniu,po prostu ciągłe choroby nie pozwalają nam na to,aby się do nich wybrać.Aż wstyd o tym pisać,tym bardziej,że mieszkamy 60 km od siebie.Chyba muszę wyrzucić wszystko ze siebie a może wykrzyczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak amiro czasem trzeba z siebie wszystko wyrzucić!!! moze wskocz na orbitka i zajeździj go na smierć! najgorzej, ze często wtedy wyżywamy się na swoich bliskich, którzy przeciez nie są winni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amirko kochana wykrzycz się tu :) klawiatura wszystko zniesie a my podobnie, a nawet damy buziaka na p[ocieszenie :) Może też odrobinę nadziei uda nam sie w twoje serducho wlać? :) Serenity ja bym sie za diabła ciężkiego nie zgodziła na silikon w wannie!!!!! Zatłukłabym własnoręcznie każdego kto chciałby mi zrobić taką krzywdę!!! Nigdy w zyciu żadnego silikonu!! Przecież to paskudztwo jest okropne!! Co do sposobu pozbycuia się konieczności położenia silikonu już chyba pisałam, ale przyomnę. W sprzedazy w marketach są taki specjal;ne listwy podkaflowe tzn jedną część wkłada się pod kafle, a druga zostaje na wannie, tworząc taką piękną i równą ramówkę, która jest z plastiku i można ją sobuie spokojnie myć i szorować i wszystko pięknie wygląda. Z moją po tak długim czasie nie dzieje się nic złego, nawet jej specjalnie nie szoruje, tylko ścieram kurz. To jest naprawdę rewelacyjne rozwiązanie!! Gorąco polecam!!! Wystarczy że pojedziesz do obi i zapytasz jakiegoś bardziej rozgarniętego pana z obsługi. I nie rezygnuj, jak ci powie że nie ma, bo z tego co ja pamiętam to kupiłam właśnie w obi i jakoś były :D Tylko to musisz mieć przed położeniem kafli bo jedna część jak pisałam wchodzi pod no i co z tym się wiąże wanna też musi być ustawiona tak żeby prawidłowo tą listwę zamontować. Pamiętaj jednak, że zdjęcie takiej listwy będzie możliwe dopiero po zdjęciu kafli... to taki minusik, ale naprawdę z tą listwą nic się nie dzieje. Jak chcesz i wytrzymasz do przyszłego tygodnia, to wyślę ci zdjęcie tego czegoś u mnie na wannie. Ale dopiero w przyszłym tyg bo będzie P. Małe spięcie w pokoju nastapiło... nie daję już rady.. I tak mam do siebie żal że jej nie powiedziałam kilku słów, tylko jak zwykle zakończyłam jak najszybciej... Oj ale jak miarka się przebierze...ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko to ja reż poproszę foteczkę Twojej wanny.Może kiedyś Twoja rada mi się przyda,bo w chwili obecnej dostaje szału jak sprzatam łazienkę. Dziekuję za słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj erwino ja pamiętam jak kiedyś o tym mówiłaś i powiedziałam o tym mojemu fachowcowi, a on na to, ze silikon jest najlpeszy, ze tylko on dobrze uszczelni wanne, ale ja na myśl o silikonie dostaję szału, zawsze przez niego wstydziłam sie swojego prysznica, bo wyglądało jakbyśmy byli jakimiś brudasami. amirko gdzie krzyki, dawaj na całą parę, a jak to nie pomoże to wystawiam pupcię, możesz dac mi klapsa:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity w sumie mogę wrzeszczeć ile chcę,jestem sama w domu...wyładuję się po części przy sprzataniu,bo jak do tej pory nic jeszcze w chałupce nie zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede mną jazda próbna naszym nowym nabytkiem.Jezcze nie miałam okazji go prowadzić,po prostu brak czasu ze strony męża a w nocy nie chcę robić jazdy próbnej,bo chcę jak najwięcej zobaczyć.Auto jest wieksze od kangurka i nie posiada żadnych kluczykow tylko taką specjalną kartę.Wciska się tylko jakiś przycisk i auto samo sie uruchamia.A więc trochę techniki ciekawe czy sie nie pogubię.Troche mnie to auto stresuje,nie sądziłam,że to aż taka maszyna.Mam jednak nadzięję,że stres przełamię w końcu to ja tym autem będę więcej jeżdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity z mojego doświadczenia wynika, że silikon to badziew!!! A z tą listwą najmniejsza kapka wody się nie wydostaje za nią, pięknie schnie i nic się nie \"babra\". Zrób jak uważasz :) Ja nie dałam silikonu ani do umywalki, ani do toalety i jestem przeszczęśliwa wreszcie!!! Do końca świata nie zapomnę widoku tych obrzydliwych silikonów :O:O Oczywiście bałam się, czy to zda egzamin, ale czas pokazał i dziś mam już pewność :) Nigdy więcej silikonu!!! Podobnie zaryzykowałam z kątownikami budowlanymi zamiast listw i efekt wyszedł zajefajny!!!!!!!!!!!!!!! No i jak się okazało nic nie rdzewieje i pięknie się trzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amiro wie chłopina by takiej nabuzowanej samej nie puszczać:-D erwino posłucham Twych rad, ciekawe czy ta listwa ma jakąś fachową nazwę, a ty gdzie kupowałas swoją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w ogóle czy ona od razu jest wygięta jak kątownik, czy jest elastyczna i samemu sie ją formuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka...dziewczyny...chcialam powiedzieć, że już jestem w domciu...i strasznie jestem zmęczona więc odpuszczę sobie angielski...hehe...zaraz sie walne spać...jestem strasznie opuchnięta i wyglądam jak BĄK... :-) hmmm...niezłe porównanie... Dostałam moje usunięte kamyczki w prezencie...ale ich było dużo a jeden to taaaki wielki jak pół kciuka...niesamowite, ze takie niespodzianki się nosi w sobie...czuję się ogólnie dobrze ale jestem obolała i nic mi się nie chce... Wczoraj się w końcu doczekałam łóżka, przyszła anestozjolog i mówiła cos o tabletce na wyluzowanie, której w końcu NIE DOSTAŁAM i jak jechałam na zabieg to pytam się tych pielęgniarek o ta tabletke więc mówią mi, że już nie dostane jej bo jest za późno...potem poinformowały tam kogoś na sali operacyjnej i dostały opieprz...więc dopiero wtedy się zdenerwowałam...zaczęłam się cała trząść i łzy mi napływały do oczu...potem przy wybudzeniu czułam jak mnie szyją ...jejku...pomyślałam, że za szybko się budzę...no ale to był koniec na szczęście...nie mogłam nic powiedzieć...znowu zaczęły mi łzy lecieć...no ale już jest dobrze... Erwinko co do smsa to myślałam, że wysłałam...hehe...dobre...tak narkoza na mnie działa...przepraszam... To ja idę się położyc...naraska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna Majmac [tuli i głaszcze] to się nacierpiałaś! Dobrze że masz to już za sobą!!! Bardzo się cieszę, że wszystko jest oki. Odpoczywaj sobie jak najwięcej i zdrowiej! :) Serenity ja kup[owałam w obi, to jest już gotowe - \"produkt sztywny\" no z plastiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×