radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

hej!!! wita Was zakatarzona i zachrypnięta serenity:-o stanowczo ta pogoda mi nie służy, a już najbardziej temperatura... weekend miałam szalony, objechalam całe trójmiasto w poszukiwaniu różnych rzeczy do chałupy, w końcu wylądowałam w leroy merlin i tam zakupiłam oświetlenie,które mi się spodobało, ogólnie kasa topnieje, a remont raczej nie zakończy się przed świętami, w sumie się spodziewałam, ale i tak jestem zla! w piątek przyjeżdżają meble kuchenne a gościu jeszcze musi wycyklinować podłogę, pomalować ściany i sufity...nie mówię już o lazience...jest jeszcze tyle spraw!:-( także w dalszym ciągu mieszkam u rodziców i chyba długo jeszcze pomieszkam:-( Ale dość o tym, Majmac pochwal sie jak wrażenia w pracy, czy zostałaś skomplementowana laseczko:-)? erwino strasznie Ci zazdroszczę, ze masz już zakupione prezenty, bo ja jeszcze nic:-( takim oto humorem rozpoczęłam mój topikowy poniedziałek hehe aha jeszcze dodam, ze spóźniłam się do pracy i dostałam @!

no i erwino teraz dopiero doczytałam, ze w końcu zwalniasz biuro:-D mówiłam, ze się doczekasz i przeżyjesz to, a ile doświadczeń można przy tym zdobyć!

Doświadczenia raczej negatywne.. Serenity bido, ja tez nie znosze tej pogody, wczoraj wracając z koncertu myslałam że zamarznę!!!! Wyszłam i trzęsłam sie jak osika, nie mogłam sie rozgrzać, a co gorsze potwornie chciała mi się siku!!! Myślałam że zwariuję i nnie dotrę do domu. W końcu resztkami sił jakoś się rozpędziłąm an maksa i po około 10 minutach rozgrzałam sie co nieco... Jak doszłam do domu to uda miałam po prostu czerwone z tego zimna!!! Brrr... byle do ciepłych dni!! Co do @ Serenity, to się przyzwyczaisz, ona przy tabsach zawsze przychodzi tego samego dnia. Dla mnie to czwratki :) Także nie trzeba się potem absolutnie niczym stresować, pełna wygoda :)!!!!

Fajnie, że remont ci postępuje do przodu. Jeśli chodzi o opóxnienia to one są zawsze, także włącz luzik ;) Oświetlenie zdobyte i jak słysze bez przykrych przygód?? :D Będziesz miała śliczny i cudowny domek :)

erwino ja wiem, ze powinnam się cieszyc, bo przecież odrobinę opóźnienia nie zmieni faktu, że będzie w końcu tak jak sobie wymarzyłam....co do @ to jest dziwnie, niby wczoraj dostałam, ale to bardziej takie delikatne plamienia,to było po południu, a dziś rano wstałam i w sumie dalej prawie nic. Od dwóch tyg. nie boli mnie jajnik, więc liczę, że tamten kłopot mam z głowy, miałam isć do gin po @, ale nie wiem czy zdążę, bo przecież żwięta....tabsów nowych nie mam, bo ogólnie mam ich nie brać, miały mi tylko wchłonąć paskudę, tak więc rozpoczynam produkcję juniorów, zobaczymy jak wyjdzie:-)

Nawet jeśli po świętach to na kontrolę powinnaś pójść!!! A co do planów to trzymam kciuki!!!!!

O rany!!!! To juz dziś się wyniosą!!!!! :D:D:D:D:D:D:D Moja radość jest przeogromna!!!!!!!!

No same prezenty od rana!! Tak powinno być ;) Dostałam jeszcze nagrodę! Jupi! Własnie byłam w banku :) Normalnie chce mi sie śpiewać!

erwino to imprezka sie szykuje! a jakiś pożegnalny kOP W D...? żeby im nie przyszło do głowy wracać!!!! erwino co do wizyty u gin to oczywiście, ze pojdę, chciałam jednak załatwic wszystkie sprawy w starym roku, a wdać nie dane mi bedzie, no mówi się trudno.

erwino chyba Ci za drobrze hehe, ale normalnie należało Ci się za te męki z tymi mendami:-) doradzam zakupienie sobie jakiegoś prezentu:-D a ode mnie masz kwiatka, tak żeby już wszystko było super! a może 14 grudzień ogłosimy dniem erwiny:-D? myślę, ze reszta się zgodzi, tak więc wpisuję już w kalendarzyk Twe topikowe imieniny i balange czas zacząć!!!!

kurcze położyłam wypisany wniosek urlopowy w ilości dni: 5, i chyba nici, w sekcji technologicznej pracuje 5 osob, a tylko ja chcę urlop! i z czystej złosliwości nie moge go dostać:-o

No Serenity,... dzis jest 17 i jak co roku mam urodziny :D:D Prawie więc trafiłaś ;) A dzień naprawdę zaczął sie (tfu tfu) pięknie!!! Wspaniałym prezentem od micha - dostałam truth CK :) Moje ukochane perfumy!

A potem worek ślicznych życzeń i niespodzianek! Kocham grudzień, naprawdę!

ERWINO NO TO 100 LAT!!!! A NAWET DWIEŚCIE!!!! A to mi się trafiło, no nie mogę, cos przeczuwałam w kościach!!!!:-D kurczę na starym topiku miałyśmy taką fajną rozpiskę z urodzinami i imieninami, a teraz nie wiem co i jak! w kazdym razie jako pierwsza mogę Cię ucałować !!!!

Dziekuję kochana! Co do rozpiski to proponuję zrobić ją ponownie :) Wszak mamy w gronie \"nową\" naszą \"starą\" Momirkę :D

Dziś mam super humorek, same miłe niespodzianki, i jeszcze totalną labę w pracy. Pięknie... ech, byle więcej takich dni w roku!

i niech Cię twój michu wyobraca tak, że całkiem z sił opadniesz:-D

erwino to wspaniale, dawnom Cię widziała w takim humorze!!!! mam nadzieję, ze dziś pojawi się cały komplecik by odśpiewać Ci na urodziny jakąś pieśn:-)

:D to tez chętnie, i to z masażem!! Szkoda że nie dziś bo pracuje, ale z drugiej strony ja do środy z @ tańcuję..

no i przez to mam humorek niezły, udzielił mi się nastrój:-) aż się piewać chce lalalalalallalaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!

Także jak widzisz Serenity mam przeogromne powody do kochania grudnia! Mikołaj, urodziny i gwiazdka! :D W sumie to do domu pierwszy raz w życiu przyjechałam na gwiazdkę hehehe, a mama po porodzie, wszystko w proszku i rozsypce, a tam dwójka dzieci czekała hehe a ona z niespodzianką ;) małą i na szczęście spokojną, bo byłam bardzo cichym dzieckiem. :) Równo tydzień przed wigilią :) łatwo mi się za to liczy w jakie dni co przypada, równo 7 do wigilii i równo 14 do sylwestra :D

ah ta @ wredna!!! nie wie kiedy ma wpaść ale co się odwlecze....hehheheh:-D

Ja dla jeszcze lepszego humoru puszczam sobie radio z telefonu :) Jest biuti!!! Komu szampana? YYYYYYYYYYY Chyba znowu same zabaniaczymy Serenity, a co, kto póxno przychodzi :P

erwino super daty!!! grudniowa dziewczyno nie dziwię się, że tak kochasz święta, a twoja rodzinka miała nizły prezent na gwiazdkę:-D

Szczerze mówiąc wolę ją teraz, niż na święta, zwłaszxcza że w tygodniu i tak micha nie ma, a na świeta zobaczymy sie a jakże. No a poza tym u rodziców jest ogromna wanna... w której mieścimy się razem :P Nie to co nasza szaleńcza \"wanienka\" Także dobrze mówisz, co sie odwlecze... :D

ja szampana oczywiście chętnie, no chyba mnie znasz, że za kołnierz nie wylewam hehehe;-)

Mama i tato do dzis wspominają te święta hehehe totalna pustka na stole i w domu :D a rodzeństwo z zaciśniętymi zębami złe stało nad kołyską.. zamiast ciast i wypieków mieli malca z pieluchami i wymęczoną mamę :D

no to będzie i z lewa i z prawa i w poprzek w wzdłuż, ale zazdroszczę, bo my niestety wciąż u staruszków bez warunków hehehe, ostatanio musieliśmy pojechać do domu na dłuższe oględziny remontu by sobie tam poćwiczyć aerobic hahah:-D

ale trochę kurzu było:-o

A to jak wiesz były czasy takie, że nie było mozliwości skoczenia do żabki czy marketu za rogiem :D Szkoda że osobiście tego nie pamiętam. Musze ci Serenity powiedzieć, że ja to całkiem wypadłam z rytmu. Wczoraj całkiem nieźle wstawiłam sie małym piwkiem :O To jest głowa ;)