Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

U mnie nic ciekawego...jestem w biegu...wróciłam na dawne tory...w pracy nie wiem jak się nazywam...kręgosłup mnie boli...ałała...prezentów do końca nie mam...choinki też nie....buuuu...no to sobie pomarudziłam i moge sobie pójść... :-) Serenity z tą \"broszką\" byłaś the best...uśmiałam się po pachy... :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam biegany dzień...począwszy pójścia na urodzinki z dziećmi a potem synek z mężem poszli na mecz koszykówki bo dostali bilety od kolegi a Ja z córcią na lotnisko po siostrę...i była niezła jazda bo jak weszłam na lotnisko to zobaczyłam że samolot opóźniony o 1,5 g....zgroza... więc sobie lightowo spacerowałyśmy, oglądałysmy samoloty...korzystałysmy z toalety jak na damy przystało z jakieś 15 min i nagle dostaje smsa...\"Gdzie jesteś?\" od mojej siostry....okazało się, że z innego lotniska lecieli niż myślałam i czekali oni na mnie a nie odwrotnie...hehe.. ledwo przyjechali i już w nocy wsiedli do pociągu w góry...takim to dobrze...na urlopie...wsiąść do pociągu byle jakiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No...tymi opowieściami o urlopie to się rozmarzyłam... Majmac i Momirko dziękuję wam bardzo za życzenia!!! 👄 Dzień kolejny nastał i zaczęłam go od niewyspania, no i od strat materialnych w postaci utraty kolczyka:O Wstałam i był zepsuty :( Szkoda bo niesamowicie ładne były te kolczyki i prawie do wszystkiegopasowały. Przynajmniej pod koniec zycia zaliczyły koncert ;) Stawiam kawę, bo wytyk odstanę (_)>(_)>(_)>(_)> a co do meili, Momirko od ciebie nadal nic, a co do Serenity i Amirki hehehe dopiero odczytałam i to też nie byłam ja :D Lepiej późno niż wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej!!! amiro brawo za decyzję, mam nadzieję, ze dziś Ci sie nie odwróci, ale juz ja dopilnuje by tak się nie stało. dziewczyny dziś czuję się strasznie, moja siostra zdała wczoraj okropny egzamin z anatomii i cała rodzina zarządziła imprezkę, zaczęło się spokojnie od piwka, potem popłyneliśmy łódką bols, a na końcu jaś wędrowniczek i tata wyciągnął jeszcze jakąś ziołówkę, która Nas dobiła i takim to sposobem poszliśmy spać o godzinie 3 :-o dziś rano wszyscy stali w kolejce do apteczki po tabletki przeciwbólowe, a wyglądaliśmy strasznie!oj cięzko mieszkać u rodziców:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś podobno prezesik będzie wręczał koperty, przedświąteczne premie uznaniowe, no ciekawe na ile wycenił moją pracę heheheh, niektórzy tu się nastawiają na nie wiadomo co, a ja się zdziwię jak stówe zobaczę:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto wie Serenity, może mile się zaskoczysz??? Ja tam byłam nawet bardzo zadowolona!!!!!!! Nie powiem, podratowało mnie to nieźle, nawet wyjdę do przodu. szkoda tylko że znowu ciuszki na planie dalszym, bo czeka mnie dentysta, gin i usg piersi.. no i troszkę płatnych wyników.. 😠 Ale moja wiara w dobre czasy jest jak widać niezłomna :P No nie powie, nieźle zabalowałaś wczoraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino już wiem ile dostałam, nie jest to jakiś szał, ale powiedzmy, ze starczy na dwie pary dość dobrych kozaków...nie jest też najmniejsza, więc jest dobrze, bo oznacza to, ze zostałam uznana trochę bardziej od innych. za to teraz walcze z urlopem, w zeszłym roku można było wziąć z przyszłego, teraz podobno nie można, więc brakuje mi jednego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz poprosić o bezpłatny :) Jednego dnia ci chyba nie pożałują, a wielkiej szkody w wypłacie nie spowoduje. trzymam kciuki i gratuluję uznania! A ja byłam właśnie w wc i zauważyłam że ubrałam majtki na lewą stronę :D Ciekawe co to za znak? Jest tu jakas znawczyni tematu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe wiem, że jak ciuchy się na lewą stronę ubiera, to oznacza to niespodziewanych gości, ale nie wiem czy samych majtek też to dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goście majtkowi ???????????? :D:D:D Taak... no to zobaczymy czy te przepowiednie mają w sobie krztynę prawdy ;) Poleciałam do sklepu po bułki i po drodze zakupiłam prezent dla micha od moich rodziców bo mnie prosili. mam nadzieje że będzie zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...laseczki... Erwinko to co to za prezent? Kupiłaś w piekarni? pewnie jeszcze świeży...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERENITY JAK GŁÓWKA? żyjesz? czy poszłaś już po nowe buty? My też wypatrujemy w konta z utęsknieniem...podobno coś poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Majmac!!!!!!! Jak miło ze zaczynasz wpadać na małe co nieco ;) A sklep to taki dom handlowy więc znalazłam krawat czerwony i spinki do mankietów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to znalazłam w poczcie cho ć nie wiem od kogo: Przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek. Tatuś na to > >- nie mogę Ci kupić rowerka bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę. > >Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać więc go pyta dlaczego? Synek na to > >- wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem jak mama powiedziała, że już odlatuje a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo stuknięty, żeby zostać tu sam z takim wielkim kredytem i bez rowerka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję, żyje, już jestem po szampanie, więc lepiej się czuję, wszyscy w biurze kierowcy, więc wypiłam 5 kubeczków:-) ale wesoło;-) powiem Wam, ze nie ma to jak klin! ciekawe jak tam Nasza amirka, czy poczyniła już odpowiednie kroki... erwino a kto to mówił, ze nie ma możliwosci robienia zakupów w godzinach pracy hihi;-) a jednak czasem sie udaje.... majmac jakim to sposobem udało Ci się skrobnąć do Nas? no i uważaj, bo Ci ekran pęknie jak zobaczysz te sumy na koncie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc Serenity nie zważając na sytuację dokonałam małego giganta pod upozorowanym zakupem bułek :D To jedyna szansa, a moje wyjście w sumie wyniosło 15 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najchetniej poszłabym sobie na miacho tak na dłużej, może ze dwie godzinki albo i dłużej bo tyle teraz tego do oglądania :) Po pracy muszę się wybrać na łajzy, takie już ostatnie prawie. Jeszcze kilka miejsc odwiedzę, bo u rodziców to już tylko piekne pola i lasy zamiast sklepów. Tak więc zostało mi dziś i jutro, a w czwartek pakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajowo masz! ja to nie mam jeszcze ani jednego prezentu, a jak widze te potworne kolejki w marketach to mnie pot oblewa, w sobote jade na zakupy, uwaga...DO WARSZAWY! hehehe trochę to dziwne, ale kobitki ze słusznymi rozmiarami wiedzą, że ciężko jest sobie kupić jakiś fajny ciuszek, który nie przypomina worka po ziemniakach, także mam tam swój sklep z fajnymi szmatami:-) no i tam może zakupię prezenty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walczę ze wstrętna @! po dwóch dniach plamienia przyszła w końcu i wkurzam się, bo akurat dziś nie ma moich rodziców, wychodzą na imprę 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe a to masz pecha ;) A co do ciuszków to we wrocku jest taki sklep: AE Woman - jakoś tak, i w ogóle w dziale wyprzedaży są piękne ciuszki za malutką, wręcz śmiesznie małą cenę, a rozmiary włąśnie tak duże, że na mnie nic się nie kupi. Szkoda bo fajne. Czasem uda mi się tam jakąś bluzeczkę upolować, ale spodnie i spódnice są bez szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no do wrocławia jeszcze po ciuchy nie jechałam, ale do warszawy jadę do ulli popken, wiem, ze jest też ten sam sklep we wrocku, bo mój m często mi tam kupuje różne łaszki, są niestety cholernie drogie...ale teraz widziałam na stronie, ze niektore bluzki przeceniono z np. 400 zł na 150, więc jest okazja, a gatunkowo są po prostu swietne, więc te 150 zł wydam, ale 4 stówy to już przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino dołączam się 😡 a najlepiej to jest płodzić się na potęgę, a potem nie mieć za co tych dzieci utrzymać...serce się kraje jak widze rodziny z 11 dziećmi i rzygać mi się chce jak patrzę na tych obleśnych rodziców....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszłam na stronę AE Woman, ale niewiele widac, w wawie tez jest taki sklep, moze zajrzę, jak znacie jakieś inne fajne sklepy z odzieżą dla szczupłych inaczej to będę wdzięczna za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym AE to przede wszystkim na wyprzedaży się opłaca, bo naprawdę tanio. Widziałam tam ostatnio spodnie śliczne, najmniejsze były 40tki, ale niestety nawet zapiete zlatywały ze mnie. A rozmiary tam wiszą do 56/58. Może uda ci się coś trafić :) Te co ja mierzyłam z nadzieją to były takie popielate, wiesz no takie jak to są modne w takie niby czaren coś (ależ jestem obeznana) ale domyślisz się pewnie o jakie chodzi, w każdym bądź razie kosztowały 19 zł:) piekne co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście taniocha! znalazłam teraz mnóstwo fajnych sklepów w wawie, nie wiem tylko jak się wyrobię, czy mi dnia starczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz więc wyjechać już w nocy, albo najlepiej dzień wcześniej połączony ze wspaniała nocką w hotelu!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Mam dzis niebywałego lenia!!!!!!!!!!!!!!!! Istny koszmar!!! czuje kompletna pustke i nie mam ochoty nic robić, normalnie się nie nadaję dziś do pracy. Na szczęście co trzeba odwaliłam z rana. Bo teraz to już tylko mam w głowie marzenia, motylki w zołądku z przyczyn nieznanych i usmiech na ustach od ucha do ucha :D No i jakiegoś takiego powera wewnętrzengo do czegoś nieoczekiwanego!! Zwariowałam chyba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta pustka dotyczyła oczywiście pracy :D Bo napisałam to zaiste niezrozumiale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak myślę też, żeby nocleg wziąć, bo normalnie nie wyrobimy....w jedną stronę jazda 4 h, więc jak wyjedziemy o 6 rano, to będziemy na 10, a w samej wawie jaki tłok, bleeee, jak ja nie cierpię tego miasta:-o normalnie zdurniałam, żeby do wawy jeździć po szmatki:-D AMIRO JAK SPRAWY????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×