radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

no nie...teraz mojego posta wcięło poprzedniego???!!!!

Mam nadzieję, że dziś nie zacznę znikac w czarnej dziurze :O:O Witam zapracowane, zabiegane i zmartwione dziewczyny!! Dziś piszę sobie do was ostatni dzień, bo pwyjeżdżam do rodziców, a tam neta nie ma.. Musze nadrobić kilka zaległości w pracy (cholerne remonty) i jeszcze postarać sie wyskoczyć po prezent. Musze zmienić paczkę dla siostry bo zrobiła mnie na szaro i w tym roku coś psioczyła na rajstopy, że ma dużo itd. A ja oczywiście miałam dla niej uszykowane trzy pary takich seksowych :) ech bardzo seksownych. Nie zmarnują się bo będę je nosiła z miłą chęcią, ale musiałam je wyjąć no i czymś trzeba pustkę zapełnić ;) Wymyśliłam taki super płyn do demakijażu ten co kiedys nam polecała gosia na tym topiku - physiogel. Zakupiłam go sobie i jestem z niego niesamowicie zadowolona. Nakładam na oczy i po chwili wszystko pięknie schodzi, a sam płyn w ogóle nie podrażnia oczu, jest bezzapachowy i bez jakichś tam środków. No po prostu super!!! A kolejny kawałek prezentu to takie płatki do oczu, na zmęczenie, opuchnięcia i zasinienie. Są rewelacyjne, Momirka będzie wiedziała co za płatki, to to nasze \"spa\" :D Do tegbo mam jeszcze dwie książki, puder sypki i w kremie, jedne podkolanówki ładne, żel pod prysznic z sephory taki przezroczysty ze srebrem (śliczny i apetyczny), korale i to chyba wszystko. Powinno być oki? co wy na to? Amirko kochana!! Byłas bardzo dzielna i niezmiernie się cieszę, że poszłaś na te badania. Nie zwlekaj w tej kwestii i nawet nie pisz że gdziekolwiek miałabyś stać w kolejce. Jesli jest kolejka to w takich wypadkach lepeij wydac te pare złotych na prywatne wizyty i badania! Kochana Amirko, nie myśl teraz o najgorszym! Tak czy inaczej sama wiesz, że czasem choujemy i trzeba sie po prostu leczyć. Trzyamj sie i bądź dzielna! Masz dwie cudowne małe istotki którym będziesz potrzebna przez wiele lat jeszcze więc masz dla kogo być zdrowa. Wyzdrowiejesz!!!!!! Jestem tego pewna! I nie przyciągaj myślami złego!! Trzy,maj się !!!! Majmac jak zwykle w niesamowitym biegu hehehe, jesteś nie do zdarcia!!! :D Życzę ci zakupienia pięknej i zdrowej choinki, która będzie wam uprzyjemnuiać te święta!! Tylko bez wypadków ;) A teraz moje kochane spadam nadrobić robotę. Będę oczywiście zaglądać :) Mała czarna prawie wypita, teraz papierosek a potem szał ciał! :D

amirko przejrzałam dziś rano wszystko o raku sutka co mogłam i wydaje mi sie, ze popełniasz ten sam błąd co ja, jak wiesz zawsze nakręcam sie i \"miałam\" raka już kilkanaście razy....teraz jednak jako osoba z boku stwierdzam, ze starasz się na siłę dopasować obajwy, tymczasem to co masz to moze być milion różnych rzeczy...na pewno nie jest to to co myślisz i czego się boisz choć wiem, ze póki nie powie Ci tego lekarz to te czarne myśli nie przestaną krazyć.... z kafe dalej problem, nie widze posta z 7.33, a niby jest:-o

dalej nie widzę posta z 7.33, podejrzewam, ze moze być albo momirki, albo erwiny, bo one lubują się we wczesnej porze....pozdrawiam osobę po drugiej stronie lustra

No to zostałam Alicją zagubioną na wyspie lostów :O:O Taki duzuy post Ja sie zapłaczę.. Nie wiem co jest grane i dostaję ju ż szału

kurczę jestem chyba sama jak palec, bo teraz post jest z 8.47, a ja widze tylko swoje:-o czy to erwina jest duchem, czy ja? która z Nas jest prawdziwa?

ERWINO ZYJESZ???!!! Czy dobrze bawisz się w swoim świecie, bo ja czuję się bardzo samotna:-( erwino jedyny ślad podejrzewam, ze twojej obecności na tym topiku to zmieniające się godziny ostatniego posta na spisie tematów, tak więc był post o godz. 7.33 i 8.47, czy to erwina nie wiem? czy ktoś w ogóle widzi moje posty? nie wiem...

a czy ja w ogóle istnieję??????

Serenity ja jestem!!!!!!!!!!! Jestem od rana i też czuję się samotnoie Nikt mnie nie widzi, nikt mnie nie czyta ani mi nie odpisze Nie wiem co jest grane, nic z tego nie rozumiem.....

A moje posty przestały się w ogóle wysyłać tzn pojawiać... :O:O

lbo pojawiają się i znikają :O Kurcze... tak mi przykro..

aniołku:-D byłam pewna, ze wpadniesz!!! jak zwykle tajemnicza:-) mam nadzieję, ze kiedyś uchylisz rąbka tajemnicy:-) dziękuję za życzenia i dołączam swoje!!!! oby dobra passa utrzymała się jak najdłużej!!! a u NAS niestety dzieje się coś dziwnego.....

Cześć !!! Witaj aniołku...miło,że wpadłaś :-) Dziewczyny macie rację...STRACH MA WIELKIE OCZY...Pani ginekolog zapisała mi na razie maść,która ma mi pomóc zlagodzić ból,poza tym powiedziała,że koniecznie mam się udać do onkologa ,prawdopodobnie zrobią mi USG piersi.Dzisiaj rano byłam w laboratorium,mam zrobić OB.Oddałam więcej krwi,bo myslałam,że po wizycie ginekolog zaleci jeszcze inne badania,krew była przechowywana w chemicznej fiolce i w sumie wylądowała w koszu :-).Czekamy na relacje onkologa.Synek miał bardzo ciężką noc...szkoda gadać...

ja pierdziu znów widze posta z 10.25:-( trzeba to gdzieś zgłosić!!! oszaleć mozna!!!!!!!!! erwinko tęsknię!!!!! a chyba jutro już Cię nie będzie!!!:-( nawet się nie pożegnam:-((((((((((((

Majmac na dzieci trzeba bardzo uważać.Stwierdziłam,że nie ma co zwlekać z wizytą u lekarza,im szybciej tym lepiej.U mnie jak zapewne doczytałaś jest zapalenie płuca.Od września walczyłam z kaszlem u synka,lekarze zapisywali same syropki...suma sumarum wyszło z tego zapalenie jednego płuca...porażka...a mielismy wyjechać do moich rodziców----> teraz plackiem siedzimy w domciu.

chciałam odpowiedzieć amirce, niestety jej post przepadł:-o

za to widze posty erwiny!!!!!!:-D teraz wcieło amirkę!!! witaj erwino szybko Cię buziam , bo moze to widzenie tylko chwilowe, chyba się Nasze wymiary na moment się zsynchronizowały!

A ja patrząc zastanawiam się czy widzę wszystko co napisałyście, czy też czegoś nie widzę i zwyczajnie nie odpisuję na wasze pytania, prośby, słowa... Jestem zakręcona tym wszystkim. Wysyłam więc posta z nadzieją że będzie i że go zobaczycie. Na wszelki wypadek wszystkich buziam, a jesli powyżej jest coś czego ne widzę to odpiszę później jak już zobaczę. Trochę to skomplikowane ale tu chyba jakieś wymiary powstały :O

Moje drogie kochane dziewczyny!!! Jak wiecie wyjeżdżam... więc już dziś składam wam świateczne życzenia! mAM NADZIEJĘ WIELKĄ ŻE TEN POST ZOSTANIE WYSŁANY I WSZYSTKIE GO ZOBACZYCIE!!!!! W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany życzę wam zdrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi.

Najpierw kawka (bo zapomnę :P ) c(_) c(_) c(_) c(_) c(_) c(_) Serenity, z tego co wiem to nie tylko u nas tak się działo z kafe. Miejmy nadzieję że dziś już będzie dobrze. Macie wigilie w pracy?? Ja mam, w związku z czym ogłaszam, że dziś będę w domu wcześniej i może załapię się na pogadankę z którąś :) Innymi słowy nie mam zamiaru w tej pracowej uczestniczyć. Pomyślałam sobie że wigilia to coś dla najbliższych nam osób, że atmosfera winna być szczera i serdeczna. A u mnie w pracy będzie pseudo-szczera i pseudo - serdeczna. Więc w czasie gdy Koło Wzajemnej Adoracji będzie s kładać sobie życzenia, ja w spokoju dokończę domowe porządki :) Dobrego dnia Dziewuszki

Mikołaja bogatego, śniegu bialutkiego Choinki pachnącej i gwiazdki błyszczącej Minimum stresu, maksimum miłości I tyle radości ile karp ma ości Szczęścia kupę i rózgę na dupę Do nieba choinki, wędzonej szynki Wódki trzy skrzynki Sylwestra do rana z lampką szampana Oraz skoku do Nowego Roku! Wesołych Świąt życzy SERENITY!!!!!! BUZIACZKI

Dobrych, dobrych.. Jeszcze lepszych Świąt... Rodzinnych Spokojnych Ciepłych życzy Wam i Waszym Rodzinom, Momira

Marzen, o ktore warto walczyc, Radosci, ktorymi warto sie dzielic, Przyjaciol, z ktorymi warto spedzac czas, Nadziei, bez ktorej ciezko zyc, Zdrowia, o ktore warto dbac, Kolekcji wspomnien, ktora da sie powiekszyc, Milosci, ktora nadaje sen zyciu! Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzy Biedronka

Chciałam złożyć Wam życzenia aby te Święta były przepełnione anielskim spokojem, uśmiechem i rodzinną miłością, zapachem kolorowej choinki i wieloma pysznymi świątecznymi przysmakami a przede wszystkim zdrowia,szczęścia i spełnienia marzeń w Nadchodzącym 2008 Roku!!!

No Witam was poświątecznie!!!!!!!!!!!!!!! :):):) Pięknie dziękuję za wszelakie zyczenia! Stawiam pierwszą kawę na dobuzenie (_)>(_)>(_)>(_)> Oj, cięzko wstać po tak długim lenistwie... Muszę wam powiedzieć, że u rodziców sypiałam bardzo mało, wstawałam niezwykle wcześnie i raczej nie wypoczęłam. Za to było fajnie, miło sympatycznie i pracowicie! No to ostatnie mówi się trudno ;) Jadłam tyle, że oczywiście żołądek postawił weto i skończyło się na kuracji wrr.. wredny paskud! A już myślałam że wtym roku uda mi się bez napadów, ale trudno. Wzięłam tabletki i objadałam sie nadal. W związku z powyższym weto zaczęła stawiać wątroba, :D ale to nic, objadam się nadal!!!!!!!!! To takie przyjemne!!!! Prawda dziewczyny?? A dziś przyczłapałam do pracy, jestem zasypana robotą co mi się niezbyt podoba, ale może za to szybciej czas zleci ;) i wrócę do domku do małżonka, który czeka na mnie i poświętujemy dalej! Ciekawe czy dziś sama tu będę, czy któraś dołączy? :)

Hejka... Ja też dzisiaj jestem w pracy...nie mogłam wstać...oj było ciężko... ale za to z rańca miałam pilną robotę chociaż jej nie skończyłam musiałam się odezwać... Erwinko łączę się z Tobą w ten pracowity dzionek... Święta przeleciały...nie powiem żebym się objadła...ale za to zdecydowanie za mało ruchu...szkoda, że śniegiem nie sypnęło...

Witaj Erwinko Współczuje powrotu do pracy... Ale pomyśl sobie że to tylko dwa dni. No i Michu czeka w domku. Dasz radę :) Ja, na szczęście nadal mam wolne, i jak się domyślacie nie siedzę w domu :P Świeta były w porządku, nie przejadłam się i jakoś dałam radę wysiedzieć po kilka godzin dziennie za stołem .. co uwielbiam :O :O Chcemy jechać jutro nad morze, więc prosiłabym Dziewczny z północy o krótką relację dotyczącą pogody ;) Aha... jeszcze jedno.... otóż... wczoraj... bez wahania czy namysłu zaskoczona kompletnie w cudowny sposób powiedziałam TAK :)

Witaj Majmac! Wybacz że nie wspomniałam o Tobie ale jak pisałam posta to jeszcze Cię nie było :)

MOMIRKO!!!! SUPER!!! To dopiero nowina, gratuluje... Jeśli chodzi o pogode...hmm...zimno ale nic nie pada...ani deszcz ani śnieg...więc pospacerować można...choc Ja wczoraj wytrzymałam zaledwie 20 min...hehe...tyle, że byłam nieodpowiednio ubrana na spacer...a gdzie konkretnie się wybieracie? możesz zdradzić?

O JACIE!!!!!!!!!!!!!!!! ALE NOWINA!!!!!!!!!!!!!!! :D Jestem w szoku i gratuluję z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!! No kochana Momirko, no, no... niezła niespodzianka!!!!!!!!!!!! Jakie to życie jest pełne niespodzianek i zaskoczenia... ledwie kilka miesięcy minęło a tu takie piękne zmiany!!!:) Mam nadzieję, że jesteś \"obrzydliwie szczęśliwa\"!!!!!! ;) A teraz zbieram swe kości do spania...