radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Witajcie !!! Kawusia dla wszystkich > > > > > > > > świeża i aromatyczna :-) Z tego co przeczytałam,to NTA udała-cieszę się,że było Wam dobrze.Ciekawa jestemn o co chodzi z tą upolowaną myszą,może wkrótce zdradzicie... Miłego dnia

Witajcie !!! Kawusia dla wszystkich > > > > > > > > świeża i aromatyczna Z tego co przeczytałam,to NTA udała-cieszę się,że było Wam dobrze.Ciekawa jestemn o co chodzi z tą upolowaną myszą,może wkrótce zdradzicie... Miłego dnia Sorki to powyżej ja ......:D:D:D

Hej dziewczyny! Widzę, że miałyscie świetny weekend! Super! :)) Ja jestem od wczoraj chora, całą niedzielę przeleżałam w łóżku prawie nieprzytomna z goraczką - a miałam się uczyć!! Zatrułam się chyba czymś, przypuszczam, że grzybami ;/ W środę mam egzaminy wstępne na studia magisterskie, a jestem taka słabiutka, że nie wiem, kiedy w końcu będę w stanie się zabrać za czytanie mojej pracy licencjackiej (hmmm....ostatnio miałam z nia styczność na początku lipca, nie wiem, ile pamiętam :P) Na dodatek miałam dziś iść i zrobić sobie zdjęcie u fotografa - wymagają go do pliku dokumentów do egzaminu. Pójdę, to chyba będzie moje najpiękniejsze zdjęcie. :PP A teraz pozdrawiam Was i wracam do łóżka, bo czuję, że spadły mi siły witalne.:)

Ilovelove-lightblue bidulko kuruj się i to ostro !!! Niestety ja również jestem chora.W sobotę miałam tak silne zawroty głowy,że wymiotowałam i to w samochodzie...wczoraj samopoczucie bardzo podobne tylko bez wymiotów a dzisiaj budziłam się co chwilę w nocy przez okropny ból gardła.Mówią,że często przy zapaleniu górnych dróg oddechowych towarzyszą wymioty...a więc dziewczyny z akcji NTA---->>> nie jestem w ciąży.Jeżeli chodzi o dietkę to na razie stosuję NŻT-nie żryj tyle,chciałam wejść na dietę cambridge,ale choroba popsuła moje plany.Chodzi o to,że podczas choroby bierze się lekarstwa a na diecie cambridge nie wolno się faszerować tabsami :-( Serenity a jak u Ciebie ? Czy przesyłkę dostałaś ?

Hello...u mnie jazda od rana w pracy...z dziecmi też...mój synek niestety źle się klimatyzuje w szkole i bardzo się tym martwimy...już kupiłam mu krople ziołowe za zgodą lekarza ale narazie nie ma poprawy...dzisiaj mój mąż rozmawiał z Panią...ale efektów rozmów nie znam jeszcze... Poza tym cały weekend przesiedziałam u mamy z dziećmi...w związku z tym spałam na materacu i strasznie jestem połamana...hehe...starość nie radość... Dzisiaj zaczynam zajęcia z angielskiego także dodatkowy czas zabrany...hehe...a jutro i pojutrze wywiadówki...i znowu tydzień zleci... Fajnie dziołchy, że miałyście udany weekend...Super taki cały babski ...oj...zazdroszcze...

Majmac bardzo Ci współczuję.Mam nadzieję,że wkrótce Twój synek zaklimatyzuje się w szkole.Mój dzisiaj aż pobiegł do klasy gdy pani drzwi otworzyła.Zrobiło mi się przyjemnie na serduszku,bo wiem,że jak na razie jest mu w szkole dobrze. Gadło mnie tak bardzo boli,że chyba wybiorę się do lekarza,chyba bez antybiotyku nie dam rady wykurować się.

Witaj Amirko... szybciutko lec do lekarza...pogoda okropna aż się choróbska pchaja...moja mała też pokasłuje ...zaczyna się... W tym pędzącym życiu aż mnie olśniło, że mój teściu ma dzisiaj urodziny...wypada zajrzeć choć na chwilę po angielskim...i znowu moje plany runęły...hehe...oczywiście mój mąż zapomniał...w nszej rodzinie niestety ja jestem chodzący kalendarz... :-)

Majmac a to zbieg okolicznosci...dzisiaj mój synuś ma urodzinki,kończy 6 lat

To nazywa sie złośliwość losu...kiedy jestem to Was nie ma !!! Serenity wzywam Cię !!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

O to Wszystkiego Naj dla synusia....moja córcia ma 14.09 więc imprezka w sobote...jakiegoś torta trzeba upiec... Jakoś mi praca nie idzie...jakoś jestem poddenerwowana tą pracą i szkołą i mamą...jakbym pisała jakieś głupoty to dajcie znać... :-)

Majmac spoko, nie pisxzesz głupot i cieszę sie ze jesteś :) podobnie jak miło widzieć Amirkę :) Szkoda że nie mam zbyt wiele czasu na pogaduszki :O znowu mam straszne tyły i przezywam kryzys w związku z tym. wkurzam sie tez ostro. Amirko przekaż same serdeczności swojemu maluszkowi!!!! A ty majmac trzymaj sie dzielnie, bo życie doświadcza cię co nie miara!!! Czas spokoju niebawem nadejdzie i zatęsknisz do swojego pędu ;) Całuje was mocno i zmuszona znikam...

Heh a w temacie diet, to chyba dołączę do Amirki bo coś ostatnio nieźle sobie pofolgowałam i strach mi w oczy wymownie spojrzał...

hej! no to pobalowałyście w weekend!:-D mam nadzieję na jakąś relację foto:-) no i chyba rzeczywiście nie wybiorę się do erwiny w odwiedziny, skoro mam potem wyglądać jak bąba zegarowa hehe. wszystkiego najlepszego dla mateuszka amirko:-) co do dietki hmmmm .....dostałam @ wczoraj i na razie ograniczam posiłki. poza tym coś dziwnego, wiem, że moja paczka została wysłana w środę, a ja do tej pory jej nie dostałam, powinnam w piątek, a tu nic! nie bardzo wiem o co chodzi i trochę mnie to wkurza:-o

Dzisiaj synka urodzinki a w czwartek córeczki :-) Erwinko witaj w klubie NŻT :D wiem ,że jeszcze aniołek...kto jeszcze......Serenity ??????????

Serenity jeżeli chodzi o paczkę to wyluzuj.Ja kiedyś na piorytet czekałam ponad tydzień i były to własnie zupki.Nasza poczta niestety jest taka powolna !!!!

Serenity a tak w ogóle to proszę napisz mi jakie zupki u niej zamówiłaś i ile sztuk ;-)

Aniołku tworzymy dziś grupę... ja tez mam humor wisielczy, jestem wściekła, mam kryzys i wyć mi się chce Im dłużej trwa ten dzień tym bardziej to wszystko narasta... Chyba wcześnie pójdę spać... Zdecydowanie lepsze jutro było przedwczoraj....

Aniołku tworzymy dziś grupę... ja tez mam humor wisielczy, jestem wściekła, mam kryzys i wyć mi się chce Im dłużej trwa ten dzień tym bardziej to wszystko narasta... Chyba wcześnie pójdę spać... Zdecydowanie lepsze jutro było przedwczoraj....

Hej laseczki...mi też sie chce wyć...dołaczam do Was...a tu zaraz ide na angielski...tak mi się nie chce... Poza tym odczytałam przed chwilka emaila od taty, że.....wraca bo ma pęknięcie kości przed barkiem...no przecież oszaleje chyba... Z jednej strony bedzie w domu z mamą a z drugiej kolejny połamany....w związku z tym jem Twixa... :-)

Niestety Twix nie rozwiał moich smutków... Aniołku chciałam ci powiedzieć, że wykorzystałam twoje zdjecie zachodu słońca nad jeziorkiem na pulpit...wiesz...tak w razie praw autorskich... :-)

Majmac... nie wiem już co napisać żeby choć troszkę cię pocieszyć.. Pamiętaj że w serduszku mocno cię wspieram i przesyłam całe mnóstwo uścisków i całusów!!! No i zaczynam odganiać od ciebie tego pecha!!!!!! Aniołku heh właśnie przeczytałam o mijankach ;) Niezła przygoda choć szkoda trochę.. Małe zakręcone serca dwa..tralalala ;) Serenity a to teraz juz znalazłaś wymówkę ;) Amirka pewnie świętuje z maluszkiem urodzinki! Torcik w gotowości, świczki też i imprezka na całego! Dużo zdrówka życz maluchowi!!!! a to bukiecik dla niego :) A ja czekam na telefonik od małżonka. Zrobiłam sałatkę, wyszło za dużo, więc zadzwoniłam po pomoc w jedzeniu :D:D:D Momirko to właśnie ta pychotka ;) O już dryndał, będzie koło 21 :D:D:D:D to będzie cudowne tak się przytulić do ciepłego ciałka, a leje u mnie jak z cebra!!!! Brrr...

Jejku jak się strasznie cieszę!!!!!!! A poniewaznosek mam na kość zmarznięty i ogólnie średnio mi ciepło to ide do wanienki :) Momirko zapomniałysmy o kilku sprawach m.in zapomniałam wam pokazać spa :D:D - jest rewelacyjne!! A po drugie gdzie wyslesz płytke?!?!?!???? Zadzwonie do ciebie jutro, tylko napisz kiedy masz czas? No bo się niecierpliwię ;) No i powiesz mi jak się podobały fotki. to lece bo iwdze że i tak wszystkie jesteście zajęte. Serenity pewnie ostro ćwiczy z dawno nie widzianym małżonkiem ;) Całusy!

No tak... pustki... Serenity ćwiczy :P Erwinka robi do ćwiczeń rozgrzewkę :P Aniołek wędruje po lesierozmyślając o... ćwiczeniach :P :P :P Amirka ma balangę ( dla M. :) ) Majmac ściska się z tesciem, Ilove pod kołderką, a Biedronkę wcięło... Erwinko Kochana możesz zadzwonić jutrp wieczorkiem bez problemu. Kilka danych pamiętam, ale ręki sobie nie dam uciąć że płytka by doszła ;) Do dietki się nie przyłączę bo i tak słodycze mi nie smakują, za wyjątkiem lodów weekendowych, które były pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyychaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!! :) To wracam do roboty a pozniej na jakis spacer moze...

No Aniołku nawet po piwkach z lekkim szumem i humorkiem mniej byków robisz niż ja na trzeźwo ;) To chyba nie najlepiej o mnie świadczy :O A tak przy okazji to nie wiem dlaczego spacja tu czasem fiksuje, choc ją wciskam, ale jak dobrze popatrzycie to również i w poście Aniołka i Momirki pisanych ode mnie cos ze spacją jest nie tak. W sumie nie wiem co z tym... Aniołku fajnie mieć takiego super kumpla ;) Może niebawem wybierzecie się na kolejne piwko? :) Też mam takich, zreszta miałam od zawsze przysłowiowego, co miałyście okazję zaobserwować na zdjęciach, gdzie zazwyczaj było męskie towarzystwo :D Poza tym musze pozostałym powiedzieć, że pochwaliłam się też tymi paskudnymi zdjęciami z zamierzchłych czasów :D:D a co tam, w końcu to tez jakiś etap mojego życia i choć bywały w przeszłości takie z którymi ciężko mi się pogodzić że były, to jednak miały tez swoj pozytywny wydźwięk, choćby taki że czegos mnie nauczyły, pozwoliły przemyśleć.. Tak ;) No i widziały mnie chyba we wszelkich rodzajach włosów :D Co do myszy, (wciąż się z tego ciepło śmieję), to muszę wam powiedzieć, że cały kontekst sytuacyjny trzeba po prostu o[powiedzieć, tego się nie da opisać :D. A tak w ogóle to nawet cieżko to będzie opowiedzieć, ale ten mały fragmencik życiowy tak wiele mówi o Momirce, jej zabawnym cudownym roztargnieniu hehehe... Mówię wam można ją pokochac po jednym dniu ;) Podobnie zreszta jak Aniołka, która jest wprost do tulenia i ściskania :) Poprostu słodkie maleństwo, do którego dusza opiekuna ciągnie. Oj dziewczyny jak ja wciąż pięknie wspominam ten weekend, czyli was :) Mam takie obrazy w sercu których nikt mi nie zabierze ;) i nie wykasuje :P Momirko i Aniołku skoro moje szczęście w drodze to znaczy że zrobi coś z tą techniką ;) Wy czułyście nieśmiałość do deski i kranu a ja do aparatu :D:D Aparatki z nas wszystkich!!! Majmac mam nadzieję, że następnym razem nic nie stanie ci na przeszkodzie!!! I będziesz pić winko z nami!!!!! Jeszcze myślałam o czymś fajnym i wyleciało z tej mojej głowy :O To chyba z zaspania, bo spałam. Przecież za wcześnie dziś się nie położę ;) Noga boli mnie nadal choć coraz mniej, za to od wczoraj koszmarnie swędzi mnie łokieć i nie wiem co jest grane?!?!?!? czy ja już nie moge tak na spokojnie sobie pożyć tylko zawsze jakieś paskudztwo się przyczepi?!?!?! Oby to było tylko jakies chwilowe coś.... a kysz!!! Dziewczyny, spałam na kanapie... a to oznacza, że nie moge się dopchac do mojego fotela :D:D Chyba nie jestem normalna... ;)

I tym miłym akcentem zakończe na dziś pisanie, niebawem w drzwiach mochanie mmoje stanie, Będziemy wtuleni rozprawiać o życiu, po winka uprzednim wypiciu... :D:D:D:D Hehehe, mam głupawkę, więc dobranoc moje panie, miłych snów wamżyczę i ciepłej nocki!!!

Hello...ja już sie wykąpałam i chciałam się położyć wcześnie spać ale chyba znowu z tego nic nie wyjdzie... Erwinko dzięki za wsparcie...jakoś daje rade...pomimo, że jutro tez mnie czeka cięzki dzień, zebranie w przedszkolu potem usg jamy brzusznej a na wieczór powinnismy skoczyc do dobrego kolegi na kawke na imieniny...hehe...także dzień sie zapowiada ciekawie...aaa...środa nic lepiej się zapowiada...znowu zebranie tym razem w szkole, z dziećmi na karate a potem jeszcze ciotke odebrac ze szpitala...mówię Wam cała rodzinka się sypie...a ja Matka Teresa :-) ... Momirko masz racje...wyściskałam teścia...zjadłam bigos i sałatke chociaż przed jutrzejszym badaniem było to niewskazane...hehe...ale co tam...czuje się strasznie objedzona i chyba dołaczam do reszty dziewczyn z dietką... Erwinka pewnie już ogrzana...a ja tu pisze z mokrą glową...i marzne... Pomarudziłam to spadam do wyrka...tzn...kłade się spokojnie żebym czasem nie miała takiego przypadku co Erwina... :-) Miłej nocki

Widzę, że wszystkie miałyśmy ciężki dzień? Uff, zakończmy go! Dobranoc! Jutro będzie lepiej!

Oby dzis było tym lepszym dniem.. Ja chcę spać!!!!! Normalnie ledwie się trzymam, slipka mam jak malutkie szpareczki i ciężko je odklejać.... Sen miałam zbyt krótki i zbyt męczący, nawet mój małzonek stwierdził, że strasznie się namęczyłam w nocy i pewnie dlatego chodzę zmęczona. Ale to prawda, rzucam się strasznie i różne takie cuda wypreawiam, że bywa to niebezpieczne. Śnił mi się jakiś męski osobnik, który mnie kochał. Niestety z powodu brutalnego obudzenia budzikiem nie widxziałam twarzy osobnika, albo zapomniałam bo nie wszystko pamiętam. Majmac dietke zaczęłam podobnie do ciebie, przestawiłam literki, jedną obróciłam i wyszło ŻW - żreć wszystko :D:D:D Kalorii wcisnęłam w siebie tyle, że wystarczuy na cały przyszły tydzień, tzn. powinno, natomiast jak widomo jeść trzeba codziennnie. ;) Ot dieta, ale myslmy pozytywnie! \"to tylko złe dobrego początki\" więc damy radę!!! Jak mi aromatycznie kawa pachnie.... a myślami jestem zupełnie gdzieś idziej... może to tylko nadal sen tzn koszmar?! No chyba jednak nie. Zakasam rękawy i spadam do roboty. kwiat] Na ładny dzionek :)

Momirko dziś mogę być dosyć zajęta obecnością mojej połówki, ale jutro po dentyście idzie przesyłka :)

A teraz po kolejnej kawce, duo fruo, mniam... No a potem sałatki ciąg dalszy :D