Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Hejka dziewczyny...wow...mogę ja dzisiaj zrobić kawkę.... Proszę c c c c c c c c c Zapamiętajcie ten smak bo robie od święta :-) Klimat Nirvany pozostał mi do dzisiaj i własnie słucham http://pl.youtube.com/watch?v=7oVvkNp4GdA&mode=related&search= Lake of Fire...moja córcia mówi, że to smutna piosenka a ma 4 lata... :-) Zabieram się do sprzątania bo dzisiaj jest super wieczór...Miłego dzionka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Majmac oby twoje spotkanie było cudownie udane!!! Ja miałam pracowac i może nawet powinnam, ale ostatecznie mam wolne i mam zamiar z tego skorzystać, ponieważ ledwie stoję na nogach :O Źle się czuję ogolnie i musze odpocząć. Tak więc zmykam moje panie na kanapę, lezei spać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Totak po pierwsze... No jestem w szkoku... i to niezłym... Ale oki, jesli jestes pewna czego w życiu chcesz to popieram.. A jednak i tak w szoku jestem.... Ogólnie to chyba tak jakoś duzo się tu ostatnio u nas wszystkich dzieje... Samo życie, tylkoczemu częściej pod górkę?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie ciszę, ale trudny czas przyszedł i na mnie. ... Aniołku skoro taka Twoja wola pozostaje nam ją tylko uszanować i trzymać za Ciebie kciuki. Amirko, jak córcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ranne ptaszki!!! Aniołku wytrwałości... 🌻 i cudownej zabawy w górach. Jeśli jedziesz z przyjaciółmi o których pisałaś zpewnością będzie fajnie i wrócisz zadowolanoa. Momirko za ciebie również trzymam kciuki, powodzenia we wszelkich decyzjach życiowych. Niełatwe bywa życie, ale takie własnie jest. Za wiele lat może jeszcze obie zatęsknicie za tymi dreszczami emocji i niewiedzy, a może zupełnie nie będziecie miały na to czasu? Z pewnością wrócicie wspomnieniami do tych chwil. Ciekae jak wtedy to ocenicie? Ja często się śmieję z siebie w różnym aspekcie ;) Taka kolej rzeczy :) Moje kocie wylazło na balkon, ale miałam stresa żeby nie wypadł, mały gamoń... Czuje sie nieznacznie lepiej, choć potrzebowałabym tygodnia wolnego. Zanosi się jednak na ciężki tydzień. Jutro po pracy mnóstwozałatwiania, wrócę późno, we wtorek dentysta i ten nieszczęsny ząb :O boję się jak cholera... no i nie wiem czy skończy sie na tej jednej wizycie.. poza tym robię własnie pranie, więcza chwilkę trzeba będzie surfować na desce.Musze też napisać do kuzyna, ot zawsze coś. Aniołku chętnie pojechałabym z tobą w te góry. Nie możeszchoć mojego ducha tam doplecaka zabrać i dowieźć? Potrzebuje czasu na przemyślenia iodpoczynek. Najchetniej wybrałabym się na kilka dni zupełnie sama.. Tyle że ten cholerny krótki urlop na to nie pozwala.. Majmac pewnie jeszcze odsypia babski wieczór. Jak otworzysz oczka to pochwal się jak było. A jeśli któraś z was ma swoją ulubioną pyszną sałatkę, to bardzo prosze oprzepis. Idzie zima więc warto mieć coś pysznego w lodówce na długie wieczory. Majmac ty chyba ostatnio pisałaś o dwóch takich. Podziel sie przepisem jak możesz. Chętnie wypróbuję:) A teraz moje kochane, głowa do góry, jest pięknie, życie jest jak cytrynka, trzeba ją dusić i odważnie smakować, wszystko się poukłada i poskłada, choć przewrotny los płata figle. Miłej niedzieli!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje się że dziś z żadną sie tu nie spotkam na plotkach ;) Wypiję druga kawę... Wiecie co? - zwłaszcza Aniołku i Momirko - wnerwiają mnie te nowe dywaniki okrągłe sypie sie z nich tyle włosia, że codziennie musze sprzątać! Oj chyba za długo nie pozyją... wymyślę coś innego.. tylko na cholerę jasną kupiłam ich aż 6!!!! 😭 ale człowiek jest durny no... i wciąż się uczy na błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...u mnie było superowo...w efekcie bylo nas 7...siedziałysmy do 1.30 u mnie a potem w 4 pojechałyśmy na imprezkę taneczną :-) i do 5 rano na baletach...wracałam rannym autobusem..:-) ...miałam okazje zobaczyć wschód słońca :-) ..no a teraz próbuję trochę ogarnąć i lecę po moją córcię do teściowej bo udało mi się ją u niej zostawic na noc (oczywiście nie wie dokładnie co u mnie się działo pod nieobecność męża...hehe) ale ogólnie wszystkie laski zadowolone i chcą powtórek...więc cieszę sie, że to zorganizowałam... Dobra musze zmykać...właśnie kończę jakąś pyszną sałatkę warzywną, tradycyjną...mniam...jak dobrze robić imprezki w domciu... A oto moja ulubiona: makaron sojowy kukurydza brokuły jajka paluszki krabowe szczypiorek majonez Pychotka! Aniołku...super wypadu w górach...pogoda jest prześliczna...Pozdrawiam Was wszystkie...całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac koniecznie rozwiń przepis na tą sałatkę!!!! Kniecznie!!! Brzmi smakowicie, więc proszę o szczegóły. Jaki makaron, jaka firma innych składników i ilości. Plaes!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...Erwinko... makaron sojowy taki chiński w paczkach... paluszki krabowe pakowane po chyba 12 szt brokuły ugotowac i pokroić reszte zmieszać... wczoraj nie miałam szczypiorka i jajka...i tez byla dobra... no nie wiem jak mam ci to opisac :-) Trochę ogarnęłam, pozmywałam, teraz naprawde musze lecieć ... papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dalam dwie paczki tego makaronu, żeby bylo wiecej a brokuł kupiłam taki duży, że tylko połowe ugotowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa Majmac... hehehe chodziło mi o to czy makaron to nitki, wstążki gniazda CZY CO???? no a po drugie to wszystko kroisz? Postaraj sie ciemniakowi wytłumaczyć po kolei. No tak jakbys robiła :) Wróciłam z jedzonka, a za chwilkę jakiś relaks w wannie :) najchętniej poszłabym spać ale na toalbo za wześnie, albo zbyt późno (w sensie drzemki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam postanowiłam sie odezwac i napisac co u mnie. Moja nieobecnosc spodowowana byla tym, ze nie potrafilam ogarnac wszystkiego tego co sie dzieje wokół mnie. Po pierwsze strasznie nerwowa i zla atmosfera w pracy, wszysscy mówia ze mam sie nie przejmowac, a ja tak nie potrafie... jak jest zle to ja to przezywam i zle mi sie pracuje! teraz staram sie skupiac na pracy z dziecmi i jest ok. Poza tym atmosfera sie nieco oczysciła i staram sie nie martwic tym, ze znow moze sie zepsuc. Druga sprawa to pogoda. jestem meteopatka i ostatnie deszcze i zimno fatalnie na mnie oddziaływały... brak słonca mnie dobija! Teraz ciesze sie kazda chwila słonca i cieplejszego wiaterrku!! No i najwazniejsze... uswiadomiłam sobie, ze milosc przyszła nie po to zebym cierpiała, ale po to, zebym zrozumiała, ze znów potrafie kochac. Po tym wszystkim co przeszłam, jaka krzywde mi wyrzadził najwazniejszy dla mnie człowiek, teraz wiem, ze uwolniłam sie od tamtego uczucia. Potrafie juz zyc inaczej. Zle ulokowałam uczucia, dlatego postanowiłam odejsc.... wiec nie tylko ANiołek przechodzi teraz ciezkie chwile. Doskonale ja rozumiem, ciezko odejsc od czlowieka, którego sie kocha nad zycie. Czasem powod jest blahy, czasem wazny, czasem przyczya tkwi w nas, czasem przyczyna tkwi w bezdusznym losie :( To ostatnie chwile, kiedy rozmawiam z nim, spedzam czas, gdy mnie przytula i głaszcze. Moje serce nalezy do niego, ale nie mozemy byc razem. Jeszcze czeka nas oststni wspolny wyjazd a pozniej odejde. Pomyslicie ze zwariowałam, ale sa sytuacje w zyciu gdy nie mozna postapic inaczej. Jest mi i tak bardzo ciezko. teraz jeszcze zyje naszymi spotkaniami, a niedlugo beda tylko wspomnienia! Ale musze dac rade! Pozdrawiam was i zabieram sie do czytania co u was, bo tylko dwie strony przeczytałam! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronko.... co to się dzieje na tym naszym świecie??? jesień przyniosła same niepokoje.. Podziwiam cie.. może dziś nie nadaję się na takie rozmowy, więc nie napisze szerzej... Ciesze się z pewnością, że wróciłaś, że jesteś i wracasz do rónowagi :) Witaj w gronie meteopatek, zły humor miewam niezbyt często ale za to migrenowe bóle głowy to moja specjalność... już się cieszę na nadchodzące niże :O Aniołku szczęśliwej podróży Momirko przepraszam, trzymaj się ciepło. Czekam na wieści,muszę je opowiedzieć podopiecznemu, bo strasznie za tobą tęskni ;) Całuje cię mocno! Wszystkim życze cuownej udanej nocki!!! Jutro znowu będzie mnie mniej bo musze nadrabiać, ale wpadnę na ewno :) Dziś idę już spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku dzięki za kawę, mimo że pędziłaś na pociąg :) I uważaj na siebie szalona kobieto ;) Witam wszystkie panie oczywiście miłe panie, a są tu tylko takie!!! Biedroneczko nadrobiłas czytanie? ;) Z tego co widzę silna z ciebie kobieta :) Jestem nadal pod wrażeniem. Momrko i Amirko całuje was serdecznie. Majmac postaraj sie zrobić sałatkę na niby wpisując po kolei wszystkie czynności. No bo smaka mi narobiłaś ;) Serenity jak ten twój remont? Rusza z kopyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...hej... ale mam nerwa od rana...moja koleżanka zza biurka jest na zwolnieniu a jedna osoba tak ją obgadała, ze w pale się nie mieści...oczywiście nie przy mnie...ale to jest świństwo...to jest osoba, o której nie raz pisałam, z jednej strony jest d..owłazem do każdego a z drugiej obgaduje...ech...pracować się nie chce z takimi ludźmi...a to dopiero poniedziałek... Aniołku dzięki za kawkę...ide zrobić sobie drugą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze kiedy słyszę The Police \"Every breath you take\" to normalnie w żołądku mi motyle fruwają ;) echhhh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Majmac tak chyba jest wszędzie, też nie rozumiem i sie wściekam ale chyba nuic na to nie poradzimy. W ramach relaksu zrób mi tą sałatkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jestem 14 dzień na dietce, ciuchy wiszą, w przerwach poczytam co tam naskrobałyście, a teraz niestety lecę do pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Serenity, no!!!! Pochwal się wynikami bo mnie ciekawość zżera!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej erwinko - ja wcale nie jestem taka silna, swiadcza o tym chociazby moje załamania, doły .... Dzis taka piekna pogoda, wracalam z pracy i myslalam co ze soba zrobic... przejde sie potem na spacer do lasu. Jesien przyszła nieproszona noo.... Miłego dnia wam zycze! Aha, mam swietny przepis na pycha sałatke :) Jakbyscie chcialy to dajcie znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronko ja bardzo chce przepis!!!!!!!!!!! PLEAS :):):):):):):):):) Widzisz jak ślicznie się uśmiecham ?? ;) Rozumiem że jest ci cieżko, ale ja miała na myśli dojrzałośc decyzji.. to godne podziwu! A teraz zmykam robić zupę, bo jutro przyjdę późno z powierconym zębem 😭 juz się boję i to strasznie, ten ząb... ech ten ząb to naprawdę tragedia... wiele już zniosłam u dentystów i wciąż cierpliwie chodzę i leczę, ale ten ząb... to tragedia... Trzyamjacie za mnie kciuki! A ty Biedronko podaj ten przepis, musze wypróbować. Tylko prosze tak krok po kroku jak dla gamonia ;) Udanego spaceru ci życzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej...sorki Erwinko, że jeszcze nie napisałam tego przepisu ale mam jak zwykle full pracy...a teraz wpadłam do domu...zrobiłam sobie hot-doga w ramach odchudzania i zamek mi pękł w najlepszych spodniach...hehe...zaraz ide na angielski a muszę jeszcze odrobić prace domową... :-) więc może napisze później...jak się dopcham do kompa... Serenity czy dostałaś mojego emaila? A propo twojego odchudzania to jestem naprawdę pod dużym wrażeniem... Dobra spadam odrabiac grzecznie lekcje...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...hej..oczywiście wczoraj przez te odrabianie na ostatnią chwile lekcji sie spóźniłam na angielski bo sie zasiedziałam...hehe...ale dotarłam...najważniejsze... Ale jestem dzisiaj zmęczona...pije sobie kawkę i do nikogo sie nie odzywam :-) nie bede gadać z fałszywymi babami... :-) Dzisiaj ide z dziećmi do dentysty...ciekawe co tam się będzie działo! Więc Erwinko łączę się z Tobą w bólu :-) Serenity żyjesz? Pewnie już Cię nie widać zza biurka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(_)>(_)>(_)>(_)> Kawa dla chętnych, ja dzis herbatkę bo mnie nieźle wątroba boli :O Kurde normalnie jak bym puszkę pandory otwarła :O 😭 Musze odstawić kawe na jakiś czas, pomyślec o zmianie tabletek o jakiś badaniach.. no nie, przecież cholewcia jeszcze jestem młoda 😭 A, i jeszcze jedno, kończę zapuszczanie włosów... idę do fryzjera bo to już przerasta moje możlwości wytrzymałościowe.. te opaski, opadające włosy itd itp. Musze się umówić ale jeszcze nie zdecydowałam na kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majmac! No to licze na przepis na tą słatkę :) O dentyście jeszcze mnie chcę myśleć :O jestem tym okropnie przerażona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz musze sie odmeldować terminy naglą.. niestety nadal nie nagdoniłam zaległości. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! majmac wysłałam Ci maila:-) jeszcze 6 dni dietki ścisłej, ciekawskim mówię, ze się jeszcze nie ważyłam;-) zamierzam to zrobić w następny poniedziałek. wracam do papierzysk, bye, bye:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO widze, że Serenity dobrze się ma...myślałam,że słaniasz się po pokoju z wycieńczenia... :-) Ale ci zazdroszczę...chyba spróbuje jeszcze raz...zresztą musze bo znowu się spasłam...ledwo wszystko dopinam...hehe...mój mąż był z wynikami u lekarza i ma podwyższony cholesterol (220) i konieczna dieta! więc jest okazja rodzinnie się odchudzić... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×