Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Malutki wreszcie poszedł spać, więc mam chwilkę żeby napisać pare słów o nas. A więc mieszkamy na podlasiu-bardzo urokliwym miejscu. Mój synek ma na imię Patryk i urodził się 5 listopada przez cc. Jak narazie rośnie i rozwija się bardzo pięknie, waży już 8950kg. Jest bardzo pogodnym dzieckiem, choć ma tez gorsze dni i wtedy daje nieźle popalić, ale to chyba jak każdy:) Mały dostaje już słoiczki i bardzo ładnie umie jeść łyżeczką. Ostatnio niepokoi mnie jedna rzecz, a konkretnie to to, że Małemu pojawiły sie jakieś pojedyńcze krostki :( Przedwczoraj miał na brzuszku, wczoraj na policzku, a dziś na stópce. Najciekawsze jest to ze one szybko znikają i pojawiają sie gdzie indziej, wygląda to jakby go coś pogryzło, ale... już sama nie wiem. Może któraś z mam miała podobny problem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchacz ja ubranko kupiłam od koleżanki z innego forum... używane. http://www.allegro.pl/search.php?string=ubranko+do+chrztu&search_type=1&description=1&location_radio=1&selected_country=1&category_radio=1&order=t&st=gtext&listing_sel=2&listing_interval=7&category=11764&category=25692 tu masz link na alegro tam jest pełno takih ciuszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M - osia - no trudno napisać, skąd te krostki, a może to alergia na jedzonko, kosmetyki, proszek? Musisz przeanalizować od kiedy je ma i czy coś od tego czasu nowego do jedzonka wprowadzałaś, albo kosmetyki zmieniłaś. Edzia - dzięki za zdjęcia, Kevinek to cały tata, tak myslę, wygląda na dużego chłopaka :-D A my dzisiaj też długi spacer zaliczylismy, bo aż 5 h, ale z przerwami na jedzonko :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik - ja myśle, że do słonka trzeba stopniowo przyzwyczajać, moja mała dziś miała zafundowany 5 godzinny spacer i widzę, że skórka delikatnie zaczerwieniona, a sama mała padła już do spania na noc o 20, dla mnie szok, chyba świeże powietrze jej służy. A z tymi ząbkami to współczuję, ja nigdy nie polubię dentysty chocby nie wiem jak miły i dobry w swoim fachu był. Brrrrr na samo wspomnienie. Ja dziewczyny dziś też padam ze zmęczenia po tym spacerze, więc pewnie już koło 22 powiem dobranoc :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dziś słonko grzało że hej! spacerek zaliczyłyśmy popołudniu /wcześniej dentysta.../, nie chciało mi się chodzić po osiedlu więc wjechałam troszkę w las, usiadłam na pniaku i czytałam \"zwierciadło\" a młoda spała aż miło;-). od 2 dni ma krostki na buzi, muszę wytropić przyczynę..już wcześniej musiałam odstawic jagody i maliny,ciekawe, co teraz? dostaje nową zupkę z hippa jest tam marchew i ziemniaki /to zna/ z kalafiorem i groszkiem - może groszek? zakładam,ze do marchwi już się przyzwyczaiła.... dla pewnosci zaczynam od nowa: od jutra podaję 3 dni zamiast obiadu marchew z jabłkiem ze słoiczka, niby to deserek,ale upewnię sie co do marchwi i dopiero potem znów wrzucę tą nieszczęsną mieszankę jarzynową ponownie...skomplikowane to jadło maluszków... sylka - mnie też w czasie ciąży zęby padły, w pierwszym trymestrze niby zaleczone, a w ostatnim zaczeły się sypać i nadal wysiaduję godzinki u dentystki...mam teraz nową od połowy ciąży i jestem zadowolona, najgorsze jest to,że moja poprzednia dentystka zrobiła klika fuszerek,które dały znać w ciąży i mam zęby jak Ty, prawie w każdym poprawka...dziewczyna jest w porządku i wrzuca mi niższe ceny za ten hurt,inaczej bym poszła z torbami, a w tym są 3 leczenia kanałowe... co do męża - to,że został z Olunią i mu szczęka opadła to już jakiś sukces, to że uciekł to maly problem,kiedyś się przyzwyczai i nie będzie musiał odreagowywać...niech zostaje częściej;-). nawet jeśli ma baby bluesa, to nie powinien chować głowy w piasek. nie wiem co jest takiego pokrętnego w chłopach,ale mało który przyzna się,że nie wyrabia z emocjami i nie wie,co ze sobą zrobić. tak samo jak nie zapyta baby o radę.... sylka-co do drugiego dzieciaczka, teraz rozumiem,czemu chcesz tak szybko, ale najpierw spróbuj się zorganizować i chłopa trza będzie połowicznie przekonać; -),przynajmniej mnie się tak wydaje. beti - co do ubierania, to ja na cebulkę,żeby w razie czego zdjąć lub rozpiąć bluzę. w wózku mam polarkowy śpiworek samochodowy zapinany na suwak, teraz po prostu go nie zasuwam,a jak zawieje, to lekko zamykam, pokrywy na wózek w ogóle nie stosuję a jeżdżę spacerówką. Iva - dobrze,że Marcelek chce zupkę tylko łyżeczką bo łyżeczka uczy maluchy żucia i połykania stałych pokarmów tj.dorosłej techniki jedzenia. butelka tego nie zrobi... ubranka brudne i zaplamione to fakt,ale tego etapu nie przeskoczymy. ja wytypowałam ze 3 kaftaniki z tzw.darów i zakładam Karoli \"tył na przód\" /jak kaftanik bezpieczeństwa/ a na nóżki pielucha - mam mniej szkód niż przy śliniaku Iva- jak robisz zupkę? malutek -zdrowiej! kasik kasik, ja z godzinnym opalaniem poczekałabym jeszcze troszkę, może skryj małego pod aprasolem i nasmaruj filtrami? słońce łapane na spacerze a na na plaży to trochę inne opalanie..mimo arabskich genów skóra Twojego synka jest jeszcze wrażliwa,lepiej być ostrożnym spóźnione życzenia dla pierwszych półroczniaków! buziaki słodkie! dziękuję za wszystkie miłe słowa o bucikach, dziś szukam wzoru na czapeczkę ażurową, jak zrobię to się pochwalę;-) dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki dziewczyny,nie wiem skąd te spacje w takiej ilości..?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik kasik, ja też bym była przerazona lekko..hmm.. jak masz mimo to chęć,to zacznij od 5 minut, wiem,że z tak krótką wyprawą jest cała masa zachodu jak z dłuższą, ale może najpierw sprawdź,jak maluszek zareaguje przez kilka dni na 5 minut a potem powoli np.co tydzień wydłużaj pobyt co 5 minut. nic innego nie przychodzi mi do głowy,albo tak,albo w ogóle sie jeszcze powstrzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja jak zwykle marek nocny,chociaz u nas jest godzinka wczesniej na zegarze. Ostatnio mam mnie czasu bo Olcie bala dziaselka i jest przez to bardziej marudna...Smaruje jej zelem,troche pomaga. Jeszcze ten internet chodzi jak krew z nosa...Wrzucilam pare zdjec do fotosika,zjelo mi to chyba godzine...Sa tam zdjecia Oli w czapeczkach,ktore zamowilam przez internet ze stronki,kiedys ktoras z was podawala adres.Dziewucha robi sama wlasnie na szydelku takie cudenka. www.balilok.fotosik.pl Joy ja nie moge cos otworzyc waszej stronki,zeby zobaczyc te buciki... Brzuchacz domyslam sie co przezylas...Nie pisalam wam wczesniej,bo balam sie ze wezmiecie mnie za wyrodna matke,ale nie dawno Ola tez mi spadla z lozka...Tak to przezylam ze do tej pory na sama mysl serce mi w gardle staje.A bylo to tak,ze polozylam ja na lozku na brzuchu i powiedzialam mezowi zeby na nia patrzal,bo ide przyniesc malaj papu.Jego na chwile zagadal syn i bach!Takze ja tego nie widzialam,tylko uslyszalam straszny placz...Plakala z 5 min...Nie rozmyslam teraz kto byl temu winien,bo co sie stalo to sie nie odstanie.Ale teraz tak uwazam na nia ze hej i dziekuje Bogu ze nic sie jej nie stalo... Ktoras z was pytala jak usunac ciemienuszke.Otoz Ola tez ja miala z miesiac temu,a teraz ani sladu.Jak to zrobilam?Codziennie godzinke przed kapiela smarowalam to miejsce parafina w plynie LIQUID PARAFIN.Nastepnie szczotkowalam to porzadnie miekka szczoteczka do wloskow i zmywalam w kapieli.Pomoglo. Edzia ja zdjatek nie dostalam... Co do slonca,to ja Oli staram sie wogole na nie bezposrednio nie wystawiac.Zreszta strasznie tego nie lubi.Slyszama zeby male dzieci chowac przed slonkiem.Kremu z filtrem jeszcze nie uzywamy,ale zamierzam sie zaopatrzyc.Kupilam nawet parasolke do wozka od slonka i jak tylko jej swieci w buzke to rozkladam.Oczywiscie w lecie slonce bedzie nie uniknione,zwlaszcza jak bedziemy nad morze.Ale tam tez bedzie parasol,kapelusik,koszulka no i kupa kremu... Dobra koncze bo trzeba troche pospac...Pozdrawiam was goraco i wasze szkrabiki takze!Pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik - własnie słyszałam podobne opinię, widocznie brakowało jakiś witamin w miom organizmie i może dziecko ciągło ze mnie, czyli akurat z zębów. Oglądałm program w tv, w którym pani się wypowiadała, że nawet jak mama będzie mało jeść w ciąży i nie będzie brała witamin to dziecko dobrze będzie się rozwijać bo poszuka tego co potrzebuję w organizmie mamy. Może coś w tym jest. kasik - ogladałam zdjęcie Adama, on już ładnie opalony, chyba że urodził się z taką karnacją, twoje klimaty to inna bajka, synek na pewno będzie kochał słoneczko :-) joy - co do drugiego dziecka to zdaję się na los, narazie nie udaję mi się zaciązyć więc może za szybko dla mojego organizmu, a nad chłopek cały czas pracuję i widzę, że zaczyna sam ją brac na ręce i bawić się z nią, a wczesniej (to smutne) ale traktował ją jak powietrze i niezauważał. malutek - ale fajnie Olci w tych czapeczkach, mnie najbardziej podoba się ta niebiesko-różowa:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w piekny piatkowy poranek:-) U nas wielkie przygotowania do wyjazdu-wyruszamy jutro z samego rana,wiec dzisiaj trzeba zapakowac auto.hurrra jaka jestem szczesliwa!:-) Frania-ja nie znam Tczewa,ale maz zawsze wspomina cos o jakis \"gorkach\",wiec nie mam pojecia czy to nazwa jakiegos osiedla,czy cos podobego:-)?Tesciowie maja tam dom.no,ale najpier jedziemy do mojego kochanego miasteczka i mojej dlugo niewidzianej rodzinnki. Nie rozpisuje sie wiecej,bo musze pakowac manatki. Buziaczki!Trzymajcie sie kochane i ucalujcie bobasy!uwazajcie na slodkich akrobatow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękujemy wszystkim za życzenia dla bliżniaków. A ja życzę dużo zdrówka i przespanych nocy Oleńce od Asiorka, bo ona dzisiaj właśnie kończy pół roczku. Więc wszystkiego naj.🌼 kasik dziękuję za zdjęcia - ślicznego macie synka, oj - będzie on zawracał dziewczynom w głowach :-) Moje zdjecie zapewne widziałaś - więc wiesz z kim masz \"do czynienia\". Edzia - czekam na zdjęcia - proszę prześlij mi koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Spóźnione życzenia dla półrocznych bliźniaków od Beti i sto lat Oleńce od Asiorka. A u nas oddział zakaźny :( . Wiktoria ma znów zapalenie oskrzeli. Walczymy już od poniedziałku. Szkoda bo piękna pogoda się zrobiła i chętnie byśmy pospacerowały ale niestety musimy siedzieć w domku i się kurować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry! Asiorku wszystkiego najlepszego dla Olenki z okazi ukonczenia pol roczku!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wzetka wspolczuje tej choroby...Biedna Wiki....Niech nam szybko zdrowieje! Kamelle milego pobytu w Polsce.Cos na ten temat wiem jak to fajnie odwiedza sie swoja ukochana ojczyzne.... U Was piekna pogoda,a unas beznadziejna....Ciagle pada i pada.Juz mam dosyc tej szarugi.Jak ci Irlandczycy moga tu mieszkac cale zycie?Juz tez nie moge sie doczekac jak wroce do Polski...Tu to chyba jakiejs depresji normalnie dostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka30
Hejka podczytuję Was troszką, ale jakoś brak mi czasu i nadchnienia aby coś napisać.... Od 3 dni mam pie....y atak alergii, MASAKRA- oczy łzawią, z nosa się leje, gardlo boli i nawet kaszleć zaczelam... a Filcio przejawia brak zrozumienia, bo ryczy ( raczej wrzeszczy) non stop. Dzisiaj w aucie dal taki popis, ze byłam bliska obłędu 40 min w korkach w jedną i w drugą stronę. JEZU!!! On ma fotelik na tylnim siedzeniu, bo z przodu jest poduszka! Wg moich informacji ( czytałam instrukcję) nie da się jej wyłączyć!!! A może się da...macie może info? Ford focus combi 2005???????? Widzę przebijający się ząb....ile to jeszcze potrwa? Włosy mi wypadają i regularnie raz w miesiącu zapycham rurę od prysznica.... kończę, ze starszą córką jadę na korekcyjną. pozdrawiam Ilona ZGREDEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonka - z włosami mam tak jak ty, mąż wyzywa że ciągle musi odtykać ryry. malutek - ja mieszkam w zachodniej Polsce i u nas dziś burzę, dobrze że spacer rano zaliczyłam, bo pozniej byłoby trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przede wszystkim duzo duzo zdrowka dla Olci od Asiorka, nasza mala polroczniaczka ;) Buziaki dla niej 🌻 🌻 🌻 🌻 Kasik kasik dziekuje za zdjecia Adama, fajowy facecik z niego, a z ta mucha mu do twarzy :) Ilonka wpsolczuje Ci alergii, wyobrazam sobie jak to musi byc. Moj maz jest alergikiem, ciagle mu z nosa leci jakby kran ktos odkrecil. On zapisal sie na szczepionke przeciwko alergii, od roku juz go kluja co miesic i to ma podobno trwac od 3 do 6 lat. Z jednej strony bardzo dlugo, ale z drugiej strony on wlasnie w tym okresie i do sierpnia jest poprostu nie do zycia :( Edzia ja zdjec Kevinka nie dostalam :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja tylko na momencik:( jakieś choifróbsko mni łapie:( gardziołek boli stradsznie:( właśnie popijam mleczko z miodzikiem (portugalskim) mam nadzieje ze pmoze Sto lat dla Oli od asiorka naszego \"trzeciego\" półroczniaka:) uciekam bo m ały marudzi papa pozdrawiamy:) Edzia czekamy nA FOTKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, na początku wszystkiego najlepszego dla Oleńki!!! kurcze dziewczyny jakiś błąd mi wyskakuje, wysyłam wam zdjęcia i przychodzi miwiadomość zwrotna że nie można dostarczyć... hmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc zdjęć niema bebolek, frania, malutek i beti jak dobrze zapamiętałam??? spróbuje zaraz jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ho dziewczyny, mam pocztę chwilowo nieaktywną wiec nie wiem czy zdjęcia od was dostałam, ale mam nadzieję ze są! Jak nie to sie zgłoszę szczególnie nie moge sie doczekać zdjęć Adama, ponoć latino przystojniak:) 100lat dla Olci półroczniaczki!!! Bebolku dużo zdrowia, próbuje Fabianka obejrzec na fotosiku ale coś nie otwieraja sie zdjęcia:( Ilonka wspólczuje alergii, mojego męża też właśnie dopadła Dziewczyny narzekające na wypadanie włosów i zły stan zębów, czy bierzecie dużo witamin i innych suplementów, przede wszystkim wapń? Ja biore od poczatku ciąży do dzisiaj nawet w lekkim nadmiarze (Prenatal complex i Ostercal) włosy mi nawet zgęstniały, zęby bez zmian,mimo że karmię, myśle ze dziecko owszem wyciąga ale jesli sie suplementuje wszystkie witaminy i sole mineralne to nie powinnyśmy się tak \"sypać\" KasikKasik na pewno się Adamowi basen spodoba skoro tak kąpiele lubi:) A propos basenu ja właśnie chciałam o naszej dzisiejszej przygodzie basenowej opowiedzieć: Wreszcie odwazyłam sie wybrać do naszego Aquaparku, mimo ze nie ma tam ozonowanej wody (a taka tylko podobno sie nadaje dla maluszka), było mało ludzi bo poszlam rano zanim zwaliły sie tam watahy młodziezy, miejsce jest swietnie przystosowane dla matek z dziecmi, sa przebieralnie rodzinne, przestronne z przewijakami, przy basenie dla dzieci stoja dwa łózeczka turystyczne, można dzieci ułożyc do snu, super sprawa! Wezlismy do basenu dziecięcego i na poczatek ułozyliśmy Karinke w takim dmuchanym kole z siedzonkiem w srodku, bardzo jej sie spodobałao wiec zostawiłam męża z córa i poszłam popływać, nagle rozlega sie komunikat ze za chwile zostanie uruchomiona sztuczna fala, myslałam ze ta fala to w innym basenie, ale włączyli tam gdzie była Karinka! Mąż nie zauważył, pierwsza fala wyrwała mu koło z Karinką, druga rozbiła sie mu o plecy i opryskała Karince buzie, ale dziecko było zachwycone! Ludzie dookoła zaczęli bic jej brawo ze taka dzielna:) Po tych rozrywkach poszlismy już na prawdziwy basenik dziecięcy (bardzo ciepła woda, chyba 37stopni) tam zrobiłam to zdjęcie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/678725888d0336f1.html Ta mina mówi sama za siebie, prawda? Cały czas Karina była rozesmiana, pluskała jak szalona, próbowała pływać, mąż mówił ze nigdy nie widział jej w tak dobrym humorze, mielismy trzymać ją w wodzie kwadrans na początek ale siedziała godzinę , nie mieliśmy serca jej wyjmowac tak dobrze sie bawiła:) Po tej godzinie nakarmiłam ją w ustronnym miejscu i ułożyłam do snu w łózeczku i poszłam dalej pływać i testować zjeżdzalnie, mąż pilnował dziecka. Będziemy teraz obserwowac skóre malutkiej czy nie ma oznak alergii na ten chlor, na razie jest OK Bardzo polecam chodzenie na basen z maluszkiem! Fantastyczny miałam dzień! A jesczze sie nie skonczył ,zaraz ide na miasto! Papa, buziaczki dla was i maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski Ja tylko na chwilke z życzeniam dla Oli. Sto lat i buziaki dla kolejngeo półroczniaka🌼 Bebolku dzięki za linka. Kurde jakos zapomniałam o allegro Malutku to teraz jestesmy dwie wyrodne matki :p I uciekam po padam na klawiature i jeszcze tak zasne ;) paaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frania- bardzo mi przykro- za cholere nie moge ci tych zdjec wyslac. probowalam trzy razy... lece spac. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edzia - dzięki za zdjęcia, Kevinek śliczniutki, tort na chrzciny również rewelacja. Kamilka - my byliśmy na basenie jak maluchy miały 4 miesiące - i za bardzo zachwyceni nie byli, ale pójdziemy niebawem, teraz już są więksi, bardziej śmiali i może im się spodoba. A tak poza tym to Ty w ogle już widzę nie masz brzucha - gratuluję. Ja to nadal brzuszek mam - codzień pochłaniam ogromne ilości płynow i pod wieczór to wyglądam jak 5 miesiąc ciązy z brzuchem. A jak pozostałe mamcie????????????????????? Czy tylko ja pozostalam z \"kołem ratunkowym\" Jestem zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Beti nie martw sie i ja mam kolo ratunkowe. Czasem sie zastanawiam,czy w ciazy nie jestem. Biore tabsy, ale kto wie :( Brzuch mam wiekszy jak po porodzie, tylko ze ostatnio bardzo apetyt mi dopisuje. Edzia przykro mi, ze nie zobacze Kevinka, ale dziekuje za probe. A moze jakas inna mama moze do mnie zdjecia Kevinka podeslac? Pozdrawiam i zycze milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! My jak zwykle zalegamy: STO LAT dla Oli!!! ❤️ 🌻 Co Wy wszyscy tacy pochorowani jestescie? Wiosenne przesilenie czy jak? My (odpukac) mamy sie dobrze, tylko ze raczowac juz chcemy wiec mata na podloge pilnie potrzebna. Upatrzylismy sobie puzzle piankowe http://www.sklepdladziecka.pl/product_info.php/manufacturers_id/41/products_id/3085 na przyklad takie, ale jak zwykle w Szw. nie sposob tego znalezc :( Poza tym bylismy w srode na tym spotkaniu mam na miescie i Olkowski poznal swoich przyszlych kolegow z klasy :) Zakladajac ze z miejscowych dzieci co roku tworza 1, max 2 klasy, to na pewno tak bedzie :) Byla dziewczynka z lutego (czyli cale 9 mies. starsza od Olka, ale zawsze to ten sam rocznik), chlopczyk z maja i...dziewczynka dokladnie z tego samego dnia co Oleksy, 8 listopada, tylko ze urodzona w drugim szpitalu i pare godzin pozniej :) Fajnie :) Panienka ma na imie Emma :) a jej mama pracowala przed ciaza w przedszkolu :) Przychodza na te spotkania co tydzien, czasem ze starszym bratem Emmy :) Generalnie bylo milo i sympatycznie :) Mysle, ze i ja z Olkiem bedziemy czesciej goscic na tych \"zlotach\". Potem sie bedzie fajnie razem na spacery chodzilo :) Dobra, lece na sniadanie (!) a potem na spacerek. Wczoraj mielismy pierwsza wiosenna burze, ale dzis jest znowu +19 stopni :) i piekne slonce :) Buziole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebole jak narazie nic :( Ale dziekuje za dobre checi :( I dalej nie wiem jak sie nam Kevinek zmienil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko, zazdroszcze, fajne sa takie spotkania z mamami dzieci w podobnym wieku co nasze, mnie tego bardzo brakuje na codzień, niby mam trzy sąsiadki w bramie z dziecimi z tego samego rocznika, ale ona jakieś takie mało kontaktowe są, jak do nich zagaduje na spacerze to odpowiedzą jednym zdaniem i uciekają, może to jakiś snobizm z ich strony, nie da sie ukryć że na naszym osiedlu jesteśmy \"najubożsi\" (najgorsza bryka, no i ubiór też niebogaty) Dostałam sie wreszcie na poczte , dziekuję za zdjęcia: Beti: alez wyrosły Twoje bliźniaki, wciąż nie moge sie nadziwić ze udalo ci sie tak pięknie \"utuczyc\" dwójkę na własnym mleczku1 Chyba im włoski pojaśniały, prawda Czarnej: Natalie przesliczna, i jaka strojnisia:) I starszy brat też przystojny! Kasikowi: Adam rzeczywiście zapowiada sie na łamacza serc:) I Bebolka Fabianka tez obejrzałam na fotosiku, widac że dzielnie przetrzymał chrzest , urocze jest też to zdjęcia jak spi z tatusiem! Edziu jakby Ci sie udało to podeślij mi też zdjęcie Kevinka! Beti: z brzuchem mi się udało (300brzuszków dziennie robie!) gorzej z biodrami i pupą tu ćwiczenia jakos nic nie dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilka - zaciekawiłaś mnie tym wapnem, jego nie biorę, ale czy jak już łukam witaminy vigor to nie wystarczy, co duzo to też nie zdrowo, zapytam przy kolejnej wizycie moją panią stomatolog :-) Oj jak czytałam tą przygodę w basenie to się wystraszyłam, ale dobrze że finał taki wesoły. migotka - fajne takie spotkania, mi brakuję koleżanek z rówiesnikami Olci, jedna w lipcu zostanie mamą, więc już się cieszę, a reszta ma duzo większe dzieci. beti - ja też mam oponkę kamilka - może spróbuję zmobilizować się do tych brzuszków, ale mniejszą ilość, bo tyle bym nie wyrobiła, podobno ( nie wiem bo ja nie sprawdzałam na sobię ) na dolną partię ciała dobre jest hula hop, oprócz talii rzezbi dolną część ciała, wystarczy podobno 15 minut dziennie kręcenia, może zaczniemy od poniedziałku kręcic? Tylko bym musiała hula hop zakupić? Są chętne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×