KLAN

To jest kobieta dorosła i jej sprawa, a innych ludzi sami też będziecie dziadami, więcej szacunku do starszych

A co z Dorotą,siostrą Pawła,Moniki Eli i Rysia.Była zakonnicą...

Scenarzyści zapomnieli że istnieje.

Czy nie ma zadnegoo sposobu na wyrzucenie tego filmu z Bozenką? !!!

Mo,nika zauważy ,że Daniel pakuje się i nie chce powiedziec' dokąd jedzie, postanawia wynając' Bogdana jako dedektywa:) Kasia dzierga sweter dla Dominika, to prezent , który wręczy mu , gdy popłynie nad morze, Maciek przypadkowo pruje robótkę, Kasia zła szuka w domu całym, Grażyna prosi o pomoc Leokadię Czesia włączy się do programu odchudzania Agnieszki

czekoladowy relaks Agnieszki Kaczorowskiej

Kasia coraz grubsza, z twarzy też nic specjalnego a chłopaka całkiem fajnego ma.

SPOILERY: - Wiga wprowadzi się na Truskawiecką i popadnie w konflikt z Pawełkiem w sprawie zdrowego odżywiania się - Małgosia okłamie rodziców w sprawie jej rzekomego wyjazdu do babci koleżanki - Darek dostanie propozycję awansu pod warunkiem zdania egzaminu z języka angielskiego - Zytę i Bognę połączy przyjaźń dzięki podobnym przeżyciom z przeszłości - Janusz oświadczy się Agnieszce w towarzystwie Rafała i Oli - Ola i Rafał zdecydują się żyć "na kocią łapę" - Michał powie synom o swojej niedawno narodzonej córce - Ula zostanie menadżerem Korbasa

Ciekawe, czy babcia koleżanki okaże się nieumarłą jak Julia??? Grażynie przydałby się ognisty romans z młodym np: Marjuszem Kwarcem albo którymś z kolegów Bożenki :D Niepotrzebnie bałam się reakcji naszych rodzin :) Kiedyś po jakiś moich imieninach koleżanka sama rzuciła pół żartem pół serio, że jej syn pomoże mi sprzątać i wymasuje plecy pod warunkiem, że zrobię mu rano pyszne śniadanie. Wszystko to wydawało mnie się trochę nierealne, goście poszli, myśmy sprzątnęli, zmywaliśmy wspólnie naczynia, a równocześnie zaczęliśmy ochlapywac się wzajemnie jak podczas śmigusa, potem co raz śmielej całowaliśmy się i macaliśmy. Potem była wspólna galopada w łóżeczku, wspólny prysznic, spanko i kolejny galop. To wszystko działało na mnie na tyle stymulująco, że czułam bliski finał. Wciąż z całych sił ujeżdżałam mojego rączego rumaka, co z każdą minutą powodowało więcej hałasu w całym bloku . Domyślałam się, że sąsiedzi słyszą nasze harce, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Przez nasze ciała co pewien czas przechodziła seria dreszczy. Chłopak gasił mi wtedy pożar w muszelce solidną porcją swojej śmietany.

:D:D:D

napalona małolata, umyj się i uczesz i wybieraj kogo chcesz:D

Dno. Dopiero na takich forach widzę, ile patologii jest wśród nas.

Gość 11.05. Masz rację. Poza tym wielka bohaterka anonimowo pisać, a dla rodziców pewnie grzeczna córeczka. Zawsze się na takim forum jakaś szumowina znajdzie.

Monika znajdzie stronę internetową o sekcie Daniela, Bogdan trafi na ślad........, ona boi się,że syn nigdy nie wróci do domu Ela zachęca Zytę i Michała,żeby chodzili na lekcje tanga, taniec miłości zbliży ich razem:) Jadwiga przeżywa śmierc' pacjenta, przeprowadza się do Pawła, przenosi ją przez próg jak żonę Ania chce zostac' sołtysem w Zakąskach, Tadeusz odradza jej to i mówi,że tak za dużo pracy w Warszawie Agnieszka i Janek rozmawiają o dziecku, o ich planach podsłuchuje Zosia

Pawelek bedzie sie obzeral kremem czekoladowym i nie bedzi sie to podobac cioci Widze. Nawet ukradnie sloiki z szafki . :-)

biedny Borkowski został nagle wdowcem :-O współczuję mu :-(

Pawel nareszcie sie oswiadczyl. Co prawda, malo romantycznie, ale zawsze. Ciekawe, jak kot Wigi dogada sie z tropkiem? :D Zaloze sie, ze Ula bedzie miala romans z Korbasem. Mam nadzieje, ze scenarzysci nie wcisna jej w ramiona Arkadiusza, bo to bylaby juz nekrofilia :P

A jak się Paweł oświadczył?

Oświadczył sie na spontanie wsumie :D

Paweł nie dał tradycyjnego pierścionka, bo jak twierdził nie znał rozmiaru palca Wigi. Kupił jej zawieszkę-perełkę.

W dzisiejszym odcinku p.Basia ogłosiła zamiar adopcji dziecka. Powiedziała to tonem, jakim hrabina mówi, że kupi pieska. To nawet i śmieszne, ale kiedy ktoś powie scenarzystom, że prawo nie dopuszcza do adopcji osoby samotne? Już kiedyś chcieli ożenić Maciusia, no i nauka poszła w las. Może chodzi o nakręcenie scenki, w której p.Basia wchodzi do sierocińca,z plikiem pieniędzy w ręku, wskazuje małą dziewczynkę i mówi "biorę", a obsługa spuszcza ją ze schodów i to d..ą do przodu. Już mi się podoba.

Wymienili Stefanka na nowego.

dobre :-P

Kaminska mogłaby chociaż fryzurę zmienić. Mam wrażenie, ze Stockinger zaciska zęby jak gra zakochanego narzeczonego! Jakoś im ta "chemia" nie wychodzi.

Ale Paweł zestrachany był u pedrowej mamusi

Bał się, że ona się rzuci na niego?

Scena z ojcem Zyty wzruszająca:)

Szkoda mi go :(

to ocieplenie stosunku Pawełka do Wigi wyszło nienaturalnie i w ogóle ta zmiana na lepszą Wigę też.Jak sobie pomyślę ,że bę dę ją oglądać na okrągło w klanie to wiem ,że będe przełączać pilotem jak wątek z Czesią ,

Marysi nie pokazali