KLAN

gość dziś "Grażyna córki nie uchroni. Jak Kasia będzie chciała bzykać się z Dominikiem i tak to zrobi, więc lepiej już jak Grażyna przynajmniej wie, gdzie jest, ale to i tak głupota puszczać 16latkę samą nad morze. " Kasia 1 marca skończy 18 lat.

To nie zmienia faktu, że 18 lat to tylko cyfry i nie stanowi o tym, czy ktoś jest odpowiedzialny i rozumny. Kasia moim zdaniem to fajna, miła dziewczyna, ale za seks to niech się jeszcze nie bierze, bo to dzieciak.

A propos Ramony jeśli bedzie miała dzieci to im tylko współczuć w szkole, bo pózniej rówieśnicy z klasy bedą sie naśmiewać a twoja matka to stara k..wa-nadstawiala sie chłopakom i starym oblechom. U mnie w szkole byl gostek któremu dokuczano z przeszłości jego matki-z tym ze on był na tyle głupi, ze przytakiwał chłopakom gdy oni sie śmiali, ze jego matka była taka i owaka. Sam mówił, ze jego matka to dziw..

A propos Ramony jeśli bedzie miała dzieci to im tylko współczuć w szkole, bo pózniej rówieśnicy z klasy bedą sie naśmiewać a twoja matka to stara k..wa-nadstawiala sie chłopakom i starym oblechom. U mnie w szkole byl gostek któremu dokuczano z przeszłości jego matki-z tym ze on był na tyle głupi, ze przytakiwał chłopakom gdy oni sie śmiali, ze jego matka była taka i owaka. Sam mówił, ze jego matka to dziw..

Ramona dawała d**y, bo poprostu jest taka łatwa i nie grzeszy inteligencją. Zamiast znaleźć sobie inną pracę to ona woli jechać do kochanka , byłego kochanka matki robić w sklepiku szkolnym i uważa to za wygrany los na loterii. Jasiek zamiast myśleć rozsądnie to leci za nią jak pies za suką, a prawda jest taka, że on myśli tylko penisem, bo co scena to ją obmacuje, patrzy na nią ciągle jakby w myslach ją rźnął. To dzieciak, który ma kase od starych i mnie osobiście bawi to, że tu chce byc wielce dorosły, decydyować o sobie, brać ślub,a tu wiecznie wyciąga rękę po kasę rodziców.

Mnie też zawsze wkurzała ta parka - Ramona i Jasiek. On, typowy nastoletni chudy szczaw z grzebieniem na głowie, ciągle na nią napalony, a ona... od początku kojarzyła mi się z patologią. Najpierw to mi tego Jaśka było żal, jak chciał dla niej zdobyć pieniądze. Taki naiwny, niewinny dzieciak, nie czaił jeszcze wtedy nawet, że to na skrobankę, tylko łyknął jakąś bajeczkę o szantażu. Ale jak sam zaczął Ramonę posuwać (mając zaledwie 16 lat), to nabrałam do niego jakiejś takiej odrazy.

Prostackie i chamskie opinie.

"gość dziś Prostackie i chamskie opinie." x Może i tak, ale czasem trzeba nazwać rzeczy po imieniu.

Ja się wcale nie dziwię, że Mariusz nie lubi Zyty. Ona wyżej sra niż dupę ma i wolałaby mieć przyjaciół w kręgu dzianych, znanych i bogatych niż taksiarza, byłej narkomanki i męża koparkowego. Żałosna osoba. Kamila dopiero zobaczyła coś w Borysie jak ten uratował człowieka. Co za pusta laska! Sama soba nic nie reprezentuje, umie się tylko stroić i malować, ale wymaga, żeby facet był jakimś superbohaterem. Czy was też tak wkurza gra Kaczorowskiej? Ona w każdej scenie robi miny jakby miała do wszystkich pretensje. Ciągle gra tak samo i ta jedna mina. Nie bardzo rozumiem czmeu Monika tak bardzo nie chce, żeby Daniel wydał tę książkę. Ma do tego prawo, a rodzina Lubiczów nie jest kryształowa jak każdy sądzi i monika właśnie się boi tego co wyjdzie na jaw. Ja uważam, że to dobrze, że Daniel to napisze i wyda.Monika go zresztą traktuje jak 14 letniego gówniarza, w sumie facet się powinien wyprowadzić, a nie z matką mieszkać. Monika kiedyś wspominała, ze on ma dziecko i żonę. Dziwne, bo o nich nigdy nie wspomina, może to wymyślił?

A wy chcielibyście ,żeby o was książkę pisano, sami też nie jesteście święci, prywatne sprawy zachowuje się dla siebie

Dlaczego w takim razie Monika nie powie Eli i Pawłowi co Daniel ma zamiar zrobić?

Akurat sa ludzie, którzy nie mają nic do ukrycia, niczego złego czy wstydliwego w życiu nie zrobili, więc o co kaman, że wciskasz wszystkich do jednego wora?

Skrzywdzi rodzinę, a zwłaszcza dzieci bardziej

A kto to czyta w dzisiejszych czasach takie bzdury,napisane przez początkującego "pisarza",osoby która nie jest znana.Póżniej leżą takie "ambitne pozycje" w hipermarketach na wyprzedażach po złotówce!

W sumie zgadzam się. Daniel niepotrzebnie tę książkę pisze, choć rozumiem go bo sama byłabym wściekła na taką zakłamaną rodzinę, ale pisanie o nich nie przyniesie mu ulgi i nie zmarze ich win.

Nie ma ludzi doskonałych, nie wierzę, że nie macie nic do ukrycia, zakłamani jesteście

Rodzina odwróci się od niego i zostanie sam

Bo tu piszą też osoby,które cytują naszego "wodza",że czarne jest czarne a białe jest białe!

A jednak tacy są uwierz w to, może na codzień ich nie spotykasz, ale są ludzie, którzy nie zrobiliw życiu nic złego.

Bajka

Irytuje mnie ekologiczny wątek w Klanie. Nudny i nic nie wnosi. Zwłaszcza wkurza mnie ten łysol w okularach. Wielcy ekolodzy.

Nie znam się, ale czy wszystkie eko freaky wyglądają jak ta Jowita, koleżanka Agi, czyli warkocz, spódniczka ala uczennica i aparat na zębach

jak Daniel napisze o rodzinie w swojej książce to się dopiero zdziwią czytelnicy ksiązki Eli i Krystyny,bo przecież jak one opisały rodzinke to same ochy i achy

Chce przeczytać książkę Daniela!!!

Czemu Monika myślała,że dziewczyna, która Daniel zna dość krótko i nic nie wie o jego rodzinie odwiedzie go od napisania książki? Nie umiem tego pojąć.Czemu poprostu monika nie zwróci sie z tym do Pawła, który by pogadał z Danielem. Hahaha Bożena podejście do pacjentów to ma wybitne. Gada z każdym jakby miała pretensje, taka nabzdyczona wiecznie chodzi. Ona nigdy nie jest wyluzowana, rozśmiana i poprostu miła. Gada z każdym z łaską. Bardzo dobrze Chojnickim, że się przekonaja jaka jest teściowa Michała i pożaują, że chcą z tą starą wiedźmą mieszkać. Taka baba to coś okropnego, juz lepiej w kawalerce mieszkać z kiblem na korytarzu niż z taką wkurwiającą, przypierdalająca się do wszystkiego teściową. Maćkowi było powiedziane, że Leokadia i Bronek najpierw jadą do Australii, a potem za jakiś czas może on. Tylko, że Maciek oczywiście musi postawić na swoim, wkurwiać wszystkich, szantażować i stroić fochy, bo on chce szybko i już. To powinni mu powiedzieć prosto z mostu, że nie ma takiej opcji i tyle, bez zbędnego tłumaczenia. Matko jak mnie wkurwia to jakie oni cyrki z tym Maćkiem wyprawiają! Współczuję Stasi miec takiego chama i buca za męża jak Jeremiasz. Tak dobra kobieta zasługuje na kogoś lepszego.

Jeremiasz z powodu słabego słuchu będzie miał stłuczkę, wyobrażam sobie, że ktoś będzie na niego krzyczał, on poczuje się gorszy i stanie się bardziej złośliwy dla Stasi Borys wygra konkurs najładniejszych pośladków:), ale wymyślili, Kamila będzie zachwycona wygraną i zakocha się w jego.... Maćka mogliby postraszyć,że samolot rozbije się, że krokodyle w Australii go zjedzą, on jest jak dziecko i wszystko łyknie:D

Ja tego Jeremiasza serio nie znoszę. On wiecznie na coś narzeka, obwinia Stasię, kłótliwy jest, a ma jak u Pana Boga za piecem, bo Stasia posprząta, nagotuje mu, troszczy się, ale stary dziad tego nie docenia. On mógłby z matką Zyty zamieszkać świetnie by się dobrali. Kamila jest i pozostanie pustakiem. Borysa pobili, a ta się pyta co za prezent dla niej miał itd. Serio są faceci, którzy by chcieli być z taka nadętą, pusta laską jak ona? Przecież ten Borys może mieć inną, lepszą, a nie taka Królewnę rozpuszczoną.

Mnie też w*****a Kamila, wiecznie jakieś pretensje do wszystkich o wszystko, a z Borysem to osobna historia - królewna raczyła się zainteresować nim.

Jeremiasz jest prywatnie ojcem Jerzego. W sumie to nawet dostrzegam podobieństwo. Mają też podobny sposób mówienia.

To prawda i obie postacie też tak wiecznie utyskują, gderają i pewnie Jerzy na starość też będzie jak Jeremiasz.