KLAN

Nie no ruda bije wszystkich na głowę wyłudzając kase. Teraz to potrafi codziennie odwiedzić rodziców. Myśli, że Lubiczowie zapomną jej odpowiedzieć na ile ich stać co do kasy na mieszkanie?!

z Jackiem, już widzę kosternację Eli i Jurka:) Jaś wygląda na 17 lat, jest niewiele młodszy od Agaty, fajnie byłoby gdyby zakochał się w niej, Jacek zazdrosny zrobiłby się, z kochającego ojca zmienił się w rywala

że olał Bożenę,śliczna jest,a już na tym spotkaniu wyglądała super.No i nie wiem po co najpierw chciał ją pocałować,skoro po chwili ją olał.On jakiś taki głupi jest,dobrze go ktoś nazwał wyżej wsiowym przygłupem :D A Kaśka jest paskudna :/

biustonosz...

Kaja Paschalska, temu rudemu liskowi przetrzepałbym futerko.

Hahahah, Bożenka według Grażyny miała "sińce pod oczami". Toż to nic innego jak rozmazany makijaż. A z tapetą to już naprawdę u niej przesadzają. Zauważyliście, że Grażyna i Rysio na okrągło przebywają w kuchni? Ciągle tylko te siaty z zieleniną z pobliskiego warzywniaka i mieszanie w garach albo gadki o jedzeniu i sceny jak konsumują te swoje mielone i zupki. Żadnych finezyjnych tematów, tylko problemy z dzieciakami, nudne to już trochę się robi. Uważam, że sytuację ratuje Kasia, fajne ma teksty i rozluźnia atmosferę. W przeciwieństwie do swojego drewnianego, buraczanego braciszka w realu (czyli Antoniego Królikowskiego) ta mała jest naprawdę fajna! Czuje nastrój, w końcu gra w tym serialiku od urodzenia :) I znowu te NUUUUDNE rozmowy-zwierzenia Agatki tłumaczącej Romanowi jak to ma nadzieję, że Beata nie wróci. Oj, a mogłaby wrócić, byłoby naprawdę ciekawie! Olka bezczelna do potęgi entej - dla niej 200 tysięcy to "mała pożyczka". Irytujące to jest nawet w sytuacji, kiedy doskonale wiadomo ile kosztują mieszkania w Wa-wie. Zresztą już wypowiadałam się na ten temat. Ale i tak mimo wszystko lubię KLANIK ze wieloma jego absurdami :) Pozdrawiam!!!!

Jurasowi się pomyliło "jak wczoraj powiedział" mówił o Jacku a to ich spotkanko bardzo sztywne było w piątek haha :D Ruda i Ogr bezczelni na chama Ruda przeszla samą siebie, sama siebie oszukuje ze to pożyczka chociaz i tak chce dotacji i zastrzyku finansowego na konto - tak wlasnie wychowane są dzieci z dobrych rodzin a pozniej udaje sie ze sami do czegos doszli w zyciu - Klan jest tu bardzo realistyczny bo Ruda jest tak głupia jak jej siostra z tym ze Ruda studiowala okolo 10 lat na prywatnej uczelni i powinna miec doktorat jak nie wyzej a ona tylko magistra zdązyla zrobic. Prace zalatwily konotacje rodzinne i teraz oczekuje ze starzy kupią jej mieszkanie i bedzie sobie zyla - mieszkanko kupią starzy ona ma prace na panstwowej posadce wiec jeszcze doi podatnika no i ogr cos tam zarobi i taka niby rodzinka - Klanik jest tu bardzo realistyczny bo na takim modelu opierają sie chyba 99% bogatszych rodzin w Polsce i ich dzieci tez tak żyją jak Ruda. Czyli tutaj chyba sie każdy zgodzi ze Klan jest bardzo realistyczny :) jak się ma kase to mozna przepchnąc dziecko przez całą edukacje począwszy od prywatnych podstawowek liceów az do prywantych uczelni wyzszych i tytułów naukowych :) Gdzies tam sie we łbie kołacze Rudej jeszcze spadek jak starzy kipną to do podziału na 3 mają dom, burdelik w Topolinie no i Elmed plus hajs z oszczednosci wiec co sie przejmowac ze sie mieszka tylko w malym mieszkanku w Wawie jak pozniej bedzie hajs dodatkowy. Niklińska jest strasznie wkurzajaca jak sie podnieca tym Jaaacku! sluchac sie tego nie da i czemu ci architekci nie pracują tylko temat numer jeden to zwierzanie sie z takich glupot ojcu swojej matki. Ktoś tam pisal ze Jasiek ma kolo 17 lat i moglby krecic z Niklinską i romans - jasiek ma kolo 15 lat z reszta to jest uposledzone dziecko ktorego pewnie biją w szkole :) a niklinska w realu ma kolo 28 lat i mysle ze ta agatka ma tyle samo w koncu juz rozwodka haha wiec ten pomysl srednio bylby ok ale klan jest tak oderwany od rzeczywistosci ze mnie nie zdziwią nawet jak ufo wyląduje na sadybie. A zytka puszczalska nawet moralniaka nie ma tylko gra na dwa fronty niezla sucz z niej ale jak to mówią "pokorne ciele dwie pały ssie"

Tak, tak, zaaal ma rację, Olka i ten jej kochaś chcą nieźle wydoić swoich rodzicieli, na dwa fronty działają, prześcigając się w pomysłach, jak by tu wyrwać kawał gotówki. A skąd by niby mieli potem oddawać skoro robić im się nie chce. Rozbrajające :( i niestety z życia wzięte :( A Jasiek w serialu ma 13 lat, więc zaczął pobierać nauki w gimnazjum, według scenariusza jest z rocznika 1998, oglądam KLANIK od początku i pamiętam dobrze. Ale w rzeczywistości ten chłopak jest chyba nieco starszy, przynajmniej tak wygląda .

Miłosz - kurzany dziedzic :D :D :D

"Małgośka ma twarz jak chmura gradowa i pomimo, że to jeszcze dziecko to jak ją widzę to mam ochotę jej pieprznąć w pysk tak, żeby na jej brzydkiej twarzy zapanował permanentny uśmiech" REWELACJA!!! Właśnie oplułam monitor ze śmiechu...

Czy Małgośka miała kiedyś jakąś koleżankę? Przyprowadziła ja do domu? Jakoś nie kojarzę takiego wątku. To dziecko nie ma nikogo prócz dorosłych wokół.

Wiecie co? Jestem zbulwersowana... Biedna Oleńka, no po prostu co ona ma za wstrętnych rodziców! Bidulka! Jak oni mogli tak postąpić i nie wyskoczyć z miejsca z takiej niebagatelnej sumki?!?! To skandal! A przecież "niczego jej do tej pory nie odmawiali". Paweł Lubicz jest bezczelny, że zainwestował swoje własne pieniądze w ratowanie klinki, bo przecież zachcianka niedorobionej córki jest ważniejsza:D Napiszę sprzeciw do scenarzystów, bo tak potraktować rudą... :D W tym przypadku podobała mi się postawa Ogra, który skutecznie sprowadzał panienkę wychowaną pod kloszem na ziemię. Niestety też sam wtopił, a dialog na temat zawału sprawił, że zakrztusiłam się ze śmiechu :D "Jak to? Tak nagle?" Nie, kurde! Przecież zawał i inne choroby, a nawet wypadki informują zawsze poszkodowanych na piśmie z miesięcznym wyprzedzeniem, podając dokładną datę i okoliczności swojego "nadejścia":D Grażka zdecydowanie przesadza z tą troską o Bożenę i rozmowa z Pawłem była co najmniej nie na miejscu. A Bożka rozpacza jakby opuścił ją ukochany mąż i zostawił jej na głowie troje małych dzieci. Kilka spotkań i miłość aż po grób. Chyba się dziewuszka zaczytała w bohaterach romantycznych :D

"Czy Małgośka miała kiedyś jakąś koleżankę? Przyprowadziła ja do domu? Jakoś nie kojarzę takiego wątku. To dziecko nie ma nikogo prócz dorosłych wokół." Hehe, ciekawe która chciałaby się kolegować z wiecznie obrażoną na cały świat rozkapryszoną paskudą :D

AHh ten Klanik zgadzam sie z powyższymi wypowiedziami :) Grażka nie wie po jakiego ciula rozmowala o takich akcjach z lubiczem - ona sama nie ma zadnych przyjaciolek i woli gadac ze swoim szefem i braciakiem swojego męza bo jest troche dziwne bo widac ze traktuje go jako guru i jej problemiki i oczekiwanie porady jest w stylu "ahh pawel wez cos doradz taka katastrofa" zaaal z tą grażką Bożka tez frajerka myslala ze nie wiadomo co Miloszek woli doswiadczoną tancereczkę herbuś a nie takiego dzieciaka jak bożenka wychowana po bożemu u ryśka co ona umie w lozku? lezalaby jak kłoda i mialaby jeszcze podejscie ze "no jak juz pozwolilam to pracuj" i lezalaby jak kloda niedzielna w lozku po co komu taka? Małgosia to taki mały potwór ze szkoda ze nie zabrała ją ze soba uciekiniereczka beatka moglaby sobie zabrac tego malego syfa i nie byloby go juz bo jak widzę ją na ekranie to mam ochote telewizor za okno wywalic co za wkurzające dziecko Ruda i Ogr - no katastrofa :) Ogr dzis troche uzywal mozgu i staral sie sensownie wytlumaczyc małej Oluni ze nie dostanie lizaka no niestety nie ma na lizaczek wiec mała olenka musi sie pogodzic ze nie ma na lizaka!

kto pamieta ze przeciez kiedys Agatka byla z Danielem, synem Moniki? on mial Hiv, pozniej wyjechal do usa.. i jego watek w serialiku zniknal calkiem... ale Agatka ta sama w rodzinie hmmm obrabia :)

Michal z Kinga oraz Daniel z Agata sie rozstali?

z danielem, byli chyba nawet malzenstwem...

Gdzies pisało... że aktorka grajaca BOŻENE w zyciu prywatnym jest w zwiazku z kims od kilku lat i NIE CHCE W SERIALU BYC W ZWIAZKU I CALOWAC SIE Z KIMS INNYM-bo dla niej jest to nie na miescu... i bardzo sie przed tym broni w serialu..wiec nie dziwcie sie ze watek z miloszem tak sie potoczyl... :P

to nieprofesjonalne zatem mam pytanie odnośnie zadatku, o którym mówił ojciec Norberta - że musi go zwrócić - czy faktycznie musi? ok, strona umowy umarła, ale zanim umarła, zdążyła zawrzeć umową przedwstępną, a sprzedajcy ponosi pewne niedogodności, ojciec Norberta mówił coś o poczynionych już formalnościach itp. albo może np. odmówił innemu kupującemu...zna sie ktoś na tym? no chyba, że ojciec Norberta zamierza oddać zadatek, bo pragnie poprostu się zachować jak gentleman wobec rodziny zmarłego (mówił, że wdowa potrzebuje tych pieniędzy)

nie sili się na coś nadzwyczajnego taki familijny serialik milutki

nie oglądam klanu, czytam tylko streszczenie i kompletnie nie kumam o co biega z tym zadatkiem i tą całą kasą.

kogo jeszcze denerwują brwi Agatki :D?

>kogo jeszcze denerwują brwi Agatki ja bym je zalał ciepłą sp.ermą. fajny faciaL BY BYŁ. TAK JAK W PORNOLU WSZYSCY WALĄ KONIA I PO KOLEJI PODCHODZI Jurek- strzela nasieniem, potem jacek i na koniec największe zaskoczenie JAsiu i tryska najwięcej. Wszyscy biją brawo ze zdziwienia i radości. Jasiu Ty to już prawdziwy menżczyzna, możesz płodzić. Na koniec sceny dostaje od Elżuni buziaka. Fajne no nie?

:D Paweł jest super Miłosz trzepie futerko artystki Boluś przyłapie synalka Jungowska poprosi Jurka ,żeby posmarował jej plecy olejkiem migdałowym

Nie macie wrazenia ze wszyscy w rodzinie (no moze oprocz Jurka) wszyscy traktują Pawła jak ojca chrzestnego? a ten tylko siedzi na swoim fotelu, ubrany elegancko z rekami złączonymi razem. a inni tylko czekaja na wyrok/decyzje jaka on podejmie Don Paweł :)

Kryśka i Paweł fajnie delikatnie i dyskretnie nakablowali Bolkowi na puszczalskiego Miłoszka o kurzym móżdżku :D Boluś się wkurzy i zakręci synalkowi kran z gotówką i weźmie niesfornego synalka, żeby popierniczał po podwórku wołając: "cip, cip, cip, cip!" :D Mnie Jasiek też wnerwia. W ogóle jakieś nieudane te dzieciaki zguby Beatki. A Agatka mogłaby zainwestować w jakąś kosmetyczkę z prawdziwego zdarzenia, która wydepilowałaby jej brwi do porządku i wyłożyła jej instrukcję obsługi zalotki.

Jasiek to straszna ciota nie mogę na niego patrzeć już pisalem - pewnie go biją w szkole taka ciota nie jest akceptowana :)

Mnie też się nie podobają brwi i rzęsy Agatki! Mogłaby coś z nimi zrobić! Chyba stać ją na kosmetyczkę?! :/ Bolek po prostu wymiata, strasznie go polubiłam! :) Kryśka próbowała gryźć się w język, ale jej nie wychodziło! :D

Agaty , wiec chyba nie jest tak zle. Zreszta ona ma chyba z natury ladna oprawe oczu, Szkoda,ze dali jej tak beznadziejna i nieprawdziwa rolę.

michał jaki chojrak kurwa dzisiaj..zenujaca byla ta scena