KLAN

Oni mają pewne założenia pisząc te wątki, ale my odbieramy je zupełnie odwrotnie niż oni myślą. Mówią też o angielskim humorze i są przekonani, że my widzowie jesteśmy tym wszystkim zachwyceni!

Tez jestem w szoku, co zrobiono z tej Bozenki, bo zyla sobie dziewczyna z zasadami, no to komus przeszkadzalo i musiala skapitulowac.W Klanie juz prawie wszyscy spali z wszystkimi..taka rodzinna tradycja.

Bożenka raczej w końcu dojrzała do pewnych spraw, dobrze, że nie sypia z innymi, tylko jest wierna Miłoszowi. Fajne sceny z Olą i szefem w windzie. Dziwię się, że policja nic nie może z tym zrobić.

Wracając do Bożenki i łóżka, nie chodzi czy jest wierna Miłoszowi czy nie, tylko o księdza, który normalnie każdej parze odradzałby mieszkanie razem aż do ślubu, bo to grzech. A tu wszystko ok. Takie małe zakłamanie rzeczywistości. Mógłby braciszek zabronić im mieszkać razem, Miłoszek by się wyprowadził i jakaś akcja wokół tego mogłaby się rozwinąć ;)

ale miloszek wcale nie mieszka z bozienka tylko na truskawieckiej..

podobno Krych już nie wróci? zostanie uśmiercona, bo scenarzyści nie mają z nią kontaktu. :( nie oglądam Klanu odkąd jej nie ma i już nie będę oglądać KONIEC

aaaaa... tak to jest jak się ogląda jednym okiem :) czyli do Bodzienki na seks, a potem grzeczniutko do domku ;D

Pamiętacie taki program śpiewające fortepiany? Wczoraj oglądałam i była Monika wyglądała bardzo ładnie muszę przyznać Nie pamiętałam że miała takie długie włosy :) A na widowni siedziała malutka Kamilka z 5 latek może miała, rozkoszna z niej dziewczynka była A co do Klanu to szkoda, że nie powiedzieli ile tej kaucji za Beatę. Rafalski pieniądze liczył i układał jak jakiś mafioso :) I nie wiem w czym miało pomóc Beacie opowiadanie o jej problemach Barbarze. Bez sensu było gadanie Piotra. Szkoda, że wątek z Anią i Wigą prowadzą w stronę przyjaźni lepiej by było jakby Ania coś knuła :) Pudelka nigdy nie lubiłam ale teraz to już dna sięgnął. Tak żerować na czyjejś chorobie strasznie to żałosne nawet jak na taki szmatławiec

Jacus to menda!Zdradzal tyle razy,klamal i kombinowal,ale winna jest tylko Beata!!!

Pawlowi znowu sie dymacz wlaczyl i przylecial do Wigi z ciasnymi spodniami. Wiga to przynajmniej niezly milf, nie to co zaszyta Krystyna.

Jakie tam ciasne spodnie?W tym wieku to on sobie tylko polizac moze,stare chlopy tak maja...no chyba,ze jako znawca suplementow cos sobie zaaplikowal..

Kilka razy się spotkal z Wigom i pocalowal to zdrada? haha, przecież nie spali razem, a buziak to tam nic nie było i tyle!

Pawełku pieknie powiedziane: Ona (Wiga) jest miła, ale ja się jej boje! Masz racje dzieciaku, babochlop udaje dobrego i miłego a tak naprawde chce Ci rozwalić rodzine.Tatusia też nie zazdroszcze, kawał gnoja!

Ewidentnie juz od dawna widac ze p.Kotulanka nie bedzie miala latwego powrotu do Klanu-jesli wogole. Kaminska jest przygotowywana do zastapienia jej-niestety scenarzysci zbyt brutalnie ja wkrecili-przeciez juz przespalala sie zLubiczem-te telefony te przytualania te pocalunki-scenarzysci powinni poczekac do ostatecznej decyzji Kotulanki-lub sami z nia rozwiazac kontrakt i usmiercic w serialu. Klan pokazuje obraz spoleczenstwa zdemoralizowanego-przykladnego Lubicza(juz nie)-zona w szpitalu a on bzyku bzyku.

Ja pierdo.. Ale mnie pok*****. Ze o wpoldo 4 rano udzielam sie na forum o klanie !

mozliwe-ale dla niektorych to jest dzien np 9rano

Fajnie się oglądało wczorajszy odcinek, bez żadnych zbędnych wątków. Nie spodziewałem się takiej reakcji Beaty, byłem pewny, że to nie ona. Ola miała ciężki dzień, uno - szef, due - Sława, tre - Norbert :D i wszyscy lecą do niej jak pszczoły do miodu. Jeszcze ta akcja z kwiatami. :D a Pawełek wygrał tekstem, że boi się cioci Wigi. ;)

Pytanie za sto puktów- ile razy Koniak spał z Wigą? Pytam bo nie oglądam, tylko sobie tak podczytuję forum, a tamten sławetny odcinek zdrady akurat widziałam

O jednym wiemy na pewno, reszty możemy się domyślać.

Już sobie mogli darować Pawła od razu lecącego do Wigi po kolejnym rozstaniu. Mógł wytrzymać chociaż do poniedziałku. Dziwi mnie Kamila, że jest z Norbertem. Ich główny temat rozmów to Olka. To nie jest normalne Sława przychodzi do kuratora pochwalić się nową pracą a kończy się jak zawsze na problemach Olki Jak nie spieprzą wątku Beaty to może być ciekawie. Wczoraj ładnie wyglądała I niezawodny Jerzy...to nie najświętsza panienka uwolniła Beatę tylko prokuratura wzięła kasę :) Tego mi brakowało od dawna. Małgosia się przekonuje powoli jaki d**ek z jej ojca. Szkoda dziecka. Ogólnie odcinek na plus

Czy Małgosia ma jakieś koleżanki ? Ciągle w pokoju siedzi z książką niech pokażą bunt, kiedy w rodzinie są kłopoty pójdzie na dyskotekę wymalowana w krótkiej sukience spotyka się z chłopcem, ma już oprawie czternaście lat , a nie taka grzeczna i blada, żadnego życia Stasia jest kochana, zawsze się modli za wszystkich, ale nie zawsze zdrowaśki pomagają:) nawet jakby złożyłaby siebie w ofierze ile ja się należałam pod krzyżem, mój Boże malarz schował ręce w koszuli, Marta też zrobi na nim wrażenie, to wtedy wszystko wyskoczy jaki będzie dokument? Piękna i bezręki

Ostatnio czytałam, że scenarzyści klanu nie chcą zastępować Krystyny Wigą, jej relacja z Pawłem po wspólnie spędzonej nocy ma teraz polegać jedynie (?!) na przyjaźni, bo oboje są samotni + Maciek nigdy nie ożeni się z Martyną, bo scenarzyści nie mogą robić nadziei o ślubie ludziom z zespołem downa, którzy śledzą perypetie Maćka + Ola i Agnieszka nigdy nie ułożą sobie życia, bo widzowie lubią oglądać niepowodzenia

Scenarzystów to już całkiem gnie. Dziwne, że wszystkie ich pomysły przez widzów odbierane są na odwrót. W tym romansie Pawla to namiętności i uczucia jest tyle co nic. Sztuczne to jak nie wiem. Czy on z Krystyną też był taki drętwy? Chyba wtedy jakoś tak nie rzucało się to w oczy.

nie byl az tak dretwy, pamietacie jak czesto wstawal rano i spiewal Krysce "ajajaj w twoich oczach widze raj, ajaj w sercu mi graj".

Krystyna wraca w czerwcu!

Ma wyrzuty sumienia,ze oklamuje synka,a chora zona to juz nie ma znaczenia!!

Oj nie ładnie tak okłamywać synka. Ciekawe czy Pawełek wreszcie pogada z siostrami. Tylko kiedy jak one się nim nie interesują. Elżbieta się nasłucha od Jerzego pewnie. Chyba, że mu wmówi, że sam tam auto zostawił. Jacek mnie wkurza, Dobrze, że Beata nie podwinęła ogona i nie poszła sobie.

Co za dno, taki był kryształowy, a teraz nie dosć, że zdradza to jeszcze bezczelnie kłamie biednemu dziecku. Nie żał mu tej półsierotki, lata za jakimś babochłopem, masakra jakaś. Do osoby wyżej, która chce, by Małgosia się buntowała: na szczęście są jeszcze normalne dzieci (młodzież) i nie każdy jest patolem, szmatek z PM i Natalki z MJM już wystarczy. Elmuśko, tobie to się każdy odcinek podoba, a "Ola" to już w ogóle, żal mi cię, smutne musi być twoje życie skoro masz takie pasje

Przepraszam bardzo, czy Surmaczowa to ma jakieś rozdwojenie jaźni? Wie doskonale, że Paweł zdradził Krystynę z Wigą, Tadeusz jej przecież o tym powiedział, widziała na własne oczy jak się pocałowali. A wystarczyło, że Wiga jej ściemniła, że tylko przyjaźni się z Pawłem, a ta łyknęła kłamstwo jak 5-letnie dziecko. I teraz zapewne staną się wielkimi przyjaciółkami... A te sceny Pawła z Wigą tragedia! Mega sztuczne dialogi i mega sztuczna gra, zwłaszcza Stockingera. Paweł oczywiście ma wyrzuty sumienia, że rani Wigę, że okłamuje syna ale to że frajer zdradza chorą żonę to już dla niego jest nieistotne!:/ Z najporządniejszego faceta wyszła teraz największa zakała! Wiga też wyrachowane babsko - gada, że nie chce budować szczęścia na czyimś nieszczęściu a lata za Pawłem jak kot z pęcherzem i wali głupie uśmieszki. A Pawełek wymiata, ojcu sadzi dobrymi tekstami! Więcej scenek z nim powinno być!:)

Rafała chyba piorun walnął, bo nagle taki ożywiony. :D Ciekawy jestem jego konfrontacji z szefem i czekam z niecierpliwością. Olka przyznała w końcu, że trafia na popapranych facetów. ;) Mnie też wkurza Jacek, nie ma prawa wyznaczać Beacie, gdzie ma się spotykać z Beatą. Ona i tak jest bardzo cierpliwa co do jego fochów.