Które z Was uważają, że są dni płodne podczas przyjmowania tabletek anty????

hej wesolutka!! co tam:) jak narazie nie mam ciekawych pomyslow ten OCET mi caly czas sedzi w glowie:P

Przeczytałam tylko pierwsze wasze wpisy i ręce mi opadły ! Nie wchodzę na ten wątek za często i nie zdawałam sobie nawet sprawy,że tak można myśleć! Dni płodne przy tabletkach??!! Ale i tak ten numer z octem pobił wszystko. Jestem wręcz zdruzgotana głupotą i niedorozwojem tych ludzi, co to pisza a nawet gorzej- myślą w ten sposób. Pozdrawiam.. Ps. Myślę,że ten topic da do myślenia tym co muszą się jeszcze sporo nauczyć!

ja mysle, ze te ktore mysla, ze maja dni plodne, dalej przy tym pozostana:( jak mozna brac tabletki i sie nawet nie zainteresowac, zeby sobie wiecej o tym doczytac!!?? AAA albo przynajmniej wiedziec jak dzialaja... to chyba wazne prawda? pozdrawiam

hej nelke ;) ja czytam stronki, co przez weekend natrzepalyscie, wiec tu tylko odswierzam i sprawdzam :) i mam nadzieje, ze moj topic cos wniecie do zycia tych najbardziej zainteresowanych a malo wiedzacych :)

No no no! Dobry temat! Może tutaj wkońcu dziewczęta w wieku smarkatym wyczytają coś mądrego i się wkońcu nauczą podstaw. Gosssienka- przeczytałam twój post o krwawieniu misiączkowym podczas ciąży- z tym się tylko nie zgodzę. Moja mama będąc ze mną w ciąży do 3 miesiąca miała normalny okres... Cóż- czasami się zdarza. Mnie rozwalił post o jakichś skórach wylatujących z pochwy wraz z krwią miesiączkową... MAKABRA...

hej Andzoir witam :) moja bratowa kiedys tylko nie wiem co jej bylo, razem z krwia podczas okresu wylatuwalo jej mieso, przynajmniej tak mowila, ale nie wiem czy to nie byly fantazje, nie lubimy sie zbytnio a ze wtedy bylam mloda siksa mogla mnie chciec nastraszyc

też tak sobie was dziewczynki poczytałam i przyznam szczerze uśmialam się ito zdrowo. czasami jak czytam pytania o te wszystkie niepokalane poczęcia, czy inne takie to nie wiem czy się śmiać czy płakać. prawie 5 lat brałam tabsy, gumek użyliśmy kilka razy i to tylko wtedy gdy byłam po antybiotykach, albo po zabiegu wymrażania nadżerki. no bo po co w innych przypadkach, w końcu nie ma wtedy owulacji więc i dzidzi nie będzie!!! też mnie wkurzają te wszystkie dziwne posty, to błaganie o pomoc, gdy tak naprawdę pomóc może tylko psycholog no nic dzięki za rozweselenie w ten pochmurny poranek :)

nie ma za co :) zapraszamy czesciej :)

Hmmmm... Nie twierdzę że nie zaistbniała taka sytuacja- kiedyś przeczytałam też coś o wpychaniu sobie różnych rzeczy w pipe. No świetnie- bić brawo! A później pisze ci taka jak wyleczyć najszybciej grzybice... Fak!

hmm.... no ja nigdy sobie nic nie wpychalam, a grzybce mam zawsze po antybiotykach, bo i tak te leki co przyjmuje aby grzybka nie miec, pomagaja tylko na czas antybiotykoterapii, pozniej po miesiacu albo i wczesniej mam grzybice... i zawsze ale to zawsze wtedy ide do gina, bo inaczej nie da sie tego badziewia wyleczyc... nie uzywam rzadnych czosnkow ani nic takiego...bo to chore podejscie wedlug mnie...

Wesolutka- rozumiem grzybica spowodowana jakimiś naturalnymi sprawami, ale mi chodziło o rzeczy wręcz paranormalne!!! Kiedyś na jakimś forum (nie pamiętam czy tutaj) przeczytałam, że klientka wpycha sobie rzeczy typu parówka, marchew, ogórek SZKLARNIOWY- z podkreśleniem i inne tego typu rzeczy. Eksperymentują na sobie cudeńkami, a później się martwią o jakieś choróbska... ręce opadają...

a no to tutaj przyznam racje... porazka... :O

http://f.kafeteria.pl/szukaj.php http://f.kafeteria.pl/szukaj.php

OJ OJ OJ a ja z jednym muszę się nie zgodzić :P :P otóż ja kiedy mam okres to oprócz krwi wylatują mi takie skrzepy, czasami dosyc duże i czasami przypominają takie małe kawałeczki wątróbki kurzej :P (sorka za dokładny opis :P ) i to wcale nie są żadne brednie ani wymysły ale po prostu tak mam :P jest to spowodowane tym, że niektóre kobiety mają grubsze endometrium czyli błonę wyścielającą ścianki macicy i podczas okresu ta błona się złuszcza a jako, że ja mam ją dosyć grubą (8 mm) to stąd właśnie biora się te kawałki mięska wiec z tego prosze sie nie śmiać bo to jest prawdziwe i jak najbardziej normalne :P

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3204206 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3208597 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3356739 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3146630 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3327327

teoria ja sie nie smieje, tez czasem pojawialy sie u mnie skrzepy, tyle ze moja bratowa mowila o olbrzymich kawalkach miesa!!! a nie skprzepach krwi, bo wiem co to jest... a niby to mieso skad mialo jej sie odklejac???

hej dziewwczyny wesolutka no niezle te tematy z twojego przedostatniego postu,:P

a co do \"mieska\" to tez czasami tk mialm ale tak bardzo sie tym nie przejmowalam, zwlaszcza ze tylko czasami sie tk zdarzalo. a kiedys na jakims forum jakas dziczyna pisala o tym miesku i myslala ze to moze od tego ze zaszla w ciaze i zaraz poronila :P i z tad to miesko. tragedia.

oj no niezle niezle... tez sie tak nudzisz??? moja bratowa wtedy chyba u gina byla i przepisal jej cos wtedy, ale to juz kilka lat wstecz bylo wiec dokladnie co i jak nie pamietam...

buahahaha ale sie usmialam.. \"czy podcza okresu sa dni podne czy nieplodne czy.... POŚREDNIE\" buahahahaha ja tez sie zastanawiam nad wieloma rzeczami ale LISTOSCI!!! ciekawe czy umieja takie laseczki poliuczc dni cyklu... watpie

wesolutka ===> u mnie te skrzepy czasami mają 2 na 2 cm wiec to juz mozna malym kawalkiem mieska nazwac ;) ;)

hehehehhehe SUPEROWULACJA hahahhahaha

e tam miesko, nie mowilabys tak samo gdybys miala 16 lat, chyba tak jak ja wtedy, co pojecia nawet o calowaniu nie mialam... a tym jej miesem, nawet wtedy zbytno sie nie przejelam, ehh jak wspomnialam nie mamy dobrych stosunkow :)

ja tez takie mam wiecie? czasem mam wielkosci kciuka.. odkad biore tableti

Nelke --> ja jak brałam tabletki to własnie miałam mniejsze bo między innymi po to brałam, żeby mi endometrium sie mniejsze zrobiło :P ale kiedys to normalnie mialam strasznie wielkie te kawalki

to jest calkowicie normalne ze pojawiaja sie skrzepy, przeciez ta krew saczy sie kilka dni... ja nie mialam chyba nigdy duzych no ne pamietam, zawsze tampony uzywam... pamietam, ze zazwyczja gdy robilam siku to cos tam polecialo, ze az czulam cus wiekszego, ale to norma...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3306800 to jest mocny temat...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3294913 kolejny powalony temat :O

Hej dziewczyny :) Mam do sprzedania tabletki Jeanine, opakowanie nieotwierane, data waznosci na opakowaniu 10.2007r. cena widniejaca na opakowaniu to 33,50zl, ja chcialabym odsprzedac za 22zl + koszt wysylki 4zl Zainteresowane przosze o kontakt na maila: amicus9@poczta.onet.pl

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3251459 mam nadzieje, ze nie macie mi tego wklejania za zle, ale i tak nie mam co robic, wiec sobie szukam... po takich topikach normalnie az sie w glowie kreci...