Moja żona jest prostytutką

Do Dirisha To są oczywiście bardzo trudne problemy. Często nie mam do końca sprecyzowanych opinii. Trzeba by nad tym zasiąść i wiele przedyskutować i nie wiadomo, czy nadal nie pozostałyby jakieś antagonizmy Co do prostytucji sakralnej, to przecież - może trochę w innej formie niz piszesz - jest ona wszechobecna wokoło. A kim są, ci, co siedzą na ambonach, jak nie sakralnymi prostytutkami?

Do Dirisha Dlaczego? No bo przecież pracują - świadczą usługi i biorą za to pieniądze. To jest praca. Nikogo nie okradają, nikogo nie wykorzystują bez jego zgody.

do anitex111 z nauką psychologii nie mam nic wspólnego (z wyj. 1 semsestru psychologii na studiach, dodam, że psychologii tylko z nazwy;) ). Nie robię wykładu, choć wiem, że trochę to tak wygląda:P Ale co innego mam napisać, że źle robicie? że wbrew temu co Autor pisze krzywdzicie innych (pośrednio przyczyniacie się do rozbijania małżeństw, demoralizacji, cholernie zaszkodzicie swoim dzieciom i już teraz obarczacie je brzenieniem być może nie do udźwignięcia)? A może mam wyzywać i nazwać to brutalnie po imieniu? Pewnie, że mogę, ale jeśli jest szansa odwołania się do rozsądku to odkładam na bok emocje i próbuję. Przeraża mnie to szafowanie własnym życiem, relatywizm. Kiedyś ludzie bali się kary Boskiej, teraz nie boją się niczego i płacą frycowe za to. Większe niż myśleli... jeśli wogóle myśleli, że przyjdzie im za to zapłacić:(

Ayu mylisz pojecia:-) praca czy to w biurze czy fizyczna niestety różni sie bardzo od "pracy" w łózku.NIe poruwnuj pracy np.szwaczki do "pracy" prostytutki:-)

kazdy zawod jest dobry,jezeli wyknuje sie go z pasja i zaangazowaniem.Zna krzyska lubi to robic,srawie to jej przyjemnosc,a ze jeszcze przy tym zarbi?to co w tym zlego ??TU CHDZI O TO ,ZE IM JEST DOBRZE ,NIE KRZYWDZA NIKGO ,TYLKO BOLI ICH TO ZE MUSZA SIE UKRYWC Z TYM PRZED INNYMI.Wiadom z jakich powodow ,wystarczy przeczytaj wypowiedzi niektorych

od kosciola - precz zawod prostytutka ok a aferowicze w naszym rzadzie to kto?

w dzisiejszych czasach prostytutka to najzwtyklejszy len i tyle.chce miec pieniadze małym kosztem

anitexx OK.zgodze sie z Toba ,ale pomysl ,ze Oni maja dzieci

anitexx cieakwe jakbys zareagował/a jakby Ci ktos powiedział,ze tWoja mama to prostytutka??

Do Okropne. A dlaczego nie mogę porównywać? Chociaz nigdy go nie uprawiałem, uważam, że to zawód być może lepszy od sprzątaczki, bo mniej męczący, i miły a przy sprzątaniu orgazmu raczej się nie przezyje

Ayu tzn.zaczynasz gloryfikowac prostytutki :-) widocznie masz ochote zostac takim mezem jak krzysiek

gdyby nie bylo chetnych do korzystanie z takiego typu uslug, nie byl by tego zawodu,prawda , przewaznie kientami sa mezczyzni...

dziewczynki ja do Was nic nie mam i do prostytutek tez nic sa ok i do sprzataczek tez nic a czy my jestesmy bez grzechu :D

Nikogo nie gloryfikuję, tylko odpieram te durne ataki. A czemu od prostytutek sakralnych precz? One są gorsze od tych \"zwykłych\" Za pieniążki zrobią wszystko, przekłamują historię i biblię i zawsze znajdzie się taki moher jak Ty, który fanatycznie stanie w obronie ich, czy też współczesnego Złotego Cielca (Papy Wielkiego)

anitexx ,zgodze sie,ze jak sa klienci ,to sa i prostytutki,ale spojrzyj na to w taki sposob.Krzysiek ma dzieci i szczyci sie (niby),ze zona jest prostytutka.jezli dla wiekszosci osob prostytutka bedzie czyms najnormalniejszym ,to jak bedziemy wychowywac swoje dzieci?czy bedziemy dorastajacej pannie radzic ,ze lepiej idź pracuj jako prostytutka ,bo to nie taki meczacy "zawod" i do tego przyjemny?

jestes!!!!!!ja tez nie jestem bez grzechu,nie jestem swieta,wrecz przeciwnie,ale nigdy nie bede uwazała,ze praca prostytutki jest taka sama jak inne

Do wszystkich lafirynd, przeciwnych zawodowi prostytutki!!!Jestem prostytutka i uważam że gówno wiecie,wszystkie wy jesteście ambitnymi kretynkami, nadpobudliwe, tępe histeryczki.Domyslam sie że w życiu wam nie idzie, dla tego krytykujecie wszystko co sie da nawet zawód prostytutki. Łapiecie się za wszystko i wszystko robicie źle. Pewnie waszym czołowym osiągnięciem jest pokrowiec na syrenkę w łowickie pasy.:) he he he Jesteście posępne, zupełnie pozbawione poczucia humoru i dobrego smaku. Żyjąc w świecie pozorów udajecie popularne diwę, oraz grzeczne żony. Łypiąc łakomie dookoła, prowadzicie się z swoimi fagasami o predylekcjach niekoniecznie heteroseksualnych. Każdej dała bym na imie: dzidzia piernik, od której mężczyźni uciekają po dwóch dniach z najbliższym kolegą lub wstępują do klasztoru. O ile macie dziecko, aż w to trudno, w związku z waszą wybitną nieatrakcyjnością, dziecko to ma gorzej niż nieszczęśni bohaterowie Dickensa.:0 he he he Glupie zarozumiałe , brudne i smutne patrzycie na swoją twarz, słaniającą się z chorej ambicji. Wy, uparte podskakujące niczym galwaniczna żaba, co osiągniecie - zniszczycie same. Kończycie jako wyliniałe laleczki w różowej czapeczce, kupujące sobie miejsce na niegustownym grobowiecu z płaczącym cherubinkiem. Jestem prostytutka , która kocha ten zawód, i gówno wam do tego zarzewiałe kury domowe:) Prosze mi tu nie podskakiwać, bo kto was potem pozbiera ha ha ha...... Jesteście złośliwe, pewne siebie wścibskie sknery które terroryzują męża i dzieci w niewybredny sposób, potem tak jest że mąż ucieka do prostytutki, skoro w domu ma piekło:)wydaje wam sie że zawsze macie rację, zawsze sięgacie wyżej niż powinni, he he he to tylko pozory:). Jesteście źle wychowane i mające słabość do młodszych, jesteście z siebie ni zwykle zadowolone??????. Dokuczacie wszystkim, szokujecie ordynarnymi dowcipami, zaszywacie oszczędności w sienniku i wysyłacie nieletnią córeczkę sprzedawać zapałki. Powiem jedno..kij wam w dupe......Niech żyje zawód prostytutki., !!!!!!

Ayu 29 - od kosciola precz a od batmanow - nie

Ayu 29 co do Twojego porównania: nie jest prostytutką owca, którą wykorzystuje zoofil tylko dlatego, że ten ją żywi. Prostytucja jest nierozerwanie związana z seksem, człowiekiem i korzyściami (nawet sakralna). Po drugie. Wiem, że jesteś antyklerykałem (Twoja sprawa), ale zważ do kogo mówisz. Nie życzę sobie takich porównań, zwyczajnie ranisz moje uczucia religijne. To tak jak ja zafundowałabym Ci twierdzenie, że Polacy to wszawe gnidy (zakładam, że jesteś Polakiem). Chyba nie poczułbyś się fajnie? Ja wiem, że trendy(/jazzy/czy jak to tam teraz wymyślono) jest pluć na kościół, ale nie rób tego w wypowiedziach do mnie ok? Co do niesprecyzowania zdania. To jest właśnie to! Uczymy się całe życie i tylko krowa nie zmienia zdania. Czasem można się pogubić albo trwać przy skostniałych poglądach. I po to jest dyskusja. Zabójca na zlecenie to też \"zawód\". Ma kodeks, nikogo nie okrada, d*y nie daje. anitex111 wszystko pięknie, jak mówią tak robią. Tylko czy Ty jesteś pewna, że w tym małżeństwie jest wszystko ok, że to jest normalne, czy to dobre? Ja to chyba staroświecka jakaśjestem, że o dobro pytam:( przecież wszystko jest względne....

ateczka ,ale zioniesz nienawiscia :-) jak bedziesz maiął dzieci to dobrze je przucz do tego wspaniałego,ambitnego "zawodu" wtedy Ty pojdziesz na rente a one beda zarabaic na twoje utrzymanie :-)

Zastanawiam się gdzie ta żona "pracuje", może w domu? Jeśli nawet nie to skąd wiadomo że za rok nie zechce pracować właśnie tu. Taka przyjemna praca chałupnicza. Ciepło miło i wygodnie. Nie trzeba płacić dodatkowo za motel, mąż w salonie pilnuje by dzieci nie wchodziły do sypialni gdy mama "pracuje". Same kożyści, istna sielanka. Czy to nadal będzie ok? Kto da gwarancję że nie dojdzie do takiej sytuacji?

ateneczka proponuję wsadz sobie sama kij w dupe, może się troche rozerwiesz i przejdzie ci flustracja

ateneczka off topic: zmusiłam się, żeby przeczytać co napisałaś. Więcej tego nie będę robić :( nie wierzę w to co mówisz. Praca prostytutki nie jest taka fajna, świetlana itp. Tylko predysponowanej osobie nie zostawi ran i blizn na całe życie. Na marginesie. W Twoich postach widzę rozpacz. Oceniaj to jak chcesz, komentować nie musisz, ja też już nie będę.

Dirisha zgadzam się z toba w 100%. Gdyby to było tak, że oni nie maja dzieci to mógłbym uznac, że nie robia nikomu krzywdy i tolerowac to chociaż na pewno nigdy nie będe szanował prostytutki. Tylko, że oni maja dzieci a to znaczy, że własnie te dzieci krzywdzą. Mam pytanie do anitex i ayu czy chcielibyście miec matke prostytutkę. Pewnie napiszecie, że to bez znaczenia ale zastanówcie się tak głęboko czy to naprawde nie miałoby dla was znaczenia. W jednym natomiast Dirisha nie masz racji. W holandii wcale nie uważa się zawodu prostytutki za normalny zawód. Owszem prostytutcj ajest tam legalna ale zawód prostytutki nie cieszy się wcale szacunkiem społecznym.

bla bla bla...zastanawiałam się , co bym zrobiła gdy bym się dowiedziałam że córa coś takiego robi....ale wiesz kochana nigdy nie wiesz co będą robić twoje dzieci, nie zawszę jest tak jak chcą rodzice, dzieci dorastają , buntują się czasami i robią to co chcą, nie zawsze mamy na to wpływ:(

KRZYSIU!! JEZELI NARZEKASZ,ZE ZYJESZ W KŁAMSTWIE TO CHYBA NIE MASZ W TYM ZADNEGO PROBLEMU ABY TAK NIE BYŁO.niE WIEM W JAKIM WIEKU MASZ DZIECI,ALE JAK JUZ BEDA CHODZIŁY DO SZKOŁY TO W RUBRYCE ZAWOD MATKI WPISZCIE PROSTYTUTKA I GDZIEKOLWIEK BEDZIECIE PYTANI O WYKONYWANY ZAWOD ODPOWIADAJ Z PODNIESIAONA GŁOWA ,ZE ZONA MA WYUCZONY ZAWOD BIURALISTKA A WYKONYWANY PROSTYTUTKA .TAKZ EDZIECIOM POWINISCIE JAK NAJSZYBCIEJ POWIEDZIEC,ZE ICH MAMA WYKONUJE ZAWOD PROSTYTUTKI ,TO ONE BEDA MOGŁY CHWALIC SIE SWOIM KOLEGOM .RODZINE TEZ NIE ZAPOMNIJCIE POWIADOMOC,ZE ZYJE SIE WAM TAK DOBRZE,BO ZONA WYKONUJE ZAOD PROSTYTUTKI.KRZYSIU ,NIE ZYJ W ZAKĄŁMANIU,OBŁUDZIE:-)

a ja uwazam ze prostytutki powinne byc samotne zeby kazdy z nas byl jednakowy to i swiat byl by smutny

marecky nigdzie nie napisałam, że w Holandii szanuje się prostytutki. Nie byłam, więc nie wiem. Nie wiem, więc nie piszę

ale co złego jest w tym że idę do łożka z facetem, z którym chętnie zrobiła bym to bez kasy:) ja mam prawo wyboru.....:) to ja wybieram z kim sypiać.....sex jest fajny....trzeba tylko nauczyć się go lubić...

jestes zgadzam sie z Tobą