usunięcie trzonu macicy

Po wycięciu macicy też będziesz musiała łykac tabletki htz i dojda inne problemy typu suchosc pochwy więc będzies musiała kupować żele i globulki. Sex z suchą pochwą i bez macicy będzie słaby bo orgazm to skurcze macicy. Bez macicy pochwa jest sucha bo to macica odpowiada za jej nawilżenie, a martwy kikut szyjki macicy nie pomoże. Według mnie nie opłaca się bo skutki po zabiegu są znacznie gorsze niż dolegliwości przed zabiegiem.

neciakowa, jesli nie potrzebujesze sexu to dobrze. Ale wiele kobiet sexu potrzebuje, takie kobiety cierpią po usunieciu macicy bo sex już nie jest taki sam. Jak można pisać że wszystko zależy tylko od głowy...Usuniesz tarczycę i też powiesz że to od głowy zależy jak będziesz się czuła?

neciakowa a jaki lekarz usunał Ci macicę w takim wieku i z takich powodów? Możesz podac jego nazwisko? Moim zdaniem powinien miec odebrane prawo do wykonywania zawodu.

tabletek anty nie toleruję .próbowałam trzy rodzaje i przy wszystkich prawie cały czas krwawiłam i źle się czułam.

Wiele kobiet ma takie problemy jak Ty, jakby wszystkie usuwały z takich powodów macicę to nikt by macicy nie miał. Przed operacją wydaje się że operacja rozwiąże wszystkie problemy a tak niestety nie jest.

Mój Boże ! Wy naprawdę sądzicie ,że te z nas ,które podjęły to ryzyko albo inaczej zdobyły się na odwagę zrobiły to z premedytacją ,niewiedzy a może z potrzeby samookaleczenia się bo to lubimy?! Każdy przypadek jest inny , każda z nas miała wątpliwości,każda z nas szukała pomocy bo wszystkie jesteśmy KOBIETAMI i dobrze wiemy co to jest MACICA i bardzo proszę aby osoby ,które bezpośrednio nie dotyczy ten dylemat aby okazały nam szacunek. Te ,które z nas to przeszły jesteśmy osobami chorymi i tak na nas patrzcie a choroba nie wybiera . Przestańcie nas licytować ,że to że tamto - MY to wiemy -niestety i mamy nadzieję ,że powikłania nas nie dopadną . Każda operacja to jest ryzyko, i powikłań i sama w sobie, i uwierzcie mi ,że nikt o zdrowych zmysłach nie zrobiłby jej gdyby nie musiał.To jest forum dla nas chorych kobietek ,które mogą się podzielić własnymi doświadczeniami a nie gabinet lekarski. Decyzję i tak każda z nas musi podjąć sama i na pewno nie zrobi tego tutaj. Jestem świeżynka dopiero 1 tydzień po i boję się jak cholera powikłań ,ale nie mam zamiaru się poddać i załamać ,będę walczyć i wierzę ,że będzie ok. Mnie to forum bardzo pomogło,buziaki dla was dziewczyny a decyzję podjęłam sama. Tym ,które nie mają takiego dylematu życzę zdrowia, naprawdę - to nie jest złośliwe z mojej strony, też chciałabym być zdrowa niestety tak nie jest ,ale robię wszystko aby normalnie żyć - mam dla kogo !!! :):) :)

wcale nie powiedziałam że''ma nie usuwać macicy ''tylko chodzi mi o to żeby najpierw wyczerpała wszystkie możliwości leczenia takie jak emboliza myomectomia jak i farmakologiczne .Zapewniam cię że większość kobiet na tym forum najpierw walczyły do końca a jak nic nie pomogło to dopiero podjęły decyzję o usunięciu .Basia

''Gościu czy ty naprawdę uważasz że któraś z kobiet na tym forum usunęła zdrową macicę? .Może zdrowa macica to mięśniaki uszyputowane tz na nóżce których nie można usunąć a żyć nie dają a może endometrium a może okres który trwa 3 -4 tyg a leje się jak z kranu a może wszystko na raz i żadne leczenie nie działa .Myślisz ze można się cieszyć sexsem i mieć takie orgazmy jak ty piszesz ja nie potrafiłam normalnie funkcjonować a co dopiero uprawiać sex .Każda z nas walczyła o swoją macicę i nie prawdą jest że trzeba brać htz .Teraz wiem co to jest normalne życie cudowny sex i tak jak pisałm nie mogę się doczekać lata żeby ubrać białe spodnie których nigdy nie mogłam nosić Basia

gosciu musisz wiedzieć ze antykoncepcja nie dla każdego dla mnie nie była po miesiącu jej brania skonczyło się łyżeczkowaniem bo było jeszcze gorzej i w każdy miesiąc brania anty lądowałam w szpitalu na łyżeczkowaniu 5 miesięcy antyko 5 razy łyżecz

Gościu jesteś tak załamana usunięciem macicy że nie potrafisz normalnie żyć i funkcjonować i do tego zatruwasz życie innym kobietom tylko dlatego że ty tak uważasz że to już koniec i bez macicy nie można żyć. Jesteś żałosna i tyle ci powiem. Jedyne czego potrzebujesz to wizyty u psychologa bo ile można pisać i w dodatku ciągle to samo. Znam zbyt dużo kobiet które miały usuniętą macice i nic im nie dolega i wyglądają lepiej niż te z macicami i seks też im się nie zmienił. To są fakty. A Twoje brednie są tak żałosne piszesz ciagle to samo z palca wyssane informacje albo przez kogoś tak złośliwego jak ty. To świadczy o tobie że nie potrafisz cieszyć się z życia bo nie masz macicy. Nie widzisz że tylko ty masz problem idź się wyżal do psychologa bo tutaj już mamy dosyć twojego biadolenia i użalania się nad sobą.

Ja nie wiem jak można podjąć taką decyzje jak ma się tylko obfite miesiączki albo mięśniaki. Po prostu nie umiem tego zrozumieć. Medycyna poszła do przodu, kiedyś trzeba było usuwać ale teraz już nie. Przecież choroby łagodne nie zagrażają życiu, jeszcze nie słyszałam by ktoś się wykrwawił z powodu obfitych okresów albo by mięśniaki zagrażały życiu. idąc waszym tokiem to może inne organy też powycinać? Jak np boli wątroba to może ją też wyciąć? A już zupelnie nie rozumiem podjęcia takiej decyzji przez kobietę w wieku nieciakowej gdzie powodem były obfite miesiączki, lepiej nie mieć w ogóle okresów niz mieć obfite? Pozbawić się miesiączkowania które jest naturalnym procesem u kobiety? Rozumiem jakby powodem operacji był rak. Ja chcę dla was dobrze a nie żle, dlatego piszę prawdę że taka operacja jest bardzo zła jeśli nie jest to rak. Czym innym jest usunięcie macicy u starszej kobiety której np macica wypada a czym innym u mlodej miesiączkującej kobiety gdzie powodem były obfite miesiączki.

Dlaczego mięśniaków uszypułowanych nie można usunąć? Można je usunąć jak każde mięsńiaki tyle że o wiele łatwiej, poczytaj sobie o tym.

Endometrium nie jest powodem by usuwać macicę. Chyba że jest to rak endometrium.

Widocznie jesteś bardzo ograniczona skoro tego nie rozumiesz i wiele osób Ci to pisze i dalej nie rozumiesz. Myślisz że jesteś mądrzejsza od wszystkich lekarzy????? Jesteś bardzo ograniczona i z nudów spędzasz całe dnie na forum. Psychopatka!!!! Jak można stracić rozum a jednak można... Gościu być może Twoja macica miała więcej połączeń i wydaje mi się że te najważniejsze było z mózgiem. Po usunięciu macicy straciłaś rozum. Tak bardzo Ci współczuje. W takiej sytuacji to zaczynam Cię rozumieć bo to dla Ciebie wielka strata. Ręce opadają. Najmądrzejsza kobieta świata która straciła rozum razem z macicą .

Witam, czy te osoby które nie zakwalifikowały się do embolizacji mogłyby napisać z jakiego powodu i jak się ta kwalifikacja odbywa. Wybieram się na embolizację do Lublina, przez telefon niewiele mówią. Jestem na etapie kompletowania wyników.

pseudo gosciu widzę że twoja wiedza opiera się tylko na czytaniu i żadnych doświadczeń nie masz bo gdybyś miała to nie pisałabyś że każde mięśniaki można usunąć moich niestety nie można było .Masz duzo czasu to poszukaj i poczytaj .Przypuszczam że wcale nie masz krwotocznych miesiączek i nie wiesz co to jest bo ty tylko leżysz i pachniesz .Nie pasz pojęcia jak to jest wybrać się na codzienne zakupy i w sklepie cię zalewa i całe spodnie są z krwi a ty uciekasz bo ci wstyd .Jedziesz do pracy raptem 15 min a jak wychodzisz to zaraz biegniesz do łazienki bo musisz się umyć i przebrać bieliznę .Nie wiesz co to jest dostać krwotok w pracy Ja dostałam i czekając na karetkę miałam ręcznik między nogam który po 10 min był cały mokry .Miałaś kiedyś taką anemię że trzeba było przetaczać pół litra krwi nie sądzę .jeśli myślisz że jedynym powodem do usunięcia macicy jest tylko rak to jesteś idiotką przepraszam za słowo ale krew mnie zalewa jak ty piszesz takie idiotyzmy Basia

GościuB - ja jestem w takiej sytuacji jak Ty - czyli Przed. Mam wizytę 21 marca i się okaże co dalej. Jestem już po wszystkich badaniach. Pozdrowienia :)

Witajcie dziewczyny!!!! wczoraj mnie tu nie było i widze,ze gosc znowu podniósł wszystkim cisnienie...... Naprawde nie dajmy sie prowokowac....ignorujmy te wpisy . Milka podpisuje sie pod Twoimi slowami w 100%,buziaczki. Gosciu zostaw NAS W SPOKOJU!!!!my swoje przeszlysmy i PRZED i PO......ZmILKA JESTESMY NAJKROCEJ PO OPERACJI WIEC JESZCZE JEST CIEZKO.ALE DOJDZIEMY DO SIEBIE POMIMO WSZYSTKO I BEDZIEMY ZDROWE. Jezeli przezylabys to co MY PRZED....dalalabys spokoj,poczytaj tez slow Neciakownej,BASIENKI I INNYCH DZIEWCZYN.... DAJ NAM spokoj......TO JEST NASZE FORUM!!!!!!! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,bardzo sie ciesze ze jestescie buziaczki Rowniez dziewczyny PRZED.....badzcie rozwazne i wybierzcie ZDROWIE....to jest najwazniejsze:) A Ty gosciu nie STRASZ!!!!!!! PS.MILKA czy moglabys jeszcze raz napisac mi o tym occie jablkowym:):):)z gory dziekuje

Kasiu życzę ci zdrowia i mądrych decyzji najlepszych dla ciebie fajnie że jesteś Basia

Anuszka 510 ja nie miałam embolizy i nie mogę ci pomóc .Byłam w szpitalu dali mi zastrzyk usypiający i tyle pamiętam potem mój gin powiedział że moje mięśniaki nie można usunąć bo grozi to uszkodzeniem macicy i krwotok gotowy pozdrawiam Krysia

Nieciekawiona ja już jestem jakiś czas po operacji i jak byś miała jakieś pytania to śmiało pisz ;-). Jeśli chcesz to podaj mi swojego maila. Basiu bardzo spodobała mi się jak nazwałaś tego upierdliwego i najmadrzejszego gościa jako "pseudogość". Pseudogościu ty się przyjmujesz tym że nie masz macicy a spójrz co się dzieje na świecie jutra może już nie być.... Pozdrawiam Was dziewczyny ;-)

anuszka 510 moje mięsniaki były uszyputowane a takich się po prostu nie usuwa to chyba jedyne mięśniaki które mają przeciw wskazania do embolizyBasia

GOSCIU Z GODZ16 45 POWIEDZ MI JAK TAKĄ OSOBĘ MOŻNA NAZWAĆ PRZECIEŻ ON NIC NIE WIE O NASZYCH CIERPIENIACH I BARDZO TRUDNYCH DECYZJACH .JAK KOMUŚ OPOWIADAM O MOJEJ WALCE TO TYLKO KRĘCI GŁOWĄ I MÓWI SKĄD TY MIAŁAŚ TYLE SIŁY ? JA JUŻ DAWNO BYM USUNEŁA .UWIERZ MI ŻE DOPIERO TERAZ PO 8 MIES PO ZACZYNAM NOWE LEPSZE ŻYCIE PO20 LATACH WALKI I BIEGANIU PO GIN SZPITALACH ZABIEGACH .TRZY RAZY STRACIŁAM PRACĘ BO KOMU POTRZEBNY TAKI PRACOWNIK KTÓRY CIĄGLE JEST NA L4 LUB BIERZE URLOP BO MA OKRES .JEŚLI KTOŚ MI PISZE ŻE MACICĘ USUWA SIĘ TYLKO JAK JEST RAK TO MNIE SZL... TRAFIA BASIA

No mnie też szlag trafia jak słyszę tego pseudogościa. Mam wrażenie że ona ma ze sobą poważne problemy psychiczne i trzeba jej wybaczyć ;-) A was pozdrawiam i nie pozwólcie aby usunięcie macicy zrujnowało wam życie tak jak pseudogościowi bo to zależy tylko od was czy dacie się nakręcić na te jej bzdury które wypisuje. Przecież nie można żyć cały czas w strachu bo generalnie jej właśnie o to chodzi żebyście czuły się tak jak pseudogość.

boshe alescie polecialy. dobrze, ze sie trzymacie. do embolizacji sie nie zakwalifikowalam ze wzgl na swoj implant slimakowy oraz umiejscowienie miesniakow, samo wyrwanie miesniakow z pozostawieniem macicy rowniez by ją okaleczylo, jak i ryzyko krwotoku podczas operacji. no, ale co sie bede powtarzac, historia jak u kazdej z nas. same wiemy i tyle. wazne, ze mamy swoje zycie z powrotem, a co najwazniejsze - prawo do walki o swoje lepsze zycie. no po dwoch miesiacach apetyt mi juz wrocil, i waga stoi arrghhh :P ale dopiero za miesiac pojde na silownie na lekkie cwiczenia. teraz cardio na spacerach co i tak jest masakryczne. dzieki laski za chec pomocy, poki co, jest dobrze. najgorsze jest te zapominanie sie. bo coraz czesciej sie lapie na tym, jakbym tej operacji w ogole nie miala i macica dalej byla na swoim miejscu. buziaki wiosenne :D

Krysiu i Basiu dzięki za odpowiedź. Moje mięśniaki są spore 7 i 5 cm w tylnej ścianie macicy. Macica ogromna (pod pępkiem) jak się wyraził mój ginekolog. Lekarzy zmieniałam 4 razy, ale wszyscy mówili tylko o usunięciu macicy. Nikt nawet się nie zająknął, że można coś innego poradzić. Po ogromnym szoku podjęłam decyzję o usunięciu macicy. Poszłam do nowej lekarki po skierowanie na operację. Powiedziała, że najpierw trzeba wyłyżeczkować. Nie zwlekając zrobiłam zabieg, który zniosłam bardzo dobrze. Dopiero w czasie pobytu w szpitalu zobaczyłam jak bardzo ta operacja jest inwazyjna. Ale zorientowałam się też, że na wszystko muszę wyrazić zgodę i że lekarz to ma guzik do gadania jeżeli się nie zgodzę. To moje życie i to ja podejmuję decyzję. Dziwne, ale wcześniej byłam tak zastraszona przez lekarzy , że nawet nie było mi w głowie , że ja mam prawo decydować a nie lekarz. Na szczęście ocknęłam się i zaczęłam przeglądać strony internetowe o leczeniu mięśniaków. Tak trafiłam na embolizację w Lublinie. Jestem po wstępnej telefonicznej rozmowie z sekretarką i lekarzem. Termin ok 20 kwietnia. Kompletuję wyniki badań, wszystko idzie w dobrą stronę. Trzymajcie za mnie kciuki. Fajnie , że piszecie na forum - jest mi lżej i nie czuję się sama. Obecnie źle znoszę całą tą sytuację , nie wspomnę o lekarzach idiotach , którzy prędzej wykończyli by mnie na zawał niż na mięśniaki tymi swoimi straszeniami. Obecnie trafiłam na fajną Panią doktor ( bardzo młody lekarz) , która pomaga mi w wykonaniu badań. Też jest zdania, że powinnam usunąć macicę , ale szanuje moją decyzję i wspiera jak tylko może. Jest ciekawa efektów embolizacji. Trochę się rozpisałam , ale chciałam dołączyć się do tych którzy uważają , że trzeba walczyć o siebie i nie wierzyć ślepo lekarzom. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i trzymajcie za mnie kciuki. Jak będę po embolizacji to jeszcze napiszę.

Ja mam wpuklający się do jamy macicy niejednorodny echogenicznie mięsniak podśluzuwkowy o srednicy ok.43 mm( tak mam na wypisie z Lublina ze szpitala). i dlatego ze wzgledu na typ i lokalizację nie zostałam zakwalifikowana do embolizacji. Dla mnie najtrudniejsze było trafienie aby ok. 9-10 dnia cyklu nie krwawić bo taki też jest wymóg- dlatego trzy razy przekładałam termin. jak się udało z jednym to niestety d...a :(

Lola66 - o occie jabłkowym dowiedziałam się gdzieś z 2 m-ce temu, w necie jest b.informacji aż nie mogłam uwierzyć ,że jest taki zdrowy, nawet Agnieszka Maciąg na swoim blogu pisze o nim i przyznaje ,że zażywa go już kilka lat nawet w ciąży ;) Wszyscy polecają pić go w przegotowanej wodzie 2 łyżki octu na szklankę wody + 1 łyżeczka miodu i to piją 2 x dziennie, niektórzy nawet polecają na czczo . Ja osobiście piję 1 x dziennie w ciągu dnia 1 łyżkę octu na 1/2 szklanki wody + 1 łyżeczka miodu :) Lolu66 poczytaj na necie kto nie może zażywać - chyba tylko osoby ,które mają problem z nadkwasowością ,ale dla pozostałych to samo zdrowie i najlepiej zrobić taki ocet samemu:) Nie będziesz mieć problemu z wypróżnianiem,będziesz szczupła i przede wszystkim będziesz mieć zdrową wątrobę :) Ja kochane w końcu ruszyłam dupę w wyra ,gorączki już nie mam ,ale gardziołko jeszcze nie do końca mam zdrowe i gadam jak Stalińska ;) Nawet dzisiaj poprasowałam - na stojąco ,ale teraz siedzę bo troszkę brzuszek się odezwał ;( Słoneczko piękne aż chce się żyć !!! Buziaki kochane :) :) :)

Anuszka 510 cały czas mówimy że trzeba walczyć a decyzja należy tylko do nas .Trzymam kciuki .Gościu B i ty jesteś następnym przykładem że nie wszystkie mięśniaki można usunąć.Milka dobrze że już odzyskujesz siły po chorobie tylko nie szalej z tymi pracami domowymi .Neciakowa widzę że twoja koleżanka''cierpliwość'czasem zawodzi .Ja już 8 mies po a bardzo często zapominam o tym że nie mam macicy czasem jak koleżanki mówią że boli ich brzuch bo mają okres to sobie przypominam .U nas wiosna słoneczko świeci ale temp nie zachęca do spacerów raptem 4 stopnie w plusie i strasznie zimny wiatr ale co robić muszę iść z moim tefikiem na spacer pies nie zabawka spacer musi być trzymajcie się dziewczyny miłego popołudnia Basia

Dziewczyny a tak po normalnym cięciu długości 20 cm to kiedy wróciłyście do pracy -wiem ,że to zależy od samopoczucia ,ale tak w przybliżeniu ???? Oprócz trzonu ,jajowodów usunięto mi jesczcze torbiel na jajniku - czy ma to wpływ na długość L4??? Kto wie?