JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Hej Dziewuszki, Wiki dalej ma kolki, daje jej te wode koperkowa i bujam na okraglo. Mala jest dzielna, nie placze tylko sie prezy i steka. Ale az sie serce kraje, bidulka spac nie moze w nocy, bo ja co chwile lupie w tym brzuszku. No coz, trzeba przeczekac. Jakajaana, szykuj sie powoli kochana, bo to juz tuz, tuz :D Trzymam kciuki, zeby bylo znosnie i zebys dumnie wkroczyla w poczet szczesliwych mamusiek jak najszybciej Dzisiaj po raz pierwszy zostaly mi darowane 3 godziny dla mnie :D Tesciowa wziela mala na spacer, a ja w koncu moglam troche uprzatnac. Przerazajace ile takie malenstwo pochlania czasu. Ja spedzam z nia 24h na dobe, w sensie, ze jestesmy siebie uczepione :) A to wykancza, czlowiek nie moze nawet do wc pojsc :o Alutosku, to pieknie, jak sa takie efekty to jutro gnam zakupic hula hop, przynajmniej przypomna mi sie beztroskie dni mojego dziecinstwa :) Aga, no to Szymek juz duuuuzy chlopak jest :) Choleka, jak te dzieci rosna, w oczach normalnie, niesamowite. Moja to juz sie taka kluska slaka zrobila :)A ciezka... Ho, ho. Monte, a co tam u Ciebie, jak tam pierwsze dni macierzynstwa? Pozdrawiam Was goraco, buziaki

Hej Dziewuszki, Wiki dalej ma kolki, daje jej te wode koperkowa i bujam na okraglo. Mala jest dzielna, nie placze tylko sie prezy i steka. Ale az sie serce kraje, bidulka spac nie moze w nocy, bo ja co chwile lupie w tym brzuszku. No coz, trzeba przeczekac. Jakajaana, szykuj sie powoli kochana, bo to juz tuz, tuz :D Trzymam kciuki, zeby bylo znosnie i zebys dumnie wkroczyla w poczet szczesliwych mamusiek jak najszybciej Dzisiaj po raz pierwszy zostaly mi darowane 3 godziny dla mnie :D Tesciowa wziela mala na spacer, a ja w koncu moglam troche uprzatnac. Przerazajace ile takie malenstwo pochlania czasu. Ja spedzam z nia 24h na dobe, w sensie, ze jestesmy siebie uczepione :) A to wykancza, czlowiek nie moze nawet do wc pojsc :o Alutosku, to pieknie, jak sa takie efekty to jutro gnam zakupic hula hop, przynajmniej przypomna mi sie beztroskie dni mojego dziecinstwa :) Aga, no to Szymek juz duuuuzy chlopak jest :) Choleka, jak te dzieci rosna, w oczach normalnie, niesamowite. Moja to juz sie taka kluska slaka zrobila :)A ciezka... Ho, ho. Monte, a co tam u Ciebie, jak tam pierwsze dni macierzynstwa? Pozdrawiam Was goraco, buziaki

Sbitaro,dzikeuje kochane za mile slowa:))) Zbieram wsyztsko co mi potrzebne do spakowania sie do spzitala i powiem Wam ze tak sie ciagle zastanawiam co mi bedzie tam naprawde niezbedne.czytalam troszke w necie ale niektore listy typu \"torba do porodu\" sa tak dlugie ze watpie zbey rzeczywiscie az tyle rzeczy bylo mi potrzebnych. Ciagle mam te przepowiadajace skurcze i narazie tyle. nie moge ie juz docekac,normalnie nie moge.i jakos nie czje strachu przed tym porodem,bardziej sie martwie czy dam sobie rade z malutkim jako mama.ahhh.caluski!:*

Jakajaana ja co prwada rodzilam 5 lat temu i do szpitala mialam dla siebie>koszule nocna reczniki 2 ,kosmetyki,podpaski ,itp a dla maluszka mialam pampersy,3 koszulki wiazane,3 pary śpiochow ,kaftaniki,czapeczke ,śpiworek,oliwke,spirytus salicylowy,pieluchy 3 tetrowe,smoczek.teraz sa pewnie inne wymagania.Wiesz ja tez sie martwilam czy dam rade.Nie martw sie zobaczysz urodzisz i bedziesz wiedziec od razu prawie wszystko i dasz rade.Powodzenia ci życzę.

Jaka jaana dasz rade uwierz mi.ja 5 lat temu tez sie bałam i niepotrzebie wiktor sie urodził i wiedzialam co mam robic.najgorsza byla 1 kapiel i zmaina pampersa.Powodzenia ci kochana zycze.

tygrysiczka - dziekuje kochana! dodalas mi otuchy:):)dziekuje Ci bardzo!! Mam nadzieje ze u Ciebie wyztsk dobrze!buziaczki!

jakajaana nie ma za co.chcialabym juz miec w sobie maluszka a tym czasem nic....ale jade do meza do norwegii moze tam sie uda.Trzymam za ciebie kcuki i wszystko bedzie dobrze.Ja mojego syka urodzilam w 2 godzinki wazl 4100.Tobie rowniez zycze tak szybkiego porodu i mniej bolu.Kochana trzymaj sie cieplo i nie myśl dasz rade ,bedziesz bardzo dobrą mamą.*)

tygeysiczka - bardzo kochana z Ciebie osoba!:):) Napewno wyztsko co mowisz sie spelni-mam aka nadzieje:))!! A kiedy jedziesz do mezusia??bede trzymala z calych sil kciuki!!i Tobie sie uda w koncu,zobaczysz! jestem z Toba! dziekje i clauje!!!powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!:*:*

jakajaana-zalezy gdzie bedziesz rodzic. jezeli w Polsce to moge Ci powqiedziec ze -na pewno musisz miec conajmniej 3 koszule nocne najlepiej takie do karmienia. ja strasznie sie pocilam w nocy po porodzie, woda wychodzi - pieluszki dla malego, - chusteczki do pupy, - przybory toaletowe, reczniki etc- najlepiej mydlo dla niemowlat(dla Ciebie oczywiscie) Oni beda myli malego w swoich. -cos na odparzenia, mi pielegniarka kazala zabrac lipobase...ale ja wiem czy to taka rewelacja...?:( - ubranka dawali dla dzieciaczkow -majtki poporodowe- super sprawa 5 par -podklady poporodowe- belle dostewpne w aptekach i sklepach dla niemowlat -wode niegazowana. jak cos mi sie jeszcze przypomni to dam znac:) nie martw sie na zapas. instynkt macierzynski naprawde istnieje:) poradzisz sobie.

no i zapomnialabym- najwazniejsze-maltan na brodawki! moze nie bedziesz miala tego problemu ale w razie czego zabierz. Ja ich nie moglam nawet dotknac...

i jeszcze jedno:) Musisz wyprac swoje koszule w proszku dla niemowlat badz platkach mydlanych bo dzidiza moze miec alergie skorna po kontakcie z Twoja garderoba.Np podczas karmienia przytulania itd. No to chyba wszystko:)

sbitarko- strasznie Ci wspolczuje:( Piszesz ze Wikusia steka w nocy. jak moja steka to znaczy ze nie moze kupki zrobic. Moze u Ciebie tez to samo? Wiem ze dzieci na poczatku wala kupy niemilosiernie...ale czasami np mozesz zjesc cos nie tak, cos zapierajacego np ryz badz banana i juz dziecko moze miec problem. Ja mialam tak wiele razy. Dlatego teraz jem same z blonnikiem . mam nadzieje ze szybko te kolki sie skonca. Wyobrazam sobie co musisz przezywac. Pozdrawiam!

Witam wszystkie dziewczyny.Trafilam do was przypadkowo,ale w sum ie dobrze bo mam pytanka.Przeczytalam ze juz jestescie mamusiami albo dopiero bedziecie.Ja staram sie z mezem o dzidzie juz dosc dlugo.Ostatniego miesiaca oczywiscie byly przytulanka w dni plodne.Cykle mam dosc dlugo od 35-42 dni.Ostatnia @ byla 4 lipca.Jak myslicie czy moge byc w ciazy pomimo ze testy wychodza negatywnie??Brzuch mnie juz boli od dobrych 2 tygodni, tak samo jak sutki.Brodawki i reszta piersi swedza strasznie.Ponadto mam ogromny problem ze wzdeciami i odbijaniem sie po posilkach-niezaleznie od tego co zjem.Oprocz tego zaczelam w duzych ilosciach jesc chrzan ktorego do tej pory nienawidzilam:( Jak myslicie, czy pomimo tych negatywnych testow moge byc w ciazy???

zalamana- pomimo negatywnych testow jest pewne prawdopodobienstwo ze mozesz byc w ciazy. Objawy ktore opisujesz moga swiadczyc o ciazy ale poczekaj najpierw do dnia spodziewanej bo jak piszesz masz dlugie cykle. Moze byc tez tak ze test wykonalas za wczenie idlatego wychodzi negatywnie. poczekaj do dnia spodziewanej izrob test ponownie. I badz dobrej mysli.Ojawy masz typowo ciazowe:) Ja tez jadla ser plesniowy na ktorego wczesniej normalnie nie moglam patrzec:)

zalamana - alotus ma racje,poczekac d terminu @ i wtedy jeszcze raz testuj!trzymam kciuki i czekam na wiesci!:) alotus -dziekuje za pomoc w pakowaniu torby:) Nie rodze w polsce wiec bede nieco mnie rzeczy potrzebowac bo tu sie rodzi i wychodzi do dom od razu,no chyba ze jst cesarka to zostaje sie dobe w szpitalu. tak czy siak bardzo mi pomoglas bo tak sie dopytuje i czytam i juz mi sie klaruje co wlozyc do tegj trby a z czego jednak zrezygnowac. Jutro moj luby kupuje prosze dla maluszka i zabieram sie z apranie wyztskich rzeczy.cos mnie wzielo i czuje ze musze wysztsko przygototwac,doslownie marwtie sie zenie zdaze ,chociaz mam jeszcze niby troszke czasu,ale jednak. poza tym czuje sie dobrze,brzuch mi opada,syns wieeelki i juz tak mnie usciska w krok ze ledwo chodze,czuje jakby mial zarz wypasc. No i to chyba tyle. buziaczki

jakajaana- ciesze sie ze moglam Ci choc troche pomoc. Fajnie ze rodzisz na wyspach. Skorzystasz ze znieczulenia? ja bym skotrzystala- po co sie meczyc. Dawaj znac na bierzaco czy masz jakies objawy zblizajacego sie porodu:)

jakajaana- wydaje mi sie ze najlepiej by bylo jakbys zadzwonila do szpitala i zapytala co zabrac bo moze sie okazac ze polowe rzeczy wezmiesz zupelnie niepotrzebnie. Moze oni tam maja wszystko dla dzieciaczkow i dla matek a tylko musisz zabrac dla siebie koszule i to wszystko:)

jakajana- to rodzisz poza polska? ty jestes w irlandii czy anglii bo jakos mi wylecialo z glowy? ja tez juz wrocilam do irlandii dlatego tez przez to pakowanie itd jakos nie mialam kiedy nawet na neta usciasc. tez bede rodzic w irlandii, nie powiem ale boje sie tu jest tak obco. a jutro mam pierwsza wizyte w szpitalu takze zobacze i zorinetyje sie jak tu jest. a ty jakajana zadowolona jestes z opieki tutaj? trzymam kciuki za ciebie i twoja kruszynke:) wlasnie od kieedy zaczelas pakowac ta torbe do szpitala? alutos- ja tez dziekuje za liste co do szpitala, bo tez wlasnie sie zastanaiwalam co z soba wziasc, niby ogolnie czlowiek wie ale jak zaczelam sie zastanawiac to jakas pustka w glowie co by tu jeszcze. ;) w ogole pwoedzicie jakie kupowac np body ja pokupowalam troche tak na 3,5 kilo, ale nie wiem ile tego miec. i co oprocz tego bodyjeszcze musze miec?

Hej dziewczynki Bardzo Wam dziekuje za odpowiedzi. Dzisiaj ide do lekarza bo mnie to wszystko zaczelo zloscic.Takze jak wroce to dam znac. Trzymajcie kciuki Pozdrawiam Was goraco

Jakajaana, ja spoakowalam tyle rzeczy dla malenstwa, a z domu jeszcze donosili mi 3 razy tyle, bo mala ciągle sie brudzila, ulewała non stop, albo kupa sie brudzila, takze bierz duzo. Ja mialam 4 pajace, 4 body, 6 tetrowych pieluch do buzki i to stanowczo za malo bylo.

Monte- ja nie musialam niczego zabierac dla dziecka z ubran wszystko bylo w szpitalu z ciuszkow. Po za tym po co brudzic swoje?:) Kasikkasik- to super mialas, ja mialam dwie torby a jeszcze wszystkiego nie zabralam:) ahaja- najlepze dla dzidizusia sa body. Naprawd polecam. nie kupuj zadnych kaftanikow bo nie zalozysz ich. I mowie to calkiem szczerze. Beda sie tylko podwijac dziecku przy podnoszeniu czy kladzeniu o karmieniu juz nie wspomne.ja sobie chwale spioszki i body. Pajacyki tez mi sie nie przydaly. Teraz uzywam juz spodenek, polspioszkow ale bodom jestem wciaz wierna. mam tyle kaftanikow-podostawalam-ze chyba sprzedam je na allegro:) Warto miec jescze kilka rozpinanych sweterkow czy bluzeczek. np na spacer. czasami zrob sie chlodno to mozesz swobodnie zalozyc a jak cieplo to zdjac. pod spod body z krotkim rekawem i w dluga:) Aha-nie kupuj rozka! To badziewie na nic sie nie zdaje. lepiej dziecko owinac w kocyk, jest pryjemniejsze w dotyku niz ten rozek. po za tym diecko w tym rozku jest jak w kaftanie bezpiecezenstwa- nie moze sie ruszyc.

alous - dziekuje Ci bardzo kochana! rozmawialam wlasnie z kolezanka ktora tu rodzila i faktycznie potrzebne jej bylo mniej rzeczy.tak czy siak mowila mi ze polozna dala jej liste co ma wziac do spzitala,wybieram sie do pozlonej za tydzien wiec wsyztskiego sie jeszcze dokladniej dowiem:) Niestety nie daja tu wsyztskiego tak jak np w niemczech,ale przez sakrociutki pobyt w spzitalu lista sie skraca:) Co do znieczulenia,jasne ze biore.tu jest darmowe i do wyboru,tutaj calowicie ukladam sobie plan porodu.jestem dobrej mysli:) ahaja - jestem w anglii.co do opieki jest ok,no z wyjatkiem poczatku ciazy,bo mialam tu pewne problemy,ale ogolnie jest dobrze.z tego co opowiadaly mikoleznaki donosnie porodu itp sadze ze jest lepiej niz w polsce.mysl pozytywnie!napewno bedzie wysztsko dobrze i polozne otocza Cie odpowiednia opieka.bo w irlandii tak jak tu pewnie z lekarzem sie nawte nie widzisz:)powodzenia!i fajnie ze juz jestes!odzywaj sie!aaa,co do torby,to jestem w 26tyg i sie zaczynam pakowac.lepiej wczesniej niz za pozno.piore ciuszki itp,cs mnie zielo:) zalamana czekamy na wisci!!! kasik kasik,monte,alotus - dziekuej Wam bardzo!juz jest to wsyztsko o wiele bardziej larowne dla mnie!dziekuje:)

jakajaana- chyba chcialas powiedziec w 36?:)

znouw sie pomyslilam,nie wiem co ja tak ciagle:)

zalamana trzymamy kciuki!!! mam nadzieje ze to fasolina!:)

Sbitarko, Monte-jak sobie radzicie ? Jak tam dzieciaczki?

Alutos- powoli nabieram wprawy. Sutki nadal bardzo bola, bo sa male. Dzidzius jest raczej grzeczny. Ale do zarwanych nocy nie moge przywyknac. Sen juz nie jest taki jak dawniej :) Duzo pracy jest przy dziecku. Caly dzien ono pochlania :)

Monte -kochana to wymaga czasu a poczatki zawsze najciezsze.ja tez sie tego boje.mysle czy dam sobie rade.tygrysiaczka bardzo mnie pocieszyla ale i tak sie mysli.chyba to mnie bardziej przeraa niz sam porod :)powodzenia!:* zalamana- dezwij sie:)

jakajana- na pewno bedziesz super mamusia. wiem, ze boisz sie jak sobie pomyslisz jak dasz sobie rade itd ja mam to samo tym bardziej ze z dala od rodziny, babci itd. ale z tego co sie nasluchalam od kolezanek to kazda z nich przechodzila te watpliwosci czy sobie dadza rade. moja szwagierka to mi opoiwadala ze jak urodzila swoja mala to bardzo jej plakala jeszcze w szpitalu i ona nie umiala jej uspokoic a cala obolala po porodzie i w ogole, to nosila ja na rekach i razem z nia doslwonie plakala. takze nic sie nie martw, mysl ze wszytsko bedzie ok:) mnie tez przerazaja takie prozaiczne rzeczy jak np; jak chwycic malenstwo jak karmic itd, ale chyba nie mozna za bardzo o tym myslec bo mozna oszalec tylko raczej zawierzyc wlasnej intucji:))))trzymam kciuki za ciebie kochana. a ja jestem w 22 tyg, brzuszek juz mam pokazny:)) cos mnie znow boli od wczoraj zawsze jak wstaje z tylu w plecach na dole po prawej stronie, taki jakby ucisk czuje, kt promieniuje mi nieraz az na podbrzusze. a jak mnie chwyta to z tylu to jest to bol taki gleboki ze nawet nie wiem co mnie boli tak naprawde, chyba jakis nerw mi tam uciska, takie mam wrazenie. jutro ide jak mowilam na ta pierwsza wizyte do szppitala takze powiem wam co ijak bylo. alutos- no wlasnie chyba kazda mama tak zachwala te body, ze nic sie nie podwija itd, a iile tych body kupic np w rozmiarze na 4,5 kg bo nie mam pojecia, a teraz duzo fajnych przecen takze chcialabym wykorzystac to. no i jak ja rodze w grudniu to chyba kupowac raczej body z dlugimi rekawkami co?? milej nocki moje babeczki wam zycze do jutra

Witam ponownie Przepraszam,ze sie wczraj nie odezwalam ale bylam tak wsciekla, ze normalnie z nerwow dostalam migreny! Dziewczyny to co sie dzieje w polskiej sluzbie zdrowia przekracza wszelkie granice!Jeszcze nigdy nie zostalam tak potraktowana przez lekarza!Bylam z kolezanka bo ona chciala jakas antykoncepcje,wiec doktorek bez niczego przepisal pierwsze lepszze tabletki, bez zadnego badania dziewczyny, bez zadnych pytan-pomimo ze byla to jej pierwsza wizyta u gin.Jak ja weszlam tez bez spogladania na mnie zapytal czy moga byc ... takie a takie tabletki anty.Kiedy powiedzialam ze nie przyszlam po tabletki tylko, ze podejrzewam u siebie ciaze stwierdzil ze nic po mnie nie widac zebym byla w ciazy??Wiec zapytalam skad moze to wiedziec skoro nie bylam badana ani nie mialam usg!!A on ze nie bedzie sluchal jak go jakas "gowniara" poucza-on wie wszystko lepiej!Nie dalam za wygrana i powiedzialam ze chce sie dowiedziec czemu mnie boli podbrzusze!a on:ze pewne sie czegos "nazarlam" i mam wzdecia!! Wiecie co, odechcialo mi sie wszystkiego.Powiedzialam ze jak mnie nie przyjmie tak jak trzeba to pojde na skarge!W koncu stwierdzil ze zrobi mi usg brzuszne.Bylo dobrze dopoki nie poprosilam o kawalek recznika bo zalal mi cale spodnie zelem i chcialam to wytrzec.Znowu sie na mnie wydarl ze to nie klinika prywatna i nie mam prawa wolac o dodatkowa usluge!!!Przemilczalam to, bo zalezalo mi na tej wizycie.Ale miarka sie przebrala kiedy powiedzial ze na usg nic nie widzi bo mam pusty pecherz.Wiec wtedy powiedzialam zeby mnie zbadal.Jakims cudem sie zgodzil, ale wiecie o co saie doczepil?? Ze sie rozebralam!..."On nie bedzie patrzal wiecznie na rozkapryszone gole baby.."Wiec na pytanie jak zamierza mnie zbadac w ubraniu odparl pon ownie, ze nie bedzie mnie sluchal bo ja sie na tym nie znam, ze to on jest lekarzem, jest powazanym radnym i zna sie na rzeczy.Wiec z miejsca sie ubralam i wyszlam z gabinetu bo juz nie mialam sily.Wyskoczyl za mna na korytarz i zaczal wrzeszczec ze jestem kretynka i zachowuje sie jak rozkapryszony bachor!!! Wiecie co dziewczyny poszlam na skarge i dodtakowo na policje. Nie wiem czy dobrze zrobilam,ale doktorek przegial na calej lini. Takze nic sie nie dowiedzialam.Dopiero za tydzien pojde do innego lekarza.Jest mi tak bardzo zle :(( Przepraszam ze sie tak rozpisalam ale musialam sie wyzalic