Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Hej! Wlasnie wrocilam z basenu. Po calym dniu nauki i wysilku umyslowego postanowilam zmeczyc troche miesnie :) I sie udalo - trening nalezy do udanych. Zaluje ze tak rzadko chodze na basen, kiedys nadganialam silownia a teraz jedno i drugie zeszla jakos w dalszy plan. Wojak jest w Koszalinie od rana, pojechali sobie nad morze do Mielna na caly dzien, bo na jednostce maja sie stawic do polnocy. Cos malo sie dzis odzywamy do siebie, ale nie mam zamiaru sie tym martwic. Ide sie uczyc... trzymajcie sie ciepło!

Hej, wiecie co, jak czytalam wasze wypowiedzi na temat zmiany zachowania chlopaka w wojsku to troszke dziwnie sie poczulam. Ja nie mam takiego problemu, bo moje slonce jakie bylo przed wojskiem, to takie jest teraz. Nic sie nie zmienił. No moze bardziej troszczy sie o mnie. Ale np dzis powiedzial mi ze nawet jakby doastal stalki to i tak by nie chodzil, bo woli mniec wtedy słuzbe zeby szybciej do domu wrocic. On jest bardzo kochany, dzidiaj przegadalismy ponad 6 godz przez telefon. Jeszcze tylko 6 dni i bedizemy sie widzieć...

wiesz Aniu moj Lukasz tez sie nie zmienil...tyle ze u nas to ja nawalilam akurat kiedy jest to cale cholerne wojsko :(...na szczescie wszystko wybaczyl...i teraz jeszcze bardziej sie o mnie martwi... tym razem juz bedzie mogl miec telefon wiec moze bedzie lepiej... wlasnie wchodzi na jednostke...kiedy go zobacze nikt nie wie :(

Moj KAmilek dzwonil!!!! SUper!! chyba 29 bedzie mial przysiege wysle mi zaproszenie!!super!! :) Co u was?? JA skonana z pracy dorywczej wrocilam..ehh

To jakis koszmar!! ;( Jest 30 stopni na dworze a ja mam goraczke i tak boli mnie gardlo ze nie moge mowic a dzis mam prezentacje z polskiego! Nic sie nie odezwal..nie bylo strzalki, ktora zawsze dawala mi chec do tego aby wstac z lozka:(:( Nie wiem co robic...taka zaryczana pojde do tej szkoly.

Miłego dnia dziewczyny! Znowu zapowiada się upał..........chyba odkituje! A jesli chodzi o zmiane we wojsku to ja u mojego miska zauważyłam tylko zmiane na lepsze,no moze trochę więcej przeklina ale z czasem się oduczy a poza tym jest fajoski jak zawsze!

Czesc wam;* Dopiero teraz ;przezytalam co przytrafilo sie Bebe i niemoge w to uwierzyc...;( Wyobrazam sobie co ona teraz przechodzi...JEden wielki koszmar....:( A Moj wczoraj przyjechał na stałke do Rzeszowa i był caly dzien ze mną,a wten piatek przyjezdza na urlop hehe ;D a to cfaniak;D

No super Blondyneczka,całe 10 dni ze swoim wojaczkiem,gdzieś wyjezdzacie??? Ja się wybieram w niedziele do mojego miska w odwiedzinki bo tak się składa ze w sobote wieczorem schodzi z dyzuru to niedziele spedzimy razem!Jeszcze nigdy tam nie byłam więc przyda się pozwiedzać:) Rety jaki upał,dobrze ze mam wiatraczek! Tez się zastanawiam jak Bebe sobie radzi i ogromnie współczuje:(

Suri nie 10 ale 13 dni ;D oodał krew pare razy i dostał 3 dzionki:) w Piatek juz przyjedzie, To fajnie ze sie jedziesz do swojego,ja tez bym sie do mojego chetnie wybrała poogladac ta jego jednostke;D a Co do Bebe to niemoge w to uwierzyc.. niezły Cham z niego..bez uczuć chyba

Czesc kobietki:) własnie wrociłam ze szkoły.. a teraz ide na borowki do lasu:D nie ma to jak pooddychac swiezym leznym powietrzem:D Bede wieczorkiem:) chociaz niewiem bo bede gadac z moim wojakiem:) pozdruuufffka:)

hej kobitki,ja wczoraj porzegnalam mego wojaka,spedzilam z nim cudny weekend,no a teaaraz bycze sie bo jest taki upal ze nie mam na nic sily

jest tu ktos???????

hej :) kurcze jak dzis goraco a ja dopiero co wrocilam z zakupow bo bylam z rodzicami :P a dzis pojechalam do szkoly po wpis no i podniosla mi ocene o pol i mam srednia 4,81 :D:D:D i to najlepsza srednia na roku :P Mojemu misiowi udalo sie zmienic dzien PJ i teraz juz wiadomo ze przyjedzie w srode o 14 i akuart mi pasuje ta godzina i bede mogla po niego pojsc na pkp, mamy juz tyle planow ze sie w czasie ciezko bedzie wyrobic ale jaestm taka happy ze szok :):D:):D a poza tym to juz polowa wojska za nami :D:D:D:D:D

jak tam wieczor mija?

mi kiepsko. biore dwa antybiotyki i mam goraczke. no juz nie wspomne ze ON sie nie odzywa...

A mi troszke nudno te wieczory mijają bo gdyby mój misiek nie był we woju to pewnie siedzielibysmy teraz razem........ale dobrze ze chociaz pogadamy za poł godzinki,rety jak ja juz bym chciała chociaż sierpień! Paula zyczę szybkiego powrotu do zdrówka i zeby się odezwał..bo pewnie od razu samopoczucie by Ci się polepszyło.

a ja chyba sie farbuje :) na miodowy blond :) Tylko dzkosa mi troche kasy na fryzjera hehe a poza tym u mnie minal fajnie dzien :) juz szykuje sie powoli do przysiegi..podniecam sie

cześć dziewuszki! Wita Was Wiosenka 2006 ;) Widzicie jak to leci,niektórym zostało juz tak mało... A teraz 9.06 minął już rok od przysięgi mojego eks Żołnierza :) Teraz juz nie pamietamy o wojsku,juz praktycznie 4,5 miecha w cywilu :) fajnie ze temat sie kreci tylko szkoda ze tamtego starego nie udało sie odzyskać bo tam był kawał naszego tzn.wiosenek 2006 zycia... pozdrawiam dziewczyny z którymi jeszcze wtedy pisałam i te które mnie nie znają buziaki Kinia

ojojoj ale mnie tu długo nie było:D byłam na borowkach nazbierałam całe 2 litry takie miałam natchnienie:D:D:D no a od 19 gadałam z miskiem..własnie skonczylismy gadalismy tylko 5 godzin:D Ale jestem zmeczona ide nynac:D dobranoc:)

Czesc dziewczyny. Taki upalny dzien sie zapowiada, a ja go spedze w domu, w łozku... przez pol nocy nie moglam zasnac, nie wiem czy przez ta chorobe czy z nerwow, ze on sie nie odzywa.. Wczoraj puscil mi tylko strzalke dwa razy i tyle. Nie wiem czy mam sie do niego pierwsza odezwac? Zadzwoniłabym, ale mam zapalenie gardła i nie moge mowic.. :(:(:(

hej kobitki,ja tez jestem chora,mam grype zoladkowa .....ale juz dzis nie jest zle,pozdrawiam was wszystkie i zycze milego dzioneczka.....ah no i ten weekend spedzam samotnie bo misiek nie przyjezdza:(i co ja bede robila?????

Andzelina widze, ze obie chorujemy. Zycze powrotu do pełni zdrowia

ja tobie tez...kurcze ...chorowac w taka pogode.............

Hej kobietki,miłego dzionka życzę! A wszystkim choruszkom szybkiego powrotu do zdrowia...mnie też gardło od dwóch dni boli:(

dziewczynki dzis dowiedzialam sie ze u mego tez bedzie wwyrownanie rocznika i zamias wyjsc na koniec stycznia to wyjdzie na koniec grudnia...przed swietami...to juz pewne na 100% jestem taka zadowolona ze szok...tylko ze w weekend jada do gdanska bo maja byc czescia ruchomego napisu SOLIDARNOSC,hheheh,dla walesy,ehehheeheh

suri3 a twoj misiek przyjezdza na weekend???

ja jadę do niego w niedziele!bo akurat w sobote wieczorem schodzi z dyzuru więc nie moze przyjechac:( No ale i tak się zobaczymy więc fajowo:)

Cześć Dziewczyny:D Ja też mam chłopaka w wojsku od 9.05 :/ od 2 dni śledzę wasze forum troszkę sobie poczytałam o was i widzę, że tak samo to wszystko przeżywacie jak ja :/ Szkoda, że wcześniej do was nie trafiłam bo takie wsparcie jakie sobie tutaj na wzajem dajecie by mi się przydało:) Mam pytanie do andzeliny... kiedy Twój poszedł do wojska i o co chodzi z tym wyrównywaniem roczników. też już kilka razy o tym słyszałam od byłych żołnierzy ale na koniec okazywało sie że to tylko takie mówienie było i tak czy tak musieli zostawać do 9 miesięcy:/ Dlatego powiedz mi coś wiecej o tym i skąd taka pewność, że na 100%??? Może dla nas też jest nadzieja:D

czesc witam cie na naszym forum....moj poszedl 8 maja takze tak jak twoj,i powiedzial im general ze to na 100 % wiec licze na to ze nie klamal,hehehehe,a gdzie twoj jest w wojsku?