Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!

Witam w poniedzialkowy poranek..... Ale dzis sie wyspalam Ola budzila sie tylko 3 razy w nocy:))))) a to chyba dlatego ze wczoraj bylo cale mieszkanie gosci i chyba sie wymeczylo biedactwo, kazdy chcial ponosic potrzymac na rekach.... mam tylko nadzieje ze do tego noszenia za bardzo sie nie przyzwyczai.... hehehe...... no i chyba to juz koniec z pierwszymi odwiedzinami.... jesazcze zostalo pare osob ale oni to przjda albo i nie..... wiec wrescie wolne weekendy tylko da nas.... Moja Ola bardzo dobrze spi i sie bawi w nosidelku samochodowym myslicie ze nie zaszkodzi jak czasem dlugo w nim siedzi??? Witusia1----->>>>> dzieki serdeczne za mile slowoo o nas i o Oli:)))))) oooo tak tak masz racje Ola juz duza dziewczynka ale ona duza sie urodzila, ale jest super i taka kochana:).... Kapac tez sie uwielbia, ale najgorsze jest ubieranie po kapieli.. nieraz tak sie rozplacze az sie zanosi i nie wiem czemu.. nieraz nie zdarze ją ubrac, tylko musze zawinac w rozek i przytulic.... biedactwo albo sie czegos boi jak wyjmujemy ją z wody,,,, albo jej az tak zimnooo.... ale w pokoju jest cieplutko.... niewiem dlaczego tak reaguje..... Osti----->>>> dzięki za maila z ksiazka.... teraz czas na lekture poki Ola odsypia wczorajszy dzien... Alfi24------>>>> z tym sprawdzaniem czy Ola oddycha to mam tez tak dzis w nocy wstawalam i sprawdzalam czy oddycha.... a po trzecim moim wstawaniu to juz chcialam ją obudzic nawet .....ojoj przewrazliwione mamuski z nas pozdrawiam i milego dnia

Witam wszystkie panie, jestem tu po raz pierwszy i tez postanowilam sie pochwalic, ze mam pieknego synka-Danielka, ur 17.01.2007, 3628/53.

Witaj magda81......... bedzie fajnie jak do nas dolaczysz i bedziesz wymieniac sie z nami nowymi mamusinowymi doswiadczeniami...... mam nadzieje ze inne mamuski z forum nie bede mialy nic przeciwko... tylko zastanawiam sie gdzie dzis podzialy sie wszystkie mamuski.... mam pytanko czy wasze dzieciaczki maja znak po szczepiace ktora mialy w szpitalu po urodzeniu na lewym przedramieniu? bo moja Ola ma taka zaczerwieniona krostke i mysle ze to po tej szczepionce tez tak macie?.... nie wiem ale jakos wczesniej tego nie zauwazylam albo bylo mniejsze albo nie wiem czemu nie zwrocilam uwagi...... pisac mamuski!!!!!!!!!!!!! juz takie super wiosenne pogody sie robia niedlugo beda juz super spacerki z naszymi Skarbami...... pozdrawiam

fajna jestem - moja Amelka też ma taki ślad-krostkę po szczepieniu wiec to chyba norma, ale przyznam się że tez niedawno ją zauważylam, chyba, ze tak dopiero to wyszło??? I tak samo moja Amelka jak Twoja Ola płacze po kompieli, jak ją się kąpie to ok. a jak wyjmujemy to płacze, szybko ja ubieram i do cycuszka inaczej by sie nie uspokoiła. :-) Witam również nową \"Mamuśkę\". Dzisiaj pogoda w W-wie super byłyśmy z Amelką na spaceru przeszlo godzinę. Spała sobie ślicznie:-).

Kochane zaglądam na chwile, bo Jasio śpi smacznie. Pochwale się, że dziś Jasio towarzyszył mamie przy zakupach sukni ślubnej-był główną atrakcją salonów ślubnych: było zabawnie bo w którymś momencie w halce ślubnej i cyckonoszu musiałam go nakarmić nooo i rozczuliła się reszta obsługi i gości.Najważniejsze jednak, że suknia JEST. A teraz pytanko czy wasze Pocieszki- jeśli nie męczy kolka też są grzeczne, spokojne i jeszcze dużo śpiące. Bo już nie wiem czy mój Jasiek mieści się w normie? I do mateczek karmiących piersią-co ile dajecie dzieciaczkom cyca- wiem, wiem to każdy indywidualnie, ale pytam po ciekawości? Teraz ściskam i idę na kolację

kasiu ja mysle ze z ta kapiela to jest tak ze w wanience ma ciepla wode i jest cieplutko a jak sie wyciagnie z wody to zimno jest i dlatego placza moj filus tez tak ma a jak juz go zawine w reczniczek po uszy same to nie placze stad mysle ze to z zimna filipek dzis skonczyl 1 miesiac!!!! :)) byla rodzinka dostal prezenty :) byli wszyscy poza jego tata ktory nie pamietal o tej waznej dacie przy rozmowie zaczal mnie jak zwykle rozliczac ze za pozno go kapie ze gdzie ja laze itp na co oczywiscie reaguje olewajaco i jak w koncu zapytal czy mu w koncu powiem co sie dzisiaj dzialo z JEGO synem to mu napisalam \"Twoj syn wlasnie dzisiaj skonczyl swoj pierwszy miesiac zycia bylo duzo gosci dostal duzo prezentow ale tatusia niestety nie bylo wsrod gosci bo taki tatus\" to napisal \"dzieki k88wa bardzo ci dziekuje\" no czy on jest powazny??? to moze go po glowie poglaskac ze dziecko olewa?? debil

witajcie. Ja również zostałam szczęśliwą mamą na początku tego roku. 19.01.2007 urodził się mój kochany synek Mateusz. Trochę was podczytywałam jak jeszcze miałyśmy te nasze skarby w brzuszkach. teraz jedak postanowiłam do was dołączyć jeśli mnie przyjmiecie. pozdrawiam wasze dziecinki i was. pożniej postaram się wiecej opisać jak troszkę czasu wygospodaruje.

Witaj domi dumka, oczywiscie że zapraszamy cię do naszego forum, i czekamy na wesci od Ciebie. nhuna bardzo dobrze, że mu tak napisałaś -toż jezeli uważa się za tak dobrego tatusia to nikt nie powinien mu przypominac ile skończyło jego dziecko. I niech bedzie sam zły na siebie a nie wyżywa sie na Tobie. Afi ja swoja Amelkę tak w ciągu dnia to karmie co 2 godziny tyle mała jest w stanie wytrzymać bez cycuszka, chyba, że śpi to jej nie budze i daję dopiero jak sie obudzi. W nocy też jej nie budzę do karienia tylko daję jej papu jak się sama przebudzi. A wnocy to wstaje na jedzonko tak z 2 neraz 3 razy. Dziewczynik piszcie co tam u Was słychać, bo ostatnio to jakos mało nas - oczywiście, ze rozumiem - moja córcia jest bardzo absorbująca osobą - ale staram się zaglądac do naszego forum codziennie. Więc czekam na wieści od pozostałych mam.

Hej dziewczynki :) Michał podróz do Łodzi cała przespał, a tak się bałam. Ogólnie jazda samochodem mu się podoba. Dziś idziemy na szczepienie, ale wydaje mi się mały jest podziębiony i lekarka nie powinna go szczepić. ale zobaczymy. W nocy przespał 5 godzin i to jego rekord. Ja też czytam Treccy Hogg i niektóre rady stosuje. Do mam które karmią butelką mam pyt. ile razy karmicie maluchy i ile ml. wypijaja. Ja karmie ok. 7 razy po ok. 120 ml, a wnocy przerwa 6 godzinek i ewentualnie herbatka. Jak jest u was ??? Witam też noew mamusie :)

Witam Mamcie. 1. Moje Pyśki również na wyciągnięcie z wanienki reaguja przerazliwym placzem i z tego co mi wiadomo wszystkie maluszki tak maja:). 2. Ta krostka rosnaca na ramieniu sie nie stresujcie - to blizna po szczepionce na gruzlice. Moze sie powiekszac, puchnac nawet lekko ropiec - to norma, tak mi powiedziano na kontroli w poradni wczesniakow:). 3. Z albumem swietny pomysl - chetnie bym sie podjela, ale nie mam za bardzo kiedy :(. Lece bo Zuzia budzi sie na karmienie, a Kacpero wlasnie zasnal (tfu) mi na rekach i musze Go przelozyc do lozeczka:).

Też jestem styczniową mamą, tyle że po raz drugi. Fajny topik, dzieciaczki urocze :) Szkoda, że dopiero teraz tu zaglądnęłam - bo Wy się już dobrze znacie.

Zachęcam Was do codziennych spacerów, niezależnie od pogody, choćby wystawić wózek na balkon gdy leje. Większość dzieci długo śpi na świeżym powietrzu i zapomina o karmieniu - można wtedy trochę odetchnąć. A przede wszystkim dzieciaczki się hartuje. Mój Kuba codzienne jest na dworze, rzadko choruje, w tym roku nie miał nawet kataru.

hej hej..... ale dzis super pogoda.......... wreszcie wiosna////// my juz dzisiaj po spacerku.... Ola caly przespala i teraz tez chrapie.... nocke miala troszke niespokojna to teraz nadrabioa.... wczoraj mnie podkusilo i zjadlam troszke brokula i mala cala noc sie meczyla a ja razem z nia........... robila zadkie kupki i caly czas puszczala baczki placzac przy tym i prezac sie...... szkoda mi jej bylo bardzo dlatego dzis juz nie jem zadnych wynalazków... alfi24------------>>>> moja Ola zajada co 2-3 godziny chodz zdarzaja sie tez przerwy godzinne to tylko zalezy od jej humoru, bo nieraz ma taki ze nic ja nie uspokoi tylko mamusi cycol:))))... w nocy to mam troszke gorzej niz w dzien Ola spi od 23 do 2 potem od 2 do 4 a od 4 to juz budzi sie co godzina..... fajnie maja mamuski ktorych dzieci budza sie tylko raz albo dwa razy..... mam nadzieje ze moja Ola do tego dorosnie:)).... pozdrawiam i miego cieplutkiego popoludnia.......... buzka

Fajna jestem----> to u Jasia prężenie, bączki i wicie sie jest na porządku dziennym, raz mniej raz więcej i za cholere nie wiem od czego, tzn.podejrzewa pani doktor że to kolka, więc zamówiłam w aptece międzynarodowej sab simplex-ciekawe czy moja pani pediatra będzie widziała jak go dawkować. Z tym karmieniem też mnie trochę uspokoiłyście- u mnie w ciągu dnia jest różnie: Mały przebudza się na dobre koło 8ej czasami 9ej i do 12, 13 jest na całego aktywny: a to cyc, a to kolka to po prostu mu sie nie chce spać...po południu fasolka mi pada i śpi różnie do 15,16ej potem kolejne wybudzenie i jeśli po drodze przed kąpielą zasypia-tak19-20-to go zagaduje i delikatnie wybudzam.Kiedyś tak go ścięło właśnie po 19ej, że jak go na siłę na tę kąpiel wybudziłam to żałowałam pół nocy. Darł się w wniebogłosy a później nie chciał spać. Więc teraz ustaliłam płynną godzinne wieczornej kąpieli19-20 i już robię wszystko by był w miarę przytomny. A moment przenoszenia z wanienki na przewijak wygląda tak jak u was: czyli niepokój, płacz.itp. Na razie po spacerze zabieram się za prasowanie-pozdrawiam

Witajcie Kochane, super pomysł z tym albumem, najfajniej by było jak by na forum dało się zamieszczać zdjęcia tak jak naprzykład na forum BabyBoom. Ale w kafeterii chyba się nie da tak :(. Jesli chodzi o karmienie (karmię cycusiem) to mój aniołuś je co trzy godz.(można po nim sprawdzać zegarek :) ), a w nocy czasami co 3, a czasami co 4 godz.A nawet udaje mu się czasami przespać i 5 godz. Tylko, że w międzyczasie dostaje pić. I powiem wam, że juz ma swoje smaki, naprzykład wodę i herbatkę koperkową nie lubi za bardzo, a rumiankowej mógł by wypić odrazu całą butelkę. A co do kąpieli to muszę wam się pochwalić, bo Kubuś jak wyjmujemy go z wanięki nie płacze. Robimy to tak, mamy na grzejniczku jego ręczniczek. Jak malutki juz jest wykąpany to biorę go na ciepły ręczniczek i na chwilę go przytulam, w międzyczasie tatuś zabiera waniękę i składa przewijak. Kładę go na przewijak w ręczniczku i tatuś zaczyna gadać do Kubusia, pokazuje mu zabawki, coś tam opowiada, malutki patrzy na niego swoimi oczętami i udaję że wszystko rozumie, uśmiecha się i robi różne minki. Ja w tym czasie spokojnie go smaruję oliwką, zakładam pieluszkę, ubieramy go zazwyczaj razem i z wychodzimy z łazienki (bez płaczu (odpukać) ). Mały jest teraz na etapie łapanie wszystkiego co się trafi do łapki. Ostatnio właśnie przy kąpieli jak go przytulałam, jak chwycił mnie za włosy to tatuś musiał przyjść na pomoc, tak mocno trzymał. Chwyta też swojego smoczka, pieluchy, wczoraj nawet zabawkę uniósł do góry w łapce. Jest taki słodki i kochany. Kubus też ma ślad,chyba po szczepiące, tylko na pupię Alfi---fajnie, że masz już suknie. Nhunha---też uważam, że dobrze napisałaś tatusiowi Filipka,sam powinien pamiętać takie rzeczy. No i gratulacje dla Filipka z okazji skończonego miesiąca, życzymy dużo zdrówka. Agusiu1981---odezwij się, bo zaczynam się martwić, dawno Cię nie było. No i witam nowe mamusie na naszym topiku. Uciekam, bo idziemy właśnie na spacerek. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy miłego dnia :) :) :).

i niestety nie zaszczepili młodego - czeka nas wizyta u neurologa :( mam nadzieje ze to okaze sie nic powaznego

witusiu1---> skoro karmisz synka w takich odstępach, to czy sciagasz pokarm w międzyczasie? I jeszcze jedno SKAD wiadomo,ze ma sie odpowiednia ilosc pokarmu i Maluchowi wystarcza?

u mnie karmienie wyglada tak ze o polnocy zjada mleczko i spi do ok. 03:30-04:00 pozniej wstaje o 06:00-07:00 i od 07:00-09:00 spi poziej juz nie spi do 12:00 albo spi i co chwile sie budzi okolo 12:00 -13:00 zasypia i budzi sie 15-16 wcina spi dalej do 18-19 i jak zasnie o 19 to budzi sie zazwyczaj albo o 21 a jak sie nie obudzi to spi do 23 wtedy dopiero go kapie i karmie takze budzis ei w miare regulrnia zdarza mu sie jakies odbicieod normy ale zazwyczaj jest dokladnie tak jak napisalam czyli wychodzi nam 8-9 razy na dobe jedzonko karmie go butla na rzadanie dlatego ze sam sobie to tak uregulowal ze nie musze go budzic na jedzonko poz tym uwazam za akt terroru glodzenie dziecka do ktorejs tam godziny zeby mu ustawic rytm jedzenia z herbatek zrezygnowalam bo mu nie smakuja ani uspokajajca ani rumiankowa ani z kopru dostaje glukoze i ja pije z wieelkim zadowoleniem takze problem zaparc)tfu tfu) z glowy i bylam na spacerze dzisiaj dwugodzinnym z kolezanka i jej dzidzia i tak sie wymeczylam ze spalam az do 23 mama moja karmila filka a ja spalam jak zabita i gdyby mnie nie obudzila na kapiel filka to pewnie dalej bym spala ale ja tyle na powietrzu bylam ostatni raz moze wprzed swietami w grudniu sodkich snow mamusie i maluszki

1. mój mały lubi się pluskać, po kąpielce szybciutko na ręczniczek, jak sie go szybo otuli to nie zdąży zapłakać 2.jest strasznym żarłoczkiem, w sumie to ma swoje pory jedzenia tak mniej wiecej, chociaz czasem zdazy się przerwa nawet 4 godzinki. męcza go kolki, dlatego w nocy często się budzi. pory karmienia ok. 00-1.30 (zależy o której kąpiel 20-21, bo po niej śpi najdłużej), potem 3-4 w nocy, 6.30, 9-10,13,15, 17.30-19, i po kąpieli. karmię piersią, czasem dokarmiam jak sie nie zdąży naprodukowac a Mattino znów chce jesc. 3. dzisiaj idziemy na 1 szczepienie, i pierwszy raz będę sama z nim jechać samochodem, lubi jazdy więć mam nadzieje ze bedzie dobrze. zmykam bo juz mu się znudziło pogadywać do samego siebie i juz daje znać ze chce jeść

Domi dumka moja juz po szczepieniu więc mogę Ci poradzić zakup sobie w czopkach paracetamol dla dzieci, bo po szczepiniu tak z kilka godzin zaczyna bolec strasznie nozka - tak bylo w przypadku mojej Amelki - i starsznie płakała - maż musiał o 1:00 w nocy jechać po ten paracetamol - tak ja bolało, że nawet nie chciała cycuszka. A po tym czopku jakoś się uspokoiła, nakarmiłam ją i zasneła. Ale co wtedy przezylismy. Muwe Ci koszmar. Idzemy na spaceraek z Amelka - supewr pogoda:-)

Dziewczyny PROSZĘ powiedzcie jak podajecie infacol- bo okazało się, że to nie są klasyczne krople tylko zawiesina-doktorowa kazała 2 krople, no ale jak to odmierzyć,a w ulotce napisane by cały zkaraplacz i czy zawsze przed jedzeniem

witam ja tylko na moemmncik, witam nowe mamy :) u nas znó antybiotyk , tym razem BISEPTOL na pneumocystis canini,.które młdej wykrylli w wymazie z gardła, podobno przez to ma nadmiar sliny w buzi i sie nią krztusi, oby to pomogło, Olka juz przeszła jedną kurację antybiotykową na bakterie w moczu która ejj wynalelzi, skad te swnistwa sie biorą?? pozdrawiam was ciepło i niech Waszwe maluszki trzymają sie z dala od chorób !

alfi, infacol to jest zawisina o kroplach nei słyszałam. podajesz tak jak na ulotce. pozdrawiam

infacolu podaje sie cały ten zakraplacz ale cudna pogoda

Witajcie Kochane, śliczna dziś pogoda, bylismy z naszym aniołkiem na spacerku aż półtoraj godz., spał jak kamyczek. Alfi---w ciągu dnia odciągam pokarm, bo za dużo i piersi bolą jak nie odciągne. W nocy różnie, jak mocno śpię to nie odciągam. Chantall--dobrze, że wróciliście już ze szpitala. Wiesz mój Kubuś też tak ma, że jak go czasami boli brzuszek albo jest czymś zaniepokojony to też chce się przytulać do mnie albo do męża, inaczej płacze. To wted też bierzemy go do naszego łóżka, a jak wszystko dobrze to normalnie śpi w swoim łóżeczku. A więc myślę, że dobrze robisz, że jak mała Cię potrzebuje to nie zmuszasz ją spać w kołysce. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy miłego dnia :) :) :)

Dzięki Kochane za info- na razie Mały po szczepionce dobrze, ale jeszcze noc przed nami zatem znikam by coś zjeść i położyć się na chwile

Odpisuje od niedzieli na aty wiec wkleje na razie ten kawalek odpoweidzi i wmiare czasu bde pisala dalej Nie było mnie bo dzien w dzien gdizes jeździliśmy wczoraj wzięliśmy malutkiego do Kołobrzegu i bylismy na spacerku nad morzem_Ale się ciesze bo to mu na zdrowko wyjdzie.Marudny jest ten mój Karolu cos mu dolega i wybraliśmy się do lekarz\\a który mieszka w Niemczech Au nas prowadzi prywatny odrodek zdrowia i sam przyjmuje jest pediatra i dietetykiem. Zapłaciliśmy 100zl. I powizycie takie zalecenia: - temperatura wciągu dnia 18-21 - temperatura w nocy 16-18 - temperatura w pokoju do kapieli max 24 - łóżeczko dziecka niemoze stac na linii okno drzwi, ( kazal namalowac nam ułożenie pokoju połączył liniami okno z drzwiami na tej prostej nie może stac łóżeczko) - kapiel dzieckama się odbywac Pol godziny do godziny przed naszym pojsciem spac a nie jak my to robiliśmy o 19. jeśli idziemy spac o 23 to kapiel ma być 22-22.30 - woda mineralna która pije ma być zmieniana co tydzień bo ludziekiedys przemieszczali się od źródła do źródła i pili ciagle inna wode wiec nie można pic ciagle tej samej bo Będę miala nadmiar niektórych mineralow a za duzo innych - dziecko kolki ma od przegrzania ponieważ chce czesciej pic wiec daje piers a dzecko się najada i nie trawi pokarmu tylko robi często kupke, a leki na kolke ziwekszaja apetyt Nie wiem co otym sadzicie a sama nieiwem ale lekarz jeden z najlepszych u nas i wszystkim pomaga.  A ja nie ufam do konca...  Mysiczka może masz racje ale na razie jesczz pokarmie bo jak zobaczulam ile u znajomych kosztujemleko prawie 25zl to od razu mam wiecej sil i będę karmic piersia jak się da.:) Mi odpowiadaj Huuggies ale znalazłam niedrogie pieluchy MOLTEX i sa super dla mnie odpowiednie przepikuje je Karolcio ale po 4 godzinach a czasem ma 6 h i jest ok. wiec zalezy ile sika. Alfi24 witasj ponownie fajnie z emasz cza Si będziesz już z nami.:) Caluski dla Jasia. Anesia ladnie orsnie ta Twoja Olenka szok normalnie. Kasia L ja ide na szczepienie dokladnie z atydzien w PN i Się okropnie bje ze ebdzie bolaloi ja nie dam rady.  Kasiu 745 ladna Twoja Majeczka lasnie obejrzałam. Nhunha twój Felipe fajny koles a stronka rewelacja i zauważyłam swietne ma komentarze. Chantall szkoda mi mi chantalki juniorki:)Ale już niedługo na ewno wroci do normy, Osti podaje mojego maila i czekam z utęsknieniem: cypelka@interia.plSliczna Twoja Olenka, a ile ma włosków ja mam blondynka wiec nie widac takiej czuprynki.  Nhunha te zmi się wydaje ze ta wydzielina smierdzi niestety i mam wizyte u gi n isie wstydz eisc. 

Hej! O wiedzę, że i ja nie śpię po nocach ;) U nas to wyglada tak, że jak zaśnie o 23 to się zbudzi ok 3:30 na papu potem spi do 5, potem o 6 się budzi tak już co godzinkę. W ciągu dnia jej cycka nie żałuję bo może tylko chce pić a je co 3 godzinki. A po spacerze to krzyczy strasznie, że jest głodna ;) Po raz pierwszy zasnęła po kąpieli o 2O :D W szoku jestem!! Chantal - córcia na 100% tak reguje po szpitalu i kłuciu. Moja Lideczka też tak się zachowywala po szcepiące, budziła się z płaczem po każdej drzemce, w nocy też. Trwało to 4 dni. Aż po tych dnich obudziło mnie jej wesoło poranne głużenie :) Szczepicie dzieci na HIB?? Bo nie wiem cy kłoć małą? Ale chyba zlecę. Będę wyć razem z nią,bo to ja jej to każę zrobić :( Witam nowe mamusie:) Ja tu bywam rzadko, za rzadko :) To bardzo miły topik fakt :) Pierwszy raz po porodzie za mną :) Nie taki wilk straszny jak go malują ;) A jak u Was? Probowalyście już przytulanek? Nhunha...no koments co do \"tatusia\" :o Witusia, nie boisz się, że mały wybierze butlę? Bo ja się zastanawiałam nad dopajaniem i qurcze pediatra mówiła, zeby nie, ale czy tak troszkę nie jest lepiej? I fakt mleko modyfikowane jest kozmarnie drogie i dzieci mają kolki po nim, bo to przecież chemia, sztuczność, ja bym powalczyła jeszcze z cyckiem. Zawsze można pić herbatki na laktcję, ja piję jedną szklankę dziennie, bo wspomagam laktację, a malutka robi sliczne kupeczki potem :D A ja mogę sobie pozwolić na małe co nieco przy tym bo mam jazdę na wafelki ;) Zmykam poczytać matriały na drugi rozdział pracy mgr :) Paaaaaaa

Kochane, wybaczcie ,że się rozpiszę, ale Jasio zasnął wreszcie więc mam chwilę..a po przejrzeniu forum nasunęło mi się kilka uwag. 1. witamy w naszym gronie nowe mamy i ich Szkrabiki 2.dziewczyny ustalmy, że co np. 20 stronę aktualizujemy NASZĄ tabelkę-bo ja się kurde gubię i czasami by czegoś nie pomylić muszę szperać na wcześniejszych stronach -teraz to nie problem bo mamy za sobą 5 stron-ale później... Stąd ponawiam naszą tabelką: nick/wiek -- imię Malucha (data ur) --aktualna waga + inne uwagi (ewentualnie) alfi24 (l.34) -- Jasio (24.01.07) --4520 g jeśli uznacie, że coś warto do niej dodać to czekam na propozycje 3.karmienie piersią--->>> nie wiem chyba Kasia L. pisała,że karmi dzidzie co 2 g. i trochę mnie tym uspokoiła, bo mnie też zalecono maksymalne odstępy co 2,5 g. A jak dziecko śpi a ja czuję, że mam dużo pokarmu to muszę go odciągnąć do \"poczucia ulgi\". W każdym razie do końca 2 miesiąca ma go przystawiać na każde żądanie zatem czasami jest to co 20 min. Zatem mam pytanie do tych osób, które narzuciły sobie i dziecku reżim i karmią maksymalnie 20 minut co 2-3 g. - CZY JEST TO WYKONALNE?? tzn. czy faktycznie udało wam się taki harmonogram jedzenia wprowadzić czynnie w życie? - jakie macie wrażenia po użyciu laktatora?? cholera ja raz spróbowałam i nici! dostałam teraz avent isis i mam zamiar spróbować odciągną odrobinę- w każdym razie ja małego moge dokarmiać mlekiem z piersi tylko przy użyciu łyżeczki ew. zakraplacza- bo wspomniane zapalenie piersi miałam podobno od smoka z butelki - ile czasu można przetrzymywać \"własne mleko\" w lodówce? bo ja w maju mam ślub i wesele i obawiam się, że wtedy już tylko odciągnięty pokarm wchodzi w grę jeśli mowa o jedzeniu Jasia - wtedy też mamy chrzest naszego synka Jana Pawła 2. od wczoraj podaje mu infacol- zwracał mi cały wieczór i dziś rano trochę, ale nie wiem czy to z powodu infacolu czy gripe water(bo jakoś mu ta woda koprowa nie podchodzi) czy może po szczepionce, którą wczoraj mu zaaplikowano 3.żółtaczka nadal jest-chociaż wg.mnie dużżo mniejsza. Oczywiście położna stwierdziła, że najlepiej odstawić małego na 4 dni i przejść na mieszanka bo szybciej przejdzie-ale ja już nie chce przechodzić tych \"cyckowych\" problemów więc to nie wchodzi w grę- dostał na razie krople i po badaniu krwi dopiero podejmie sie ostateczną decyzję 4.aaa coś dla opisu służby medycznej-w związku z moją przeprowadzką uroczeni zostaliśmy z Jasiem wizytą 5 różnych położnych i wiecie co? na każde moje zapisane w notatniku pytania właściwie każda miałą inną odpowiedź- kurde w głowie się nie mieści. A najlepsza to była taka, która musiała sprawdzić jak się nazywa lek na zbicie temperetury, który ja matka karmiąca piersią mogłabym wziąć- dodam , że chodziło o pracetamol, a pani położna pobiegła sprawdzić w wykazie leków- SZOK!!! 5. goście!!! wiem co czujecie bo my właściwie codziennie mamy jakieś odwiedziny-pewnie dlatego, że za 1,5 miesiąca wyjeżdżamy na dłużej i dalej..ale przyznam, że chcoć w przewadze miły odwiedziny są faktycznie męczące i dla mnie i dla jasia 6.....no ma jeszcze jakieś info w zanadrzu, ale dam wam odetchnąć od tego czytania-chciałam trochę ponadrabiać zaległości. Tymczasem mocno pozdrawiam i może uda mi się w spokoju wziąć prysznic.

Aga na pewno dasz radę, może Twoje maleństwo lzej to zniesie mam nadzieją, że tak - ale z tego co się oriętuję, to raczej bolesne szczepienia. Trochę maleństwo musi pocierpiec, to przykre ale tak niestety się zdarza. Oj nasze dzieci jeszcze sporo czeka. Musimy być dla nich silne i wytrwałe. Moja Aelka dzisiaj strasznie marudna:-(