Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ollka

STYCZEŃ 2006

Polecane posty

hej hej my już wróciliśmy, tydzien stanowczo za szybko minał....pogoda wiadomo suuuper, 30 stopni, ciepły wiatr, słoneczko, widoki rewelacja, Kinga super zniosła wszystko, obyło sie bez sensacji:) jedzenie powalało na kolana, nie można było wszystko spróbowac bo by sie pękło hihi codziennie co inne, sterylnosc, kultura...no moje dziecko po 2-3 dniach nauczyło mowic sie \"wstydze sie\"bo non stop ktos ją zaczepiał ze jakie ma oczka, jaka sliczna itd, oczywiscie sesje zaliczyła u fotografa hihi i nawet o dziwi sporo znizki dostalismy:) ja poćwiczyłam język rosyjski:P po 23 latach od nauki nawet nawet mi szło, mąż umie dobrze angielski wiec problemu nie było:D a kasy poszło ho ho, masa prezentow:) ja chce kolejny raz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cisza na topiku... małej chyba przeszło je cycusia, ale problemy z brzuszkiem nie minely, kupka jakos tez sama nie chce wyjsc :(, po 4-5 dniach znow dalam jej czopka, czasem juz zapominam kiedy kupke robila :( we wtorek bylismy w parku, bylo extra, Mati nie wiedzial gdzie ma wejsc, w zeszlum miesiacu dowiezli nowe zjezdzalnie, hustawki, dzieciaczkow jak mrowek... Mati oczywiscie nie chcial stamtad wyjsc :) a oto kilka fotek http://img1.smyki.pl/0805/31/m/1321104572.jpg http://img1.smyki.pl/0805/31/m/1324324572.jpg a oto moja córcia http://img1.smyki.pl/0805/31/m/1327274572.jpg http://img1.smyki.pl/0805/31/m/1328464572.jpg http://img1.smyki.pl/0805/31/m/1332534572.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapka śliczne dzieciaki, a Zuzia jaka już duża:), fajne zdjęcia są porobione, w jakim to programie? widzę, że Zuzia ma podobnie jak Magdusia z kupkami, dopiero jak mała zaczęła jeść obiadki, deserki i pić soczki to uregulowało się wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim dzieciaczkom z okazji ich święta życzymy najlepsze życzonka, pięknego w życiu słonka, smutków małych jak biedronka i szczęścia wielkiego jak smok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa ja głównie robię w PhotoEditorze, ale korzystam też z collageMarker - tylko wersja miesieczna i ostatnio odkryłam scrapbook flair - super programik do skrapow, tylko wielkosc kwadratow mozna zrobic, a ja glownie szykuje na wywolanie, wiec raczej zapozyczam dodatki i dodaje przez fhotophiltre chyba nie namieszalam :) dziś idzę z dzieciaczkami do mojej mamy na obiadek od razu po kościele, a potem nad zalew na imprezkę, bo coś dziś organizują, mąż niestety w szkole :/ mała chyba się wkońcu budzi, bo my z matim to od 7nie śpimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duże buziaki, radości, miłości i samych kolorowych dni z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich dzieciaczków i małych i dużych. rośnijcie zdrowo i wesoło ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka no właśnie ja też czekam na zdjęcia :) Lidus jak ja ci zazdroszczę, moja mała już co jakiś czas też siknie na nocnik i woła, ale idzie jej to z oporem, ale czekam tylko do końca czerwca, skończy się żłobek i zacznę bardziej stanowczo do tego podchodzić bo aż mi jej szkoda by w takim upale chodziła z pampkiem. pisać, pisać, pisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas i dobre wieści i złe:O dobre jest to, że Magdusia dzisiaj chodzi w majteczkach i ślicznie woła siku:D, jestem z niej dumna:) a złe to, że Maciuś ma zapalenie oskrzeli 😭 i dostał antybiotyk :O, męczy bidulka kaszelek i katarek, mam nadzieję, że antybiotyk zadziała i nie pójdzie dalej na płucka bo wówczas czka nas szpital:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane podziwiam wasze szczescia , ze tak ladnie radza sobie z nocniczkiem./ Bo ja dzis dodszlam do wniosku , ze Niko to chyba do 5 roku zycia nie zrezygnuje z papersa. dzis przez wasze wczorajsze wpisy doszlam do wniosku , ze czas na nauke siusiania w nocniczek. wiec rano do pracy zabralismy ze soba 4 pary majteczek no i zabralismy sie do realizowania naszego planu. Po 15 min noszenia majteczek przychodzi do mnie Niko i mowi mamo sisi, ale niestety juz bylo po wszystki i zasikal mi fotel w samochodzie. ale sie nie poddalam i znow mu zalozylkam kolejne majtuchy , ale za kolejne 15 niko znow wola , Tylko tym razem to byla kupa. wiec mycie goscia , bo wszystko mu polecialo po nogach. Wiec na tym etapie zakonczylam i wlozylam mu pampa. Buziaczkji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęściara rozumie ciebie doskonale, ja wówczas też poddawałam się i zakładałam pieluchę. teraz jednak mała sama ściąga pieluchę i krzyczy siusiu, więc dzisiaj założyłam jej majtki i jakoś udało się całe popołudnie, że sikała do nocnika, z kupką nie zdążyła ale też krzyczała kupka, kupka i nóżki ściskała. ale co tam powoli i tego się nauczy. u mnie myślę, że dużo robi żłobek, bo tam jest wysadzanie dzieci i ona poprostu widzi jak inne dzieci wołają. ale zobaczysz i na Nikosia przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki szeczesliwa. Czasem mysle , ze Niko jest uzalezniony od pampa. A wlasnie teraz zszedl na dol i mowi ,ze nie chce lulu. Wiec chodzi i mowi ze jest zulem. A rano znow bedzie proble ze wstaniem/ Bosz jaki on jest kochany , nawety jak cos nabroi to chec mi sie smiac i nie potrafie sie na niego zloscic. a dzis mial pierwsza kapiel w tym roku w basenie i mu sie bardzo podobalo. pozdrawiam was kochane i ide go klasc spac , ale pewnie ja pierwsza usne. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no to i ja sie pochwale ze Kinga tez od soboty bez pampersa:) napatrzyła sie w Turcji na inne dzieci bez pieluch i ambicjonalnie podeszła heheh i o dziwo wpadki zaliczala przez 2 dni teraz super woła nawet jak wieczorem ma pampersa do spania a nie spi jeszcze to wola, ale okupiła to zapaleniem pęcherza i jest juz 4 dni na furaginie, cóz ma to chyba dziedziczne po mnie ze nie moze boso nawet w upaly fotki jak wgram na fotosik to wrzuce bo cos fotosik szwankuje mi dzis i nie mam nerwow na walke z nim hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 jadę dzisiaj z małym do szpitala:O, nie jest gorzej ale nie i jest i dobrze:O, a do tego nie odpadł do dzisiaj mu jeszcze pępek i to też jest źle, kurna mam dość już chorób dzieci. mam doła i wyć mi się chce...............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko głowa do góry, będzie dobrze, tak to jest juz z tymi dziećmi że jak chore to człowiekowi serce pęka, ale pomyśl że to minie i ile radości Ciebie czeka od dzieciaczków Twoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny , dawno mnie nie było - mam zepsuty modem od netu ciekawe kiedy wymienią? u nas ok , melka juz zaczyna wkońcu gadać m.in. chodz , patrz , statek i tym podobne . Rosnie w góre ale nie tyję , waga nasza bardzo stoi obecnie 11 kg , pani doktor przypuszcza ,że to dla tego ,że ma wysoki poziom hormon tarczycy tak więc czekam na wizytę w poradni endokrynologicznej , pozdrawiam agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie, juz mnie chyba nie pamietacie, przypomniałąm sie ostatnio, ale jakoś bez echa. Juz dawno pożegnaliśmy sie z pieluchami , bo Kamil z dnia na dzień zaczął wołac siku, i kupke. Panie w żłobku troche mnie na poczatku wspomogły (poprosiłam aby były nieugiete i w majtki zwykłą pieluche wkłądały) ale ogólnie nauka trwała 2 dni. o\\gólnie jest dobrze. tak sie jakoś złożyło że znowu na styczeń 2009 zostanę mamusią, dopiero początek, ale humory i nudności dają sie we znaki:( i spanie.... a jak tu jeszcze dogonić 2 i pół latka z nieprzemijającą energią..... idę chyba sie zdrzemnąć taka słąba jestem pozdrawiam so

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syjka, pewnie że Cie pamietamy :) Ja też ostatnio rzadko coś piszę, ale codziennie Was czytam. Syjka ogromne GRATULACJE!!!!!!!!!! Ja też już bym bardzo chciała maleństwo. W kwietniu rodziły moje dwie kuzynki i jak widze takie maluszki to aż mnie w dołku sciska. My planujemy na wakacjach rozpocząć staranka. Chciałam ko końca roku szkolnego popracowac a jak będę w ciąży to mam zamiar isć na L4. Mati zapisany jest do przedszkola od września, ciekawe jak on i ja to zniesiemy. Mati już od stycznia woła siku, gada jak stary, całymi zdaniami, jest duży i wogle fajny z niego facet :) Szcześliwa mamo wiem, że to nic przyjemnego (sama 3 razy z Matim lądowałam w szpitalu) ale po złych chwilach przyjdą te lepsze i dobre. ❤️ Mati u fotografa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e178ef8e1e88dc9c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b92bfe6e4bebf6f8.html W straży (bardzo sie bał tych aut) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2ca1dce3e31cabb.html Do poklikania, papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __________ _______________
_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak tam nasza Szczęśliwa mama i jej Maciuś. Trzymaj się dzielnie!! Dziewczyny piszcie coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, Beatko co z Maciusiem? a u nas kolejne sukcesy z siusianiem, od tygodnia po nocy Kinga ma sucho! wstaje wypija mleczko i po chwili woła że chce siusiu posiedzi z 2 minutki i woła- mama, leci woda....:) wogole to kupka i siusiu to juz norma że woła, na zakupach jak woła to albo zrobi gdzies albo jak np. dzis dowiezie do domku:):) teraz dopiero widac ze zwieracze ma mocne i doskonale kontroluje sie a dotychczas to lenistwo było i testowanie cierpliwosci mojej hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, dzięki za miłe słówka:), dzisiaj wyszliśmy ze szpitala:D, Maciuś już nie ma żadnych leków, mam nadzieję, że nie załapie już niczego, ja jestem bardzo zmęczona szpitalami, bo przecież od 3 marca to non stop praktycznie:O. my zaczynamy naukę nocnikowania od 1 lipca, mam nadzieję, że też ładnie pójdzie, bo czasami już super wychodzi. syjka moje wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja slicznie woła , a jak jej nie słyszę to przychodzi i płacze i chodz i chodz , robi na sedes ładnie się sama trzyma a jak jest po wszytkich to spuszcza woda i sama myje rączki , nocnik nam jets nie potrzbny , odłąże dla drugiego . Melunia tak się nocnika boi jakoś . No i nareście się rozgaduję http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17793084d2c0232a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b4397ad34575ffb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c0fdaa6e042d874d.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa, dobrze ze juz w domku jestescie, życzę Wam zdrówka dużo, bo choróbska to nic miłego. syjka, ogromne gratulacje :) figlarna, ale Twoja niunia się zmieniła, albo dawno zdjęć nie widziałam :) u nas ok, byliśmy ostatnio na kulkach w psotku, 3h szlaeństwa, cały plac był dla nas, same w kulkach sie wytarzałyśmy z dzieciaczkami :). Nowe fotki dzieciaczków na bobasach pozdrawiam Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się pochwalić, że Michał już też bez pampersa. Poszło sprawnie, aż jestem zaskoczona. Na noc mu zakładam, ale budzi się suchy i powie rano jeśłi chce siku. W dzień ucina drzemkę bez pampersa. Jestem dumna :) Dzieciaczkom pampersowym, a w szczególności ich mamusiom życzę powodzenia, bo to od Was mamy zależy sukces:) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×