Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

:) Hej! Kochane, jak samopoczucie? U mnie nerwówka od tygodnia bo Tomek zaczął urlop i mieliśmy wyjeżdżać ale okazało sie że ma egzamin (chce zmienić pracę) i w związku z tym \"uczyliśmy się\" przez cały tydzień Ja też bo odpytywałam i podzieliliśmy sie ustawami do opracowania. Egzamin dzisiaj, ze stresu już prawie na rzęsach chodzę, czekam i nic więcej nie mogę! Mój maluch kopie coraz mocniej czym dodaje mi otuchy we wszystkim Brzuch przestał sie tak napinać i twardnieć, pewnie po MagneB6, za to ZNOWU pojawiły sie te koszmarne krwotoki z nosa i skurcze łydek. Już niedługo półmetek i z górki wiec muszę przetrzymać. Dzięki wielkie za zdjęcia! Dymku, cudowne kociaki! I chmury! No i Kuba oczywiście też a w zasadzie przede wszystkim :) Kinga za to od Ciebie nie dostałam nic, pięknie proszę! I chyba odkryłam czemu piszesz ze ode mnie nie dostajesz zdjeć- mylisz mnie z Agą10! To ja byłam nad jeziorem, Maja to moja córka, żółwik był w przdszkolu :D:D:D Aga, właśnie, wszystkiego najpiękniejszego! Przepraszam że jak zwykle ostatnio po czasie. Anka, zdaje sie że sie nie popisałam, miałam przesłać te przepisy na grilla, juz był, co?.... Kreska, jak tarta? smakowala? Najlepsza jest z wiśniami a u mnie wiśnie włąśnie dojrzewają, mniam mniam.(coś szybko w tym roku). Dostałam w końcu od mojej mamy zdjęcia z imprezy jaka była u niej w pracy na dzień dziecka ale jako że mama nie miała aparatu Mai na tych zdjęciach jak na lekarstwo :( Postaram sie dzisiaj przesłać. Muszę też pogonić w końcu Tomka żeby sfotografował mój brzuch póki jeszcze piersi są przed nim (tj, przed brzuchem) bo coś czuje że niedługo sie to zmieni i najpierw będzie \"szedł\" brzuch potem piersi a potem cala reszta. A tak poza tym to znowu czeka mnie zakup biustonosza bo już miseczka D, utyłam wprawdzie na razie 1,5 kg ale wydaje mi sie że z dnia na dzień jestem cięższa więc wcale sie nie zdziwię jak 10 lipca (następna wizyta) na wadze u pana doktora zobaczę nawet i 5-6 kg więcej niż na początku. Uciekam bo gadam jak potłuczona ale na niczym na razie nie potrafię sie skupić.

my własnie wrocilismy z dworu,Oskar niepocieszony bo ruskawek juz prawie nie ma,ale zawziecie szukał,na szczesie sa jeszcze poziomki ale mało,no ale o dziwo zacza jesc tez poziomki,tylko ze czerwone a ja wole czarne bo sa słodsze według mnie,no ale i tak swieto ze wogole sprubował Shenen trzymam kciuki za powodzenie egzaminu pogłaskaj ode mnie ta kruszynke co Cie kopie od srodka:D wiesz obawiałam sie tego pytania o tarta:O bo wstyt sie przyznac wyszedł zakazlec:Oja to juz tak chyba mam ze te proste ciasta zawsze zchrzanie a jakies wymyslne wychodza mi bez problemu ale tak mysle ze moze przez to ze połozyłam truskawki na jeszcze ciepławym ciescie i zalałam ym sosem?w kazdym razie mama i Marcin zjeli po kawałku tego zakalca i bardzo im smakowal szczegolnie ten sos:D u mnie tez wisnie dojrzewaja to zrobie moze tym razem sie uda..

a jeszcze dodam tylko ze dzis albo jutro zrobie babeczki,mleko w puszce juz sie gotuje na gazie,ale trzymam je zawsze tak ze 3 godz,wiec zapraszam na poczestunek,czesc bedzie z tym mlekiem i orzechami a czesc z galaretka

:D Kreska :D Ale jak zakalec z kruchego ciasta? Chyba rzeczywiście jesteś przeznaczona \"do wyższych celów\" :P kulinarnych. Dziewczyny, wrócił mój mąż, pisemny zdał ok, przeszły 4 osoby. Ustny też ok ale rozstrzygnie sie wszystko we wtorek prawdopodobnie, mają ich jeszcze wzywać na rozmowy. Ech, wolałabym żeby było ok, wtedy zostałby tutaj, nie musiałby codziennie dojeżdżać, teraz wszystko rozbija sie o finanse, nie wiem ile zaproponują... Nieważne na razie, ważne że mamy to za sobą bo naprawdę parę stresujących dni za nami, sesje nam sie przypominały :D

Co ja tak z tym \"ok\"? :)

Hej [ czesc] U nas leje od rana, ale szczerze mówiąc wcale mi to nie przeszkadza ;) Mam po prostu dośc spacerów :O Maks chyba też :O wczoraj odstawił mi taką szopkę, że chciałam mu porządnie wlac na szczęscie za nim doszlismy do domu (przecież nie natrzepie mu do tyłka na środku ulicy ;) ) to mi przeszło ;) Dziewczyny, może Wy mi coś poradzicie. Muszę wypełnic ankietę do przedszkola I mam takie pytania: 1. Czego oczekujesz od przedszkola - pod względem opiekuńczo-wychowawczym - pod względem dydaktycznym 2. Jak powinna wyglądac współpraca przedszkola z rodzicami i rodziców z przedszkolem? Podpowiedzcie co mam napisac bo przecież oczywiste jest, że chcę żeby Maks czuł sie bezpieczny i miał możliwośc rozwoju.

Oczywiście miało byc

Witajcie !!!! Już spieszę wyjaśnić o co chodzi z tym rtg....otóż od tygodnia mam zapchany nos katarem, od którego boli mnie głowa...poszłam we wtorek do lekarza, który potwierdził moje przypuszczenia,że chodzi o zapalenie zatok...dała mi skierowanie na rtg zatok, bo stwierdziła,że za często choruję na zapalenie zatok.....i prześwietlenie wykazało rzeczywiście,że mam stan zapalny i prawdopodobnie czeka mnie operacja prostowania przegrody nosowej i udrożnienia zatok....zobaczymy, co powie lekarz jak zobaczy wynik prześwietlenia...na razie od wtorku jestem na antybiotyku i jakoś nie zauważam znacznej poprawy.... Aniu podjęłyście z teściową najsłuszniejszą decyzję,dobrze,że ta pani dopisała tę klauzulę....;) Dymku dzięki za fotki...Kubuś jest jak zwykle słodki...a ten samochód imponujący..;)kociaki cudowne ;)bbb....współczuję Twojej szwagierce, jak będziesz miała jakieś nowe wieści to pisz nam o nich.... Kreska tacy ludzie jak ta kobieta w Niemczech to teraz ze świecą szukać....a spacerówka bardzo fajna i nawet cena przystępna;) Shenen Ty się nie denerwuj...na pewno Tomek zda ten egzamin..trzymam kciuki.......pogłaskaj małego kopacza...no właśnie jeszcze nie mamy żadnego zdjęcia Twojego brzuszka..;)....dziwna sprawa z Twoimi krwotokami i skurczami, przecież magnez jest dobry na skurcze...a co Ci powiedział lekarz odnośnie tych krwotoków? Kinga dzięki za fotki...ale Julka już urosła, jest słodka..;) Anka domyślam się jakiego miałaś stracha podczas tej burzy...kiedy Wy dokładnie wyjeżdżacie?...a ten pomysł z książeczkami oszczędnościowymi to jest bardzo dobry pomysł...ja muszę pogadać z moją agentką, nam polisa ubezpieczeniowa na mieszkanie się kończy w sierpniu... Karolina, ale pytania masz w tej ankiecie...współczuję....;)...dokładnie napisz to, co nam,że oczekujesz,że dziecko będzie miało odpowiednią opiekę, będzie bezpieczne, nawiąże kontakt z innymi dziećmi, będzie rozwijał się pod względem psychicznym jak i ruchowym....a jeśli chodzi o współpracę, to masz nadzieję,że nauczyciele będą Cię informowali na bieżąco o postępach i zachowaniu dziecka, mogą wyznaczyć raz w tygodniu czas na spotkania indywidualne z nauczycielem i wtedy na spokojnie porozmawiać tylko o Twoim dziecku...a poza tym przedszkole i rodzice powinni na bieżąco informować siebie nawzajem o wszystkim co dotyczy dziecka.... Zmykam, bo muszę nastawić jakiś obiad... Do później....;)

Shenen przepraszam strasznie :(( Ale mi teraz głupio... Musze zrobic porzadek z ta moją poczta :o Jeszcze raz przepraszam

Dziewczyny jestem.Wybaczcie że sie od niedzieli nie odzywałam ale nie bardzo miałam jak. W poniedziałek rodziła moja szwagierka....urodziła synka 3500 i 55 cm śliczny taki drobniutki,zupełnie inny niz jego braciszek jak był taki malutki.Z małym było ok ale niestety dzisiaj dostał żółtaczki,szwagierka miała cesarke i w trakcie okazało sie że miała pekniętą macice w miejscu gdzie był szew po pierwszej cesarce....noi co za tym idzie jakies krwawienie.Ale jest juz wszystko w porządku. Mało tego drugfa szwagierka też jest w ciąży o miesiąc mniej i ma problemy z donoszeniem.Bardzo spina jej się macica i do tego boli ja brzuch dołem,do tego dzisiaj cos zaczęło jej sie sączyć i jutro jedzie do szpitala...prawdopodobnie zostanie tam do końca ciąży. Później przez dwa dni nie miałam netu:( Dzisiaj było zakończenie roku szkolnego i znów jestem dumna z mojego syna(jest wzorowym uczniem)Pani go chwaliła że radzi sobie bardzo dobrze....oby tak dalej:) Chciałam wam kochane podziękować za życzenia urodzinowe....no cóż 33 mi stuknęło:( Chyba jestem tutaj jedną z najstarszych dziewczyn;) Od męża wczoraj dostałam sliczną koszulke nocna....noi super do tego majteczki:POczywiscie prezent w 100% wykozystany:P:D Kinga ja tez mysle że nie macie się co zastanawiać bo warunki swietne i do tego we własnym kraju.Ale napewno podejmiecie decyzję najlepsza dla Was:) Za zyczenia dziękuję ale faktycznie pomyliłas mnie z Shenen;) Dymek fotki bardzo ładne.....szczególnie zazdroszczę tych ogrodów noi kwiatków....tym bardziej że u mnie cos ostatnio te wiszące nie chcą rosnąć niewiem dlaczego bo dobra ziemie kupiłam,nawóz tez chyba odpowiedni,podlewam codziennie....a one i tak nie kwitna tak jak Twoje. Sprawa z teściem Sylwii rzeczywiście nie ciekawa.....mam nadzieje że jakos rozwiąże się problem z transportem. Kreska niestety tak to jest ze bardzo często bardziej możemy liczyć na obcych ludzi niz na własna rodzinę.Naprawde az miło słuchać że jeszcze sa tacy ludzie. Dziekuję za bardzo miłą przytulanke:) Ja też teściowej zagracam strych ubraniami po dzieciach:D Anka Tobie tez dziękuję za zyczenia...mam nadzieję że motorami znowu gdzieś pojedziemy.Odpadli nam jedni znajomi którzy z nami jeździli....spodziewja sie dziecka,więc jazdy na motorze odpadaja. Ja tez sie bardzo boję burz...jedna taka juz przeżyłam w 2000 kiedy były u nas powodzie....pamietam że za domem mielismy rzekę....a na podwórku była woda po kolana.Nie chce nigdy czegos takiego przezyć drugi raz. Ana24 alez Wam się pracownica trafiła....ale dobrze że juz macie to z głowy:) Anka,Kreska rozmawiałyscie o tatuażach.Ciekawa jestem ile cos takiego kosztuje.Musze Wam powiedzieć że kusi mnie żeby zrobic sobie mały tatuaż,taki delikatny....zreszta mąż też ma ochotę.A może by tam na okrągłą rocznicę zafundowac sobie cos takiego?? Co o tym myslicie?? Jesli macie jekies linki do stron z tatuażami to podajcie,chętnie sobie poogladam:) Shenen nic się nie stało ja tez przewaznie składam życzenia po fakcie....wazne że są szczere i od serca;) Widzę że i Ciebie nie ominęły dolegliwości ciążowe....mam nadzieje że szczęśliwie doczekasz do rozwiązania.Odemnie tez pogłaskaj brzuszek Acha noi ponawiam prosbe dziewczyn....prosimy o Twoje fotki:) Gratulacje dla męża za zdane egzaminy. Karolina nie dziwie się Maksowi mi przez te upały czasami nerwy puszczały;)Dobrze że mi nie chciał nikt wlac:D Kasia będe trzymac kciuki żeby jednak obeszło sie bez operacji i leki zaczęły działac. Chyba kończę bo chce troche kwiatki poplewić..... troszke mi zarosły.....i może jeden odcinek Prison Break obejzę.Przez te dwa dni co nie miałam netu zaczełam oglądac ten film i musze Wam powiedziec że strasznie mnie wciągnął:)

hej. wiecie,jestem podłamana.tak cieszyłam się,że znalazłam namiary na to studio tatuażu.wymieniłam z włascicielem pare maili,przesłalam mu fotkę tego mojego nieszczęsnego tatuażu i odpisał mi,że się nie podejmie poprawki,ze wzgledu na blizny.ja tam blizn nie widzę,no ale on sie zna.nie mam za złe,bardzo szczerze i profesjonalnie mi wszystko wytłumaczył i rozumię go,że nie chce ,,brudzić,, reputacji własnej.widziałam już wiele w tym fachu,ale po obejrzeniu jego prac,jestem w szoku.mistrzostwo na najwyższym poziomie. aga10 i od razu do ciebie apel.nie kuś się na zachęty korzystne finansowo pseudoartystów.lepiej zapłacic więcej,ale w profesjonalnym studio.ja to przed pięciu laty na urodzinki w prezencie ,,dostałam,, ten tatuaż.byl śliczny,ale czas leci i wszystko sie rozchodzi:oteraz mam problem,bo w końcu kogos znajdę,może nie z taka renomą,ale znajdę.nie bedzie to jednak tak proste,jak myslałam. a cena zalezy od wzoru,wielkości i koloru.nigdzie w necie nie znajdziesz cen.wszystko załatwia się na miejscu.tam masz stosy katalogów,możesz coś mieć swojego,albo zlecić zrobienie czegos,co ci może w glowie siedzi. ale błagam-nie daj się jak ja skrzywdzić.on tego nie zrobił swiadomie i na poczatku było idealnie-no ale dziś widzę,że to był wielki bład.

a tu jak chcesz zobaczyć parę prawdziwych dzieł.niestety,Wałbrzych dużo za daleko dla Ciebie.:owiesz Aga-nie patrz na motywy,bo sama bym w zyciu takich potworów nie chciała-ale na ich wykonanie. http://www.tattooalien.com/

aga10 jak chcesz cos małego to tu jest sporo najrózniejszych.może wpadnie ci cos oko. na necie znajdziesz dużo stron z tą tematyką. http://www.tatuaz.yoyo.pl/index.php

a mnie i Rafałowi podoba się taki patent-z tych nowych,dzis znalezionych. http://www.tattoo.wroc.pl/g4/r4.htm dobra,już daje spokój.mnie dzis temat opętał.:p

Anka narazie tak po cichutku mi sie marzy cos takiego zrobić.Nie rozmawialiśmy nawet z mężem o konkretach.A z tego co piszesz to trzeba sie nad tym dobrze zastanowić i przedewszystkim znalesc dobre studio. Zaraz męzowi pokażę te stronki i zobaczymy co on na to. A gdzie Ty masz ten tatuaz i czy masz kolorowy czy czarny?? Mi osobiscie bardziej podoba sie czarny i jesli miałabym sobie zrobić to cos małego i skromnego naprzykład na łopatce,z tyłu na dole pleców tak na linii paska od spodni albo na kostce. Ciekawa jestem ile cos takiego kosztuje.....bo przyznam sie że nie mam zielonego pojęcia

aga10 wiesz,studio to studio-a decyzja jest na cale zycie,więc na pewno trzeba dobrze przemysleć czy i co zrobić. ja mam głowe smoka(mój chiński znak zoodiaku),czarną własnie na łopatce.jak kogoś do tej poprawki znajdę to chcę dorobić tułów do tej glowy.bedzie niemaly.;) a ceny-za taki czarny malutki znak musisz jakieś ok.200 zł liczyć.tak myślę.zreszta zalezy gdzie.

czesc Aga zaraz Ci wysle zdjecie na ktorym widac tatuaz mojego meza(czarny),robił go jakies 5-6la temu i wtedy płacił 280zł,

Ja juz posprzatałam,Oskar spi dzwoniła Marcina siostra zeby po nia i syna przyjechac bo jej mam w delegacji,wroi jutro wieczorem a ona sie nudzi,wiec bedziemy mieli gosci;-) Kasiu czyli obie pojdziemy na stół operacyjny:Oniestety,taki katar to meczacy,ja przy tej alergi mam ciagle tyle ze wodnisty,co do zabiegu ja to strasznie boje sie znieczulenia:Onie wiem czy nielepsza narkoza zauwazyłam juz jakis czas temu ze w wielu sprawach jestes obeznana,a teraz sprawa Ani mnie w tym uswiadomiła,napisz dokładnie z czym moge sie zwracac do Ciebie w razie czego:Pbo chyba mnie tu jeszcze nie było jak o tym pisałas Aga czyli same małe dzidziusie teraz beda Was otaczac,nie myslicie zeby dołaczyc do tego grona? ja składam te ciuchy i czasem zastanawiam sie czy potrzebnie,ale dopoki nie bedziemy pewni ostatecznej decyzji co do ilosci potomstwa to niech lepiej leza:D Shenen gratki dla meza nie wiem czy to znasz?mnie sie sprawdziło:Dhttp://jolmys.webpark.pl/ Ania mojej kolezance tez znajomy robił tatuaz na plecach(na lini pasa) i po 2 latach wyglada okropnie,ostatnio mowiła ze chyba bedzie go usuwac

Witajcie :) Wysłałam troche zaległych zdjęc Maksa :) Ale że mam źle ustawiony program pocztowy to zdjęcia nie sa zmniejszone. Wybaczcie jeśli zablokuję Wasze skrzynki :O Shenen - zdjęcia Majki jak zwykle urocze :) Fajnie , że macie możliwośc pokazania jej takich zmiejsc, zwłaszcza jeśli ją to interesuje.

Karolina ja fotek nie mam:(:(:( Shenen czyli po zdjeciach widze ze jednak udała sie wizyta w strazy-Maja była chyba zadowolona co?jak Oskar podrosnie to tez poprosze kolege strazaka,co prawda jest w strazy ochotniczej no ale woz strazacki maja:DA i jak dzielnie pomagała myc samochod:D ja tez przezuciłam zdjecie wiec zaraz posle

Kreska - bo jestem taka fujara, że dobiero teraz zorientowałam się, że nie dodałam Was do ksiązki adresowej :O Ale błąd juz naprawiłam i zdjęcia się wysyłają ;)

Cześć wszystkim przepraszam że się nie odzywam na kafe ale ostatnio jakoś brakuje mi czasu na cokolwiek. Po pierwszej imprezie następna miała być dopiero we wrześniu a tu na wczoraj wyskoczył nam obiad na 50 osób wieczorem jeszcze przyjechali zamówić chrzciny na 1 lipca na 70 osób i ciągle jakoś jesteśmy w biegu. Musimy doposażyć kuchnię latamy za chłodnią itp. Na początku tygodnia byłam u szwagierki pomagać jej przy kapuście. No i jednego wieczoru jak wróciłyśmy z pola położyłam na podwórku na stole telefon i myłyśmy trochę się na dworze bo aż strach do domu było wejść a że spieszyłyśmy się do sklepu to sierota boża ze mnie musiałam zostawić ten telefon poleciałam się przebrać i pojechałyśmy na drugi dzień rano przypomniałam sobie o telefonie ale już nie znalazłyśmy bo włączała się poczta komuś widocznie się przydał no i strasznie się wk......łam delikatnie mówiąc teraz mam tylko duplikat karty i jestem bez aparatu bo w komisach nic nie ma a w salonie sam aparat kupić to porażka Dziękuję za miłe opinie na temat sali.Nie czytałam wszystkiego dokładnie co u was słychać a mam kilka zaległych stronek do nadrobienia. może dzisiaj wieczorkiem usiądę i poczytam bo Adam na noc pojechał do pracy. Na razie zmykam postaram się zajrzeć wieczorem

Kasiu doczytałam o twoich kłopotach z nosem. Ja miałam prostowaną przegrodę nosową. A czy tobie będą to robić też tylko przy znieczuleniu miejscowym??

Postanowione :D Wracamy do nas :) Z mieszkaniem nie bedzie problemu.. Nasze mieszkanie rodzice wynajeli do końca lipca zanjomym. Mamy wrocic tak na pocztaku sierpnia... No moze w połowie wiec z mieszkaniem nie bedzie problemu. Szef Marcina strasznie zdowolony :D Nawet powiedział ze da mu Urlop zebysmy mogli spokojnie wrocic do \"siebie\" :) Rodzice normalnie w siódmym niebie :D Ja tez sie ciesze bo... Mam zamiar wrocic od wrzesnia do pracy :D Ale to jeszcze dalekie plany.. Ojjj jestem zadowolona :] Dziekuje dziewczyny za te słowa... :] Jednak juz z tym wszystkim tutaj tez sie zzyłam... Ale ciesze sie ze wracamy.. Wracamy do mojego swiata :D Do mojej siostrzyczki, do Kasi... Jestem naprawde szczesliwa :D Shenen - jeszcze raz przeraszam... Juz wiem czemu sie pomyliłam... Spojrzałam tylko na poczatek wiadomosi spieszyłam sie i chciałam jeszcze szybko wam napisac... Juz sie taka pomyłka nie powtórzy Buziakiii

Witajcie My po 16 wróciliśmy z tego ślubu:) Było całkiem fajnie:) Pierwsze w urzędzie był ślub cywilny a potem wszyscy pojechaliśmy do restauracji na obiad:) Po obiedzie polowa gości wyszła do ogródka na papieroska a pózniej młoda para pokroiła tort i częstowali gości do tego była kawka:) Po deserze goście posiedzieli i zaczęli sie rozchodzić. Fajny taki krótki ślub:)Julka była średnio grzeczna i nic nie chciała jeść, ciągle chciała sie bawić z kuzynką Justynką ( wyśle kilka fotek to zobaczycie) :) Wyśle Wam zaraz kilka fotek z wesela ale mało co robiłam:( potem nadrobiłam i w ogrodzie Julce zrobiłam kilka i tez Wam powysyłam:) Idę robić Julce kolację i potem moze jeszcze wpadnę:) Pa

Zapomniałabym... Wszytskiego najlepszego dla wszystkich tatusiów :D W końcu dzis ich swięto:D Buziaki

Witajcie Dzień Dobry

Zapraszam na murzynka z Kaasi przepisu. Jak na moje umiejentosci to wyszedl nawet niezle. Moje glodomorki juz spia wiec jest czym sie podzielic. U mnie nic ciekawego. Dalej zimno jak cholera i pada. Ogrzewanie w domu chodzi non stop juz od paru dni bo jest staaaaaaasznie zimno, oczywiscie jak na cieply kraj przystalo. Bo nawet nie wiem co bym zrobila jak by mi tu -20 dosolilo!! Ale bez smiechu jakos marzniemy wyjatkowo w tym roku. Bylam na disco z dziecmi w przedszkolu i Gabrys ma podbite oko bo zachaczyl o doniczke szalejac z kumplem. A najlepsze jest ze jak sie go dzis maz zapytal co sie stalo to Gabrysia odpowiedz byla \'bylem na disco\' i to z taka powazna mina!! Rozklada mnie na lopatki ten maly szkrab, juz nie mozna mowic do niego kotku bo mowi ze on nie robi miau i nie jest kotkiem! Cos chyba za szybko mi dorasta. No nic lece wyprasowac jeszcze mundurki szkolne i spadam spac. Milego dnia dla was i prosze dmuchajcie cieplym do mnie bo nie wypada mi zamarznac w australii.

Witam Pewnie spędzacie dzień na dworze.Macie racje bo jest fajnie nie za ciepło nie za zimno....tak w sam raz.My dzisiaj siedzimy w domku....jakos nie chce mi się nigdzie jeździc.W sumie niedaleko nas jest festyn i mozna by było jechać.......moze następnym razem gdzies pojedziemy:) Dzieciaki pojechały z mężem ogladać gołąbki...mąż jako zapalony gołębiarz musiał jechac na spotkanie,więc mu wsadziłam dzieciaki do samochodu i musiał z nimi jechac......a ja pozmywałam po obiadku i mam już wolne;) Anka,Kreska strasznie drogie jest zrobienie tatuazu....szczerze powiedziawszy myslałam że to jest troszeczke tańsze:O A dlaczego piszesz że twój tatuaż jest w złym stanie???co mu sie stało że źle wygląda?? Kreska mail doszedł ale bez żadnego załącznika i żadnego zdięcia nie widziałam:( Nie planujemy jak narazie dzidziusia:) chociaz nie będe się zarzekać....bo nie jedna sie zarzekała:D Mam córke i syna,więc czego chciec wiecej;) Może kiedyś w dalekiej przyszłości......dam się mężowi skusic ....bo mam wrażenie że on chciałby jeszcze jedno dziecko:P ale ja musze troche odżyć:) Karolina ja tez nie mam żadnych fotek od ciebie:( Shenen fotki bardzo fajne i widac na nich że Maja była bardzo zaciekawiona tymi wszystkimi trąbkami,wozem strażackim czy hełmami:) IzaF szkoda że przez nieuwage straciłas telefon. Ciesze sie tez że fajnie rozkręca Wam się firma.Napewno niedługo zatrudnicie kogos do pomocy i będzie Wam troche lżej:) Kinga ciesze się że będziesz miała do nas bliżej:) a najwazniesze ze wszyscy zdowoleni z tego rozwiązania.Mąz będzie miał okazje sie wykazać swoimi zdolnościami.Ciesze się razem z Tobą Ana 24 no to uroczystosc się udała....to chyba najwazniesze:) Młodzi mieli bardzo ładny tort.....i pewnie tak samo dobrze smakował;) Julka slicznie wygladała.....i zadych siniaków nie widziałam. Oliwia ogladała ze mna zdięcia i później mówiła Kamilowi że na fotkach jest jej koleżanka:D Dotka my tez ostatno usmiałysmy się z moja mama.W pomieszczeniu gospodarczym malowalismy podłogę gruntem( żeby sie nie kuzyło) i w związku z tym trzeba było wynieśc wszystko co sie tam znajdowało....gdy juz było pusto Kamil i Oliwia dopytywali sie co tam będzie.Moja mama mało myślac powiedziała że dyskoteka....przylecieli do mnie rozradowani tą wiadomoscia że będą mieli u siebie dyskoteke:D później mojej mamie cięzko było to wszystko odkrecić:D A Gabrys nieźle chyba sie bawił na tej dyskotece skoro az sobie oko podbil....pewnie poczuł sie bardzo dorosły skoro mógł w takiej imprezie uczestniczyc. A tako swoja droga to chyba Ci syn dorosleje bo cos ostatnio wcale nie piszesz o jego niesamowitych pomysłach:) Najbardziej mi sie podobał ten jak sam robił pranie:D Idę sobie kawke zrobić..mąz zaraz przyjedzie i mam nadzieje że przywiezie cos do niej .... strasznie mi się dzisiaj chce placka:)

CZeść DZiewczyny !!! Aga10- Przede wszystkim sto lat, spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe składa Beatka z Kacperkiem Buziaki i wirtualnego Sorki dziewczyny ale na prawdę bez kompa i netu to trudno mi do Was pisać w wolnej chwili u koleżanki. Na weselu bawiłam się świetnie oczywiście poszłam w małej czarnej i najlepiej sie bawiłam:) Pierwszy raz rodzinka widziała Przemka co niektórzy nawet nie zwrócili uwagi ( bo Radek mało ze mną jeździł do rodzinki na wieś i go w sumie nie znali) Najlepsza była ciotka najbardziej wścibska doszła do mnie i pyta co u mnie słychać a ja że bardzo dobrze, ona : dobrze i ciągnęła mnie za język żebym pewnie coś jej opowiedziała w końcu nie wytrzymała i mówi ; widzę ze u Ciebie duże zmiany ? :-) mówieę Wam wiedziałam że jej chodzi o Przemka :D Ale bawiliśmy siuę super wariowaliśmy na parkiecie i mimo że wracaliśmy po weselu do Łodzi i Przemek nie pił , tańczyliśmy i braliśmy udział w różnych śmiesznych konkursach , wróciliśmy z bratem czyli 4 osoby z 6 połówkami wygranymi w konkursach:) Zdięcia na pewno wyślę ale nie mam ich zgranych na tym kompie , więc tak innym razem. Przepraszam dziewczyny ale nawet nie mam kiedy Was czytać i zbytnio nie wiem co u Was , więc wybaczcie starej forumowiczce te przejściowe nieobecności. \\\\ IzaF- sala naprawdę super aż trudno uwieżyć jak sie ogląda zdięcia od poczatku , odwaliliście kawał dobrej roboty i Powodzenia życzę Prześlę zaraz pare fotek aktualnych z Przemkiem do Was na skrzynki Cześć