Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Kreska :) ja też byłam na \"spacerze\" ;) - na balkonie. Melka sobie godzinkę pospała na powietrzu. teraz tez zasiadłam, z herbatką, co prawda, ale chętnie dotrzymam Ci towarzystwa :) jak się czujesz dziś? odpędziłaś chróbsko, które się koło Ciebie kręciło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana🖐️ a dzieki fajnie ze jestes:)ja własnie obrałam ziemniaki ale juz siedze przed kompem:Dczuje sie dzis lepiej ale jak szłam na spacer to opatuliłam sie jak eskimos:Dnawet szaliki z szafy powyciągałam wkoncu(tzn moje bo Oskara juz dawno) chcesz do herbatki ciacho albo krówke jak tak to otwieraj okno bede rzucac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja za paczki podziekuje bo krówki mnie juz zasłodziły:Pale twoje towarzystwo mnie cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócilysmy ze spacerku.zimno jak cholera.chcialam kupic sanki,takie superowe,z przesuwanym oparciem i śpiworkiem,ale duze na dwie osoby.od czwartku byly w ofercie i dzis juz echo!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, no jestem moje słodkie maleństwo miało pieluszkę do pilnej wymiany ;) :D ale juz jestem z Wami Ania 🖐️ :) ja jestem chętna na pączka :) Kreska, no to dobrze, że się opatuliłaś cieplutko, mam nadzieję, że przeziębienie ominie Cię szerokim łukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana no ja tez mam nadzieje ze to przeziebienie juz sobie poszło ode mnie)ale jeszcze dzis zazyje jakis gripex,no własnie musze dzis do apteki podjechac jeszcze bo Oskar stukł wczoraj swoje witaminy Ania sezon sie zaczyna to jeszcze pewnie zakupisz sanki,a śnieg nadal macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ale pech z tymi sankami :( ale może jeszcze się trafią jak nie takie to jeszcze lepsze :) u nas też zimno i nieprzyjemnie i nawet śniegu nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ale fajnie,ja tez tak chce:)i tak jest zimno wiec śnieg mi nie bedzie przeszkadzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie! jak jest zimno to musi! być śnieg. nie ma przecież innego usprawiedliwienia dla zimna. a u nas buro :( i wcale się na śnieg nie zanosi. Ania a jak się Julce śnieg podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie,rok temu nie widzielismy sniegu WCALE.mozecie sobie to wyobrazic?jak dla mnie nie musialby byc,ale dzieci-to same wiecie.Gabi taka duża,długa-a wywracała sie i wydawała dziwne okrzyki!no a Julka,która uwielbia otwierać zamrażalke i trzymac łapy na zimnych drzwiczkach-też miala raj.:)ona to w ogóle pierwszy raz taki kontakt w zyciu miala.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) Nie bylo mnie troszke ale poprostu caly czas bylysmy z Tatianka i z mezem u tesciow a poza tym mialam jakies problemy z netem wiec jak juz chcialam cos napisac to zonk :( Teraz mam chwilke bo Tatianka spi i zajrzalam tez na poczte . Oliwia sliczna dziewczynka taka laleczka :) Shenen- trzymam kciuki i wierze ze bedzie dobrze . Caluski dla malutkiej i dla ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ale fanie nie,troche białego zimnego puchu a tyle radzosci dzieciom przynosi,och dobrze to pamietam jak wracałam z górki sina z zimna,cała przemoknieta i koniecznie jak juz ciemno było na dworze a mamie słow do mnie brakowało ja uspiłam swoje dziecko,podłożyłam do pieca,a teraz pora odwiedzic kuchnie mam tam karpia (na szczescie juz go tato zabił bo ja takich zbrodni nie potrafie popełnic i oskrobał z łusek i wnetrznosci) teraz moge sie reszta zajac,no i surowke oczywiscie z kiszonej jakas utworzyc;-)robie dzis podwójna porcje obiadu bo mama niedługo ze szpitala z tata powinni byc to cos ciepłego zjedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melodi witaj:)ja miałam tez ostatnio problemy z wklejeniem postów na kafe to chyba jakis ich wewnetrzny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melodi kreska a ja ci powiem,że karp to jedyna ryba ktorej nie lubie.u nas na wigilie nawet nie ma.gdzies mi mułem smakuje,a probowalam kiedys w róznym wydaniu.to nie dla mnie. z rybek najbardziej pstrąg,panga i łosos oczywiście.:)ubolewam bardzo,bo tu nie ma matiasów solonych-bo uwielbiam po prostu sałatki sledziowe!robie je tylko w polsce i to kilka na raz.:) ciesze sie,ze mama juz wraca twoja.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Melodi Ania :) ja też jakoś za karpiem nie przepadam i nigdy nie jadam lubię solę i mirunę no i inne rybki byle nie karpiki, skojarzenie takie samo - zawsze mułem mi zalatuje ale o gustach się nie dyskutuje, tych smakowych też, a karp w wykonaniu Kreski na pewno jest smaczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja wogóle nie jestem smakoszem ryb,ale Marcin lubi wiec i ja jadam.Ja to jakas dziwna jestem ale dla mnie wszystkie ryby smazone smakuja tak samo.jedynie co mi własnie nie smakuje to łosoś choc sadzac po cenie i kolorze imponujacym jest dosc \"wypasny\"i miałam okazje raz jesc na zimno karpia w galarecie ale tylko raz ten bład popełniłam:Pa tak to mi wszystko jedno jaka to ryba najlepsza chyba w puszce w pomidorach:D:P mama juz wrócila:)Oskar dosta od babci mikołaja który tanczy i spiewa:)i mam juz nastrój światczeny bo ciagle go uruchamia:) do miasta jednak nie jade,głownie chciałam jechac dlatego ze miały bic w biedronce mikołaje wspinajace sie po drabinie,takie na dwór do powieszenia na domie.Ale mama z tata jak wracali ze szpitala to zajechali i mi kupili Pojade w czwartek i wtedy kupie Oskarowi te witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów się dzisiaj ulatałam jak głupia.Wiecie chyba trace kondycję...bo mnie bardzo nogi bolą:DW Urzędzie Skarbowym wszystko załatwiłam.Dobrze że mam tam koleżankę to sprawdziła te nasze rachunki czy aby nie ma pomyłki;) Wymieniłam sobie tez prawo jazdy....bo wstyd sie przyznać ale miałam jeszcze stare....i ja chciałam jeździc:O W przyszłym tygodniu będę miała nowe i prawdopodobnie tez zaczne jazdy.Więc niedługo nie będe musiała za wszystkim biegac piechotą. Kreska widze że twoja mama juz ma operację za sobą.I chyba wszystko w porządku jesli tak szybko wychodzi.Ja też się cieszę że malutka Shenen mogła sie do mamy przytulic i mam nadzieje że takich przytulasków będzie coraz więcej. Ale teraz masz wesoło w domu....a nastrój świąteczny będziesz miała do samych świąt;) Anka u mnie tez tyle sniegu co u Ciebie a dziaciaki wracają z dworu jak bałwanki.Nosy czerwone ale jakie zadowolone....a jaki apetyt maja po takim hasaniu:) Melodi dzieki za komplementy odnośnie Oliwii. Ana76 mój mąż przyniosł swego czasu kilka karpi....ja je poćwiartowałam zamroziłam i któregos dnia zrobiłam na obiad.....niestety rybek nie dało się zjeść tak zalatywały mułem.Reszte leży w zamrażarce i niewiem co mam z ty zrobić. Zmykam na chwilę na Naszą Klasę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów się dzisiaj ulatałam jak głupia.Wiecie chyba trace kondycję...bo mnie bardzo nogi bolą:DW Urzędzie Skarbowym wszystko załatwiłam.Dobrze że mam tam koleżankę to sprawdziła te nasze rachunki czy aby nie ma pomyłki;) Wymieniłam sobie tez prawo jazdy....bo wstyd sie przyznać ale miałam jeszcze stare....i ja chciałam jeździc:O W przyszłym tygodniu będę miała nowe i prawdopodobnie tez zaczne jazdy.Więc niedługo nie będe musiała za wszystkim biegac piechotą. Kreska widze że twoja mama juz ma operację za sobą.I chyba wszystko w porządku jesli tak szybko wychodzi.Ja też się cieszę że malutka Shenen mogła sie do mamy przytulic i mam nadzieje że takich przytulasków będzie coraz więcej. Ale teraz masz wesoło w domu....a nastrój świąteczny będziesz miała do samych świąt;) Anka u mnie tez tyle sniegu co u Ciebie a dziaciaki wracają z dworu jak bałwanki.Nosy czerwone ale jakie zadowolone....a jaki apetyt maja po takim hasaniu:) Melodi dzieki za komplementy odnośnie Oliwii. Ana76 mój mąż przyniosł swego czasu kilka karpi....ja je poćwiartowałam zamroziłam i któregos dnia zrobiłam na obiad.....niestety rybek nie dało się zjeść tak zalatywały mułem.Reszte leży w zamrażarce i niewiem co mam z ty zrobić. Zmykam na chwilę na Naszą Klasę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.a co tu tak wylewnie i obszernie?:p mam nadzieje,ze ten brak zapalu i weny to tylko przelotnie. ja zaliczylam juz spacerek,Juleczce dobrze to robi,bo spi bez marudzenia i naprawdę sporo.kupilam slodki kombinezonik i kozaczki-bo to co mialam juz kiedys na zime kupione,okazalo sie sporo za duze.przyzwyczajona,ze dla gabi zawsze kupuje wieksze,by bylo na nia dobre:)-dalam troche ciała,bo w julki wypadku to sie juz nie sprawdza. kupilam tez sliczny metalowy stojak na choinke.nie wiem,kiedy bedą sprzedawać zywe,bo już bym chciała miec ubraną. wieczorem nie zaglądałam,bo rozpoczęła sie nowa seria fajnego programu.wczesniej w tv byli przedstawiani wiesniacy-dosłownie,którzy poszukuja za takim posrednictwem drugiej polowy.:)z dziweczyn,które sie kazdym zainteresowały,sam kandydat,na podstawie listu i fotek-wybrał 2,ktore prosi do siebie.no i potem róznie to się toczy.niektorzy sa naprawdę tacy fajni i wizualnie i w ogole,do tego maja piekne domy,np winnice,albo agrotyrystyke.to już 3 seria.poprzednie niektóre pary są małżeństwami,maja dzieci.a babki nieraz ,dobrze sytuowane,zostawiaja wszystko w duzym miescie na rzecz takiego zycia na wsi. troche poklikalam o pierdołach,moze ruszy cos nasz topik.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALO??? na pewno ktoś sie zjawi,jak Julka wstanie!:o przelecialam allegro,naszą klase,pocztę-a wlasnie,cos ostatnio cienko z fotkami od was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Aniu mam dziś jakiś taki zmulony dzień. od rana miałam werwę do sprzątania, działań kuchennych itd a potem jak położyłam Melkę to padłam z nią razem,położyłam się na chwilkę, przyszła Łusia i spałyśmy wszystkie. dzieci jednak śpią zdecydowanie za krótko:) one już znów brykają posiliwszy się mlekiem, a ja padam :) kawa rozpuszczalna mi się skończyła, fusiatej nie lubię. chyba skusze się na pepsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co się dzieje? wena twórcza Was opuściła? :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️dziewczynki Widze ze piszecie o rybkach ja ostatni kupilam sobeie pange bo w sumie ja lubie najbardziej .Za Karpiem nie przepadam zreszta jak nie ma mojej mamy to nie ma kto ich przyrzadzic .A moja mama je uwielbia . Drugi rok spedzimy swieta u tesciow a tam nikt karpia nie je :( Powiem wam ze ludzie maja faktycznie juz szal przed swiateczny i to jaki .Doslownie przede mna facet kupowala 4 karpie juz !! A ja stalam jak glupia bo chcialam tylko zwazyc dwa filety z pangi na normalny obiad . Ja rozmumie jkaies ozdoby bo sa roznego rodzaju promocje no inaraz ciezko kupic ale jedzenie juz ? zreszta niewiem moze ja zle mysle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pieknie!chcialam dobrej nocy zyczyc,a tu nie ma komu.:o gaśnie nam tu w piecu,a na zimę to nie jest dobra wiadomość!:o to pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:D Co to za pustki? mam nadzieje że pijecie moje zdrówko:) ja dziś stawiam, więc z kieliszkami sie prosze ustawiać:D A poza tym to Julka od dzis nie chodzi do przedszkola bo zaczęła od wczoraj kaszleć i troche gorączkuje 37.7 na razie lecze ją sama ale zobacze co z tego wyniknie. To tyle tak w skrócie, sorki ze nic więcej nie napisze ale lece do łóżeczka do mężusia;) Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana sto lat sto lat niech zyje żyje nam......Aniu spełnienia wszystkich marzen,upragnionego potomstwa dla Juleczki 🌻 ,przepraszam ze dopiero teraz ale cały dzien mnie dzis nie było,no ale zdazyłam przed godzina 24:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×