Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Witajcie dziewczyny jestem i żyje . Nic sie nie zmieniło. Dalej nic nie czuje i dalej boli mnie głowa. Ale odkryłam też plusy. hihi Od lat nie piłam wódki już po kieliszku rzygałam. Teraz byłam na imprezie i zaryzykowałam . Oni wszyscy musieli zapijać a ja nie . Rzygać tez nie rzygałam(sory za wyrażenia) . Nic mnie nie trzepało po wypiciu, okazało się ,że głowe mam mocną . Bawiłam się super. A na drugi dzień przynajmniej wiedziałam czemu mnie głowa boli. Ale i minusy. mojej rodzince zachciało się bigosu z kwaszonej kapusty. To wziełam się do roboty, kupiłam kapuche przepłukałam i zrobiłam bigos , gdy rodzinka zasiadła okazało sie ,że to sam kwach,musiałąm dokupić 2 kapuchy i teraz mam wiadro bigosu. czytam was po troche bo prawie nie zaglądam do kompa. Dlatego też nie odpisuje wam Pozdrawiam wszystkie. A te spanie i nie spanie to na bank przesilenie wiosenne. U mnie rano było piękne słońce ,a teraz pada, ale jest 9 stopni Aha z odszkodowania raczej nici , ale o tym napisze wam jutro , jak już będe wszystko wiedziała

Czesc, moze i cos na serio wisi w powietrzu :-P Ja od dwoch dni jakos dziwnie sie czuje, to mnie glowa pobolewa, to za uszami kluje, przedwczoraj poszlam spac z takim bolem, ze az ulgi doznalam jak sie polozylam, choc dalej bolalo... . Wczoraj pol dnia w lozku spedzialam z ksiazka. Dzis juz lepiej. Za oknem slonce, a w nocy padalo, w ogole to jest w kratke, slonce, po chwili pochmurno itd. Landrii, dzieki za zdjecia..Troche z daleka i nie widac dokladnie wzorku :-D Dobrze, ze dajesz go do zmniejszenia, bo faktycznie troszke wisi ;-) Powiedz czy on jest mocno "przeswitujacy"? I zapodaj zdjecia po poprawce. Dla wszystkich calus :-) Ps. ja bigos lubie wlasnie taki mocno kwasny....mmmm

Dziś jak tam ? Wszystkie spały dobrze ? ;) U mnie słoneczna pogoda, aleponoc tylko dziś i jutro :) I dobrze, bo jutro jadę w podróz i wskazana bylaby ładna pogoda;) Dopijam kawe i lecę na miasto, potem do kolezanki z plaszczykiem :P ;) Buziaki i miłego odpoczynku

Hej!!! dziewczyny dawno mnie tu nie było, miałam problemy z netem, ale nadrobię zaległości:) a dziś zapraszam na tort :)) buuziole

wszyscy w trasie? :) no to udanych podróży, ja właśnie wróciłam z zakupów z moimi facetami, chłopcy pojechali po gajery a ja przy okazji kupiłam sobie dwie pary butów i płaszczyk, no ale było naprawde tanio ;) :) podeślę foty jak tylko się na tyle odszykuje zeby do nich zapozować ;) miłych wypoczynków

ja się melduje i znikam Landri żadnych fotek płaszcza nie mam A znikam bo jest tak pięknie , że wyciągnęłam kijki i spadam szukać wiosny. Na termometrze ma + 13 i piekne słońce . Aż nie wiem jak się ubrać Dla wszystkich całusy Jasa a ty gdzie ? z tęsknoty usychasz?

Faktycznie przepieknie dziś na dworze ;) Wrocilam z zakupów, bylam u kolezanki na mini pogaduchach , teraz otworzylam na ościez drzwi do balkonu i wciagam nosem wiosnę ;) Mala nie wysylałam do Ciebie zdjec , bo nie zagladałas za czesto :) Wyslę juz po poprawce , i wtedy bedziesz go widziec takim , jakim byc powinien:) Katarzynku częstujesz tortem :) Czyźbys miala dziś jakies swięto ? Urodziny ? ;) Bo jesli tak, to konieczne sa dla Ciebie zyyczenia :D

witam wieczorkiem :) Mrówka no cóż dodać, super zakupki :) reszta w emailu :) Landrii aż |Ci zazdroszcze, ja też kcem balkon :) chociaż dziś pół dnia spędziłam na dworze na trawniczku :) normalnie miałam chęć wyjąć stolik i huśtawke i pić kawke na dworze ;) ale chyba troche przesadziłam z tym wietrzeniem bo coś mnie gardło zaczyna boleć i jakby przeziębienie bierze tfu tfu teraz herbatka z sokiem malinowym zapraszam ;)

Sylvik masz jeszcze herbate z sokiem / Bo ja chętna :) Ty mnie balkonu zazdroscisz, ja Tobie ogródka :D Mrówka bardzo ładny zakup , buty idealnie pasuja do płaszczyka . A te biale tez super, widac ze lekkie i ze noga w nich bolec nie ma prawa :P A co na szyję do płaszczyka ? Hm.... a ta chusta nie pasuje ? Bardzo ładne zestawienie ;) Troche Cie rozjasnila :D Padam na twarz :O Niy nic takiego nie robialm , a zmeczona jestem jakbym tony wegla przewalała . Zaraz kłade się do łozka , bo jutro czeka mnie caly dzien na nogach :) Buziaki ;) Pa.

taaa skończyłam wczoraj 22 :)) zaraz siadam i nadrabiam zaległości w czytaniu buuziaki

no przeczytałam i wiem co sie u Was dzieje:) sylvik nie dostałam też zdjęc.... :( będe płakała ;) Mała bardzo mi przykro że spotkało Cię coś takiego. ale tym opisem picia wódki to mnie rozbawiłaś:)) Asiek a z której części lubelskiego jesteś? bo ja też z tych okolic :) reszcie wysyłam buuziole a osoby których nie było jak ja byłam pozdrawiam :))

("")> :-)

witam się bo wieje strasznie i może nie być prądu u mnie :( w nocy ciemności były wrrrr po tej zimie to już na 100 000 % wynosze się z tej wsi niedługo wystawiam mieszkanie na allegro i niech się dzieje wola Boża ;) Katarzynek wysyłałam do \Ciebie fotki :( no to witamy marzec, bliżej wiosny ;)

Jasa Ale się namęczyłas wpisem . HIhi Napisz co tam u ciebie Katarzynek zdrówka i szczęscia z okazji urodzin. ( kiedy ja obchodziłam taką date) Własciwie to czuje się młodo( tylko jak gdzieś mam podac wiek to mnie przeraża,że to już tyle) Jakiś czas temu starałam się o prace w Rossmanie i gośc zapytał mnie o wiek ( mimo iż miał na CV) jak mu podałam to powiedział ,że szuka ludzi młodych , w pełni sprawnych, a nie emerytów. Sory ,ale krew mnie zalała i sobie ulżyłam mówiąc mu ( mniej więcej) że po Ch....do mnie dzwoni , każe przyjechać na spotkanie , dope zawraca zamiast iść do okulisty po okulary ,albo wrócić do podstawówki nauczyć się dodawania. Bo date urodzin ma na CV.(facet tak wiekowo jakieś 40-42) Na do widzenia mu tak gwizłam drzwiami ,że szok. Rozmowa tel. później jedno spotkanie, po tyg. drugie( musiałam jechać 60km aby usłyszeć ,że jestem za stara) no to sobie pojechałam . Ale wróciłam zadowolona , że mu paresłów powiedziałam. Mróweczko spódnica super wyszła. Co do bolerka, to ja ostatnio dziergam non stop. Różne. Może za pare dni bede miała nowego laptopa to podeśle zdjęcia . Ale jeszcze nie obiecuje. dla wszystkich całusy i miłego dnia mimo koszmarnego wiatru. co do zdrowia to nie bardzo się czuje , ale to chyba pogoda,

Sloneczko pieknie swieci, chyba wiosna zawitala na dobre i dobrze...Zima byla sroga... Jak tak dalej pojdzie , to zaczne biegac...jak nie z kolezankami to sama. Takie bezczynne siedzenie nie sprzyja ani zdrowiu ani urodzie, czas to zmienic :-) Troche slonca i czlowiek od razu czuje sie lepiej , taka dawka optymizmu :-) Tez mam troche zaleglosci na kaffe , poczytam dzis spokojnie :-) Buziaki dla wszystkich i mielego poniedzialku :-)

Katarzynek... aaaa nie doczytałam... wszystkiego naj naj... :) U mnie wszystko dobrze.... za tydzien jakoś jade do Warszawy do przyjaciolki.. teraz tylko czekam na wyniki od kotka ktore juz mailem dostalam, ale jeszcze musi dojsc oryginal. Pozatym nic nowego.... ciezko mi sie tu pisze.... moge tylko jedna reka ;]

http://wizaz.pl/akcje/vichy/glosowanie.php?id=636119

sylvik - nie mów hop ;) a już na pewno poczekaj do jesieni bo lato nie ma to jak lato na wsi :) mnie też dziś boli głowa na dodatek od rana jestem w rozjazdach i zaraz znowu mnie nie ma wiec tylko macham, dzięki za pochwały spódniczki ;) tak ogólnie to nawet jestem z niej zadowolona i może nawet będę w niej chodzić ;) Kasia> wszystkiego najjjjjjjjjjjj i kolejnych szczęśliwych latek

Helloł. Nie odzywałam ale to trochę z braku czasu, trochę z lenistwa :-( Jakoś pogoda nie nastraja mnie do życia. Nic mi się nie chce. Ani pracować, ani siedzieć w domu :-( Mam już też serdecznie dosyć tej zimy. A już wogóle dziś. Pogoda u mnie do bani. W nocy znowu spać nie mogłam ale chyba przez ten wiatr. Wieje okropnie. Gdzie ta wiosna? Mala zgadza się dla Rossmanna kobieta od 40-tki w zwyż to emerytka :-( Smutne ale prawdziwe Sylvi chętnie się z tobą zamienię, bo mnie na wieś ciągnie ;-) Bardzo chciałabym mieszkać na msi. Jedno z moich marzeń :-) Papatki

totalne zniechęcenie? hę, co tu jakoś tak pustawo się zrobiło? ja to mam przynajmniej wytłumaczenie a wy :P Pablo znowu chory cały tydzień wytrzymał w przedszkolu, jak mu nie przejdzie to jutro jedziemy do lekarza, echhhhhhh, życie- życie zimniej się zrobiło wiec totalnie odpuszczam wszystko co mi się chciało ;) ale napewno musze się iść ubrać bo pan do piecyka gazowego ma podjechać, tak mi go naprawił że teraz jak go odpalam to gaz tak bucha że aż szafka się otwiera. Kawę niestety odpuszczam ale mogę zaprosić na herbatkę malinową :)

http://www.youtube.com/watch?v=5-41tg_CS7s&feature=related

Dzien dobry :) Mrówka ten utworek mniam mniam.....przypomnialy mi się lata wczesnej młodosci :P Ferdka jak tam dziś z humorem ? Posłuchaj sobie piosenki, zaparz dobrej herbaty , wszystko zostaw i poswiec sobie ze 30 minut :D Pomysl o czymś miłym, przyjemnym ...od razu humor wroci ;) Katarzynku Sto lat , sto lat !!! Wszystkiego najlepszego !!!!! Zdrówka duzo i samej miłosci :) Mała ja przy takiej pogodzie wietrznej tez nie bardzo się czuję :O Julka nadrobilas zaleglosci ? :D Jasa a co u meza? Załatwił wszystko tak jak planował ? Sylvik ja to podobnie jak Ty . Latem ewentualnie moglabym mieszkac na wsi, na zime tylko i wylacznie maisto :D Co prawda w skrytosci marzy mi sie domek, ale najlepiej jakby byl na srodku mojego osiedla :P Ja musze czuc oddech innych , nie lubi ebyc długo sama i nie lubię za długo spokoju i ciszy. Jak jade do tesciow to ta chwila spokoju jest ukojeniem i napawam sie nią , ale juz po jakims czasie brakuje mi tego miejskiego szumu . Tak wiec ja na wies , ale tylko na krótko :P

Katarzynek :-) http://www2.100lat.pl/kartki/20,Dla_kazdego_cos_milego_/2,72,0,100lat_100lat.html {kiss] dla wszystkich. Mało do Was piszę bo cosik czasu mi brakuje. Opiekujemy się sasiadami deczko starszymi od nas .Sasiad leży w szpitalu po operacji a jaego żona leży w domu z prawie 40 st,temperaturą :-( dwa razy lekarz był , i tak wlaściwie to nie wiadmo co Jej jest. 25 lat razem na piętrze ,w zgodzie :-) to prawie jak rodzina :-)

Kasi a może to wejdzie :-) http://www.100lat.pl/kartki/2/72/

czesc kochane mam pytanie mam cykle 28dni czy wiecie czy wiecie w ktorym dniu od dnia okresu moge zrobic test owulacyjny?bardzo chce zajsc w ciaze dziekuje za odp.:)

no witam Landrii u mnie takie zmiany pogody są koszmarem , ale dzisiaj już lepiej. Co do życia na wsi to mi by to pasowało , kocham prace w ogródku( jeśli bym go miała pod domem to tym bardziej) tam gdzie mam to ostatnio boje się jeździć rano bo gdy ja mam energie do pracy(czyli koło 6, 7 ) to pijaki ,które tam nocują szukają chlania i kasy. Było kilka napadów. Kocham zwierzęta, przestrzen, dlatego może tak nie nawidze Wrocka. Ale moje marzenia się nie spełnią , mój mąz nie lubi ziemi . Właściwie to myśle jak ja z nim wytrzymałam tyle lat. My jesteśmy całkiem inni. Nie łączy nas, kuchnia, książka, film, zainteresowania, marzenia . Kompletnie nic. On lubi mieć pełną chate, goscić się u innych , ja kocham spokój , pusty dom itd.itd Musze iść do fryzjera i opitolić się na krótko bo aż głupio , były mrozy chodziłam z gołą głową , a teraz śmigam w beretce. Ale wydaje się ,że nie ukryje się tego wygolonego miejsca. A to tapirowanie włosów i spinanie mnie już męczy. Dobra już was zanudziłam to spadam Pisać mi tu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mała ponoc przeciwieństwa się przyciagaja :) Mając tak odmienne charaktery uzupełniacie się :D Belka super ta kartka , usmialam się jak ja obejrzałam :) Gdzie Wy się pochowałyście ? :D

Blinguś Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzin

Dziekuje kobietki Kurcze mi to az wstyd tu zagladac bo tak dawno nie pisalam, i nie czytalam ze nie wiedzialabym od czego zaczac. chyb aod przywitania sie z nowymi dla mnie nickami. W sumie to mam dwa tygodnie przymusowego urlopu z braku pracy,ale jak zwykle mi zajec nie brakuje. Z nowosci to to ze na urodzinki sprawilam sobie I phona,cieszylam sie jak dziecie no i nie wypalil,bo okazalo sie ze nie mial zdjetej blkady i przyjmowal tlyko jedna siec,nie moja,lipa. Oddalam dzisiaj Kolezanka wyprawila mi mala uroczystosc,bylo kameralnie ale bardzo milo. Smaczny serniczek na zimno. Druga kolezanka upiekla tez mi ciasto,pychotka na spodzie kokosowym,z brzoskwiniami i delicjami. Masakra, to sie objem. pOZDRAWIAM