Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

to ja powinnam ambitnie powiedzieć ze lecę też machac jakąś dziabką albo co ;) :P ale nic z tego siedze póki co w domku a pójdę co najwyzej zobaczyć czy mi jakieś roslinki już wykiełkowały :) z ruchu to tylko spacer :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po swietach :) Dzis troche odpoczynku, ruch zaczynam od jutra :) W sobote robimy imprezke urodzinowa, wiec musze wszystko dobrze zorganizowac :) Wczoraj grillowalismy u znajomych, pogoda dopisala, towarzystwo tez, zdecydowanie pozytyw. Nadrobie dzis zaleglosci mailowe.. Mielgo dnia babeczki! AAAAAA........Landrii......gotowalam jajka w buraku :D i kurcze nic nie chwycilo! nabraly tylko takiego ziemistego odcienia :( :D :D :D w cabuili nie robialam, dalam spokoj ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z siebie dumna , bo praktycznie wszystko co mialam zaplanowane załatwiłam ;) Zrobilam mase kilometrow , ograniczylam jazde zeby troche się poruszac . Czuje się jakby ciut lzejsza :P Jutro na rano mam kolejna wizyte w UP i moze sie cos nareszcie juz ruszy ;) Dziś sobie jescze napisze dwa listy motywacyjne i mam zamiar zaniesc je wraz z CV do potencjalnych pracodawców ;) Chwilke odpoczynku i jade z moją cora do jej chrzesniaka . Bidulka przed swietami poparzyl sobie nogę goraca wodą , bylo na tyle groznie ze grozil mi przeszczep skóry :O Ale dzieki Bogu obeszlo się bez tego . Dziś jedziemy go odwiedzic ;) Buzki Laseczki, odpoczywajcie sobie , miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa :P Julka moze bylo za malo buraków, poza tym nie dopisalam, ale myslałam ze wiesz o tym. Zeby byl intensywny kolor powinno się na koncu dodac troche cytryny lub kwasku, wtedy kolor jest bardziej intensywny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalam octu! i nic :D Jak cos to w przyszlym roku poprosze kogos o podeslanie mi barwnikow do jaj :P W ramach poswiatecznej diety zjadlam kawalek sernika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my w ddze z promu ,z Ystad, zajechalismy sobie nad wode, na zameczek,troszke pochodzilismy po gorkach , dalo mi to w kosc. Bylam tam zmeczona a dzisiaj musialam isc do pracki, od razu machnelam 6 godzin i mam nadzieje ze juz bedzie lepsze samopoczucie. 21 okien umylam pieknie prawda.... Sernik tez mam ,nawet dwa rodzaje od mamy z brzoskwiniami i od mamy Adka ucierany. W ogole same slodkosci przywiozlam. Jablecznik,cos z kremem, i z galaretka. W sumie to przez ten krotki urlop nie mialam w ogole ochoty na slodycze. teraz nadrobie ,na pewno. Tez mi sie zaczni ebieganie po urzedach pracy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuzi ja dalej leniuchuje u rodzicó, nie wiem co z weekendem majowym mam zrobic. powinnam wyłaczyc tel i mieć świety spokój :)) ale juz mi sie nudzi w domu. wyslalam Wam zdjecia buuzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawac spioszki Sezon poswiateczny trzeba zaczac. Jade zaraz do pracy,na 3 godzinki. Spotkam sie tam z kolezanka od razu jej % sprzedam. Piekny dzien bedzie,szkoda ze prania nie wstawilam. Milego dnia. Kasia wylacz wylacz, kilka dni bez komorki sie obejdziesz a jakie samopoczucie super,jak nikt nie wydzwania i nie zawraca dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ;) I tak własnie Katarzynku zrób jak napisala Bling . Wyłącz telefon , i odpoczywajjjjj, wylacz tez mysli i zwyczajnie odpocznij. Niech to bedzie ksiazka, niech to bedzie film, niech to bedzie zwykłe byczenie sie w łozku, ale odpoczywaj ;) Co ma byc to bedzie, wiec czy bedziesz piorka z glowy wyrywac czy tez nie, i tak to niczego nie zmieni. Zdjecia sliczne, a Ty na nich jak zwykle urocza ;) Lece do UP, a potem chyba sobie znowu zrobie taki "raajd" po miescie jak wczoraj. Tym bardziej, ze zaapowiada się sliczny dzien i az szkoda przesiedziec go w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze jakie żywe towarzystwo ;) to miłego biegania wam życze :) ja wczoraj też jednak pobiegałam po swoim ogrooooooooooomnym sadzie z nawozem pod drzewka ;) :) az bąbla mam teraz na nodze ale zaraz spadam z Pawłem do dentysty hm hm juz się drze - że nie jedzie ble ble pogoda super wiec po powrocie pewnie będę coś tam na podwórku porabiać Kasiu - ja nie mam pojecia jak Ty się mozesz nudzić? i to jeszcze u rodziców :P:D no ale tak naprawde to ja chyba nigdy się nie nudze ;) :) to lecę luknę potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Pierwszy raz w tym roku oproznilam pompe i wyglada na to ze bede musiala juz wyciagnac szlauch. Przydaloby sie troszke deszczu. Tak przez noc. Katarzynku ty jak zwykle urocza i sliczna. To faceci z toba powinni miec problemy nie ty z nimi ;) Musze sie szybko makeupnac i spadam do miasta wyslac listy. Moja "tesciowa" chyba bardziej lubi ze mna pisac niz telefonowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero wróciłam i padam - robię herbatkę i spadam na fotel :) jutro rano melduję sie przy kawusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry w piekny poranek. Ja nie zdaze nalozyc makeupu ,szkoda. Lece na autobus a potem do skarbowki oddac papierzyska i zaplacic tym draniom kilka tysiecy, nie wiem jak oni to wszystko rozliczaja ,ze zawsze mam na minusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jak tylko ciepełko to tu już nas bardzo malutko ;) ja dziś jade do krawcowej odebrać sukienkę - ciekawe jak wyszła a teraz kawusia albo herbatka - co kto woli po kawusi nakładam farbę na głowę i siadam do szycia spódniczki siostra do mnie dzwoniła i mnie korci - że niby nowe masaże ma opanowane, rozgrzanymi stemplami i takie tam bajery :( a kiedy ja tam kurka mam pojechać jak ona po południami pracuje w spa i tylko ranki zostają wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z kawusia bo joggingu juz. Zaraz prysznic i sama nie wiem co jeszcze... gotowanie obiadku. Chyba chce mi sie dzisiaj mojej kurczakowej zupy azjatyckiej. Aha i wymodlilam wczoraj deszcz. padalo slicznie w nocy a teraz znow sloneczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to sie cos wyspać nie moge :) zrobiłam kawke i ide pić. mrówka a co ja moge robic u rodziców jak mieszkamy w bloku? jakos niedługo mamy jechac siać ogród do babci to bedzie moja rozrywaka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z kawusia :) U mnie leje!!!!! I to juz 3 dzien! i codziennie po poludniu grad i burza! A tez bym pobiegala w slonku :) Ktos zauwazyl, ze u nas skonczyla sie zima i od razu rozpoczelo sie lato, wiec teraz ma kurcze deszczowa wiosne :( Jeszcze w tym roku na lezaku nie zdazylam sie powylegiwac. A moje surfinie sa w stanie oplakanym. Ja dzis zakasam rekawy i dzialam w kuchni. Tyle dobrego u mnie ;) Tak tak...serio z nia listy piszesz? kurcze, jeszcze jakis mail to przeszedlby mi jakos, ale pisac do tesciowej? chyba bardzo ja kochasz :P ;) :D Landrii....jak poszlo w UP? zalatwilas cos konkretnego? Mrowka...jak u dentysty poszlo z Pablem? Sylvik...wyjdz z nory, co????????? :) Dla reszty 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah wiesz nie zeby to bylo permanentne pisanie do siebie. Ale tak od czasu do czasu. Powiedzmy 4-5 listow na rok ;) Jako zastepstwo niekonczacych sie rozmow z nia albo lepiej powiedziawszy jej wielogodzinnych monologow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka w zasadzie nic konkretnego nie załatwiłam . Narazie to tylko same papiery do wypełniania i rejestracja. Ale jzu na za tydzien mam wyznaczoną kolejną wizytę i konkretnie bede rozmawiac o pracy. Zmartwilo mnie tylko to, ze dwa kursy , na które chcialam sie zpaisac poki co nie sa organizowane :( No ale nic, moze za tydzien bede wiedziec co i jak. W przyszłym tygodniu zanoszę CV do dwóch drogerii, moze tam coś sie uda . Fajnie by było gdybym się dostała tam, bo mialabym blisko , nawet bardzo blisko ;) Ja cale życie mieszkam w bloku i tez nigdy nie narzekam na nude ;) Cow iecej jka jade gdzies , np do tesciow i mimo iz tam mają ogromny ogród , dom , to tam dopiero się nudze :P Może to zabrzmi śmiesznie, ale jak jadę do nich na kilka dni to wracam az zmeczona przez to nudzenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że to nie ma znaczenia gdzie się mieszka trzeba mieć tylko jakieś swoje hobby poza praca żeby w wolnym czasie mieć co robić, bo ile można gapić się w tv, ja oprócz swoich robótek to uwilebiam jeszcze czytać książki ;) a latem to już wiadomo, ogród, sad warzywniak :) no a dziś uszyłam spódniczkę, potem cyknę foteczkę i wam wyślę :) no i to prawda że człowiek sie przyzwyczaja do swojego ja w mieście to bym chyba zdechła z nudów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, U nas się trochę oziębiło... słonko świeci ale jednak sweterek trzeba znów wyjąć z szafy ;] palec mi się goi, sama zmieniam sobie już opatrunki, za to nie muszę zmywać no i przy kąpieli musi mi mąż pomagać :P, bo nie wolno mi tego palca zmoczyć :D Mój P zaczął na rowerku do pracy jeździć, i tym sposobem przyjeżdża do domu codziennie na godzine, w porze lunchu. Zaraz idę mu coś naszykować. Jutro zamierzamy się wybrać na ślub księcia Williama ;] Cały Londyn szaleje z przygotowaniami... w kondukcie weselnym ma jechać 5 karoc, jeśli się tam choć trochę dopcham, to zrobie może jakieś fotki ;] Oby tylko jakichś zamachów terrorystycznych nie było, tak mi przyszło do głowy,.. bo jak pare lat temu, tez się do Londynu wprowadziłam, to były akurat te zamachy bombowe na metro i autobusy, a teraz taka okazja:/ No ale nie ma co w paranoje popadać... MIłego dnia... Buziaki dla Waszyskich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wrocilam ze sprzatania. Dom ogromny nawet niedaleko miejsca gdzie meiszkam,tzn kilka kilometrow. Niestety we dwie bylysmy po 4,5 godziny. W sobote dokonczymy,mycie okien nam zostalo i malutkie meiszkanko po opiekunce z Filipin. Co za syfiara, wyjechala polowe rzeczy swoich zostawila,nic nie sprzatnela i jeszcze w ciaze zaszla. Mialam jechac do skarbowki no ale kolezance trzeba bylo pomoc. Bylysmy u Pani weterynarz. Dwa psy w domu i kot,tragedia. Ja nie wiem jak wy mozecie te zwierzeta w domach trzymac. Mnie ten zapach dusi. Kuchnie szorowalam ponad godzine. Widac ze kobieta szafek to nei byla,moz ei po przeprowadzce. No i tam tez po 2 godzinki. No i na trzeci domek to juz kolezanka sily nie miala. Dawno nie sprzatalam takich brudow, u mnie po 2 tygodniach nie odkurzania i nie ogarniania tak nie wyglada jak w niektorych domach.. Zboczenie mam i tyle. Dostalysmy ciuszki ,ale to w sobote zabierzemy ,no i perfumy ,podzielilysmy sie . Kilka ich przynioslam,m in CHANCE CHANEL Kolezanka ostatnio dostala calego ADDICTA 100 I J DORE 50 bo babeczce nie pasuja te zapachy . Takie bonusy az ciesza. No to tyle chyba ,jutro ciag dalszy transu pracy. Kupie chyba rower w nastepnym tygodniu za te prace. Landri trzymam kciuki abys dostala te prace w drogerii Kiedys tez lubialam pisac listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazlam dzis litrowa activie w sklepie, wypilam prawie cala. Nawet nie przypuszczalam ze tu cos takiego dostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo laseczki kafeeeeeeeeeee podano :) od poniedziałku znowu ćwicze ;) Tak tak mnie zdopingował tym swoim joggingiem :) no i kupiłam wypasioną kieckę :D:D:D i ciesze sie jak głupia, ino teraz musze uzbierac na cyckonosz z brązowymi ramiączkami ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski, Mrowka a gdzie zdjecia kiecki?? Jogging u mnie 3 razy w tygodniu wiec ty tez nie przesadzaj ;) Julii przestalo w koncu padac? Bylam wczoraj na likwidacji gospodarstwa domowego. Wyszperalam cudowna zabytkowa bielizniarke do renowacji oczywiscie, dwa krzesla ;P stare sito do maki i stare przemyslowe lampy z emaliowanym kloszem. Bylam pod tkim wrazeniem ze teraz musze kawe bez filtra pic bo zapomnialam wczoraj juz o bozym swiecie. Banana tez do kawy niet :P Dzis popoludniu jade znow do PL ale przedtem musze kosic trawnik bo wyglada jak dzika laka juz. Buziaki kochane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie mój nadworny fotograf czyli Pablo zrobił foty ;) jakość pozostawia wiele do życzenia le nic to przy okazji pokazuje dwie spódnice które sobie samaaaaaaaaaaaa uczyłam ;) :) obie są co prawda proste ale w jednej wszyłam sama zamek a to już wyczyn nie lada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×