Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

No, i mnie tez wkurza to zimno. Wzielam sobie cytrynowe piwko i mala miseczke chipsow. W koncu jutro jogging day :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ja mam powiedziec, znowu biorę prochy przez ta pogodę :( bleeeeeeeeeee na pocieszenie mam to że właśnie kończę bolerko tylko mi się cholera cyc w niego nie mieści - ale pruła nie będę po raz kolejny - najwyżej poszukam kupca na niego ;) a z pogodą.... oj tam dobrze będzie w końcu na plusie już 13 he he :) któraś chętna odebrać moje dziecię z angielskiego ............nieeeeeeeeeeeeee..........no dobra spadam po nie :P trzymajcie się laseczki i nerwujcie się bo to urodzie szkodzi ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj wynioslam pociete drzewo,do gory na taras wlascicieli. Wyplewilam miedzy kwiatkami. Pograbilam trawke. Wysprzatalam w domu. Przymierzam sie do rozkrecenia okien ,bo mam podwojne i umycia ich, w srodku ale boje sie ,ze albo nie dam rady porozkrecac,albo rozkrece i potem nie skrece. Zawsze myje tylko od dworu i w domu ,no ale jak robotnicy myli dom przed malowaniem to pozalewali mi okna i tragicznie to wyglada. Ktos wymyslil okna otwierane na zewnatrz, w ogole nie sa praktyczne. Oj chyba wczesniej sie poloze bo padnieta jestem po tych pobudkach o 6. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooooo Landrynka - to poszalałaś :P kafaaaaaaaaaaa podana bo zimno trzeba się rozgrzewać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski!! Ale dalam dzisiaj czadu. Myslalm ze jestem dzis w niezbyt ciekawej formie a lecialam jak durna. Ostatnie 200m nawet sprint takze mojego towarzysza zostawilam daleko w tyle. Musimy sobie szukac nowego miejsca do biegania :) No i po 8 tygodniach!!! dostalam nareszcie papiery z urzedu pracy. Tyle kurde trwa zeby zobic 10 stron kopii :O Normalnie szok! Landrii moze bys tak cos wiecej powiedziala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki moje, napiszę więcej , obiecuje.Narazie tylko wpadam Was podczytywac zeby nie miec duzych zaległosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landri na maszynie z ciocia szaleje. Tak tak dobre i te 10 tygodni, masakra Jak sie ludzi nie pogodni to zapominaja , ze meili cos zrobic. Ale dajesz czadu z tym bieganiem. Jejciu a mi brzuch coraz wiekszy rosnie, no nie mam zcasu na te brzuszki..... Cos tu dzisiaj pustko,az musialam szukac naszego tematu. Jestem u dziadka zrobilam sobie przerwe zeby cos zjesc. W sumie to juz mam koniec,jeszcz epodloge w kuchni musze przeleciec i o 15 ide na uatobus,wiec zcasu a czasu. Stwierdzilam ze te wszystkie cyckonosze to o kant dupy rozbic, jade poszukac jakiegos z Triumpha. Zalozylam sobie dzisiaj swoj juz zabytkowy bo kilkuletni i nic mi nie wylazi,nie dzieli, nie splaszcza i jeszcze zmniejsza ...... Fakt ze nei ejst usztywniany ale przynajmniej cala piers sie miesci . Jutro ze smarkata jedziemy na disco albo do jej faceta do domku ,zrobimy sobie mala imprezke. Moj A. robi remont lodki, jeszcze fotele musi nowe kupic i mozemy smigac jak sie zrobi cieplej. No nic ,polaze po stronkach i spadam do mopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszna kicha u mnie posypał grat i ogólnie to nie mam nastroju przez tą pogodę :/ chyba włącze tv i podziergam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa :) ale mam nerwa, wstałam raniuśko, umyłam głowę bo miałam jechać do miasta, patrze na szafkę a tam - nie ma kluczyków!!!!!!! nakopę do dupy mojemu synowi jak słowo daję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro jadę po południu to teraz zbiórka tu i to bez migania się ale już! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się melduje , ale jak zwykle ostatnio na bardzo krótko :P Mrówka ja tam bym się bardzo cieszyla,gdybys wreszcie udala sie do tego miasta :P ;) I jeszcze tak sobie myślę, ze Sytlvik u nas nie byla u Nas chyab juz zmiesiac , olałas Nas Babulcu już na amen ? Bo nie wierze, ze masz tyle roboty, ze zajrzec tu nie mozesz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie tez melduje :) Dzisiaj pospalam sobie jak juz kilka tygodni nie pospalam. Wstalam dopiero po 9tej. Wczoraj przy bardzo interesujacej rozmowie wypilam chyba odpowiednia ilosc wina :) No i oczywiscie znow zapomnialam wczoraj banany kupic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kawusia będzie bez banana ;) za oknem świeci słoneczko ale niech was to nie zmyli, wyrwałam się na chwilkę na dwór i schowałam szybko do doma :) wieje jak ta lala i to dość zimno bleeeeeee no i do miasta ruszam Landrynka po południu jak syn wróci z pracy ;) nie ma bata - lista zakupów zrobiła się już długa i jest potrzeba a póki co dziergam dalej i myślę jaką by tu kolejną spódniczkę uszyć pod tą bluzeczkę, po wielu wariantach stwierdziłam ze chyba jednak w prostej będzie mi najlepiej ;) no bo z falbanką? nieeeeeeee, z ukosa hmmmm nieeeeeeeeee, plisowana - eeee....... wiec tradycyjnie klasyczna- prosta- nudna i już ;) tylko papier na wykroje musze dziś zakupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zabieramy sie za rilonie ,bedzie rybka i nozyny z kuraka. Deszc mial byc i go nie ma, wiec cieszymy sie bardzo. Po grilu idziemy ze smarkata na imprezke domowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie wróciłam z miasta :) córka pojechała do starszej do stolicy - trzymajcie kciuki, jutro wieczorem wam napisze po co ;) Landrynka - lubię zaskakiwać ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa podana (_) 🌼 Za oknem paskudna sobota. Pada, nawet leje, do tego wieje. Pewnie jeszcze ze 2 dni taka będzie pogoda, bo migdał jeszcze ma trochę kwiatków na sobie. Zwykle się wypogadza jak już go zimno i wiatry wytłuką do końca. Sprawdzony schemat od kilku już lat. Landri wyślę ci info to mi coś doradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Kania odpisałam ;) Mrówka no zaskoczenie było na maksa :P Dziś ostatni dzien pobytu ciotki u mnie ;) Wieczorem spotkanie towarzyskie :) I jutro ponadrabiam zaległosci we wszystkim :P ;) Milego dnia babeczki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja się witam miało być cieplej jest zimniej powinnam pokosić trawę ale hmmmmmmm zobacze, moze jednak wezmę się za szycie :) strasznie nie lubię pracowac na dworzu jak jest zimno ;) teraz lece ogarnąć to i owo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna ta to ma jak w raju. My marzniemy a ona tyłek opala. Taktaku nie masz skrupułów. :D Stawiam kawę (_) 🌼 Trochę słońca widzę ale chmur jeszcze więcej. Pranie mi nie wyschło do końca. Ale nie będę wynosić na dwór, bo chyba nie warto. Mam wrażenie, że zaraz lunie. :( Landri dzięki 🌼 No wiesz, to mój pierwszy raz. ;) A koleżanka jeszcze ze starego jeszcze topiku. ❤️ Na dziś nie mam planów. Może spacer w lesie. 🌼 Zobaczymy jak wysadzę nos za drzwi. Moja Kotka syjamska dostał ruję. Chodzi po domu, łasi się, miauczy. Zapomniałam dać jej zastrzyk, żeby się nie puszczała. ;) teraz muszę flądry pilnować, bo jak pójdzie w tango i popełni mezalianse.... Kto nam zapewni alimenty? :D Poza tym nudno. Idę robić śniadanko dla mojego towarzystwa. MM już odpalił tv. Niedługo oślepnie od tej telewizji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZien dobry lASKI, dzis obchodzimy dzien matki :) Pogoda w koncu lepsza, nie ma pelni lata jak u tak taka.,..ale moze jego poczatki :) Wczoraj zakupowo, a potem troche sportu (rolki ) :) Landrii wracaj w koncu! Sylvik...co z Toba kochana? Nie masz humorku, czy masz na w nosie? Jasa...jak u Ciebie? Milej niedzieli wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak byl przepiekny dzien, 32 st. na sloncu, pod wieczor 27 :) Zaliczylismy pyszne lody, pierwsze w tym sezonie :) Jak bedziecie kiedys we Wloszech to koniecznie wybierzcie sie na lody, bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja przesiedziałam w domu u siostry wieczorem wróciłam i zasiadłam w fotelu, na spacer nie miałam ochoty, moze dziś będzie cieplej bo musowo wziąść sie za koszenie trawy ale najpierw wizyta z Pawłem u alergologa no i potem apteka bo Paweł jest zaziębiony :/ dlatego kawusia jest dziś wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki ;) Wróciłam Julka :P ;) Ostatni tydzien mialam bardzo pracowity i napięty :) Prawie wszystko co zaplanowałam sie zrobilo :) Narzuty poszyte , firanki , inne drobne prace tez. Zdjęc nie będę robić , bo tak praktycznie to co mam fotografowac ? Narzuty jak to narzuty. Sa typu flokati, firanki nie powieszone, będa na zmiane . W narzutach ciotka doszyla takie z tyłu jakby kieszenie( nie wiem jak to nazwać) . Chodzio o to, ze gdy zaloze je na fotele i wersalkę , zeby nie spadały.Teraz mozna spokojnie siedziec, nawet sie wiercic i nic się nie zsuwa ;) Wczesniej mialam je w brazach , teraz są białe :) W piątek i sobote troche popiłam :P W paitek bylismy z mezem na zaległych imeininach u znajomego. W sobote mialam poraz kolejny spotkanie dla ludzi z podsatwówki. Wrócilam o 4 nad ranem. Wczoraj wiec byłam zakrecona i troche zmeczona . Pogoda w tych dniach byla dosc ładna, słoneczna , ale tak cieplo jak u TakTaka czy Juleczki nie było . Dziś musze posprzatac troche i doprowadzic chate do wzglednego porzadku :) Nic nie robialm przez te dni. W przelocie Was podczytywałam . Nawet zgadalam się z nasza Mróweczką i Mroweczka kupila dla mnie buty:) Obiecala je dziś wysłac, wiec mam nadzieje, ze w srode je dostanę. I musze Wam napisac, ze rozmawialam z Nia, po raz pierwszy przez telefon i raz, ze mnie ogromnie tym telefonem zaskoczyla,bo nie bardzo zajarzylam z kim gadam i nawet powiedzialam, ze to chyba pomyłka, a dwa to spodziewałam się stonowanego głosu, spokojnego,dojrzałej kobiety a po głosie smiem twierdzic , ze nasza Mróweczka to taka trzpiotka , troche zakrecona( w pozytywnym sensie ) i pełna zycia :P I w ogóle l Mrowcia jeszcze raz bardzo Ci dziekuje za zaangazowanie 👄. Teraz dopijam kawe i zakasam rekawy do roboty :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski, Mialam wczoraj problemy z internetem. Nagle wszystko siadlo i chcialo ode mnie super pin. Przewalilam cala chalupe znalazlam wszystkie mozliwe nawet od komorek ktore juz chyba od 10 lat nie dzialaja ale tego jednego od internetu nie. Najgorsze ze wczoraj musialam przeslam wazne zdjecia i kurde nici z tego. cale szczescie ze czlowiek dla ktorego je robilam wpadl do mnie i moglam mu je dac na sticu. Dzis od rana zaliczylam 2 rundy do salonu gdzie kupowalam internet :P zeby dostac ten cholerny pin. Raz dostalam niekompletny a potem musialam przeczekac razem z mila pania pol godziny zeby dostac sie na infolinie gdzie okazalo sie ze w moim wypadku jest jakis blad systemowy i zapomnieli mi dodac jednego zera ... z przodu :P No tak ale na szczescie wszystko juz zalatwione i gosc ze zdjec tez super zadowolony. Ponadto mialam wczoraj bardzo udany dzien z wycieczka na srednioweieczny zamek, obiadkiem w restauracji i na koniec z lodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa, no i ja tez chce z wami wszystkimi pogadac. Najchetniej nie przez telefon ale tak fajnie, normalnie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję że wróciłam :) załatwiłam prawie wszystko, oprócz agencji rynku rolnego ale to sobie zostawiłam na jutro od lekarki wyszłam z recepta na stówe no ale trudno mus to mus po drodze oczywiście wstąpiłam na pocztę ;) i śmiem twierdzić że jak listonosz dobrze się spiszę to już jutro powinna być przesyłka, najpóźniej w środę bo poszedł priorytet :) no i przykro mi Landrynka że Cię rozczarowałam i nie pasuję do roli dojrzałej kobiety :P ale Ty taki głos masz melodyjny i rozważny ;) :) teraz czeka mnie po kawusi sianie ogórków i koszenie trawy Tak taku takie spotkanie w realu to ciężka sprawa ale faktycznie rozmowy na żywo się nie da zastąpić no moze troszkę przez telefon ;) :) ja chyba muszę sobie zafundować słuchawki bo mi córka założyła skype ale z tego co pamiętam to on u mnie słabo działał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TakTak a masz jakiś pomysł , abysmy zebraly się tak wszystkie do kupy ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×