Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

A ja mysle ze szatan nie ma tu nic do czynienia. Takze ksieza i inni wierzacy ludzie byli poddawani torturom np podczas inkwizycji. Jak dosc mocno bolalo rownie chetnie jak inni przyznawali sie do tanczenia z diablem i innych glupot. Takze mysle ( jakkolwiek wspolczuje ci Mroweczko) ze i ty rownie szybko zaczelabys bluznic i watpic w istnienie Boga jakbys tak troche ostro pocierpiala. Takze badzmy wdzieczni ze jestesmy zdrowi i nie naduzywajmy wielkich slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania - nie oceniam tylko się zwyczajnie boję żebym i ja nie była poddana takiej próbie której nie będę w stanie udźwignąć, no i bardziej mnie nękają sprawy rodzinne o których raczej tu nie będe pisała, ale choróbska są w rodzinie wszędzie wiec rozumiecie jak to jest, akurat tu w jednym czasie i u kilku bliskich mi osób się nagromadziły co dodatkowo człowiekowi daje do myslenia - ale mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze póki co robię bransoletki i dziergam kolejny sweterek żeby zajać myśli trzymajcie się kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na kawę (_) 🌼 i życzę na dziś lepszych nastrojów 🌼 Chociaż ten dzisiejszy mglisty poranek nie napawa mnie optymizmem ;) Wracając do tematu, kiedy zaczynam się więcej zastanawiać na temat życia poza... to napawa mnie obawami moment "przejścia" kiedy, jak opowiadają ci co "wrócili". Kiedy jeszcze raz w mgnieniu człowiek musi spojrzeć na swoje życie z perspektywy i tak jakby jeszcze raz przez to przejść i znów to wszystko poczuć z własnej i cudzej perspektywy. Chyba wolałabym ominąć tę chwilę, co nie znaczy, że zrobiłam w życiu nie wiadomo co. Po prostu do niektórych momentów życia wolałabym nie wracać. :) To tak na marginesie... Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja popijam gorącą herbatkę, za oknem świeci słońce i chociaż ledwo 5 stopni to zapowiada się piękna pogoda podobnie jak wczoraj gotuję wiec szybko obiad i spadam do miasta, musze sprawdzic wizyty przyjmowania gina w państwowej poradni, stwierdziłam ze nie będę buliła kasy na wizyte skoro chcę zrobić tylko cytologię, podobno mają tam teraz lepszy sprzęt niż w prywatnych gabinetach :) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam dziewczyny ! ;) A ja wczoraj stałam wczoraj od poludnia w kolejce za biletem na mecz Polska Wlochy :) Znajomy spoza Wrocławia poprosil mnie o to . Myslałam , ze zajmie mi to ze 2 -3 godziny lacznie z dojazdem . Przeliczylam się :O Wrócilam do domu prze 20 totalnie wykonczona i staniem i zimnem i nerwami. To co tam sie odbywalo to sceny dandejskie :O TV, policja , ochrona , kłotnie ,wyzywanie, mocne słowa. Dramat po prostu :/ Ale jedno co mi się bardzo podobalo, to integracja i jednosc stojących w kolejce :) Jeszcze krótko nawiazę do tematu, ktory wczoraj poruszyłyscie. W sumie to jestem zgodna z Kanią jak i TakTaczkiem. Ludzie sa tak obecnie słabi psychicznie i tak mało odporni na stres, ze wiara w Boga nic tu nie daje .Jak bardzo jest tym ludziom żle, skoro decydują się na taki krok ? !!! Dla mnie to nie tchórze, to bardzo odważni ludzie . Noo.... u mnie pogoda jak z bajki , piękna i dosc cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z czerwona herbatą macham Miłego wieczoru 🌼 Nadal krzyżykuję Marylin Monroe. Tą ze wzory-haftu.pl Już robię tło. Fajnie wyszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TakTak dalo sie cos wykroić z tej mgły ? ;)) Mrówka a jaka to ta nowa fryzurka ? :) Kania a nawet dosc oryginalny ten wiatrak...;) Ja już tak dawno nie krzyzykowałam, ze chyba zapomnialam jak to jest ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam ochotę czasem na jakiś obraz ale wtedy musiałabym odstawić druty szydełko i koraliki a to chyba - nie da rady ;) chciałabym aby ta pogoda trwała co najmniej do końca listopada :) fryzurka jak fryzurka - zmiana niewielka bo nie podejmuję się już radykalnych zmian ;) troszkę skróciłam i nadalam kształt odpowiedni zeby równiez rozpuszczone dobrze się prezentowały a blizej świat chyba zrobię jakieś refleksy bo ten ciemny kolor mi nie podchodzi chociaż wszyscy twierdza że pasuje Landrynka - a jak tam praca bo nic nie wspominasz - rozkręciłaś sie już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczko, tak jak pisałam , w niedzielę troche podłubałam , zaczęlam wieniec karczochowy i zrobilam dwie choinki z szyszek. Ale ani to ani to nie skonczylam :O Nie chce mi się najzwyczajniej . Myslałam, ze moze podaczs weelendu teraz tego dłuzszego cos porobie,ale szykują mi się szalone 2 dni -piątek i sobota- a w niedziele to mysle, ze bedę zwyczajnie musiala to odchorowac :P Juz się az boje na samą mysl :P ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm hmm aż tych szalonych dni zazdraszczam ;) :) ja co najwyzej zaszaleje ze ścierą po chałupie ;) tymbardziej że za tydzień będe sie byczyć na łóżku szpitalnym, na szczęście tylko dwa dni - mam taka nadzieję - w ten sposób szybciej zrobie potrzebne mi badania bo ambulatoryjnie to człeka moze trafić takie sa odległe terminy przegladam też już sukienki bo w sierpniu wesele a zanim coś znajdę to minie pół roku ;) zreszta jak znam siebie to znowu kupię coś w ostatni dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Babeczki ? Czy zapadlyscie jzu wszystkie w sen zimowy ? TakTak oszczedna jestes jak nigdy :P Julka Ty to pewnie się odchudzasz ?! ;) chwal się jak idzie dieta ?:) Maja, Katarzynek ? No co z Wami ? Jak w pracy , jak z pracą ? ;) Blinguś a co u Ciebie ? Jak tam miłosc z Misiem ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, no od poniedzialku przeciez zaczelam :P Tylko wczoraj wypadla kolacja urodzinowa, ale nie zjadlam duzo :) Teraz male sniadanko i jade na rynek polazic. O dziwo przestalo padac. W ogole to wrocilam wczoraj z tych urodzin tak podkurw..... ze szoki loki, ta moja tesciowa tak na mnie wczoraj podzialala. Niby nic takiego, ale wkurza mnie ona i ten jej pies. Myslalam, ze jej podrzuce nasza mala w sobote, ale nic z tego. Milego dnia, babki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie odcieli od neta, dopiero teraz mam ale akurat robię dziś i jutro za kierowcę brrrrrrrrrrr, a na dworzu ziąb aż się niechce wychodzić z domu, czeka mnie jeszcze jeden kurs i finito :) Julia - 🌻 odwiedzaj teściową rzadziej i będzie ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :)) Julka a ogólnie jaki masz kontakt z teściową ? Jak zareagowała na wieśc o tym, ze Jej syn ozeni się z Polką ? Dziś u mnie mgła, ze dalby się ciąć nozem. A mialo byc jak wczoraj - piękne slońce . Zrobiłam sobie pranie i dupa, bedzie schnac znowu przez tydzien :O Milego dnia Babeczki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herbatka :) ja tez wczoraj jedno pranko machnełam ale wieszam na suszarce w domu, a ty Landrynka - gdzie to suszysz? nie macie w blokach suszarni jakiejś? bo na dworzu to juz raczej nie schnie za oknem szaro buro i ponuro wiec kończe dziś sweterek twardo, po południu znowu robię za kierowcę, dobrze że jutro wolne to trochę się polenię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super sie napisalam i sama wszystko skasowalam. Jeszcze raz. U mnie po mgle ale jest i tak do dupy. Bylam wczoraj w PL i kupilam sobie super szara torebke, duza z duza iloscia kieszonek i podbita od dolu nitami z trzema mozliwosciami noszenia. Mam o 12 spotkanie z moim przestojnym dentysta w sprawie mojego usunietego zabka i mam nadzieje ze dzis nareszcie bede sie mogla juz normalnie calowac ;) Przed kilkoma dniami robilam sobie swiecace deko do sypialni. Z galezi wierzby korkociagowej, tiulu, bialych lampek choinkowych, kulek ratanowych i czerwonych lisci. Wyglada to wszystko ladnie i przytulnie. Duze do sufitu. Z ostatniej chwili: Widze slonce!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czesc dziewczyny, za to u mnie dzis piekna pogoda :) pewnie chlodno, ale bardzo slonecznie :) Moi tesciowie to dwa trudne typy w komunikowaniu sie, a poza tym to ok, nigdy nikt nikomu zadnego problemu nie stwarzal :) Ale czaicie osoby, ktore potrafia siedziec, patrzec sie, usmiechac i nic nie mowic..... dla mnie to krepujace. Zapraszam na caffe' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy suszarnię, ale niestety trudno bylo zapanowac nad kluczem. W bloku jest ponad 20 mieszkan.. Praktycznie kazdy sobie dorobil klucz. Juz raz tak mialam, ze zrobilam pranie i nie mialam gdzie powiesic, bo sie okazalao ze wiekszosc robilo pranie w tym samym czasie :O Latem wieszam na balkonie, teraz sobie kupilam suszarka balkonowo-pokojową :P i mam jeszcze suszarkę w lazience. Ale jak zawieszam wszystkie sznurki, to zamiast to schnac to się kisi jakis czas :O Tym bardziej , ze M jape drze, bo suszarka w pokoju stoi tuz obok TV i czesto mu cos tam zaslania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale czaicie osoby, ktore potrafia siedziec, patrzec sie, usmiechac i nic nie mowic..." Julka i to Cię tak wkurza ? Cafee dla mnie poproszę :) Dziś pierwszą piłam po 6 rano :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie to krepuje Landrii... A Ty bys chciala siedziec z tesciowa i tak sie na siebie patrzec? Dobra, ja ja zagaduje, ale ile mozna?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O man Julii kobieta nie ma ochoty gadac a ty caly czas cos mamroczesz. No to sie kobiecisko usmiecha :P A tak na serio ja takie zachowanie tez odbieram jak psychoterror :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , no Juleczko, masz rację , moze to być krępujące i wcale sie Tobie nie dziwię :O Mnie tylko zastanawilo to, ze walsnie Twoja tesciowa tak a nie inaczej sie zachowuje :) A moze ona z natury taka malomówna ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za to jak spotkam swoją teściową to jej się nie zamyka, gada i gada... Fakt ma o czym. Pięcioro dzieci urodziła a wnuków to ma ze 3 x więcej. :D A że się z nią widzę z 5 razy na rok to trzeba to nadrobić. A jakby tak siadła i tylko się uśmiechała to bym pomyślała, że chyba jest coś nie tak z nią albo ze mną. Albo, że nie rozumie co do niej gadam ;) Landrynka czy możesz mi podrzucić ten link gdzie zamienia się ariadnę na DMC czy inną mulinę? Zgubiłam go i nie mogę wyszukać. Mam wzory na Anchoir i chcę zamienić na DMC lub Ariadnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahahaha :) strasznie malomowna jest i tyle :) Jak moja siostra byla u nas to sama widziala ta sytuacje :) A tesciowa ma tak z wszystkimi, na niejednej imprezce bylysmy razem i sytuacja jest zawsze ta sama :) Kiedys myslalam, ze jestem malomowna, ale jak poznalam tesciowa to juz sie za taka nie uwazam ;) Ale widzicie, ja nie mam zadnej przyjemnosci jej odwiedzac, odwiedziny tesciow u nas tylko jak jest moj maz, bo inaczej nerwy mi wysiadaja, szczegolnie ze te wizyty nie sa "na kawke" ale wleka sie i wleka....a ile ja moge "paplac" o pogodzie, dupie maryny :D czy wiecznie zagadywac ... No to sie wygadalam :) Blingus, co z Toba ? wpadaj , bo sie martwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu nie masz wspólnych tematów z teciową i tyle, a jak jeszcze ona małomówna to już zupełnie kicha zresztą jak ma palnąć coś głupiego to może lepiej że nic nie mówi, Twój mąż w takiej sytuacji powinien przejąć pałeczkę, albo moze spytaj ją o coś z dzieciństwa lub młodości to moze się kobietka rozkręci ;) :) u mnie ziąb ziąb ziąb ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×