Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Kania super fotki, widać że dobrze się bawiłaś :) tylko pozazdrościć :))) miłego dnia a Taktak znowu zawitał i zwiał :( :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, wrocilam w sobote po prawie 2-miesiacach, jeszcze nie nadrobilam zaleglosci... Od dzis zabieram sie za to i za inne ;) Kania...fotki super, widac ze urlop bardzo bardzo udany. Jak jest pogoda i zgrana paczka to juz wrozy sukces, a do tego morze i takie widoki to nie moze byc inaczej :) Innych zdjec nie dostalam, sarenek Mrowki tez nie ;) Pozdrawiam Was i buziam kazda z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvik wcale nie zwialam ale przez weekend mnie nie bylo. Postaram sie pisac i nie znikac. Landrii ja tez sie ciesze ze cie widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wam :) dziś pani alergolog mi podniosła ciśnienie, wrrrrrr ale nie bedę smęcić najwazniejsze że już wiem o co chodzi, Pablo idzie na dietę, no i niewiem jak do tego się odniosa w przedszkolu, hmmm, primo zero soi ( w czym jest soja?) dalej, zero białka,selera, marchwi pod każdą postacią, soczków z nią również, nic z pszenicą, czyli makaron, bułeczki pszenne, placki no i coś tam jeszcze, spanie nie pod pierzynką z pierza - musze kupić coś innego :/ unikać pleśni - bo na nią tez uczulony, hmmmmmmmmmmm trochę tego jest no zobaczymy, jak się bedzie to miało do rzeczywistości teraz spadam do kuchni bo dopiero wróciłam KAnia - foty super, ja zazdroszczę tylko tej ciepłeeeeeeeeeeej wody ;) reszta pisać Sylvik - pisz dziewczyno więcej co porabiasz tam Julia- ty tez szybko się organizuj i nadrabiaj zaległości :) Tak taku - widze że stęskniłaś się tylko za Landrynką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja też pomyślałam że Taktak tylko za Landrynką się stęskniła :P Mrówka to Mały ma przechlapane, co dobre musi odstawić :( a co ja porabiam? jak zwykle nic ciekawego, siedze na kanapie i narzekam że się nudzę :P a przepraszam posadziłam dziś cebulki narcyzów, krokusów i szafirków :) czyli tak nie do końca nic nie robie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no , przesadzacie z tą tęsknąta Tak taczka :D U mamy jakby bez zmian, wciąż jest diagnozowana . Naszpikowana lekami przecibólowymi i nasennymi rozmawia ze mną jak po dobrej dawce marychy :P Jak cos będę wiedziec uz pewnego to wtedy Wam napiszę :) Mrówka wspólczuje , bo czeka Cie dodatkowa robota , zmiana diety i trafienie w gust dziecka czasmai garniczy z cudem. Najważniejsze , aby było to pomocne . Kania zdjęcia tez dostalam ,a le muszę obejrzec na spokojnie . Teraz tylko rzucilam okiem i na wstepie mogę napisac , ze widac oczarowanie inną kulturą :P Sylvik czyli nie jest tak z Toba żle, jak Ty cebulki sadzisz :P Julka nadrabiaj zaległosci i opisz nam swoje wrażenia z pobytu w Polsce :) Zdjęcia jak zawsze mile widziane :D TakTak ;) To nie wazelina, ale często myślałam co u Ciebie .Jak przejeżdżałam nad morze przez Twoją miejscowosc, to też Cie wspominałam ;) Mala dziś tez fasolę zbierasz/:P Ferdkaaaaaa kobietko jak u Ciebie / Jak się czujesz, czy coś nowego wiadomo / Machnij chociaz łapką do nas 🖐️ Blingggg takie sytuacje zawsze wzbudzaja u nas mysli jak sie zachowywać. Myślę, ze wazna jest to, aby taka osoba wiedziala ze ma nas w potrzebie i musi czuc , ze nie jest sama . Olusia wyjdx tez na troche ze swojej jamy i się nam pokaż ;) :P Teraz ide zrobic szybki obiad dla chlopaków moich i mam chwile na odpoczynek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej To jest nas 3 , ja tez widuje sarny u nas. Wlasnie dzisiaj jak wrocilam po 9 z urzedu to jedna buszowala u nas na skarpie. Szybko uciekla Kania tez nie cierpie baraniny smierdzace mieso. Ta fotka z tym poscielonym wyrkiem mnie zaciekawila,to wasza kompozycja czy pokojowek? Mala tu mialabys raj grzybowy i jagodowy,ponoc tego masa u nas w lasach i to zaraz na wejsciu Katarzynek to ty juz nie mieszkasz w stolicy,w swoim mieszkanku? Jak dlugo bedziesz odpoczywac u rodzicow do pazdziernika? Juli na pewno teraz wezmiesz sie za wielkie porzadki po takiej dlugiej nieobecnosci . Naladowalas sie pozytywna energia w kraju? Ciezko bylo wracac? Mrowko sporo tych zakazanych produktow. Cale szczescie kolderek dla alergikow jest masa. Ale ja nie polecam tych typowo antyalergicznych Sylvi tobie to by sie wnuczek jakis przydal :) Wtedy na pewno nie narzekalabys na nude Landri zwolnij troszke ejsli to mozliwe,bo sie zajedziesz. Chlopcy mogliby sami obiadek zrobic. Ferdka,Olajda,TakTak pozdrawiam Ja nie ma tv, A tata zapomnial zaplacic ,troszke za cicho w domu. Na szczescie lapie net przed domem i moge cos chociaz poczytac. Pranko juz prawie suche,zaraz moze poprasuje bo inaczej to wydaje mi sie ze ciagle wilgotne wyciagam z szafy . Porzadki male w dokumentach zrobilam , potem moze jeszcze za szafe sie wezme. Kolezanka od Aniolka jedzie niedlugo do Polski,nie chce siedziec tutaj w tym domu. Wyniki sekcji beda za 2 tygodnie,na pewno to byla wina lekarzy. Dobrze ze chociaz kontakt z jej siostra mam,bo ona na arzie nie chce nikogo widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dzieje sie u Was :( Chyba wiecej smutku niz radosci, ale takie jest zycie... Landrii...duzo zdrowka dla mamusi, mam nadzieje ze wkrotce sie sprawa wyjasni i bedzie lepiej. Rowniez Tobie Ferdko duzo duzo zdrowka i wiary, ze bedzie dobrze. Trzymam kciuki 😘 Mrowko, kurcze..lista dlugasna, ta soja to kojarzy mi sie w slodyczach, teraz bedziesz czytac kazda etykiete...Rowniez pszenica jest w wielu produktach...moja tesciowa nie moze przyjmowac glutenu (zawiera go wlasnie pszenica), wiec wiem jak trudno jest ja omijac. Powoli jakos to wszystko ogarniesz. Belisima, pisz co i jak z synem, czytalam o serduchu i faktycznie wlos sie jezy na glowie. Mam nadzieje, ze sytuacja pod kontrola. Sylvik....no wlasnie..przydalyby Ci sie wnuki :) A tak serio- jak sie czujesz? Kania...juz wrocilas do pracy czy jeszcze wakacje? Mala...u Ciebie tez zawrot glowy,oby sie to wszystko jak najszybciej i najlepiej zakonczylo. Katarzynek...jeszcze wypoczywasz? jak z Ka? Bling....gdzie sie teraz podziewasz? Ta sprawa z kolezanka straszna, ciekawe co wyniknie z sekcji, choc to niczego juz nie odkreci. Zal dziewczyny i malenstwa. Tak jak napisalas u mnie porzadki trwaja, mam na dobrych kilka dni, a cale dwa miesiace byczylam sie jak krolowa ;) :D Pozytywne nastawienie?czy ja wiem? Raczej jakas taka zrelaksowana psychicznie wrocilam i nastawiam sie na ogarniecie wszystkiego tak, aby wkrotce moc wrocic do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bling fantazja pokojówek jak zostawisz na łóżku dolca ;) Landrynka fascynacji kulturą nie było, raczej klimatem :) Uwielbiam ciepło i ciepłe morze. Owszem zafascynowała mnie egzotyczna roślinność, takiej u nas nie ma, ale nie widzę związku z kulturą. Już na lotnisku zdążyłam zmarznąć jak wysiedliśmy z samolotu w Wawie. My w bluzeczkach z krótkim rękawem a wkoło ludzie biegają w kurtkach i leje deszcz, bo zapomniałam spakować. Zresztą kto by się spodziewał. Zresztą czym się fascynować widząc na plaży okutane Turczynki od stóp do głów? Tam rządzą faceci. Mrówka to tylko na początku tak strasznie wygląda. Miałam to samo z córką. Mały zacznie brać leki to już tylko będzie lepiej. 🌼 🌼 dla reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś wziełam aparat na spacer ale saren ani widu ani słychu ;) krótka fotorelacja ze spacery na blogu, kto chętny może zajrzeć :) teraz powinnam troszke popracować hmmmmmmmmmmmmmmm Julia - myslisz o powrocie? Sylvik - ja odpuściłam w tym roku kwiaty totalnie, sama niewiem dlaczego, zresztą ja lubie wieloletnie żeby raz wsadzić i z głowy ;) a cebulkami jakoś mi się niekce bawić :/ a wnuk - czy ja wiem, syn jeszcze chyba za młody ;) ja w niedziele pobawiłam dzidzię ale przez chwilkę bo tak grzecznie spała trzy bite godziny, dopiero jak do wyjścia się szykowałam to zaczeła troszkę kwękać chyba zgłodniała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdka a mogłabyś napisać , co w zwiazku z tym / Co Ci grozi / Jakie są rokowania / Nie załamuj się, musisz wierżyc ,ze wszystko się poskłada jakoś i będzie dobrze 👄 Kania na kulturę składa sie klimat , krajobrazy,stroje, wystrój wnętrz , zwykła codzienność. Nie pisz mi tylko, ze najważniejsza byla ładna pogoda , bo równie dobrze mogals wybrac nie Turcję ,tylko np Wyspy Bahama bo tam też jest piękna pogoda :P ( pomijam oczywiście wzgledy finansowe). Jeżeli wróciłas zadowolona to zanczy,ze na wszystko zwracalas uwagę i ogólnie podobalo sie to Tobie , nie tylko klimat . Blinguś moi chłopcy :P sobie radzą, ale taki facet musi od czasu do zcasu zjeśc porzadny obiad , a nie ukrywam,ze ostatnio były one takie sobie , czasmai nawet wcale ich nie było :O Juleczko super .ze wróciłas :D Katarzynek dla Ciebie też słowko i ekstra 🌻, bo ostatnim razem Cię pominęłam :( Now lasnie a gdzie Belisima / Belka !!! Przybywaj napisac nam co u Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli bez zmian to znaczy ze sie nie pogarsza,a to dobry znak. Glowa do gory Ja juz weszlam do domu, bo tylko 18 stopni i jakos troszke wieje. Przewietrzylam sie na calego dzisiaj. Przy okazji usmazylam nalesnikow kilka I wycielam troszke drzewa, tzn galezi bo robotnicy co to robili zostawili kiluty i nie w kij nie w oko Teraz moze jakas komedie romantyczna na necie obejrze jesli sie da, za cicho mam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ja o was wszystkich pamietam. Tak sie zwyczajnie ustosunkowalam tylko do Landrii posta. Landrii ty bylas u mnie i ja ciebie nie spotkalam? To juz jest serio podlosc. I nad morze przez moja miejscowosc?? Z Wroclawia?? Do DE?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaki sie ruch zrobił :)) jestem w Wawie od kilku dni ale leniuchuje i latam po uczelniach, Ka nawet nie wie że jestem, jutro jestem z nim umowiona, ale nie wiem co z tego będzie.... i nie wiem czy chce zeby cos bylo... nic nie wiem... wpadlam do Warszawy na kilka dni i jade znów do rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to nikto nie pił dziś kawusiiiiiiiiiiiiiii :) no to zalewam :) i zaraz biore się za porządki bo mnie naszła chętka więc póki trwa to zawijam rękawy a potem na spacer z psem jak mi się jeszcze bedzie chciało, ostatnio jakoś nic mi sie niekche dołuje się co chwila szczególnie jak spojrzę na siebie, cholera muszę zgubić 5 kilo chociaż i nie wychodzi, złopię wodę litrami omijam słodycze i nadal bez efektu, wrrrrrrrrr no dobra koniec biadolenia ;) Kasia a daleko masz do tych rodziców? no i udanego spotkania moje dziewczę od dwóch dni biega też o wawie na rozmowy dziś ma jeszcze dwie i wraca do domu, zobaczymy jak jej pójdzie, niestety większośc ofert to jest dla domokrążców czyli agentów ubezpieczeniowych, wynagrodzenie prowizyjne, tam ją z otwartymi ramionami chcą :( tylko to raczej nie dla niej, no cóz zobaczymy spadam, luknę tu przy kolejnej kawusi, więc napiiiiiiiisac co nieco ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera tyle sie napisalam i zerwalo mi polaczenie :/ Wiec w skrocie i wlasciwie dobrze bo dopiero widze ze odpowiadalam Sylvikowie na posta Mrowki. Pije kawe Mam to samo w planie co Mrowka Nie ma slonca, 10 st Bu Trzymajcie sie wszstkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ,ja zaliczylam dzisiaj tylko 3 szklaneczki wody z sokiem. Mleko wczoraj zuzylam, a ze do sklepu daleko to obejdzie sie bez kawusi. Zreszta w domu sama rzadko pije. U nas znowu cieplutko. Telewizje wlaczyli ale jeszcze nie ogladalam. Sprzatnelam troszke w domku,chociaz przydaloby sie wziasc za moja szafe i pochowac letnosci ,a moze i wywiez bo sporo tego nie nosilam w tym lecie to i w nastepnym juz sie nie przyda Chodniki sie wietrza,dzinsy dosuszaja ,a ja siedze przed domem i kradne net od sasiadow,biegam na schody bo tu lepszy sygnal,ale kabel od ladowarki tu nie siega. Dobrze ze mnie tu nikt nie widzi Jutro juz do pracy ,chociaz wczoraj wydzwaniali ale nei odebralam,chcicialam dzisiaj miec jeszcze wolny dzionek, w koncu weekend przede mna pracowity. Zapraszam na roladke truskawkowa,no i soczek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że porządkowy dzień nam się zrobił ;) ja właśnie skończyłam teraz szybko coś ugotuje i spadam na spacer bo się przejaśniło lekko :)) miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he...u mnie to samo, ciekawe za ile dni skoncze, tyle tego sie nazbieralo. Za oknem nieciekawie, slonca brak, popaduje sobie od rana i tak jakos szaro. Co pichcicie ciekawego? bo tak sie odzwyczailam, ze nawet pomyslu brak. Poki co zielona z miodkiem i chwilka relaksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba się telepatycznie namówiłyśmy na porządki w szafie. Wyrzuciłam pół wora ciuchów i drugie pół butów. Brat ma takiego kolegę co zawozi jednej rodzinie. Im się wszystko przydaje. Domyślam się, że jak coś nie pasuje to przynajmniej im ciepło w piecu. I dobrze. :) U nas znowu też padało. Zimno. W lesie pokazują się małe podgrzybki. Troszkę nazbieraliśmy. Kurki też się znajdowały. Mam jeszcze we wrześniu wolne weekendy to skorzystam na grzybobraniu. Miłego wieczorku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazajcie na tych grzybach tyle tych zatruc No wlasnie tyle sie ma tych rzeczy w szafach ,a okazuje sie pod koniec sezonu ze sporo szmatek nie uzywalysmy Kaniu ja tez sporo oddaje, tzn woze,wysylam do kraju i co nie pasuje siostrze czy mamie to oddaja a reszta laduje w piecu u siostry Pozmieniali godzinki nadawania seriali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak można pomylić muchomora sromotnikowego. Dla mnie to normalne, że jak mam wątpliwość, to nie biorę. Ludziom po prostu brak wyobraźni. Szatanem się nie otrują, bo sos czy zupa taka gorzka się ponoć robi, że nie zjesz. Nie próbowałam, bo odróżnię bezbłędnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze nie jestem fanką grzybów ;) ruszyło mnie sumienie jak Sylvik o tych kwiatkach wspomniała i pognałam do ogródka, dziś moze dokończe robotę, ale nic nie dosadzam póki co tylko zmniejszam go i pielę ;) weszłam też na chwilkę na facetbok :) i utknełam - niestety poruszać się tam nie bardzo umiem i nie wysyłajcie mi zaproszeń do paczkobrania bo i tak nie bardzo kumam w czym rzecz :P ale udało mi się wrzucić tam dwie nowe foty i to już sukces he he :D lecę do swoich robótek :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babsztyle. Kawe stawiam. Mrowka ty zmniejszasz a ja sie zastanawiam gdzie moge jeszczce jakas zalozyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×