Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groszek83

WRZESIEŃ 2007

Polecane posty

achh dziewczeta i tak nic nie zmienimy :) nawet jak bedzie padało to tez będziesz miała dół sukni jak przy piłce nożnej :) co bedzie to bedzie, najważniejsze zebyśmy my były tego dnia szczęśliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny:) Nsz slub 1 wrzesnia:)W sumie mamy juz wszystko zalatwione...Suknie odbieram za tydz., w czwartek, wiec to co najwazniejsze juz jest:) Pozdrawiam i milego dzionka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek82
Witam! Ja również mam ślub 8.09.2007 :) i strasznie się cieszę :) Jednak mamy problem z moim narzeczonym :) mianowicie - 1 taniec :) Nie bardzo wiemy co zatańczyć... Chodziliśmy na kurs, jednak chcielibyśmy zeby ten taniec wypadł super...dlatego w grę wchodzą dodatkowe lekcje :) Chyba chcielibyśmy zatańczyć walca angielskiego-pasuje do uroczystości i jest "dostojny" tylko mam pytanie: czy "Wielka miłość" S. Krajewskiego jest walcem? Bo wg mnie raczej spokojnym bluesem... I czy znacie jeszcze jakieś ładne polskie piosenki nadające się na 1 taniec (mogą być walce). Czekam na jakieś propozycje :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! :) My wreszcie wczoraj byliśmy na spisaniu protokołu przedslubnego. Od tej niedzieli lecimy z ambony :D Zapisaliśmy się do miejscowej instruktorki na kilka lekcji tańca...bo oboje mamy po dwie lewe nogi :D..ciekawe czy to coś wogóle da... A jutro...jutro przymiarka sukni :D Usycham z ciekwości :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! Instruktorka zaproponowa la nam zatańczyć walczyka do piosenki Anny Marii Jopek \"Na Dłoni\" ... nie jestem jakąś specjalną fascynatką tej piosenki, ale może to rzeczywiście niegłupi pomysł... Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my koniecznie chcemy \"wielka milosc\" S. Krajewskiego, to piosenka przy ktorej sie poznalismy :D :D dziewczyny, mam problem z prezentami, wszyscy pytaja a ja niewiem co bym mogla sobie zyczyc, w sumie wszystko juz mamy (od roku mieszkamy razem) macie moze jakies pomysly??? byc moze jest cos co by sie przydalo a nie przychodzi mi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____
groszek i jak po przymiarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Po przymiarce ok. Jestem zadowolona, bo mimo iż nie udało mi sie zrzucić wiele z wagi, to suknia tuszuje niedoskonałości mojej figury. Wszyściutko mi się odoba, tylko nie do końca jestem przekonan do sposobu upięcia trenu jaki zaproponowała mi krawcowa w salonie. No ale...twierdzi, że to najkorzystniejsze rozwiązanie, więc się zgodziłam. Do przymiarki nie miałam jeszcze swoich butów ślubnych, bo jeszcze nie dotarły, więc wzięłam ze sobą inne na 7 cm obcasie.- Te były z okrągłymi czubkami, więc chodziło się w nich dosyć dobrze...tylko zaczęłam się zastanawiać, czy szpicami, które zamówiłam nie będę zaczepiać o suknię...no ale już za późno na zastanawianie. Dzisiaj pierwszy raz lecimy z ambony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wrzesniówki:) ja wlasnie wrocilam z przymiarki, powiem Wam ze mam sliczna sukienke tzn slicznie wygladam, ta moja skromnosc, wydluzyla mnie, wyszczuplila:) ale jak ja zlaozylam to wogle mowe mi odjelo az sie mama ze mnie smiala jak zawsze mam duzo do powedzenia a teraz ja tylko odpowiadalam tak tak, hmm, chyba jakos sie zestresowalam...w piatek jade juz ja oderbrac bo troszke za dluga byla...www.classa.pl model c-358 ale powem Wam ze w internecie nie ma takiego uroki jak w rzeczywistosci nawet im dzisja to mowilam.....pozdrawiam ps.groszku a jak Ty po przymiarce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wrześniówki!!! dawno sie nie udzielałam ale właśnie konczymy zapraszanie gości i ciągle gdzieś w podróży...a trochę tego było;) W zeszłym tygodniu zaczęliśmy kurs tańca i jesteśmy baaardzo zadowoleni (nawet nie takie z nas drewniaki:D Powiem szczerze ze walc angielski też nam przypadł bardziej do gustu niż wiedeński i tez planowaliśmy Krajewskiego ale jeszcze nie robiliśmy \"przymiarki\" więc jeżeli rzeczywiście nie nie pasuje to mam taki problem jak Ty gosiaczku:( Może jeszcze coś fajnego na kursie nam puszcza. Pamiętam że do czegoś była piosenka Kukulskiej \"zakochani\" też ładna, spokojna... Dziewczyny jakim autem jedziecie do ślubu??? bo my wciąż się zastanawiamy czy warto wydawać tyle kasy za jakąś brykę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :D Sedoro...po przymiarce jestem bardzo zadowolona. Sen z powiek zdzierało mi to podpiecie trenu, ale poogladałam zdjęcie, które mi siostra porobiła w trakcie przymiarki i stwierdziałam, że wyglada to całkiem dobrze, tylko mi się coś uroiło... Asiurko...a my pierwszą lekcje tańca odbedziemy dzisiaj....zobaczymy Jeśli chodzi o samochód, to też nie mięliśmy w planie wydawać 500 zł tylko po to, żeby nas kierowca przewiózł kilomatr do kościoła i 3 kilometry na salę. Ale kumel się zaoferował, ze załatwi jakiś samochód. Chyba BMW 6...cos takiego. Nawet nie wiem jak wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o auto to mial nas wiez ten koles od kamerowania, ale jak sie okazalo ze z naszego slubu i wesela chce zrobic 1godzinny reportaz:( to zrezygnowalm z jego uslug i powem ze troche zalamalo nas szukanie w ostaniej chwili kamerzysty i samochodu, ale na cale szczescie mam zalatwila nam jakiegos kolege kamerzyste ma wziac pol ceny, a jesli chodzi o samochod to ceny sa kosmiczne i zobaczymy niby kolega ma nam zalatwic kolege ktory ma nas wiez tylko za wałówkę, ale to sie okaze... jesli chodzi o taniec to moj bartek skrecil sobie noge, smieje sie ze specjalnie bo obiecal mi ze sie pouczymy razem tanczyc...powiem Wam ze coraz bardziej sie tym wszystkim stresuje, az niedobrze mi na sama mysl o slubie, ale mam nadzieje ze jutro bedzie ladnie i w koncu odpoczne gdzies nad woda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajęcie samochodu z kierowca czyli typowego auta do ślubu to wydatek około tysiąca...jeśli mieszka sie w dużym mieście(bo jak nie to astronomiczne dopłaty za dojazd:( Nam przyszło do głowy żeby wypożyczyć auto ze zwykłej wypożyczalni samochodów...dożo taniej ale nie wszędzie maja ciekaw samochody no i żeby sie opłacało to trzeba by było odstawić go w niedziele po weselu...czyli trochę to skomplikowane. my cały czas sie zastanawiamy. podoba nam sie jeep :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dzisiejszej nocy przezylam szok. snil mi sie nasz slub. (Do Polski planujemy jechac ponad tydzien przed weselem) wczoraj splsywalismy tutaj w niemczech protokol bo potrzebujemy tzw. licencje od biskupa. moze z wrazenia taki \"glupi\" sen mialam. snilo mi sie ze bylismy w kosciele, calkiem inny ksiadz dawal nam slub bez przysiegi malzenskiej, na sali zadnego toastu dla mlodych, zadnych oczepin, muzyki,tancow, do tego mialam no sobie stara sukienke ktora byla mi duzo za krotka i gorset wciaz sie otwieral. Ja tylko chodzilam i plakalam. potem mnie oswiecilo: to nie nasze wesele, my mamy slub za tydzien! wrr, no doslownie non stop ryczalam :D :D :D to chyba z obawy czy tez zdazymy wszystko zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko mi mój ślub śnił się już ze trzy razy. Zawsze podobny scenariusz: Jest 8 września godzina 14:00 ... a ja właśnie sobie przypominam, że mam wziać ślub. no i pędzę do kościoła bez sukienki, welonu, makijażu i fryzury...tylko tak jak stoje. W kosciele nie ma fotografa ani kamerzysty, bo im też zapomniałam powiedzieć żeby przyszli.... Koszmarek :D Dzisiaj mi wreszcie przyjdą te buty z www.bialebuty.pl ... skręca mnie z ciekawości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów ja. Polecam kupowanie bucików na www.bialebuty.pl. Butki śliczniutkie, skórka miękka. Wkładki w butach też mięciutkie...tak fajnie się w nich chodzi, że nawet nie da się odczuć, że to 7 cm. Tylko jedno malutkie ale ... buty na długość dobre, ale na szerokość lekkawo za wąskie. Tyle że to skórka, więc napewno mi się raz dwa rozbiją. Jestem zadowolona z zakupu :D :) Przyszła mi też biżuteria, o której wcześniej pisałam. Jest zrobiona bardzo ładnie...tak jak na zdjęciu. Też polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ja juz tez po przymiarce:) suknie odbieram 3 września:) jest po prostu super:) Zdecydowałam sie tez na diadem. Welon tez juz zakupiłam na allegro i tez lepszej jakosci za tez 40 zł niż te któe paniw salonie za 120 mi pokazywała, zwykły z mereżka. Poza tym w niedziele ostatnie zaproszeniam (mieliśy to mieć juz dawno z głowy) ale specjalny zjjazd jakis rodzinny jest dla nas organizowany. Poza tym zakonczymy dzis kurs tańca i bedziemy tańczyć walca angielskiego:) a my tańczymi do piosenki If I wonder why :) Ale polecam z polskich do walca Zbigniew Wodecki-Oczarowanie.Siwetny rytm. NO i jeszcze nie wiemy co z autema le to sie załatwi:) W razie czego mam audi A6 za 500 zł wynajecie w Radomiu. NO i co wam jeszcze napisac?? Ogólnie to szczesliwa jestema le teściowa mnie wnerwia:( Nie robimy podzieowań dla rodziców, tzn bedzie piosenka i damy im prezenty ale nie chce czytac tego na głos i mówić jak to dzieuję rodzicom narzeczonego za wesele i tą miłosć bo to neiprawda, wiec zrezygnowalismy. AAAA i dań nadal nei mamy uzgodnionych:( Trza zakupy zacząć robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczeta a co do snu to miałam identyczny jak groszek. Ze miałam isc do slubu nieumalowana, nieuczesana, bo po prostu zapomniełam!! Goscie czekaja a ja nie gotowa!! Maasaaaakraaaaa!!! W końcu rozpłakałam sie siedzac w białej sukni i sen sie skonczył!!!! ale tylko raz mi sie to sniło. Mam nadzieje ze nie bedzie tak strasznie!!! A dziewczeta moja kosmetyczka poleciła mi tzw Fixer spray który jest do pryskania na gotowy makijaz aby był twrały i nei zmywał sie. Znalazłam takie coś na allegro i zakupiłam już.Jak mi przyjdzie to powiem czy działa, tzn zrobie sobie makijaz, pospsikam i zobaczymy czy sie nie zmaże. http://www.allegro.pl/item223951060_fixer_utrwalacz_do_makijazu_kryolan.html http://www.allegro.pl/item226598125_fixer_spray_kyrolan_f_vat_poznan.html http://www.kryolancitywarszawa.com.pl/katalog/fixer_spray to adres sklepu w wawie ale kosmetyczna mi powiedziała ze tam tylko wizażystom i kosmetyczkom sprzedają :( ale znalazłam na allegro. Ja spróbuje i zainwestuje , napewno napisze efekt jak to dostane!! to specjalne kosmetyki do utrwalania makijazu artystycznego abys ie trzymał.Mozna podobno płakać ile wlezie i się nie zmaże:) Kupiłam to dlatego ze na naszej sali jak bedzie duszno to bede niestety sie pociła(bo jeszcze okres bede miała) i nie chce aby mi od razu makijaz spłynął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lokatorzy z naszego mieszkanak wyprowadzą się dopiero pod koniec sierpnia :( ... nic nie zdążymu zrobić. Ale trudno. Kupimy narazie tylko łóżko i przemęczymy sie z miesiąc. U żadnnych z rodziców nie chcemy mieszkać za cholerę! Chociaż obie rodziny mają duże domy, wolimy do pustego mieszkanka w bloku...ale sami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja groszku, na podłodze ale swojej... ;D moja kosmetyczka ma takie cudo do utrwalania makijażu wiec nie będę musiała sie w to zaopatrywać. A ile płacicie za makijaż ślubny?Bo ja byłam mile zaskoczona 30zł!!!!Bardzo ładny, profesjonalny salonik kosmetyczny tyle, że w małym mieście...dam znać jak wyszedł próbny makijaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka ja zapłaciłam za makijaż 20 zł :) z próbnego byłam bardzo zadowolona:) ten specyfik ona powiedziała ze moze uda jej sie sciagnac ale nie wie napewno, wiec sie jednak w niego zaopatrzyłam-co by mi makijaz nie spłynął :) achhh juz tak niedaleko do naszego slubu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja płacę za makijaż 60 zł ... ale w tej cenie mam i próbny i ślubny, więc 2 w1. Próbę bedę robić dopiero 04 wrzesnia. Chcialam wcześniej, ale kobiytka woli w tygodniu przed slubem, żeby jej sie nie mieszało z makijażami innych panien młodych. Fryzurka próbna też 04 września, bo to ten sam salon. Bardzo wygodnie. Tego też dnia zrobie sobie balejaż, więc podejrzewam, że bedę tam siedziała z pół dnia przynajmniej :D A z moim M. to nam sie teraz tak cudnie układa, że chetnie bym z nim dzisiaj popędziła do tego ołtarza :D Takiej sielanki to dawno nie było. Wczoraj spędzilismy fajny dzionek, aż się buzia uśmiecha. :) :) :) A pomysleć że mnie kilka tygodni temu tak wkurzał, że zaczynałam mieć wątpliwości. szczera rozmowa wszystko załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie groszku też mało za makijaż płącisz:) Ja doklejam jeszcze sobie kępki rzęsem :) aby były dłuższe:) musze jeszcze dekoracje wybrac na stół młodych i nei wiem co zrobie.. CHyba jakies serducho trzeba na allegro wybrac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w sobotę byliśmy pozamawiać kwiaty. Na wiązankę slubną wybrałam ostatecznie duże kremowe róże w mikrofonie...taka ciasna kopułka. Od dołu będzie zwisać trochę trawy z ponawlekanymi kryształkami. Drugą wiżankę na boczny ołtarz zamówiliśmy z lilli. Na samochód obrączki zrobione z jakiejś zieleniny ...nie wwiem co to... przyozdobione różami i kryształkami takimi jak w wiązance i odrobiną kaszki białej. Ładne to :D A no i dla rodziców zamówiłam ... kalsycznie dwa jkosze z czerwonymi różami - po dwadzieścia kilka sztuk. Na podziękowania bedą te kwiaty i piosenka z dedykacją. Nie planuje robić odczytów, bo się do tego nie nadaję :D W koszę w łozymy tylko takie eleganckie kartki z ładnym tekstem podziękowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a drużka
nie ma u was zwyczju ze za mlodymi stoja druzbowie i ta wlasnie duchna tez ma bukiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taki zwyczaj... Oczywiscie druhna też będzie miała zamówiony bukiet, ale jeszcze z nią chcę porozmawiać, czy będzie chciała taką miniaturkę mojego, czy może coś innego... Nie wiem jaka kupiła sukienkę, może bedzie wolała dopasować. Narazie przebywa w Wielkiej Brytani. Przyjedzie dopiro kilka dni przed slubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie robicie tak ze wlasnie ten bukiet ktory ma swiadkowa zostawiacie w kosciele przy oltarzu Matki Boskiej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie przeszło mi prez myśl takie rozwiązanie, ale nie wiedziałam, czy tak sie robi. Ty smerfetko załatwisz właśnie tak sprawę kwiatów do ołtarza bocznego? Prawdę mówiąć byłoby to bardzo wygodne, bo ta wiazanka byłaby pod ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pomyslcie
kochane!!! Przeciez po slubie beda tez zdjecia i jezeli zostawicie go na ołtarzu to druchna bedzie bez bukietu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×