Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groszek83

WRZESIEŃ 2007

Polecane posty

Gość yona
Witam Ale nie ma to jak mierzenie sukienek w malej miejscowosci - dostalam porazenia na jakim poziomie Paniusie w salonach obsluguja klientki. Kurna to przeciez my dajemy im zarobic! Jedna to tak sie zamotala ,ze nawet powiedziala ze osobno nie sprzeda mi welonu. " tylko te panie ktore decyduja sie na suknie u mnie moga sobie wybrac welon i kupic" . To co zrobilam - zyczylam powodzenia i wyszlam. A ja nie polecam salonu Szarm - ostatnio slyszalam na forum o tym salonie i jak bylam przy okazji "tam" z kolezanka ktora sama sobie szukala sukni to ....nawet nie zdazyla przymierzyc. Sama pracuje z kilentkami i myslalam kiedys ze mi moze czegos brakuje itp ale juz sie dowartosciowalam po tej wizycie. Ekspedientka nawet nie potrafila sie wyslowic , nie potrafila odpowiedziec na proste pytanie, NAJGORSZE to w ogole nie slyszala co do niej sie mowilo, nie potrafila zachecic, przekonac, wzrokowo ocenic rozmiaru...oj katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrrysek nie przejmuj się tymi babkami. Świadczy to jedynie o nich. Głupota totalna. Chyba nie płacą im za to co one sądzą. Ja należę do osób, które zawsze co myślą to mówią, więc pewnie gdyby mnie skrytykowały to nie pozostałabym im dłużna. więc podziwiam za zimną krew Ciebie. Jeśli możesz to wyślij mi meila ze zgromadzonymi przez siebie info na temat sukni. Ślub 8 września, a ja do zakupu kiecki nie moge się zabrać, po prostu mi się nie chce:( z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ze mnie gapa nie podałam meila ka_ja82@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
Cześć Dziewczynki dawno tu nie zaglądałam.Wczoraj byłam rozejrzeć się za sukienkami ślubnymi.W moim mieście doradzają żebym uszyła.mam przyjść z sukienką którą bym chciała i oni identyczną mi uszyją.zaczęłam się nad tym zastanawiać,ale piszę do Was o poradę.czy któraś z Was też szyje i czy słyszałyście,że wasze koleżanki były zadowolone z sukienek jakie uszyła im krawcowa?proszę o Wasze opinie.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbóra ---odradzam szycie, cyba, że masz naprawdę sprawdzoną krawcową. Ale tak naprawdę nie możesz być pewna efektu. Zawsze jest ryzyko, że coś się schrzani. Ja też rozważałam ten pomysł, ale mi odradziła moja rodzina. To jest jedyna taka okazja, by wyglądać olśniewająco, niestety, ja wiem, ile kosztują ładne suknie, ale mimo tego warto wybrać coś extra. Poza tym krawcowa nie znajdzie takich materiałów jakie mają w salonach. A jeśli już to beda drogie i sie wtedy nie opłaca. Wybór nalezy do Ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam adres do krawcowej, ale jeszcze się zastanawiam. Zobaczę jaka różnica w cenie i wtedy się może zdecyduję. Ta krawcowa szyje suknie do salonu ślubnego, więc ma pojęcie. A jeśli wyjdzie o połowę taniej, to na bank uszyję u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was Kochane:) ja po niedzieli szukałam sukien :) i jednak wracam do tej która mi sie podobała czyli z Sincerity :) Kupuje w salonie Susan labo i są tam bardzo mile panie! polecam gorąca.. Dzis idę ja zamawiać bo do dnia 31.03 jest promocja i za suknie płace 10 % mniej czyli nie 2300 a 2070 :) zaraz sie ubieram i jadę do salonu. To co mogę polecic to jeszcze suknie Angel.. przymierzałam kilka i tez miałam tam jedna na oku ale jednak wygrała ta z Sincerity:) ja sie lepiej w niej czułam ... a co do szycia to ja akurat zgadzam sie z Tygryskiem.. mojej sukni napewno nikt za mniej niz 2 tysiace nikt by nie uszył... ma za duzo warstw i za duzo róznych dodatków.Poza tym ja bałabym sie ze nie wyjdzie taka jak w salonie ale jak ma se sprawdzoną kwarcową to może warto?? :) zależy od skomplikowania sukni, moja jest skomplikowana wiec odpada szycie. Suknie mam z trenem tez.dobra Tafta, organza i jakies inne materiałyplus koronka a to napewno sporo kosztuje.. Jesli ktoś jest z okolic wawy to nie polecam salonu/pracowni krawieckiej w Zabkach, suknie okropne, kiepskie materiały i wcale nie modelujące biustu ani tali.. mi sie tam nei podobało .... cena owszem do 1500 zł ale nie ta jakość. MOja koleżanka tez przymierzała ze mną bo ma ślub 8 września i jak założyła sukienke to wyglądała tylko jak balowa a biust ma maly i ta sukienka po prostu zobiła z niej deske, przeciwienistwem były suknie w Angelu i Sincerity..pieknie modelowały jej biust choc ma bardzo mały... Odradzam tez w Wawie bazar różyckiego choc tam tez można znalesc coś ciekawego. wiec podsumowując polecam suknie Angel i Sincerity...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziunick ---- czy ten salon jest na Kijowskiej? Ja też jestem zachwycona sukniami Sincerity, gdybyś miała jakieś info ceny to bardzo proszę na maila. Dzieki i pozdrówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunick gratuluje wyboru! to juz kolejna ma jeden problem z głowy mniej a ja to jakoś w chmurach zyję.chyba dopiero po swietach wezme sie do przymierzania. Co do szycia to mnie tez troszke korci bo nie znalazłam jeszcze takiej sukienki w której wszystko by mi sie podobało i najchetniej bym sama sobie zaprojektowała...a moja przyszła tesciowa krawcowa jest;)ale jak by cos nie wyszło to by dopiero była draka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Ja szyję suknię, tzn. nie ja tylko salon:)Odbiór 16 sierpnia:)Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed tymi świętami to chyba poprostu brak czasu i dlatego tak wszystkich wywiało:(Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przed świętami niestety...brak czasu :D Ale po świętach to już zaczną sie prawdziwe przygotowania. Przede wszystkim - najważniejsze :) - pojadę przymierzać jakieś sukienki, bo jak narazie to obejrzalam kilka tysięcy na necie - a na sobie nie miałam jeszcze żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie Panny!! A propos szycia sukien u krawcowej. Ja szyję u takiej Pani która kiedyś pracowała w takim salonie sukien ślubnych Teraz otworzyła swój własny biznes, nie znam osoby która by się źle wypowiadała na temat tej krawcowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO widzicie dziewczęta jak sie ma polecona krwacową to można i uszyć, a jak sie nie ma to lepiej jak dla mnie nie ryzykować :) A co do pustek to faktycznie przygotowania do świąt chyba tak daja w kosc- do mnie przyjeżdża teściowa!!! o Losie!!!! musimy zostać w domu i działki i budowy domu doglądac!! o Losie!!!! wyrazy współczucia dla mnie prosze... Tygrysek dostałąs mego e-maila odnośnie tego salonu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziunickk ----- dostałam i piekne dzięki, dopiero teraz mam chwilę to odpisuję. Urwanie głowy mam w tej robocie. A za chwilę wychodzę i jadę do domu planować menu na Święta, bo goszczę w nie u siebie moich przyszłych teściów....Muszę się wykazać, co bedzie trudne bo moja teściowa jest nizła kuchara i na rzeczy to ona się zna.... Pozdrowionka i do jutra. Coś tam skrobnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj widze ze Ciebie ten sam los z teściami czeka co i mnie :( moze sie menu podzielimy ?? hihihi ja zupełnie nie mam pomysłu na to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA RÓWNIEŻ DOŁACZAM SIĘ DO ŻYCZEŃ. DUŻO ZDROWIA I CIEPŁA RODZINNEGO. WESOŁYCH ŚWIĄT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ode mnie również :) Smacznego Kurczaczka i jajeczka :) I mokrego Poniedziałku :) Jeszcze po raz ostatni jako panny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak tam panny przeżyły najazd teściów? nic sie nie przypiekło? nie przypaliło? to chyba nie były pierwsze wizyty co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poświątecznie, pogoda do kitu, za duzo żarcia, wcale nie odpoczęłam - w niedzielę zwaliła się całą rodzinka - trzech braci z rodzinami + oczywiście teściowie i zrobiło się 16 osób w sumie. Koszmarek. Zmywanie garów na okrągło, marudzące bratowe. Mój narzeczony pomagał mi jak mógł, nosił talerze, pomagał sprzątać itp. a moje bratowe nic mi nie pomogły. Ach, szkoda gadać. Myślałam że trochę odpocznę, pooglądam tv, po prostu poleniuchuję a tu klops. Nie miałam nawet chwili dla siebie. W niedzielę padłam o 23 i zasnęłam jak kamień, od 5 byłam na nogach ( rezurekcja ) i tak cały dzień wokół gości. Ratunku.... Narobiłam się a wypoczynku żadnego. Dzisiaj do roboty, oj jak mi się nie chce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wrześnióweczki :D No i po świętach. Miałam po świetach jechać po sukienkę...i jakos dalej mi się nie chce. Musze się zmobilizować, żeby nie zostawić na ostatnią chwilę - taka mam wadę wrodzoną, że wszystko zostawiam. a która już po świętach coś oglądała????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Groszku ---- ja byłam owszem, wczoraj w salonie Mystique i tam upatrzyłam naprawdę piękną klasyczną suknię ślubną, w której poczułam się wyjątkowo. Kurczę, tam jest taki wybór, że można zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku --- Herm\'s Kera 2,660,- Herm\'s Sudican około 2,700,- Herm\'s Saronde 2,290,- Herm\'s Denoto ,Julia Rosa 716 - około 2,200,- Ja już praktycznie wybrałam - Herm\'s Kera ( lekka, wygodna, piękny tren, ładnie modeluje biust bo ma wszyte w gorset poduszeczki usztywniające tak że biustonosz nie jest potrzebny ):)))))))))))) http://www.slubne.pl -salon Mystique Kolekcja Benjamin Roberts to już ponad 4 tyś. więc poprzestałam na Herm\'s-ach ( to jest francuska kolekcja ). Acha, zdjęcia w necie absolutnie nie oddają charakteru sukni. Ja wybrałam taką, której wcześniej w ogóle nie brałam pod uwagę. Niektóre są piękne na zdjęciu a po założeniu odczucie jest takie, jakby ważyła z tonę:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczna ta Twoja sukienka Tygryssku! Taka delikatna, bardzo mi się podoba. Jak ja bym chciała mieć już też coś na oku.... Gdyby ta byla trochę tańsza to bym ją pojechała przymierzyć...ale liczę na sukienkę nieco mniejszą kwotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie się podziewają inne wrześniówki? Proszę mi sie tu szybciutko odmeldować :) Kto ma już sukienke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×