Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent ślubny ...

MUSIMY ODWOŁAĆ WESELE-Z POWODU BRAKU PIENIĘDZY ... ...

Polecane posty

Gość prezent ślubny ...
cena podpasek - 4 zł do 8 zł cena tamponów - 5zł do 12 zł więc daruj sobie - a wesele - za to że maja się darmozjady przyjśc nażreć za moją kase - troche mnie to nie bawi - wole zrobić jakiś obiadek podać , a za pieniążki które niby moja mama miałaby nam dołożyć - gdzieś sobie pojedziemy ;) Życze powodzenia naprawde tym co mają sie źle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
okokok- dobre z tymi nalepiakami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr psychologii
autorko- bardzo mi ciebie szkoda. Powiem ci jeszcze coś- paplam nie paplam, ale prawda jest jedna. Nigdy nie będziesz tak szczęsliwa jak tutaj te dziewczyny, które pracują, mają swój dom, studia, wspaniała rodzine, wesele za pasem, cudownego męza bez stresów czy pójdzie do wojska czy nie. Ty czy chcesz czy niechcesz musisz zaakceptowac prawdę:nie masz własnych pieniędzy, nie masz pracy, szkoły, nie masz cudownej rodziny, kontaktu z matką, nie masz wesele.Nie będziesz nigdy go miała. A najwazniejsze = nie masz kultury , szacunku i dobra w sobie. Z pewnościa nie masz tez przyjaciół. Człowiek taki jak ty jest sam.Umrze sam, więc czekaj na swój rozwód.Bo prędzej czy póżniej twój mąz od ciebie ucieknie, i nawet obiadki pyszne ni epomogą. A tak na marhinesie czasami warto poczytac gazetki by wiedziec co się dzieje na swiecie, w polityce, w przepisach, w świecie. Nikt tu nie mówił o plotkarskich gazetach a ty o nich wspomniałas (pewnie czytasz a okłamujesz nie tylko nas)OKŁamujesz siebie a to dusi!!!!!dusisz się, czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś nie rozumiem. Wcześniej płakałaś, że tego nie będzie, hucznej zabawy, tego splendoru. Teraz mówisz, że to lepiej, że lepszy obiadek?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
no to widzę że powoli ale zawsze dochodzisz dziewczyno do rozumu...na pierwszych stronach żal za hucznym weselem...a teraz obiadek...I dobrze!! To co jest najpiękniejsze w tym dniu to Wasza miłość i moment przysięgi przed Bogiem...Zróbcie sobie w kościele parę ładnych fotek na pamiątkę, reszta to detale, o których zapomnicie prędko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
psycholog raczej by nie napisał "nie masz dobra w sobie"...:D na pewno nie na podstawie postów na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj mgr masz coś do gazet plotkarskich? Hehehe Nie ma co ukrywać każda baba je czasami podczytuje, czy to sama, czy podglądnie co nieco u koleżanki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
proszę - napisze czego oczekiwałam - podobnych problemów Młodych Panien a nie od razu że dupy daje i że musze wyjechac zarobić na wesele - nie wiedziałam ze teraz takie czasy że tylko się wyjeżdża - naprawde tragedia na tym forum - ale to tak zawsze jest .... nawet o kolor bukietu potraficie się wykłócać - a nie mówiąc już o pieniążkach - czuje się kase - trzeba pokazać innym że ja ją mam a Ty jesteś biednijesza no to już wypad za granice .... ŻAŁOSNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejli Minok
kasa:D dobrze powiedziane. Obiadek i zdjęcia przed ołtarzem w jakims zwykłym kostiumie dzinsowym.Bóg sie nie obrazi. super słoneczko.Jeszcze tylko 2 godzinki i do domku.Zjadłam juz wszystkie ciasteczka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
hehe pewnie ze jest- a i nieraz mniej świadomym siebie człowiekiem niż niepsycholodzy-ale skoro podpisuje się tytułem naukowym a nie imieniem czy innym nickiem- to rozumiem, że pisze w świetle swej psychologicznej wiedzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkddk
Autorko, jesteś wyjątkowo głupią pindą, durną to raz, egoistyczną i bez skupułów to dwa. Twoja postawa jest roszczeniowa, masz pretensje do matki, że nie chciała sie zadłuzyć dla twojej przyjemności, chcesz mieć weselisko nie mając pracy ani dochów, oczekujesz że inni powinni spełniać twoje życzenia. Uważam, że obowiązkiem matki było ci to weselisko wyprawić, zamiast zastanowić się, jaki jest sens organozowania go, skoro was na nie najnormalniej nie stać. To jest moja pani myślenie wiochę, zastaw się a urządź weselisko, żeby sąsiedzi i ciotki padli z zazdrosci. Wiele młodych par rezygnuje z wesela w ogóle, jak już koniecznie muszą mieć ten ślub tu i teraz, dla ciebie naważniejsze są pozory o oprawa. Twoje wyobrażnie o świecie w którym żyjesz jest też powalające. Fajnie sobie wmawiać, że dobrą pracę ma się za klepanie po tyłku albo u wujka w firmie i bredzić, że trzeba być prostytuką, żeby zarobić w dzisiejszyc czasach na własne wesele. Bardzo pocieszająca wizja rzeczywistości, poza którą prawdopodobnie gdybyś przejrzała, musiałabyś uznać własne nieudacznistwo, lenistwo czy co tam jeszcze, bo, moja pani, przyjmij do wiadomości, że aczkoliwke o pracę nie jest łatwo, młodzi ludzie znajdują ją, i to dobrą, i do czegoś dochodza nie za pomocą wujka ani tyłka. Dochodzą, bo potrafią. Ty nie potrafisz/nie chcesz a za własne porażki winisz całe otoczenie. Dobrze ktoś napisał: współczuć twojemu mężowi todzież dziecku, bo z taką postawą zatrujesz życie całemu otoczeniu. Po prostu nóż się w kieszeni otwiera jak sie to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr psychologii
Jestem na forum bo jestem katoliczka i zamierzam tez miec slub za niedługo.czy to żle ze uwazam ,że ona chcąć iśc przed ołtarz jako katolik nie ma dobra w sobie?Nie napisze ,że nie ma serca, ale dobrym człowiekiem napewno nie jest.Kto daje dobro ten zbiera dobro. Nie trzeba byc psychologiem by rozrózniac dobro od zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie nie. Nie zrozumiałaś. Nie wyjazd za granice a po rpsotu nie szalejemy. I tyle i wszystkie dziewczyny ci to mówiły, ale ty wolałaś byc agresywna. I nawet nie doczytałaś tego. Nikt nie mówił o zagranicy a o pracy w kraju, nawet na czarno. Wiele rad dostałaś, ale wszystkie skrytykowałaś. Nie jesteś gorsza bo nie masz pieniędzy. Chodziło o postawę, że matka ma mi dać. Należy mi się. Ostatnią złotówkę z gardła., A sama nie zatroszczyłaś się o to od początku, by uzbierać parę groszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejli Minok
mgr-mądra babka z ciebie. Tu takich niedobrych ludzi pełno.:(Ważne ,że pisałas okulturze i byciu dobrym, o posiadaniu szacunku. Tego przedewszstkim potrzeba ludziom, którzy rzekomo są katolikami- prawdziwymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkddk
ma być uważasz nie "uważam" OCZYWISCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezent ślubny ...
Do czegos doszłam - że nie trzeba się pokazywać jaką sie ma suknie i stół z golonkami dla innych żeby wiedzieli jakie to mamy wesele ... dzięki - przynajmniej wiem że są wesela tylko z obiadkiem i koniec :) szkoda kasy na 100 ludzi którzy przyjda nawalą sie nażrą i pójda ... !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
my też nie mamy kupy kasy, będzie przyjęcie na 30 osób a nie weselicho i szczerze mówiąc ani przez chwilę nie czułam się gorsza :D nawet nie pomyślałam o czymś takim...a tym bardziej ciebie, "prezent ślubny", za gorszą nie uważam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
no w końcu!!!!!! sensownie gadasz :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani widze, że robi się tutaj coraz goręcej zastanówcie się czy warto. Nie wiem jak to sie czyta ale proszę porozmawiajmy na jakiś ciekawy temat.Moe być zwiazanyz moja firmą jak chcecie. Mam taki zarcik (troszke może dla kogoś niesmaczny to przepraszam ale nie mogę hihihihihih) Pewna kobieta miała problem ze swoim \"świeżo upieczonym\" mężem. Poszła, więc wyżalić się sie swojej mamie... - Mamo, posłuchaj... Roman w ogóle nie chce sie ze mną kochać.... Leżymy w łóżku a on tylko czyta te swoje książki i dokumenty... - Niemożliwe córeczko... Załóż jakąś seksowną bieliznę to na 100% sie skusi. - Próbowałam już wszystkiego i nic nie działa. - No to zamieńmy sie na jedna noc... zostań w pokoju obok a ja sie postaram aby przyszła mu ochota na seks. Jak postanowiły tak zrobiły... Leży, więc teściowa z Romanem w łóżku aż tu nagle ręka Romka po kilku minutach wędruje pod kołdrę poszukując pewnego miejsca Teściowa zrywa sie na równe nogi, biegnie do pokoju obok i mówi córce: - Widzisz, mówiłam ze mi sie uda.... nie minęło 2 minuty jak Romek już wkładał rękę pod kołdrę..... - Oj mamo nic nie rozumiesz.... on zmoczy palec i przewróci kartkę. zobacz »Dodano: 08-02-2007 12:15:56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejli Minok
mądry tez nas prezent slubny:D jasne poco 100 osób , wystarczy kilka. Powodzenia w zyciu.Tylko błagam nie zazdrośc nam tej golonki, zawieszek, białej sukni, szczęścia, 100 gości......Ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
ehehe dobre dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki wątku
muszę się zgodzić z przedmówcami, że głupio postąpiliście organizując najpierw wesele, a potem martwiąc się o pieniądze. przecież matkę alkoholiczkę znasz nie od dziś, mogłaś przewidzieć, że mogą z nią być problemy. bez 100% pewności, że pieniądze na wesele się znajdą w życiu nie brałabym się za organizowanie wesela. za to zniesmacza mnie zachowanie pewnych pań w tym wątku. w polskiej tradycji leży, że to rodzice wyprawiają wesele młodym!!!!! 100 lat temu, gdy 18 latkowie się pobierali to skąd niby mieli wziąć pieniądze na wesele na 200 osób, skoro to ich rodzice mieli gospodarstwo, nie oni. rodzice urządzali wesele dla młodych, by cała rodzina mogła uczestniczyć w tym uroczystym dniu, gdy wchodzą w życie, dać od siebie jakis prezent dla młodych. wesela, za które płacą młodzi (zazwyczaj panny i panowie "młodzi" pod trzydziestkę) to wymysł naszych czasów! to nie jest norma, to patologia, jeśli rodzice odmawiają dziecku choć częściowego sfinansowania wesela. głupi ludzie potrafią jedynie narobić gromadę dzieciaków i myślą sobie że się jakoś wychowają. nie myślą o przyszłości tego dziecka, tylko o swoim dobrym samopoczuciu dziecioroba. takich nieodpowiedzialnych pseudorodziców należy potępić. nie dziecko, które jest ofiarą ich bezmyślności. a już nazywanie go darmozjadem to spora przesada! pewnie piszą to kobiety, które same są dziećmi takich ludzi i prawda o rodzicach je boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasa najpierw
a co, szczęście zarezerwowane dla wesel powyżej 100 osób? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notabenka222
Tak szczerze to z jednej strony współczuję ,a z drugiej strony trochę dziwię się autorce tematu.Wiem,że ślub to piękne wydarzenie ,ale także sporo kosztuję,dlatego zastanawiam się jak doszło do tego ,że przyszli małażonkowie nie dogadali się z rodzinką(mamą)stosunkowo wcześnie????Skoro rok planuje sie wesele,a w kwesti finansowej nie ma sie zabezpieczenia?Wyobrażam jak czuje się przyszła panna młoda ,gdy matka odmawiaj jej pomocy.Aczkolwiek nie ma obowiązku opłacać kosztów wesela,jako matka powinna,ale to nie jest obowiązek.Współczuję relacji z matką i życze wszystkiego naj......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(. Przepraszam Cię autorko topiku, ale nie rozumiem Twoje pretensji:(. ja i mój mąż na kazdą rzecz, którą mamy (łącznie ze ślubem i przyjeciem) zapracowaliśmy SAMI, nie dostaliśmy od nikogo złamanego grosza i prawde mówiąc dzięki temu szanuję to co mam i jestem z nas dumna... Dziwne masz podejscie do życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie jak będę ju za bardzo marudziła kawałami to powiedzcie ale nie mogę z niektórych już hihih Po hucznym weselu odbywającym się w hotelowej restauracji, młoda para wynajmuje sobie pokój, żeby jak najszybciej doszło do \"konsumpcji związku\". Zdenerwowany pan młody drżącymi rękami nie może trafić kluczem w dziurkę zamka. Żona stoi za nim i kręcąc głową mruczy z ironią: - Nooo, nieźle się zapowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×