Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie lubię krów

Co zrobić ze świętą krową???

Polecane posty

Gość ty rzeczywiscie
jestes niekochana i odrzucona współczucia z mojej strony dla otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ty rzeczywiscie \"ty rzeczywiscie jestes niekochana i odrzucona współczucia z mojej strony dla otoczenia\" no tak jak 90% wypoiadajacych sie w tym temacie. zejdz na ziemie. tylko ty sie mnie tak czepiasz. to co mialam twoim zdaniem zrobic, ja bylam cicho i znosilam ich obelgi wystarczajaco dlugo malo teggo krowe przeprosilam, a ty jeszcze skladasz wyrazy wspolczucia. to co twoim zdaniem mialam robic?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno ...
akurat trafulas kula w plot. Nie mam problemów ani z moimi rodzicami ani z tesciami dzięki Bogu. Moim zdaniem czy tobie się podoba czy nie robisz duzy błąd postepując tak jak postepujesz. Pamiętaj, że zgoda buduje, niezgoda rujnuje to stare przysłowie , ale ile w nim prawdy. Jak możesz wymagac od męża, żeby on urwal stosunki ze swoimi rodzicami tylko dlatego, że oni tobie nie odpowiadają, nie rozumiem tego ... Rób jak uważasz, to twoje zycie i twoja sprawa, ale nakrecając się tak przeciw teściom i podniecając się własnymi słowami, rozbierając wszystko co zrobia i powiedza na czynniki pierwsze, po prostu robisz wieeeeeeelka krzywde sobie swojej rodzinie ... to rownia pochyła, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazik 76
Popieram, SMAK POMARAŃCZY i dodam, ze gdybym miał taka żonę jak ty juz dawno bym ja zostawił z jej nienawiścią - na zdrowie Popatrz na siebie, jaka ty jestes, czy mozna z tobą normalnie zyc i funkcjonować ? Biedne to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kochana zastanow się co ty mowisz i robisz, przeciez to rodzice twojego męża i dziadkowie twojego dziecka. Ty nie musisz ich kochac, ale utrzymywac poprawne stosunki dla dobra twojej rodziny powinnaś. Oczywiscie to twoja sprawa i wnioskuje z topiku, że oplujesz i mnie, bo opluwasz kazdego kto tobie dobrze radzi. No cóż, takie jest moje zdanie i nie tylko moje jak widac z innych wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej ...
od razu do rzeźni 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja ma do ciebie radę
Maż twój jest okropny, tesciowie tez to co stoi na przeszkodzie, że byś zmienila męża na lepszy model ? Będziesz miala lepiej do dzieła Alelluja ! Jak mowi o. Rydzyk :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no super tylko pisalam kilka razy ja nie chcialam sie z nimi klucic to ja wyciagalam reke do nich i zawsze siedzialam cicho ile mozna?? a wy swoje!!! zapytalam rowniez \"ty rzeczywiście\" co mi radzi a ona wymijajaco napisala jaka to ja krzywde robie rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rzeczywiście
Nie odpowiadałam jeszcze A co radzę, proszę: dbaj o dziecko, męża, siebie pilnuj swojego "ogniska domowego" aby tobie i twoim bliskim bylo dobrze ale nie ziej niechecia do innych, i nie zarazaj tym uczuciem jeszcze męża. Już ktoś napisał "zgoda buduje, niezgoda rujnuje" To prawda Bądź ponadto, olej to towarzystwo, ich słowa wpuszczaj prawym uchem a lewym wypuszczaj, ale nie jęcz męzowi, nie nastwiaj go przeciwko rodzinie. Pamietaj, pokorne ciele dwie krowy ssie, a kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada. Życze powodzenia Myślę, że stać Cię na to, aby byc szczęśliwą, więc bądź. A nie psuj tego co masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hę ale rada
no cóż jak to zwykle bywa na topiku zawsze znajdzie sie ktoś kto nie wie o czym mówi czy ktoś tu powiedział że niekocha lub nie lubi męża- nie!Czy ktoś tu rozmawia o teściach czy ich lubieć czy nie-nie! topik jest o krowach!!!!!!!! Więc co jak nie nawidze laski szwagra i najchętniej bym ją udusiła to też jestm zła i do zwyzywania??? i nigdy jej nie polubie ani nawet nie splune na nią bo szkoda nawet obiadu z niż nie zje, to czy jest tu gdzieś mowa o teściach-Nie!! Wiec zanim zaczniecie tu jogoś wyzywać to sie nauczcie czytać!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pustosłowie
Przecież autorka właśnie to robiła!! A nawet znacznie więcej, bo przeprosiła szwagierkę, która jej dokuczała przez długi czas! Jak możecie pisać takie dęte, moralizatorskie uwagi o rodzinie, kiedy to autorka jest OFIARĄ, a nie sprawcą?!? W imię czego ma znosić obelgi i naloty na dom, jeśli nie robi nic złego? Zajmuje się dzieckiem i domem, a wciąż jest porównywana do szwagierki i ciągle jest gorsza - z jakiego powodu teściowie porównują córkę i synową? Czemu to ma służyć? Dlaczego przyłażą codziennie i ją obrażają? I co ma powiedzenie o zgodzie i niezgodzie w odniesieniu do autorki?! To przecież teściowie i szwagierka swoim wtrącaniem i bezczelnością prowokują konflikty! Skoro zgoda buduje, to dlaczego tylko krytykują i poniżają, zamiast chwalić i wspierać??? Albo chociaż milczeć. Ma pozwoli się obrażać, żeby rodzina męża była zadowolona? A gdzie szacunek dla niej? Kto się liczy ze zdaniem autorki w rodzinie męża? Kto JĄ pyta o zdanie? Ma siedzieć cicho i znosić chamstwo, żeby było miło?! Tylko komu? Dobrze, że się broni, bo ma prawo do bycia szanowaną. Ślub brała z synem teściów, a nie z teściami. A co do bycia dziadkami: KTO Z WAS chciałby być obrażany, w szczególności w obecności własnego dziecka? Na razie jest małe, ale dzieci szybko rosną i widzą jak mama jest traktowana - pogardliwie i bezpardonowo. Jeśli dziś się z nią nie liczą, to miałoby ich skłonić do przyzwoitego zachowania za kilka lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pustosłowie
to CO miałoby ich skłonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OBŁUDA CZAI SIĘ WSZĘDZIE
Jeśli znosi chamstwo i cierpi, to wszystko w porzo, bo to "dla dobra rodziny", ale jeśli się broni przed chamstwem, to skandal, bo niszczy rodzinę?! Co za hipokryzja: ty rzeczywiście, dziewczyno, KAZIK76, bebe_ :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już sam tytuł
topiku mowi o stosunku jej do ludzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się .............
nie ma sprawy, dookoła pelno super dziewczyn, fajnych, miłych, zadowolonych z zycia, jeszcze troche i twój mąż przejrzy na oczy (żaden facet tego nie wytrzyma) ... będziesz następną rozwiedzioną w rodzinie i wtedy przestaniesz zionąć ogniem z nienawisci do jego rodziny, pojdziesz do pracy ........... i będziesz miała święty spokój PS Szukaj poparcia w takich osobach jak wyzej ... hę ale rada ......... czy .................. co za pustosłowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ...co za pustosłowie
Szacunku się nie ma, bo na szacunek trzebasobie zapracowac :) A poza tym możeprzestań dolewac oliwy do ognia bo tym autorce napewno nie pomozesz a raczej zaszkodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty nie martw się......
ciesz się, że Ciebie nie spotyka chamstwo od rodziny męża i udzielaj sarkastycznych porad. A jak Cię spotka, to uśmiechaj się i bądź zawsze zadowolona - dla dobra rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szacunek
okazuje się już małym dzieciom, licząc się z ich potrzebami. Szacunek należy się każdemu człowiekowi, sankcjonuje to nawet prawo. Zapracowuje się na renomę albo na dom. Dlaczego autorce nie miałby się należeć szacunek? "Co za pustosłowie" -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziny się nie wybiera, rodzinę się ma i warto o tym pamiętać. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pustosłowie
Szacunek Jak widać, na razie jest wdzięczna tym, którzy jej otwierają oczy na jej ciężką sytuację i nie plotą dyrdymałów o dobru rodziny (ona też jest rodziną, ale widać jej dobro się nie liczy). Udawaniem, że "nie jest jej tak źle", tylko się ją dołuje. Przeczytaj wątek od początku, będziesz rozumieć oco chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pustosłowie
to było do "do...co za pustosłowie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szacunek to
cześć, uznanie, poważanie - to tak w kwestii formalnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do...emcia83 ...
Każdy medal ma dwie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Nie martw się
Jasne, że pełno takich fajnych i zadowolonych dziewczyn, ale przestaja takie być kiedy trafiają do rodziny jak rodzina autorki. Mąż ja nazwał k...ą, a teść go usprawiedliwił. Szwagierka - chodzący ideał, a autorka to sroce spod ogona wypadła? Teściowie przyłażą do jej domu, wtrącaja się, grzebią i krytykują... No, dziwne, że się dziewczyna nie uśmiecha i nie jest zadowolona... dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za słownikiem jęz. polskiego
"szacunek to stosunek do osób lub rzeczy uważanych za wartościowe lub godne uznania", czy autorka nie jest osobą wartościową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balnka147
przeczytałam wszystko i jakbym była na miejsu:chę ale rada" mam identyczną sytuację ale ja sie tym kompletnie nie przejmuję bo niby czemu mam sie przejmować kimś kogo mam w dupie głęboko nie widze takiego powodu. Do autorki tak trzymaj masz mądrego męża którego kochaj ponad wszystko i szanuj to z nim założyłaś rodzinę i nie pozwól sobie na jakieś obelgi i wyzwiska bo to nie ty tam jesteś winna tylko to bydło bo tak można nazwać ludzi którzy poniżają , ubliżają i żadają bezgranicznego posłuszeństwa w zamian za obelgi. Do osób które obrażaja autorke: Oj nie rozumie was drogie panie pisze autorka o tym że jest ofiara opowiada swoją historię a wy co a wy dawaj po niej naubliżać w domu ją szwagierka wyzywa to wy tez możecie a co można jak biedna to jej dowalić nawet jej nikt z was nie chciał wysłuchac przeczytać tylko zwyzywać mam dla was rade weźcie sie rozpędźcie i zmiatać z ta gdzie pieprz rośnie i to już!!!!!!!!!😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta powyższa wypowiedz to moja dodam tylko jeszcze że brawo dla mężą i ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brawo widze że same analfabetki nie umiejące czytać i słuchać innych mają najwiecej do powieedzenia a wąt z tąd ogon pod tyłek i tam u siebie w domku słuchać upokożeń a nie zmuszac innych do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy
a wąt z tąd ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×