zaszalałam

chyba nikt z Tobą gadać nie chce..........?

Pomarańczko,nie zauważyłam jakiegoś pogorszenia u Zary,nie bardziej niż w innych sklepach.Zawsze tak jest,że raz kolekcja jest lepsza,a raz gorsza :)

Tam od 3 lat kolekcje są coraz gorsze i gorsze, aczkoleiwk to rzecz gustu. tutuś - a z tobą ktoś chce gadać ??

generalnie dyskusja sie nie klei, koszmarny dzień, nic tylko z nudów głową w biurko walić, ale teraz już mykam, życzę wszystkim wesołych świąt wielkanocnych, szalonym zakupocholiczkom udanych łowów, a pomaranczowym, aby odnaleźli własną, czarną tozsamość. Pa pa!

A ja jeszcze jutro do pracy....... No nic,wesołych Philtonme :)

no ja ide do pracy nie dosc ze w sobote to ejszcze w lany poniedzialek, zyc nie umierac;/

czesc dizewczyny :) bylamd zis na miescie, ale nic niebylo ciekawego.. :( popieram wasze zdanie: ze sa wlasnie lumpeksy i.. lumpeksy.. ja naprawde niezle sie oblowilamw takich sklepach. z moim L. jest tak, ze jak idziemy na zakupy dla niego... to ten potrafi przymierzyc 10 par spodniiii,, 20 koszuleeeek, i jest szczesliwy, poitrafi mierzyc i mierzyc.. ale jak idziemy cos dla mnie kupic, to on po pierwszym slklpeie jest juz zmeczony. narzeka na halas, na multum ludzi, na jazeniowki.. wtedy rozglada sie czy w sklpeie sa miejsca do klapnecia. ostatnio wyczilam sposob, ze kupuje mu Mens Health, to se czyta, a ja laze. wtedy wytrzymuje jak poznalam L. to powiem szczerze ze styl mial troche wypaczony heheh :/ , a teraz juz sie duzo nauczyl, sam zauwaza fajne stylowe ciuchy, z moja pomocą ma tez calkowicie wymieniona szafe. zaczelam mu pokazywac co mi sie podoba, w czym by dobrz ewygladal, i .........jak sie okazalo, spodobal mu sie ten styl i trzyma sie go teraz. tak to jest z facetami :)

a ja mam ten weekend wolny :) juhuu :)

Cześć Agawerka,bardzo współczuję!! Wednesday dobry pomysł na \"ubranie\" chłopa!Mój nosi tylko i wyłącznie to co mu się podoba,raczej mnie nie słucha w tych kwestiach :-O Czasami mam ochote niektóre rzeczy spalić,ale milcze jak zaklęta,bo naraziłabym się na krytykę mojej osoby (czasami się ze mnie śmieje jak coś założe). W przyszłym tygodniu jadę po kiece na wesele i buty oczywiście też,bo mam same \"niestosowne\" ;)

witajcie :) moj czasem wykaze sie gustem, ale tylko czasem....gdybym puscila go samego na zakupy to zapewne wstyd by bylo wyjsc z nim na miasto :P moj poprzedni facet kochal eksperymentowac z ciuchami i wygladac oryginalnie i to mi sie bardzo podobalo, bo i ja moglam dac upust mojej inwencji tworczej ;) no niestety, wolalabtym juz pracowac czwartek-piatek, a zmiane mam sobota-poniedzialek, i to do 21, bleh :/ idziemy dzisiaj na piwko ze znajomymi a ja juz mysle, w co sie ubrac...gdyby nie ostatnie zakupy to pewnie juz bym leciala do niemiec :P aaa moj nowy wczorajszy nabytek : czarna satynowa koszula na krotki rekaw :) pozdrowionka i milego piatku ;)

no satyna teraz w modzie... takie na krotki rekaw, jescze jakby miala bufki to woogle extraaa :) wogole, ten sezon taki jest, ze wszyskto jest modne co nie? paski, grochy, krateczka, wzory geometryczne, wzowy kwiatowe, motywy zwierzece... no po prostu wszystko. osobiscie odrzucam geometryke, bo moim zdaniem- poszerzaja hehehehe i wogole znieksztalcaja sylwetke.. a fe. mam dwie bluzki w groszki, albo z akcentem groszkow :) no paski sa ponadczasowe wiec pare tez mam z dawniejszych \"dostaw\" hehe w kwiaty ... hmm.. mam ejdna sukienke... ktora jescze wisi z metka.. moze opchne.. i mam jedna tunike w panterke, ktora nosze do leginsow.. z motywem zwierzecym nieszalalam, bo bylam pewna ze szybko minie... no i przemija fakt.. takze jedna tunika styknie :)

Też nie przepadam za geometrią,wole delikatne,subtelne wzorki. Mam jedną taką satynowa tuniczkę w różowo-brązowo-białe kwiaty,pod biustem wiązana na brązową wstążke,fajna jest,chociaż mój M stwierdził,że wyglądam jak \"pani domu\" :-O ale co on się zna....

hehehe pani domu :) moj L. to wybrzydza co do butow... niecierpi jak zakladam peep toe :) hehehe, ale ja tam go olewam w tej kwiestii bo mi sie one podobaja :)

kurcze zazdroszcze Ci, ze mozesz nosic peep toe :( mi sie cholernie podobaja, ale mam 178 cm wzrostu wiec wygladalabym jak skocz po wino i nie wracaj:P pozostaja mi tylko baletki, ewentualnie malutki obcasik...Ta koszula ma delikatne bufki, dopiero pozniej zauwazylam na wystawie innego sklepu biala kopertowa z wielgasnymi bufkami- moze jeszcze po nia wroce :D ja mojego faceta nigdy nie pytam, jak wygladam, bo kompletne bezguscie z niego- jak wygladam tragicznie mowi ze ladnie i na odwrot ;) wiec zdaje sie na siebie, ew. na mame ;)

hej agawerka. a ja mam 180cm i co :P hehehe sa plaskie z peep toe :) ja juz nic niepisze o moim L... bo zwiazek sie wali... i od wczoraj postanowilismy miec przerwe.. ale niewiem czy ona cos zdziala :( takze.... slowo singiel, chyba nie bedzie mi obce... swieta mam z dupy

mi sie bardziej podobaja wysokie, do niskich jeszcze sie nie przekonalam ;) moze dajcie sobie czas? ja z moim L tez planowalismy przerwe....tzn ja planowalam, bo poznalam kogos, ale wszystko szczesliwie sie skonczylo chociaz do dzis mam mysli, co by bylo gdybym jednak zostala z tamtym. dajcie sobie powiedzmy \"okres probny\", jesli nic sie nie polepszy no to faktycznie moze lepiej odpoczac od siebie....ale to nie zawsze oznacza koniec moja droga :) zycze szczescia no i wesolych swiat Wam kobitki, moze zajrze pozniejszym wieczorem, a teraz pedze do pracy :(

no wlasnie- czas separacji nadszedl. niewiem na ile, niwiem dokiedy,,nic niewiem... jedno wiem, ze swieta mam z dupy. z reszta ... i tak nielubie swiat, to co to za roznica... heh to papa :)

hej wednesday co to za przedświąteczny dołek? mam nadzieje, ze juz lepiej...

nic nie lepiej ..... eeeeeh

ojjjcc nasze biedactwo :* nie przejmuj sie, jak to mowi moja mama \"co komu przeznaczone to na srodku drogi rozkraczone\"- jesli to by choc troche Cie pocieszylo ;) ja nawet na zakupy nie mam ochoty;/ mam totalnego moralniaka, wczoraj wyjechal facet, z ktorym mialam romans i znow nie wiem co ze soba zrobic;/ no coz kobietki...udanych zakupow ;) wednesday uszy do gory :*

a jak fryzjer? wyszło dobrze?

Cześć. Nie martw się wednesday,ja z moim facetem rozstawałam się 2 razy i teraz wiem,że było warto!! Wczoraj byłam z przyjaciółką w galerii krakowskiej w poszukiwaniu kreacji na wesele.Kupiłam satynową,ciemnobrązową spódnice \"bąbkę\" i buty na koturnie.Nie lubię kupowac ubrań na taką okazje,było za to pełno fantastycznych ubrań.Wypatrzyłam sobie kilka z nich i chyba jutro po nie wróce :-O

go czołzen go !!!

ja mam kryzys nic już nie kupie przez conajmniej 2 tygodnie tak postanowiałam chcialam dzisiaj ubrac ta tunikę co to ją pod siedzeniem w aucie zachomikowałam, ale mąz od rana taki zły ze wolałam nie ryzykowac umoralniającej gadki

czesc dziewczyny :) jak swieta? ja wlasnie wrocilam z miasta ale nic specjalnie nie bylo. chcialam tez se kupic leginsy, ale bawelniane, bez zadnych koronek sronek, ale nuiebylo takich za kolano.. a ze mam w domu dlugie, to je opitole, podszyje i heja a u mnie bez zmian...

swieta ok, nazarlam sie, jak zwykle zebys wiedziala ze z legginsami jest problem ja nie dostalam w koncu takich gladkich czarnych 3/4 jak szukalam, i musialam kupic z gatty 20 den we wzorek, pewnie sie zaraz podrą, wiec nadal szukam zwyklych ponow w calzedonii maja ale jak jak bylam to byly wszystkie inne kolory tylko czerni nie w piatek ide sprawdzic

uuups kurde to nie dotrzymam terminu ale to sie nie liczy legginsy to jak rajstopy albo gacie - zakup konieczny

u mnie sa na rynku bawelniane ...i to za 15zl :) i takie normalne czarne gladkie, jak getry cos takiego.. hehe tylko 15 :)

moze to jest mysl - z tym rynkiem, moze powinnam pojsc

idz idz... fakt ze to nie sa takie wiesz.. biodrowki.. ale pod tunika kto tam widzi, albo spodnica..