Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Mucha*

zaszalałam

Polecane posty

dziń dybry babeczki :) kurcze no mi sie na prawde podobaja takie alladyny. a czołzen ma jescze satynowe zlote, mmmm ja tez chceee!! :) ja jedynie co ostatnio kupilam to wlasnie te spodnie rybaczki. a w pracy czeka mnie wybieranie ciuchow za darmo :) ale tylko na ok 200zl, to z 2-3 bluzki beda. :) dobre i to hehehe teraz ide na miasto, ale po czyste plyty heheheheh a od kolezanki dokupuje taka torebke, bo mowi ze u niej na uczleni co druga z taka chodzi, a u mnie takich niema hehe, to odbieram po taniosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy wszystkie tak z tymi alladynami, hmmm ? chyba jako jedyna nie wiem o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) kurcze..szukam sobie zielonej torby i nie moge ........ zawsze ma jakies ale .....za mała , za zielona , za mało zielona ....... wogóle to stwierdziłąm ,ze nie ma u mnie sklepów z torebkami i torbami na czasie bo jak sa to zuoełnie leganckie lub zupełnie beznadziejne , a coś pośrodku i z duzym wyborem zero:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alladyny to takie spodnie co maja tak nisko krok, i sa szerokie, i do kolan. a na kolanach maja sciagacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domysliłam się :) miałam kiedyś takie na baliku w pierwszej klasie, jak byłam przebrana za hinduske z haremu może jeszcze gdzies je mam? :) arrakis -------> u mnie to samo, nie ma fajnych torebek, teraz moda na takie wielgachne worki, a jak ja bym wyglądała taka mała ciągnąc za soba worek jak święty mikołaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na sczzescie ejstem wysoka, to tam luzik. ale lubie takie toreblki na pas, tzw \"żółwiki\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam torbę typu worek,taką białą z H&M.Koleżanka mi ją wybrała i jestem zadowolona. Kiedyś w cosmo było napisane jaki wzrost-jaka torebka,przez weekend poszukam i napisze Wam w poniedziałek jak chcecie. teraz spadam,lece na zakupy-kulinarne tym razem :) robimy z M. romantyczną kolacyjkę przy świecach :classic_cool: Udanego weekendu,bawcie się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do psychologa idz lepiej
ja mam ogromna czarna z kappahla i złotą z c&a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam ten artykuł z cosmo ale i bez tego wiedziałam, ze groteskowo wyglądam z wielkim worem ja tez już mykam miłego weekendu wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek:) ja mam jeszcze srebrne satynowe alladyny cottonfield do pol lydki, alke mialam je chyba raz na sobie bo wlasciwie nie wiem, czy sa eleganckie czy sportowe :D mi podobaja sie torby w h&m, chociaz moj ostatni nabytek to wielka czerwona torba kupiona na allegro. teraz szukam duzej czarnej, zeby pasowala do czarnych tenisowek w szpic- moj zeszloroczny nabytek za 5 euro w dyskoncie odziezowym :P milego popoludnia dziewczynki :) aa i udanych zakupow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie takie :) jakos nie wiem, ani do sportowych ciuhow mi nie pasuja, ani do eleganckich, takie jakies nijakie...mialam je na sobie tylko raz, jestem w poszukiwaniu fajnej czarnej bokserki ze srebrnym nadrukiem, ale to wbrew pozorm nie jest takie latwe :P jejku juz nie moge sie doczekac poniedzialku :D jutro wybieram sie z moim Ł. do aquaparku. tez tak macie, ze dokadkolwiek byscie nie jechaly musicie miec cos nowego? jak bylismy na weekend w gorach w styczniu z okazji naszej rocznicy, to wzielam cala walize ciuchow, w tym musialam pokupywac pizame, sweterek na kolacje a i tak odnosilam wrazenie, ze nie mam w co sie ubrac...czasem to meczy! teraz ubolewam, ze mam kostium kapielowy kupiony w tamtym roku :P boooze niech no ja zmadrzeje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nocną porą :-) Ja zaś mam super alladyny, ale nie wiedziałam, że tak się nazywaja, mają pod kolanem sznureczki, więc na lato bardziej praktyczne, bo taki ścągacz jak przy tych spodenkach z allegro o by mnie z pewnością za bardzo dogrzewał .... a takich waśnie spodenek posiadam ilość sztuk trzy, wszystkie są super! :) poza tym wasnie sprawdziłam, ze na początku marca miałam na koncie ok 4 tysiące, a teraz mam debet minus 900 PLN 😭 mam w związku z tym postanowienie i musicie mnie przypilnować (tylko Wy wiecie o moich wyczynach zakupowych, bo normalnie za nic w świecie bym się nie przyznła :-O))) - przez najbliższe trzy miesiące nic nie dokupuję do swojej garderoby!!! amen! ;-) ok, to już mi trochę lepiej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! agrawerka --------> mam dokładnie tak ja Ty, ze na kazdy wyjazd czy okazję musza być nowe ciuchy w ogole nie cierpie zakładać rzeczxy po kilka razy, najlepiej raz i kosza ;) tylko ze strojami kapielowymi nie szaleję, mam 1 kupiony pare lat temu i tyle.... ale bardzo mi sie podoba, dobrze lezy, chyba dlatego pozatym nie jestem fanka kapieli w morzu lub basenie, lestem leniuchem i leżę na plazy emerald ---------> no nie wiem, czy uda nam sie Cie przypilnowac, ale spróbujemy :) sama poszalałam w weekend i znów mam kaca w sumie same drobiazgi pokupowalismy, ale jakos do kupy wyszła większa suma ale udało nam sie kupić rower!!!! zauważyłam kolejna kieckę..... jeansową, w New Yorkerze, oczywiście nie mogłam jaj kupić, bo byłam z mężem, a on już na mnie groźnie łypał jak ją oglądałam ,ale coś czuję, że wrócę po nią jutro upchne do szafy i wyciągne dopiero latem (bo to letnia sukienka), może do tego czasu zapomni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jak to milo, ze nie tylko ja mam takiego bzika. Witaj emerald. Philtonme, czytalam ostatnio gdzies na Pudlu chyba, ze Cameron Diaz ma nowa filozofie noszenia ubran. Cztery dni pod rzad i nigdy wiecej. Ale my chyba jestesmy lepsze, jak ubieram sie tak samo (albo prawie tak samo) na drugi dzien, to juz czuje sie niekomfortowo :O Moze powinni dla nas uruchomic wypozyczalnie ciuchow, bo cos czuje, ze nawet posiadanie stu sukienek, to nie to... cieszy tylko NOWOSC. Ech... W piatek pojechalismy ogladac znow samochod, facet tak zachwalal, ze zdecydowalismy sie pojechac pociagiem 40 km, do innego miasta. Na miejscu okazalo sie, ze rdza, cieknacy silnik itd. :( Coz bylo poczac, skonczylo sie na lazeniu po sklepach no i ze wrocilam z dwoma parami butow :O Jak nadal chodzimy na piechote, to przynajmniej komfortowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziń dybry :) hehehe ja tu widze ze za kazdym nazym spotkaniem utaj, kazda ma juz cos nowego na swoim koncie (procz pieniedzy hehe) tu rowerek philtonme, tu dwie pary butow legalna se strzelila, a emerald to chyba kupila 3 rowery i pare par butow hehe bo tyle kasiory sie ozbyla eeeeh mi tez kasa leci i to niezle... codziennie cos wyplacam, za cos place.. :/ a obiecalam se ze bede zbierac na wakacje... (bez komentarza) agawerka- nooo sezon na stroje nie dlugo sie zaczyna.. hehe... ale ja w tym roku se chyba daruje, bo w zeszlym roku kupilam se w triumpfie, i jakos wyszlo ze jest praktycznie nowy, bo niemialam okazji go jakos czesto zakladac :/ nad czym ubolewam.. tak tak, mieskzam nad morzem a w morz moze z raz sie kapalam... ciagle pracowalam nawiazujac do pierwszego akapitu tej mojej wypowiedzi, powiem ze mi przybyla nowa duuuza torebka- kolor musztardowy to buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emerald- patrzac na twoja stopke... odchudzasz sie? masz jakies sposoby fajne? co jescz? bo ja tez chce zrzucic. troche ud i boczki :/ ale niemoge znalesc dla siebie jakiejs metody. bo u ciebie widze ze waga spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) kurcze, jeszcze jestem w amoku ;) wlasnie wrocilam z zakupow, upolowalam super kurteczke wiosenna, zlota z satyny, przeceniona z 30 euro na 15 :D pozatym baleriny w h&m za 10, wielka czarna torba za tyle samo, dlugi czarny golfik z lycry za 6, portfelik i szelki. jestem cala happy tymbardziej, ze jutro znow sie wybieram, tym razem po elegancki kostium, choc pewnie znow wroce z czyms innym ;) az swiat zrobil sie piekniejszy :D milego popoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJA33333333
masz za duzo kasy,mozesz mi przelac troche?albo zabrac ze soba na zakupy? :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bym chyba tez nie wytrzymala :P jeansowa , a jaka dokladnie?? ogrodniczka czy szmizjerka? ja widzialam dzis w mister lady ogrodniczke fajna jeansowa, ale niestety 40 za duza, 38 za mala....i badz tu madry :D nie schudne do niej, bo nie ma takiej rzeczy na swiecie, ktora zmusilaby mnie do zrezygnowania z pysznego jedzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa doczytalam, ze wednesday tez ma problemy z odkladaniem kasy na wakacje- to podobnie, jak ja :P w tym miesiacu odlozylam z wyplaty tylko 100 zl, za miesiac moj Ł. ma urodziny, wiec bede musiala troche przyoszczedzic :/ no i we wrzesniu wyprowadzka do wroclawia, az boje sie pomyslec co we mnie wstapi jak nie bede mogla sobie kupic czegos, co mi sie podoba:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze jak ogrodniczka to bym brala...choc zalezy od ceny, tak do 120 zl bym dala za ogbrodniczke. pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuhuhuh, niezle zakupy agawrka... a pow iedzice dziewczyny, wolicie kupic buty: 1. tanie, tak zwane sezonowki, ale za to kilka par, 2. czy drozsze, jedna para na dluzszy czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wednesday, nie mam okreslonej diety a tylko \"zrywy\" na odchudzanie :-) niestety jak możesz zobaczyć poniżej już nadrobiłam straty i znowu chciałabym troszkę zrzucić. trudno mi się zmobilizować, bo do tego zrzucania nie mam wiele, a bardzo lubię przygotowywać i jeść dobre rzeczy (kto nie lubi?) Poza tym uwielbiam ptasie mleczko, jak już zakupuię pudełko (często) to nie mam spokoju dopóki go nie skończę (najczęsciej w ciągu jednego dnia :-O ))) a pewnie wiesz ile taka przyjemność dostarcza kalorii ... w kwestii zakupów marcowych to niestety większośc wydanej kasy poszła na ciuchy, buty, kosmetyki, ale z jeden tysiac na inne sprawy i opłaty, więc może nie jest jeszcze ze mną tak tragicznie (kogo ja oszukuję?) w weekend nie zaglądałam do żadnych sklepów, ciekawe ile wytrzymam? no ale trzeba myśleć pozytywnie, w końcu mam wytrzymać trzy miesiące! w moim przypadku nie powinno to byc aż akie trudne, bo zgromadziłam naprawde dużo ubrań, no ale to tylko w teorii tak wygląda. jako zakupoholiczki dobrze wiecie, ze zdrowy rozsądek to jedno, a \"nasza\" przypadłość to drugie, ech! :-O jak wygląda taka sukienka ogrodniczka? czy ona jest taka trchę jak spodnie, czyli nie uwzględnia wcięcia w talii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normaknie wyglada: jakbys miala jakas miniowke dzinsowa, i ten przod ogrodniczkowy do tego, z szelkami :) w niektorych nawet mozna odlaczac ta gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdążyłam po nia wczoraj pojechać, bo jechalismy do znajomych na imprezke dzisiaj oczywiście juz bardzo zle ze mną mysle i myslę, czy ktoś jej nie wykupił... kosztuje 129 PLN, więc nie tak zle wiecie co dziewczynki posiadam w swojej szafie spodnie które nazywacie alladynami zielone, ale nie 3/4 tylko długie, z Promodu kiedyś je kupiłam i dobrze schowalam...wariatka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to moze ich nie wyciagaj philtonme, bo teraz na topie sa wlasnie rybaczkowe, z jakimis sciagaczami pod kolanami lub sznureczkami do zwiazywania :) moze przerobic? ja lubie przerabiac ciuchy, kilka niesczesnych ciuchow zrobilam nie do poznania, kilka tez uszylam wg wlasnego pomyslu.. yy.. tzn... z mama, bo ona sama niechce mnie nauczyc na masyznie szyc :/ bo boi sie ze se palce poszyje hehehe. ale mam w planach kupno wlasnej machiny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×