Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Sorki ale wycielo mi czesc tego co napisalam :)

Agula - co prawda pytanko kierowałas do Zabci ale jestem podreką to tez dodam 5 groszy :) Otóz co do sklepu to takie typowo ciązowe i całkiem ładne i bygodne ( jak dla mnie) są w mothercare .To jest w centrum dublina od szpili w lewo w jeerwisie na górze .Mają tam cudne ubranka dla dzieci,ale maja tez ubrania ,bielizne dla mam.Całe wyposazenia do szpitala( wkładki ,waciki,pieluchy kremy itd.) wózki,łózeczka itd.sklepik malutki ale wydajemi sie ze dobrze zaopatrzony i w przystepnych cenach :) Ostatnio na ciuszki dla mam była przecena z 40 na 15 euro np.spodnie.takze wpadnij sobie tam i popatrz.A tak to z doswiadczenia wiem ze sprawdzają sie tuniki a tych tu pełno w kazdym sklepie :)jak kupowałam rozmiar, dwa za duze i na potem miałam jak znalazł :) Co do Rotundy ,to tez tam chodziłam ....przede wszystkim bedziesz musiała sie uzbroic w cierpliwosc.Tam jest mnóstwo ciezarnych i duze kolejki! takze nie planuj kompletnie nic w dniu kiedy masz wizyte ....:) Mnie tylko raz przysłali pisemko ,potem tojuz samemu sie pilnuje terminu wizyty. Za pierwszym razem ,zrobią wywiad dokładny ( tak jak juz zreszta chyba pisałas) Owszem kolejna wyznaczają na dosc jak dla nas Polek pozny termin bo np.za 2-3 mies.mnie tez wyznaczyli tak jak Tobie wówczas ale tutaj to normalne bomaja mnostwo pacjentów. Ja poszłam prywatnie( do Polskiego - polecam P.Anetkę z Polmedu) wczesniej probiłam wszystkie badania zeby sie za wczasu upewnic ze wszystko dobrze.A nastepnie czekałam cierpliwie na wizyte w Rotundzie.Jak juz nadszedł ten dzien :)to najpierw do okienka ze byłam umówiona ,dali karte i kazali czekac w miedzy czasie na korytarzu dają pojemniczek na mocz,i mierza cicnienie i pobieraja krew ( krew - nie na kazdej nastepnej wizycie)i wracasz do kolejki .Idzie to dosc szybko bo przyjmuje kilku lekarzy.U lekarza pytaja ,jak sie czujesz ,czy masz pytania itp.mierzą centymetr, brzuszek i zawsze mowią ze jest idealny,na skan wysyłaja chyba tylko 2razy(czesciaj jesli byłoby cos nie tak)a tak to słuchaja serduszka.Potem wracasz do okienka by oddac karte i zeby wyznaczyli ci ( wpisalido ksiązeczki) kolejną wizyte ,któterj powinnas juz sama pilnowac) i tak jest za kazdym razem .Blizej chyba 8go mies. chodzisz na przemian w jednym tyg.do gp,w drugim do szpitala i tak az do rozwiazania.O wynikach dowiadujesz sie na kolejnej wizycie ,jeslibyłoby cosnaprawde niepokojacego to mówią ze zadzwonią ( choc moje wyniki gdzies posiali i usiłowali wmowic ze wszystko ok dlatego ich niema wpisanych,ale poprzednie.byly ok i były wpisane.....) olałam ichgatke nie było sensu sie denerwowac bo tydz.wczesniej byłam u pani Anety i widziałam ze wszystko ok.Oni tam strasznie zalatani są i duzo ciezarnych mają ,wiec mysle ze to zupełnie sporadyczny przypadek był :) i jakbym poprosiła o ponowne to by zrobili...:) takze nie jest zle ,opieka rozni sie od tej w polsce ale mysle ze tez jest przyzwoita . Jakbys jeszcze chciała zapytac o cos to pytaj :) ( moje gg 1552402)

Agula- od szpili w PRAWO!!! ten sklep ( jak stoisz plecami do Ambasadora ,to od szpili w PRAWO ) SORKI :)

Czesc laseczki!!! Zdjecia przesle moze w niedziele bo w pracy cos mi net slabo chodzi. Mam pytanie do Gosi i Zabci gdzie robilyscie zdjecia do paszportu swoim malenstwom??Ja juz mam umowione spotkanie w ambasadzie na 29 pazdziernika tylko nie wiem gdzie te zdjecia robia....dzieki za info...papa

Hallo dziewczynki ja tylko na chwile,bo Was wlasnie powoli czytam. Zyje :P Jest u mnie tatus,wiec nie wiele mam czasu Kitek ja robilam zdjecia niedaleko szpilki hmmm Jakby Ci wytlumaczyc.Jak sie rozpoczyna ulica Henry street to na rogu jest biuro podrozy takie male to nie wchodzisz w ta ulice tylko stojac na samym poczatku tej ulicy patrzysz w prawo widzisz biuro podrozy i w prawo mijasz sklep chyba londis.Zaraz nastepny jest sklep z komorkami i wester union i wywolywanie zdjec i to jest wlasnie tam :D.Cierpliwosci my Ameli 3 godz robilismy zdjecie :O Napisze do Was jeszcze wieczorkiem

no ja tez robilam fotki tam gdzie normalnie nie robia :P wytlumaczylam ze maja byc 3.5 na 4.5 cm ze 80% ma byc widac malego, wyrazne, on musi patrzec na wprost i zaczyna sie od ramionek i zrobili bez problemu :P niektorym fotografom musisz tylko powiedziec ze do polskiego paszportu i wiedza jak je robic u nas piekne slonce, bylismy na spacerku, wlasnie koncze gulasz z grzybkami z polski :) pachnie super filipek probuje pozrec swoje cale raczki i sie wkurza ze mu sie nie mieszcza w buzce :) ale mam ubaw, daje mu juz gryzaki ale tez chce je polknac hihihi wczoraj chial byc noszony caly czas ale dzis juz jest lepiej i zajmuje sie soba i mata :) jak skladalam dzis pranie to dalam mu moje kolorowe skarpetki do zabawy, ale mial ubaw, co chwile sie nimi nakrywal

Dziewczynki dzieki za odzew :) Ale wam fajnie z tymi maluszkami :) Mi zostaly jeszcze rowno 3 tygodnie, chyba ze mnie w poniedzialek zostawia w szpitalu to kto wie :) A pogoda dzis faktycznie spacerkowa, ja niestety w pracy ale jutro mam wolne wiec mam nadzieje ze bedzie tak samo slonecznie, bo wybieramy sie po lozeczko i wozek i reszte drobiazgow, no i chyba jutro przyszykuje sobie juz torbe do szpitala :) Goraco pozdrawiam wszystkie!!!! Melka a ty jeszcze dwa w jednym???? ;)

no to za niedlugo sie zacznie :) ja wlasnie zalaczam zdjatka na fotosik, jeszcze troche tego zostalo :) wybralam te najlepsze ale i tak jest ich duzo :P my z fifim bylismy dzis na spacerku a przed chwila robilismy jablecznik z beza, ciekawe jak wyjdzie :P

Czesc Dziwczyny!! Dopiero sie zalogowalam, wiec chcialam sie przedstawic. Mowia na mnie Megi i od 2 lat zyje w Irlandi. Jestem w 16 tygodniu ciazy i zdecydowanie na porod wracam do Polski. Mam kolezanki ktore tu rodzily. Jedne bardzo sobie chwala i sa zadowolone, a mam tez taka ktora bardzo zaluje, ze tu rodzila. Na szczescie z Malenstwem jest juz wszystko dobrze i od dluzszego czasu jest w Polsce. Ja osobiscie doswiadczylam tego jak dziala opieka w tym kraju i na wlasnej skorze przekonalam sie, ze to banda konowalow. Gdybym od razu pojechala do Polski to mialabym wlasnie prawie roczne blizniaki. Jednak to jest juz za mna i tym razem jade do polski. Pozdrawiam Wszystkie Mamusie!!

Czesc Bebolek!! Ja jestem w 16 tygodniu i mieszkam w Kilkenny. Regularnie co miesiac jezdze do Dublina, poniewaz mam tak polskiego ginekologa- polecam. Swietna kobitka, przyjmuje na parmell st.

hej kochane u mnie remont trwa!!!! mam już dość!!!!!! a ten bałagan w domu mi przeszkadza jak niegdy!!!! ale ciesze sie ze w tym tygodniu napewno skonczymy. Ja własnie wyprawiłam męza do pracy i ide dalej spac:P A co w koncu niedziela... moge poleniuchowac:) Gosiu ani sie obejrzysz a Filkipkowi ząbki zaczna wychodzic!!!! żabciu a jak Amelcia???? wszytko dobrze?? Wydaje mi sie ze Melka sie rozpakowała... za długo sie nieodzywa!!! podejrzane:P Magda a ty gdzie sie podziewasz??? Kitek a jaki wózek wybraliście??? Ja nadal niewiem co zrobnic!!! Ciekawe co u Karoli i Kasienki!!!! pozdrawiam całą reszre!!!! MEGI ja też jeżdze do polskiego ginekologo i własnie na Parnell pewno chodzi ci o pania Anetke... my wszytkie z foryum chyba jka znamy.Witaj wśród nas!! uciekam póki jeszcze mam ochote spac.. papa

Cześć Dziewczyny!!! Mieszkam od ponad 2 lat w Irlandii i chyba jestem w ciąży:) Mam nadzieję, że mnie przyjmniecie na swoje forum. Przeczytałam wszystko od początku i cieszę się że jesteście:) Ja się troszkę boję jak to wszystko będzie. Nic jeszcze nie wiem co i jak... Bebolek czy nadal mieszkasz w Kilcock? Jeśli tak to czy mogłybyśmy się jakoś spotkać i pogadać tak w 4 oczy? Chciałabym zapytać o parę rzeczy bo na razie jestem zielona:( Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie

Nic sie nie martw, bedzie dobrze. Pamietaj tylko, ze mamy swietna pania ginekolog na parmell w Dublinie.

halo halo cos tu sie ostatnio obijacie na forum :) no ciekawe kiedy te zabki zaczna wychodzic, filipek dzis jak lezal to probowal podnosic glowke tak jakby chcial sie caly podniesc :) nie moge sie juz doczekac az zacznie siadac, potem chodzic, upatrzylam mu juz zabawki na swieta bo bedzie mial wtedy 6.5 miesiaca :) no a za 3 tygodnie zaczna sie kaszki i tarte jabluszko, chyba bede mu podjadac czasem :) dzis zalacze zdjatka z chrzcin, niektore niestety zamazane :( i to juz wszystkie z naszego wyjazdu buziaczki

do nowych dziewczyn, witam serdecznie wejdzcie na preferencje i zastrzezcie sobie nick haslem, bo kiedys jesli dobrze pamietam ktos wpisal sie pod melke (?) i podal linki porno hihihi :P

Hejka dziewczynki!!!! Melka P dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, troche mi rozjasnilas o pierwszej wizycie, ale musze ci sie przyznac ze nadal sie boje. Tyle slysze ze ci irlandcy lekarze sa beznadziejni i tak sie zastanawiam, czy faktycznie tu rodzic, Ale mysle, ze dla bezpieczenstwa pojde to tej slynnej na tym forum Pani Ginekolg:) Jeszcze sie zastanowie, bo jak bylam w Polsce badania krwi i moczu mialam prawie idealne, i czuje sie rewelka wiec nie wiem... Musze sie wam przyznac, ze chcialabym juz urodzic, tak dzisiaj mpjemu facetowi powiedzialam, ze nie lubie byc w ciazy hehehehe :) Naprawde, a to jeszcze tyle miesiecy heh. Buziaczki dla wszystkich

hej agula ja jestem zadowolona z opieki i w szpitalu z pielegniarek, oprocz jednej zolzy byly cudowne i na kazde zawolanie, a moja gp jest swietnia, jak cos bylo nie tak, nawet szlam bez umowionej wizyty mialam od razu krew mocz cisnienie sluchanie serduszka i wymaz robiony :) sama do mnie oddzwaniala jak tylko miala wyniki :p w polsce to tez zalezy na kogo trafisz, moja kolezanka urodzila miesiac po mnie w krakowie, najpierw jej mowili ze bedzie miala cesarke bo jej sie miednica nie rozszerzyla, a 2 tygodnie przed terminem powiedzieli jej ze ma rodzic normalnie i albo sie uda albo nie, jak nie to cesarka. byla nacinana jak ja ale ja zle zszyli i na nastepny dzien musiala byc rozcinana bo jej sie krwiak zrobil :( tak wiec 2 tygodnie miala wyciete z zyciorysu, mi sie wydaje ze najwiecej zalezy od gp tak wiec zrob o niej wywiad, nawet popytaj sie w poczekalni, szczegolnie jak zobaczysz kogos z mala dzidzia :) trzymam kciuki, buziaki

czesc dziewczyny!!!! czy ktoras z was rodzila moze w Droghedzie?? poniewaz ja prawdopodobnie bede tam rodzic i nie mam pojecia co mnie czeka, a pierwsza wizyte mam dopiero w przyszlym miesiacu, moze ktoras z was mieszka w Navan?? Prosze bardzo o odpowiedz z gory dziekuje

Hej kochane!!!! czytam na bierząco.. u mnie dobrze dzidzia daje w kośc i coraz gorzej sie chodzi:P ale pocieszam sie ze już niedługo!! Chyba dopiero dziś sobie uświadomiłam jak mało czasu mi zostało!!!! w przyszłym tygodniu jedziemy z mężem do dublina i kupimy wyprawke dla dzidzi chociaż czsciowo!!! przecież zostało mi około 6 tygodni tylko...:P U mnie remont trwa... męzulek ma tylko 2 dni wolnego wiec niema czasu nic robic.. ale takie są skutki pracy po 12 godzin... mam nadzieje ze w tym tygodniu już skonczymy ten remont!!! Melka kochana a jak u ciebie??? ma dziś miałaś termin!!! daj znać co u ciebie!!! Karola a jak tam u ciebie i Kasienki??? Gosiu oglądałam foteczki.. jak ten wasz Filipek rośnie!!!!! Żabciu a Amelka taka słodka.... Jak sie czujesz??? Nika a jak tam u ciebie?? Megi a jak ty sie czujesz??? czy wszystko dobrze?? Siobhane tak mieszkam w Kilcock a ty?? Pewnie ze mogłybyśmy sie spotkac czemu nie.. tu maszs mój numer gg: 7688184 odezwij sie to pogadamy.. hjesli jestem niedostepna to śmiało pisz bo przewaznie jestem \"niewidoczna\" napewno sie odezwe. Pozdrawia całą reszte... jescze odnajde nasz tabeleczke i wkleje... wiec jak bedą błędy to poprawcie:P pozdrawiam!!!! A nowe kobietki niech sie wpiszą!!!! zaraz ruszam na spacerek:P

Aaagcia witaj wśród nas.. zada z nas tam nierodziła ale jesli masz ochote to zostan na forum... zawsze mlej.. napisz coś wiecej o soebie!!!

MAMUSIE I DZIECI GosiaIRLANDIA.....SYNEK FILIPEK..................08 CZERWIEC 2007 Zabcia83..........CÓRKA AMELKA ...................06 LIPIEC 2007 Karola*20..........CÓRKA KASIA...................... 02 SIERPIEN 2007 OCZEKUJACE Bebolek20.........33tydz........02 Listopad 2007.........niespodzianka Magda85...........33tydz........07 Listopad 2007........?????? Aga84...............26tydz.......27Grudzien 2007. ..........?????? Kitek82.............37tydz........06 Pazdziernik 2007.......corka Melka-p.............39tydz........22 Wrzesien 2007.......?????? Aine777.............39.tydz.......20.września.2007.... córka. STARAJACE I CHCĄCE kathy100......................trzymamy kciuki Voiola..........................trzymamy kciuki nikaWirsku....................tylko rok

Melko rzeczywiscie to juz dzis:):) ale jestem ciekawa co tam slychac !!!????? ale skoro to dzis termin to i twoja rocznica slubu o ile dobrze pamietam:) Wszystkiego naj...naj... i szczesliwego rozwiazania!!! a tak wogole o dziendobry!!! Ja mam niezbyt dobry humor ale to za sprawa tego poniedzialku i siostry , ktora juz za niecale 2 tygodnie wraca do Polski

dziendoberek :P No to zapowiada sie ciekawie :D Wydaje mi sie,ze juz niebawem beda same dobre wiadomosci :)Widze,ze dziewczynki nasze kochane juz niedlugo beda mialy swoje dzidzie na rekach :)Melka i Aine moze juz maja :D Az mi sie przypomina jak to bylo ze mna :D :D :D A ten czas tak leci az nie wierze,ze to juz 11 tydzien Amelce sie zaczyna :O Ostatnio buzka jej sie usmiecha coraz czesciej az milo sie patrzy :D Nawet potrafi sie glosno zasmiac :)Bobasek ostatnio sie zrobila :) Bebolek dziekuje dobrze sie czuje :) Nawet bardzo dobrze :) A Amelcia rosnie jak na drozdzach daj znac jak juz urodzisz :P he ,bo pewnie juz niedlugo :)Juz wyczekuje zniecierpliwoscia :D nikaWirsku to dla Ciebie na porawe nastroju :)nie badz smutna :)Siostra wroci jeszcze :)Odwiedzi Cie jeszcze nie raz :D Kazda z nas Cie rozumie wierz mi :D Kazdy teskni jak moja siostra wyjedzala to chdzilam struta przez tydzien no i ja mecze na skeypie codzien :D

Czesc Dziewczyny!! Ja od wczoraj mam okropne bole krzyza a do tego brzuch mnie boli jakbym miala okres dostac. Troche jestem zdenerwowana czy wszystko jest ok. Ciagne Meza, zeby podjechal ze mna do szpitala. Pisze do Was, bo moze tez to mialyscie. Nie mam jak pojechac do Dublina a tu raczej malo ktory lekarz odpowi mi na wszystkie moje pytania. Do tego od paru dni moj brzuch jest plaski, moze cos tam delikatnie odstaje. Od jutra zaczyna sie 17 tydzien, to juz prawie koniec 4 miesiaca. Czy nie powinnam miec oraglego brzuszka?

megi2442 Nie martw sie napewno wszystko jest wporzatku :D Brzuch Cie boli,bo zachodza zmiany w organizmie :D A krzyz niekiedy tez boli jak sie cos dzwigasz moze zle sie nachylilas lub co innego ..:)Tak,wiec nie przejmuj sie,ale dla pewnosci udaj sie do lekarza :),bo ja nim niestety nie jestem :P Dodam tylko,ze ja tez tak mialam :) A w 4 miesiacu to normalne,ze brzuszka nie masz :)Mi zaczynal dopiero rosnac pod koniec piatego miesiaca :) Zabezpiecz sobie nicka radze :)

zabciu dzieki za pocieszenie:) Niestety moja siorka nie ma internetu w Polsce:(:( Moze kiedys, ale nie now!!! Ale smsami bede ja pewnie dreczyc codziennie no i czasami bedzie musiala isc do kumpeli na gg i skypa:):) Ale dziko bedzie!!! DObrze ze znalazlam jej te prace na wakacje bo tak to by siedziala cale wakacje w domu i dolowala sie a tak to jakiegos grosza sobie zarobila , nowy telefon i aparat cyfrowy sobie kupila!! W Polsce by tego nie wysiedziala!!! Niedlugo ma studniowke, wiec prznajmniej kupi sobie jakas nowa kiecke !! Wiadomo jak to taka nastolatka--kazda z nas nia byla !!Potrzeby ma a rodzicow nie zawsze na to stac!!!

aine melka odezwijcie sie??? Jak wam leci??? Juz po wszystkim czy jeszcze oczekujace jestescie??? , fale buziakow przesylam dla was ,

dzieki BEBOLEK 20 ja jestem teraz w 11 tygodniu ale fakt porodu juz mnie przeraza poniewaz nie wiem czego sie moge spodziewac w irlandzkim szpitalu! a slyszalam pare niemilych rzeczy, wiec poprostu sie obawiam. POprostu nie wiem jak wygladaja realia. Ostatnio przeczytalam jedna wypowiedz dziewczyny ktora tu urodzila. Ona pisala ze w szpitalu niebardzo sie nia interesowano pare godzin prosila o znieczulenie, a kiedy przyszedl lekarz to juz bylo za pozno a na koniec pozszywali ja tez bez znieczulenia. Nic milego ! Jak to jest naprawde????

dziewczyny piszecie o swietnej pani ginekolog , czy chodzi o ta z medicusa????

Hejeczka!!! Oj i ja cos czuje ze Melka juz rozpakowana :) A mi jeszcze 19 dni zostalo i nawet nie spakowalam sie jeszcze strasznie to odwlekam.... Wczoraj zakupilismy wozek chyba Gosia ma taki sam http://www.argos.ie/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?storeId=30001&langId=-1&catalogId=1500000801&productId=1500099603&Trail=C%24cip%3D1500008081.Toys%2Band%2Bbaby%3EC%24cip%3D1500008088.Baby%2Band%2Bnursery%2Bequipment%3EC%24cip%3D1500008091.Pushchairs%2Band%2Btravel%2Bsystems&categoryId=1500008091&clickfrom=name I powiem wam ze doznalam lekkiego szoku jak juz go zlozylismy bo dotarlo do mnie ze bede miala dziecko ;) troche pozno co??? :) Zamowilismy tez lozeczko ktore ma przyjsc w czwartek...Dzis moj P. idzie ogladac mieszkanko wiec trzymajcie kciuki bo to juz ostatni dzwonek a w naszym aktualnym pokoju to juz sie nie mamy gdzie ruszyc z tymi wszystkimi rzeczami a ja tak bym juz chciala wszystko poukladac dla mojej Malutkiej :) Pracuje do piatku a potem nareszcie wolne, wiec troche odpoczne i mam nadzieje nabiore sil :) Ja musze przyznac ze sila bym sie nie dala zaciagnac do Polski na porod choc moja mama przez jakis czas nalegala, ale jak sobie posluchalam co sie tam teraz dzieje na porodowkach no i jeszcze wiem ze znieczulenia bym tam nie dostala a tu mam do wyboru do koloru to ja podziekuje i zostaje tutaj, a jak bedzie to zobaczymy...mam nadzieje ze dobrze :) juz wkrotce.... :)