Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość aleks86
Glonoplazmanka- słyszałam,ze sa plastry na blizny po cc nazywaja sie Sutricon,sa dostepne na zamowienie w aptekach...niestety nie wiem czy sa dobre i ile kosztuja....podobno sa silikonowe izmniejszaja widocznosz blizn po cc lub operacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aleks kurcze, nie wiem co mam Ci powiedzieć. Ja chodzę na 15 zazwyczaj, często jestem pierwsza, ewentualnie druga. Na początku jest rozmowa, pani dr pyta co tam u mnie, jak się ostatnio czułam, czy jakieś problemy były, ogląda i komentuje moje wyniki badań: np. mocz, krew. Nastepnie bada szyjkę i to badanie trwa 3 min co mnie bardzo cieszy, bo nie lubie i mnie boli!!!! Później robi mi usg, dokladnie ogląda, sprawdza czy wszystko ok, faktycznie niekiedy milczy więc ja zawsze co pare minut pytam czy wszystko dobrze, bo pani doktor milczy więc nie wiem czy mam się martwić. Ona wtedy wszystko mi tłumaczy, pokazuje dzidzie, drukuje zdjecie. Później jeszcze rozmawiamy, wypisuje mi recepty, daje jakieś ulotki, próbki, płacę i idę. Ta wizyta średnio trwa 30min i nie mam poczucia że za krótko. Wiesz co? No nie wiem dlaczego tak się Tobie trafiło... nie chcę jej usprawiedliwiać, ale może na taki dzień trafiłaś???? Może daj jej jeszczze szansę i ewentualnie zmień lekarza, na np. dr Kozę, który przyjmuje nieopodal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, jeszcze jedno.... zdarzyło mi się ze dwa razy że w czasie mojej wizyty odebrała telefon, ale były to pacjentki, które chciały zmienić termin wizyty. Nie mam o to pretensji bo ja sama kilka razy dzwoniłm do niej i zawsze mnie odbierała i odpowiadała na moje pytania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Doagata001 Nie fajnie zostałaś potraktowana ale bierz pod uwage że dr. to też człowiek ma rodzine itp. Więc ja zawsze zapisuje się do lekarza we wczesnych godzinach i wizyta trwa ok30-45 minut zależy od potrzeby. Ja chodze do dr. WITYCHA i sama miałam wizyte gdzie dr przeprosił i odebrał telefon od córki, a na innej wizycie też sie spieszył tzn odpowiadał na moje pytania ale sie nie rozgadywał bo sam sie spożnił (pewnie korki bądz operacja sie przedłużyla bo też pracuje w szpitalu ) więc tak jak koleżanka pisała idz na nastepną wizyte jeżeli znów bedzie tak samo to zmień lekarza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleks86
wlasnie dlatego kolejna wizyte mam na 14:15,tylko niewiem czy isc,bo powinnam zrobic te usg prenatalne ktore dodatkowo kosztuje( tu wizyta 150+ plus usg 250zl bo dzis pytałam)...ja tam wymagajaca nie jestem i rozumiem,ze pewnie babka i zmeczona byla,albo czekala na wiadomosc dzieci, bo pewnie sie martwia...ale mogla mnie wpisac na inny dzien,skoro tam takie kolejki...bylismy o 18:30 a przyjeła przed 20....zerkajac na zegarek....jedynie co mnie cieszylo to badanie ktore trwalo bardzo krotko ufff...reszta mnie zaskoczyła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
250zl?? FIU FIU TO SPORO JA PŁACIŁAM 200 ale widzocznie kazdy lekarz ma inny cennik;p A co do wizyty to przeciez zawsze możesz zmienic termin wizyty badz przy ustaleniu daty i godziny wizyty możesz zasugerowac inna godzine w koncu płacisz wiec mozesz wymagac bynajmniej ja tak sądze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata001
do natuska chyba sie pomyliłas bo ja nie mam zadnych zastrzezen do mojego lekarza JESTEM BARDZO ZADOWOLONA;)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_mamastyczniowa
Halo halo styczniowe - jak tam? jak samopoczucie? jakieś symptomy zbliżającej się WIELKIEJ CHWILI??? mnie zostalo 10 dni wg wyliczeń... Mała jak narazie siedzi i się wierci... a jak tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLKA_LUTOWA
LUTOWA CHCIAŁAM CI POWIEDZIEC, ŻE TO MÓJ DRUGI PORÓD ALE BOJĘ SIĘ JAK ZA PIERWSZYM RAZEM.:( DODAM ŻE PIERWSZY BYŁ BARDZO DAWNO TEMU.TAKŻE NIE JESTEŚ SAMA Z TYM STRACHEM:)ŻYCZĘ POWODZENIA BĘDZIE DOBRZE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki ja po wizycie. Malutka zdecydowała się obrócić głową do świata, więc nie będzie cesarki, ale się cieszę:D:D jakoś przerażała mnie wizja operacji Teraz mam się zastanowić co do ZZO, i tu znowu problem bo nie wiem. Z jednej strony wydaje mi się że dam radę, ale nie moge być tego pewna bo to pierwszy poród, więc może warto by było mieć alternatywę i wizję zmniejszenia bólu. Orientujecie się czy po znieczuleniu ZZO trzeba leżeć ileś godzin tak jak po znieczuleniu do cesarki? czy można od razu wstawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka_85DąbrowaG
Witajcie Mamy Styczniowe i nie tylko:) u nas też zostało 10 dni do terminu a nadal jak było cicho, tak dalej jest cicho, Jaś sobie siedzi w brzusiu i wierci się baaardzo:) W piątek mamy wizytę u dr Kozy i zobaczymy jak wygląda wszystko od środka na chwilę obecną, czy już się coś dzieje, czy nie, bo ja w każdym bądź razie żadnych skurczy czy innych dolegliwości nie odczuwam. Wierzę jednak mocno w to, że jak Jaś będzie gotowy do wyjścia, to się zacznie:) pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówka2102
*Vanilia* - ja też chce mieć taką możliwość, ale to nie znaczy, że muszę z niej skorzystać...Na pewno musisz iść na konsultacje anestezjologiczną na Łubinową i poinformować położną w trakcie porodu, ze bierzesz to pod uwagę. I podobno ona w odpowiednim momencie się nas zapyta czy chcemy to znieczulenie czy nie, więc w sumie można zobaczyć, jak będzie szło:) Z tego, co wiem, to cewnik do znieczulenia zakłada się przy jakiś 3-4 cm rozwarcia i lekarz podaję dawkę leku na 1,5-2 h, potem ją ewentualnie uzupełniając. Wydaje mi się, że nie ma sensu leżeć po znieczuleniu, jak w jego trakcie, można chodzić:) To jest zresztą inne znieczulenie niż do cesarki, podawane w trochę inne przestrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilia-gratulacje:) Co do lekarza to ja chodzę do dr Kozy i jestem strasznie zadowolona!!!!Jeśli choć raz czekałam 10 minut to był max poślizgu..Porównując z moim poprzednim lekarzem, u którego czekałam średnio 1-2 godziny to nic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleks86
dzieki za informacje:) czyli robie badania i nastepna wizyta bedzie u dr Kozy....mam nadzieje ze tym razem bedzie ok....a jedno pytanie ile dr bierze za wizyte razem z usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
150 złotych z usg i badaniem ginekologicznym na każdej wizycie..Np.badanie połówkowe dostaliśmy zgrane na płytce i kosztowało jak normalna wizyta:) Kazdorazowo lekarz puszcza nam równiez bicie serduszka maleństwa:) Ja dr Kozę polecam bardzo serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata001
dr Ślęczka zawsze robi mi usg, ginekologicznie nie bada zawsze moze dlatego ze od samego poczatku wszystko było ok. W koncu to on jest lekarzem i wie co robi;) Mam do niego zaufanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
do ciężarówka2102 Byłaś na badaniach prenatalnych???Jeśli tak to kiedy masz następne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówka2102
Nuska258 - byłam na wszystkich, tzn jedne, co robi Witych (wady genetyczne) i później są 2 badania, które robi dr Nowosielski (USG 4D). Tak jak pierwsze wydają mi się bardzo ważne, to te kolejne jakoś małe zaufanie we mnie wzbudziły;) Może dlatego, ze nie robił ich Witych, tylko inny lekarz...Dr Nowosielski jest bardzo sympatyczny, ale ani na jednych, ani na drugich badaniach nie bardzo umiał, czy chciał odpowiedzieć na moje pytania. A na tych drugich badaniach w 30 tyg wyszedł jeden z parametrów niezbyt dobrze, więc logiczne, że zaczęłam się dopytywać, to nie dostałam żadnej konkretnej odpowiedzi na moje pytania (a nie pytałam o cuda tylko np. o czym świadczy ten parametr). Dopiero jak poszłam na wizytę do dr Witycha, to okazało się, że w sumie jeden parametr zły przy pozostałych dobrych, to nic takiego i wytłumaczył o co chodzi. Nie można było tak od razu, przynajmniej bym się nie musiała martwić. Ale zrobiłam wszystkie badania prenatalne dla własnego spokojnego sumienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a konsultacja anestezjologiczna akurat na łubinowej jest konieczna???? mam znajomego anestezjologa który mógłby mi za free wydać takie zaświadczenie o braku przeciwskazań do zzo? nie wiem co robić? czy też zostanie one uwzględnione na łubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość termin majowy
do glonoplazmanka powiedz mi czy wiesz jak to jest z porodem rodzinnym?? czy jak wezmą mnie na sale przedporodową to możę być tam ze mną mąż?? rozumiem że na tej sali nie bede sama za parawanami bedą inne rodzące tak?? jestem przerażona nie chce zostać sama bez męża :(( martwie się ze pozwolą mu być ze mną dopiero na sali porodowej przy "finiszu" a co z wieloma godzinami samotnego bólu?? może orientujesz się jak to wygląda:(( ile leży się na sali przedporodowej?? do pełnego rozwarcia czy jak?? może któraś z dziewczyn wie jak to wygląda na Łubinowej?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówka2102
Termin majowy - tez się tego boję... Położna na szkole rodzenia z Łubinowej mówiła, że na salę przedporodową zgodnie z regulaminem mąż nie ma wstępu, ale podobno to różnie bywa. Podobno w nocy nie wpuszczają, a w ciągu dnia raczej tak. Trochę mnie uspokoiło to, że na porodową salę przenoszą cię wcześniej niż z pełnym rozwarciem (podobno przy ok 5cm idzie się na salę porodową, choć pewnie to zależy też od ilości rodzących).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie byłam na przedporodowej bo już miałam 6cm i od razu na porodową ale jak urodziłam to leżałam na korytarzu między porodową a przedporodową a była 23 i przyjechała pani z mężem i razem byli na przedporodowej. on jej pomógł iść pod prysznic i wogule siedział przy niej przynajmniej do 1 dopóki tam leżałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
hmm co do oliwki to się zastanów, tzn z tego co słyszałam to się odchodzi od oliwek, bo wysuszają skórę (wiem wiem dziwne ale sprawdziłam na sobie i faktycznie dopóki się smarowałam oliwką było w miarę ok ale potem musiałam coraz więcej i więcej a jak przestałam to mega mi się skóra wysuszała) ja raz moją malutką posmarowałam oliwką i niestety dostała uczulenia (miałam z hippa) i w sumie od początku kąpie ją w Oilatum i smaruje balsamem Emolium albo Oillan i powiem Wam że rewelacja! dużo przyjemniej się rozprowadza i wchłania niż oliwki a skóra Julci jest śliczna po tym :)ale to tylko taka moja dygresja bo każdy lubi coś innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuska258
Ja mojego skarba mylam zwyklym mydlem bmbino i mały miał super skórę wg mnie lepiej nie przyzwyczajać skory do czegoś co jest nie konieczne no chyba że serio boba ma sucha skórę to wtedy inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzec2010
agata ja tez mam do niego zaufanie i jestem dobrej mysli;) a robilas badania prenatalne? dziewczyny a ile dni spedza sie w szpitalu po urodzeniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×