Dziewczynki mundurowe i nie tylko

Witaj Diamound (mam nadzieję, że nie przekręciłam) Bardzo sie cieszę, że do nas dołączyłaś ;) Napisz nam coś więcej o sobie jeśli mozesz, m.in., gdzie służysz, mieszkasz i co Ci jeszcze przyjdzie do głowy. Appache jak Twój humorek? Wiosenka go cos poprawiła?? A moze Twój kochany? W ogóle to pozdrów Go bardzo cieplutko ode mnie! Oliwia mam nadzieje, że zamknęłaś już dzwi przed wstrętnymi choróbskami do Waszego domku. dla Ciebie i dla dziewczynek Elfik gdzie Ty sie podziewasz? Co u Ciebie? Dużo pracy? Jak zdrówko? Śliczności chyba coś za bardzo ostatnio ganiaja Twój czerwony mundurek ;) skoro nie masz nawet dla nas czasu :( Kimkolwiek jak tam przygotowania do matury? pamiętasz jeszcze o nas? Co u Ciebie? Jakieś nowości się wydarzyły z nadejściem wiosny? Kwiatuszek a Ty czemu nas zaniedbujesz? Właśnie dołączyła do nas koleżanka z \"Twojej\" \"firmy\", a Ciebie nie ma?? Pozdrawiam wszystkie dziewczynki! Jeszcze napisze później.

Hejooooooo :) pamiętam o Was ;) przygotowania- coraz bardziej gorączkowe :) właśnie odkryłam kierunek studiów. który podobno ma mi ułatwić start w policji- bezpieczeństwo narodowe. Jak dla mnie bomba, zobaczymy co z tego wyjdzie :) oliwia06- mam nadzieję że dzidzia już zdrowa :) Appache- uśmiech się! (: wiosna! no i buziale dla wszystkich, a teraz uciekam do spania bo dzisiaj 12 h jechałam samochodem... dobranoc!

Witajcie:)Dzieki Milagro za mile przyjecie...Ja jestem z 3miasta,tam mieszkam i pracuje.A służe w SG dopiero zaczęłam,wiec jestem świeżaczkiem:) A Wy dziewczynki w jakich służbach pracujecie??? Wybaczcie,ale nie śledzilam topiku od początku,dlatego pytam:) Pozdrawiam,i milego dnia P.S. No i najwazniejsze weekend mam wolny,zadna służba mnie nie siegnęła:)

Appache,postaram sie zamieszczac przynajmniej jeden wpisik codziennie...hehehe:) A w ten weekend bedzie ich duuuzo wiec;)bo nie mam sluzby,wiec leniuchuje na calego.Po poludniu ide do skateparku na rolki z kolega z pracy,ale potem znow leniuchowanie w domku i oczywiscie klikanie na topiku:D Rozumiem,ze chcesz wstąpić w szeregi Policji...zyczę Ci powodzenia i trzymam kciuki za Twoje egzaminy;) Ja niedawno skonczylam szkolenie,i jestem swiezo po egzaminach z w-fu i strzelania i innych...no a od miesiaca juz w pracy na Placowce:):)Narazie poznaje ludzi,system pracy,zasady w niej obowiazuja,jeszcze czekaja mnie egzaminy wewnętrzne za 1,5 miesiaca...wiec znow nauka,nauka i nauka;)

Dzień Dobry Dziewczynki! No, widzę, ze wiosna ma zbawienne działanie i dla naszego topicu :) Kimkolwiek właśnie doczytałam, ze matury próbne poszły Ci całkiem dobrze. Zatem w maju może być tylko lepiej! A powiedz co zdajesz? Co pisemnie i co ustnie, co z obowiązku i co z wyboru. Mnie to interesuje bo ja zdawałam oczywiście jeszcze starą maturę. Obowiązkowo miałam polski ustnie i pisemnie, jeden przedmiot wybrany pisemnie (wybór był sposród kilku) i jeden wybrany ustnie. Matematyczna mnie zmusiła ;) żebym pisała matemetykę (tak było lepiej dla ogółu), a na ustny chciałam wybrac fizykę ale pomyślałam sobie, że wtedy musiałabym się przygotowywać z trzech przedmiotów (polski, matma i fiza). No to wybrałam na ustny tez matmę i w ten sposób uczyłam się tylko z polskiego bo na matme szkoda mi było energii. Efekt był taki, że polski napisałam na 4 (absolutnie samodzielnie), z ustnego dostałam tylko 3 (skala już była od 1 do 6). Natomiast matmę napisałam na 5 więc byłam zwolniona z ustnej :D Napisz w wolnej chwili jak to jest teraz u Ciebie. Domyślam się, że musisz się uczyć co najmniej trochę więcej. A co do kierunku studiów to moim zdaniem, poza wszelkimi logicznymi kalkulacjami najważniejsze jest to żeby lubić to co się wybiera na 3-5 lat nauki. Jak Cię to będzie interesowało to nie będziesz miała problemów z chęcią do nauki i z zapamiętywaniem. Widzę, że dość ambitna z Ciebie bestia (geografia, angielski - trudno robić takie studia \"na sztukę\"), a Bezpieczeństwo Narodowe - tez myślę, że w przypadku Twoich planów przyszłościowych może być to bardzo trafiony wybór. Ja znam wiele osób po tym kierunku i sobie chwalą. Oni kończyli na Akademii Obrony Narodowej. A Ty gdzie upatrzyłaś? Diamound ja noszę mundurek wojskowy. Na tę chwilę mieszkam w Stolicy ale myślę o zmianie miejsca słuzby. Na razie nie będę pisac więcej żeby nie zapeszać ;) Skończyłam WAT jako cywil, a mundur założyłam dokładnie 3 lata temu (dziś 3 rocznica). A Ty służysz w MOSG? Tak mi się kojarzy z 3miastem. A skoro jak piszesz jesteś \"Świeżaczkiem\" to zapytam: jak Ci się podoba? Spełnia ta praca Twoje oczekiwania? A z Trój miasta tez pochodzisz, czy trafiłaś tam w związku ze służbą? Appache cieszę się Kochana, że doprowadzasz swój humorek do należytego porządku :D I super, że znów myślisz o Policji. Wiesz, że bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki!!! Po tym co przeszłaś i jak do tego podchodzisz jesteś dla mnie WIELKA! I jestem pewna, że możesz wszystko! A powiedz jak Twoja kondycja fizyczna? Organizm pozwala Ci już na jakieś ćwiczenia? Rehabilitacja zakończona? No i kiedy ten ślub?? Nie ujmując innym, sądzę, że będziesz jedną z najszczęśliwszych panien młodych! A jeśli chodzi o mój wyjazd, to póki co nadal jest zapisany na czerwiec. Jednak możliwe, że w ciągu miesiąca podejmę ostateczna decyzję o przeniesieniu się gdzie indziej do służby i wtedy ten wyjazd oczywiście nie wyjdzie. Mam nadzieję, że pod koniec kwietnia będzie już wszystko wiadomo. Śliczności co u Ciebie? Elfik zaglądasz na kafe chociaż czasami? Mam nadzieję, że zajrzysz do nas. Oliwia nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło (wiesz o co mi chodzi), a Twoje dziewczynki mam nadzieję, że wyczerpały już przydzielony im limit chorób ;) Kwiatuszek proszę się zameldować! Ty ostatnio chyba coś przebąkiwałaś o planach zmiany pracy. Napisz co u Ciebie. Aha, kiedyś miałam do Ciebie gg ale mi się zepsuło i w zainstalowanym od nowa nie mam Ciebie w kontaktach. Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich

Tak Milagro służę w Morskim Oddziale SG.Moja PSG mieści się w Gdansku.Muszę Ci powiedziec,że jak narazie jestem zadowolona ze służby,podoba mi się,to czy praca spełnia moje oczekiwania bede mogla powiedziec za jakis czas...może rok,może dlużej.W 3miescie mieszkam od niedawna,a wogole pochodzę ze Słupska.Ale 3miasto dobrze znam,i chciałam tam właśnie służyc,wiec jestem zadowolona ze tam dostałam przydział. Hmm..mowisz,że nosisz wojskowy mundurek.Podziwiam,wojsko to już nie "żarty"...pewnie musisz wszystkim "czapkować"...ja Ci się przyznam,ze to mi się własnie w tej pracy nie podoba...patrzenie na czlowieka przez pryzmat pagonów,na szczeście u mnie w SG nikt nie przywiązuje do tego wagi,i nawet z komendantem witamy sie tylko przez podanie ręki...jest wiecej swodoby....dyscyplina wojskowa zdecydowanie nie dla mnie by byla hehehe;)Na szkoleniu próbowali nam wprowadzac pseudo-wojskowa zasady,ale coz nie udalo im sie to...ludzie po studiach nikt sobie w kasze nie dal dmuchac.Ja mialam kiedys służbe na biurze przepustek,i dwoch podoficerow,z ktorymi tam bylam,kazali mi na koniec sluzby wyniesc smieci,ja powiedzialam,ze chyba sie z rozumem minęli,i ze ja znam swoje obowiazki,i na pewno nie jest nimi wynoszenie śmieci.Poszłam na skargę do komendanta pododdzialu,i sie skonczyla zabawa...potem te plutki przychodziły mnie przepraszac,ale kazalam im spadac:D I ich sluzba w SG tez sie skonczyla...pewnie powiecie,ze jestem okropna...ale coż chamstow nalezy zwalczac chamstwem:) Appache własnie Ty dbaj o siebie,zebysmy mieli kolejna fajna kobietke w Policji:):) Pozdrawiam poraz kolejny:):)

Diamound z tą dyscyplina wojskową, lub gorzej - pseudo wojskową to masz rację. Z tym, ze mnie akurat ta dyscyplina odpowiada. Szanuję mundur, a jeśli chodzi o pagony to uważam, że skoro się podpisało dobrowolnie powołanie do słuzby to się wiedziało gdzie się wchodzi. Ranga jest po prostu i już. Natomiast mnie sie bardzo nie podoba takie wykorzystywanie pagonów, o jakim piszesz (te plutki). I dotyczy to wszystkich stopni. Ja szanuję każdego kto nosi mundur ponieważ on/ona SŁUŻY, nie PRACUJE. I bez względu na stopień musimy funkcjonowac jako całość, a najważniejszą robotę odwalają właśnie ci w dole hierarchii. A jeśli chodzi o czapkowanie wszystkim to cóż ... ja akurat jestem oficerem ;) A do moich najlepszych przyjaciół na tę chwilę zalicza się wielu szeregowych i podoficerów i kilku oficerów. Buziaki po raz kolejny

Diamound a jakie studia skończyłaś, jeśli można wiedzieć?? Uczysz lub planujesz się dalej uczyć? A ludzi z MOSG zawsze podziwiałam. To chyba jedno z najbardziej wymagających miejsc w SG. Ja niby pływac umiem ale wodę wolę raczej ... w wannie :)

Milagro masz racje.MOSG jest najlepszym w strukturze SG,a przez to ma najwieksze wymagania wobec osob,ktore chca w nim słuzyc.Wogole jest w nim taka tendencja,ze kobiety sa rzadko przyjmowane do sluzby.Ja jak sie przyjmowalam rok temu,to zostalo przyjetych 20 osob,a tylko 3 dziewczynki:):)Na mojej placowce tez jest \"sladowa\" ilosc kobiet,ale to jest podyktowane specyfika słuzby,wiec nie ma co podnosic feministycznych manifestow.;) Milagro ja studia skonczylam rok temu,i odrazu zlozylam papiery o przyjecie do SG.Jestem mgr prawa.W tym roku planuje jeszcze zdawac na aplikacje,a od pazdziernika ide na studia podyplomowe...hmmm...tylko zastanawiam sie jak ja to wszystko pogodze;)Bede sie starac:):)

witajcie w ten słoneczno-deszczowy dzień ;) niech ta wiosna w końcu naprawdę przyjdzie, bo oszaleć można, grad, słońce, deszcz, wiatr- i to wszystko w ciągu jednego dnia... a głowa jak bolała tak boli ;( no ale nie o pogodzie ani nie o mojej głowie chciałam :) w chwili obecnej \"wykańczam\" LO z rozszerz. angl i W-F, na maturze zdaję polski, angielski i wiedzę o społeczeństwie ( to wszystko na podstawowym poziomie, polski i angl jeszcze egz ustny) i geografię- rozszerzoną. angielskim chyba nie powinnam się martwić bo próbną napisałam na 96% ale nauczyciele mówią, że na prawdziwej maturze będę miała mniej ale ja zamierzam pokazać, że będzie więcej :P reszta też poszła dobrze ale martwię się geografią-niby mam 5, ale wcale się do geogr nie przykładałam przez ten rok, 3 inne przedmioty to też troszkę nauki, plus jeszcze to, że przez pierwsze półrocze uczyłam się do rozszerzonego angl i polskiego (później zrezygnowałam). No, ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzę, zaczęłam \"ostrzejsze\" przygotowania pod kątem sprawności fizycznej, chociaż nie jest mi łatwo-leniuch ze mnie straszny :) Diamound-mgr prawa? jak sobie wyobrażę, ile stron kodeksów musiałaś wykuć na blachę to aż mnie ciarki przechodzą :) milagro- z tego co widzę, to ścisłowiec i to niemały jesteś :) ja niestety, w drugą stronę- urodzona humanistka i nie wiem czy to źle, czy dobrze :) pozdrawiam wszystkie

Kimkolwiek jeśli chodzi o humanistkę - dobrze czy źle? to powiem tak: bez nas ścisłowców nie byłoby pozytecznych urządzeń, a bez was humanistów - nie byłoby przyjemności. To chyba po prostu musi się uzupełniać. A w ogóle to nie zazdroszczę Ci takiej kupy nauki. Skaro tak dobrze Ci poszło na próbnych to tym bardziej nie masz się co martwić. A przysiąść jeszcze trochę przez ten czas, który Ci do matury pozostał to na pewno nie zaszkodzi. Tylko nie przesadzaj z tą nauką. W nauce tak jak w sporcie - duży wysiłek sie opłaca jednak nie wolno sie przetrenować. Mam nadzieję, że pozwalsz sobie od czasu do czasu na przyjemności. A patrząc po Twoich wynikach z angielskiego i geografii to potwierdza się to, że jak coś lubimy to samo do głowy wchodzi. Diamound co do kobiet w służbie to powiem Ci, że ja nie rozróżniam mundurowych (ogólnie wszystkie służby) na mężczyzn i kobiety. Wszystko jest w porządku jeśli CZŁOWIEK na danym stanowisku ma odpowiednie kwalifikacje i predyspozycje. Z tego co się orientuję to służba w MOSG jest po prostu ciężka i dlatego nie ma i nie będzie tam za dużo kobiet. U mnie jest kilka procent, a w mojej działce jestem jedyna, z jednej strony stety a z drugiej niestety. Generalnie nie mnie to zmieniać. Jestem za tym żeby kobiety mogły robić to w czym są dobre ale też nie jestem feministką. A kiedy szkolę młodych w służbie, tyle samo wymagam od kobiet i od mężczyzn. Na moich szkoleniach trochę szokuje ludzi NORMALNOŚĆ - takie samo podejście do jednych i drugich bez zadnych oklasków czy negowania. Po prostu robotę trzeba zrobić. Appache rozrusznikiem mówisz? :D To miłe. Chciałabym nim być. Jednak prawdą jest, że ten topic ożył kiedy Ty wróciłaś. Czyli On chyba nie może istnieć bez Ciebie. Buziaki raz jeszcze

Diamound w jakiej dziedzinie prawa się specjalizujesz? A o to, czy pogodzisz te wszystkie zajęcia ze sobą to bym się nie martwiła. Ja tak mam, że jak nie za dużo mam do roboty tylko trochę to nic mi się nie chce. A jak za dużo wszystkiego na głowie to jakoś się ze wszystkim wyrabiam. I podobno nie tylko ja tak mam. Ja podyplomówkę skończyłam w październiku ubiegłego roku. Cały czas namawiają mnie na uczelni na doktorat ale przy obecnej pracy, w której nie istnieje coś takiego jak ŻYCIE PRYWATNE po prostu nie mam warunków. Doktorat robiłabym najprawdopodobniej techniczny, a to wymaga przeprowadzania technicznych badań. Tego nie da się po prostu pisać. A jak zdasz na aplikację (na jaką będziesz zdawac?) to co dalej? Odejdziesz z SG?

Dzień Dobry dziewczymki! Na ten wolny 3 dniowy weekend miałam wielki plan: WYSPAĆ SIĘ!!! Udało mi sie z czwartu na piątek i z piątku na sobotę. No a w sobotę doopa! Sprzątałam, ogladałam film, siedziałam przy kompie, rozmawiałam z moim facetem, no i ogólnie mogłam robić wszystko tylko nie SPAĆ. I tak mnie zastała 5 rano (po zmianie czasu). Stwierdziłam, że teraz bez sensu walczyć o sen bo spałabym do wieczora i następnej nocy znowu zero. A w poniedziałek muszę bardzo rano wstac do pracy. Więc spakowałam manatki i idę na basen. Za oknem własnie wstaje dzień, mam nadzieję, że będzie słoneczny, wiosenny. Do tego jeszcze ten piekny śpiew ptaków i chce się żyć! Miłego dnia Dziewczynki!

Melduje sie! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to,ze w tym miesiacu bardzo duzo pracowalam. Dzis wrocilam po 3 dobach,odespalam co mialam odespac;) i teraz sie melduje. Musze sie wyzalic-w piate popoludniu dowiedzialam sie ,ze stracilam moja prace etatowa. I dowiedzialam sie o tym na dodatek nieoficjalnie. Jutro ide sie dowiedziec o co wogole chodzi,a od wtorku chyba bede musiala zaczac (znowu!!!) szukac pracy. Moze to i lepiej,bo jakos nie moglam sie wpasowac w to miejsce-niby odzial,na ktorym powinnam sie dobrze czuc,praca zgodna z moim wyksztalceniem,ale jakos nie moglam \"poczuc bluesa\". Cieszy mnie widmo paru dni odpoczynku od pacjentow-bo ostatnio bylo tego stanowczo za duzo. Ale wizja czesciowego bezrobocia jest troche przerazajaca. Ale jak to mowila bohateka powiesci-pomysle o tym jutro. A dzis robie sobie dzien dla siebie-najpierw godzina z kosmetykami w lazience;),potem spacer,a wieczorkiem wino z przyjaciolmi,z ktorymi nie mialam sie kiedy ostatnio spotkac. Ale sie rozpisalam-wybaczcie. I usciski wiosenne dla Was wszystkich

a i jeszcze: Diamound-witaj na naszym topicu Juz Ci sie przedstawiam-jestem z malopolski i prezentuje tu czerwony mundur,czyli Pogotowie Ratunkowe;) kimkolwiek-trzymam kciuki za Ciebie-ucz sie pilnie,ale nie zapominaj o rozrywkach i chocby malych przyjemnosciach w przerwach Milagro-a gdzie sie chcesz przeniesc? Appache-gorace pozdrowienia i glowa do gory-jutro tez zaswieci slonce Oliwia-Tobie tez zycze sloneczka i patrz optymistycznie do przodu-nie ogladaj sie za siebie

Hej! Fajnie, że się odezwałaś Śliczności ale troche niefajne wiadomości przynosisz. A na jakim oddziale pracujesz/pracowałaś jeśli można spytać? Nie wiem jak to jest kiedy dowiadujesz sie o czymś takim \"z plotek\" i nie chcę wiedziec osobiście ale Ci nie zazdroszę. Z drugiej strony, skoro piszesz, że w sumie to może to i lepiej, to moze po prostu przerobiłaś z tymi ludź mi to co miałaś do przerobienia iteraz przyszedł czas na nowe. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ale dzień dzisiejszy za to zaplanowałaś sobie super :D Też mi najlepiej służy taki scenariusz kiedy jestem ogólnie wykończona. A ja przenosze się do jednostki w okolice Łodzi. Oby wszystko ułożyło sie po mojej myśli! A ja dzisiaj zgodnie z zapowiedzią poszłam po 6 na basen, popływałam pół godzinki, następne pół godzinki się relaksowałam w bąbelkach ciepłej wody, a po powrocie do domku ... padłam na łóżko i od razu zasnęłam :P Wstałam o 15, coś tam porobiłam i zabieram się za gotowanie rosołku. Późno trochę ale mam ochotę a, że mieszkam na tę chwilę sama to mogę sobie gotować, o ktorej mi się podoba. Appache Diamound Kimkolwiek Oliwia Elfik Buziaki

Dobry wieczór! :) Ale dzisiaj piękna pogoda była :) niestety, byłam zbyt zmęczona po wczorajszym wieczorze ze znajomymi (wiadomo :)) więc ani się dzisiaj nie uczyłam, jak zaplanowałam, ani nawet nie poszłam pobiegać, co też zaplanowałam. Ale jutro będzie lepiej, jakoś tak mam że w tygodniu, kiedy mam stały rytm pracy, to jakoś łatwiej mi się zdyscyplinować. Weekendy to tragedia pod względem gospodarowania czasem :) Też poszłabym popływać, ale niestety mieszkam w malutkim miasteczku, w którym nawet kina nie ma, nie wspominając o basenie... A rosół mi dzisiaj mama ugotowała i powiem szczerze, że bardzo się przydał... Więc jak widać nie tylko się uczę :P śliczności, czasem takie zmiany wychodzą na dobre, o czym pewnie już niedługo się przekonasz :) życzę wytrwałości w poszukiwaniu pracy no i oczywiście znalezienia tej idealnej, z fajnym zespołem :) szczerze mówiąc to modlę się o 2 rzeczy żeby drzewa wreszcie zrobiły się zielone i żeby te 2 tygodnie co zostały mi do zakończenia roku szkolnego, upłynęły jak najszybciej :D miłego wieczoru! tymczasem idę w końcu do książek :D buzi

Dzień dobry wieczór! Dzisiaj taka piękna pogoda była, że nie miałam serca siedzieć przy książkach- cały dzień na dworze, normalnie cuuuudownie :):) no ale rzeczywistość- teraz siedzę nad książkami i nie wiem do której mi zejdzie... ale dam radę :D no nic, nie tracę czasu :) miłego wieczoru- mój zapracowany

Co jest Dziewczyny? Czemu tu taka cisza? ja dzisiaj posiedzę w domku, bo muszę iść do okulisty więc trochę nadrobię ostatnie 2 dni, kiedy ciągle mi coś wypadało i nie mogłam się do szkoły przygotować :) milagro Appache Diamound Oliwia Elfik [kwiatek śliczności buziaki Dziewczyny i odzywać się chociaż raz dziennie! rozumiem, że wiosna ale do komputera też trzeba od czasu do czasu przysiąść :D

Cześć Laseczki! Ja tylko tak na chwilę. Wróciłam z pracy padnięta i psychicznie tez jestem jakaś rozbita. Potrzebuję czegoś pozytywnego, dodającego energii. A jak na razie to mam tylko kupę roboty. Appache opanuj sie już z tymi chorobami i nie przyzwyczajaj się już tak do tego łóżka!!! Buziaki Kimkolwiek Śliczności Olwia Elfik Diamound Pozdrowionka

Cześć!! Appache duuuuużo zdrowia! i jak mówi Milagro- nie przyzwyczajaj się do łóżka :):):) ja dzisiaj przekonałam się że państwowa służba zdrowia leży i kwiczy- poszłam do okulisty w przychodni, który stwierdził że mam krótkowzroczność i szkła muszą być minusowe, zaraz po wyjściu z gabinetu poszłam do prywatnego bo coś mi nie grało i się okazało że mam astygmatyzm i szkła plusy... staram się nie oceniać systemu po jednostce, ale chyba nie potrafię.. no ale dosyć narzekania! czeka mnie piękna, wiosenna noc spędzona z moją ukochaną... geografią :D Milagro odpoczywaj, to straszne być wypompowanym, ale cudowne mieć później tę dziką satysfakcję :D pozdrawiam Dziewczyny i miłego wieczoru :D

Hej Kochane:) No jakos staram sie omijac to łożko wielkim łukiem ale im bardziej się staram tym bardziej mi to nie wychodzi...cóż jednym słowem to łożko pokochało mnie:D:D Co tam u Was? Ja się kuruję a Wy co porabiacie Mundurówki???? Milagro Oliwia Elfik Kimkolwiek Diamound Sliczności Kwiatuszek P.S. Lubie te emotki ;)

Heeeeeeeej :) Co tam słychać? Czemu tutaj taka cisza? Hmmm? milagro-jeżeli coś do mnie pisałaś na gadulcu (a pomyślałam że mogło tak być ;) ) to takie malutkie info- tamten nr nieaktualny, nowy wyślę na maila, jakbyś chciała :D hihi Appache- zdrowiej! już! wiosna za oknem (chociaż u mnie leje) ale będzie ciepło :D :P W ogóle jestem baardzo zła. Okulista dobrał mi złe okulary i wszyscy mi wmawiają, że oczy się do nich przyzwyczają. Kurczę, chyb wiem, jak w nich widzę i jest GORZEJ niż bez okularów :( szkoda słów... Piszcie coś dziewczyny, bo topic znowu pada :(:(:(

Hej! Tyle się opisałam i mi wcięło!!! :( Zajrzę do was w weekend jak dam radę, bo jutro pracuję, a w niedzielę jade do Łodzi. Pozdrowionka

Witajcie Laseczki! Appache fajnie, ze u Ciebie juz lepiej :D A co do łóżka to może czas wymienic je na nowe skoro to Cie tak pokochało? :P Kimkolwiek pisałam do Ciebie na gadulcu ale juz troche dawno. Wyslij mi nowe gg na maila, może się przydać. Współczuję Ci problemów z okularami. Też kiedyś nosiłam plusy ale od kilku lat jest już w porządku i nie potrzebuje szkieł. Plusy maja tendencję do poprawy. Ja nie jestem żadnym specjalistą od oczu (chyba, ze męskich) ;) ale z tego co się orientuję to astygmatyzm zwykle idzie w parze z krótkowzrocznością. Znam wiele osób z astygmatyzmem i wszystkie noszą minusy + cylindry. Przy astygmatyźmie światło załamuje się w soczewce pod kątem nie takim jak trzeba. Nie wiem na pewno ale moze to ma związek z tym, że wada krótkowzroczności \"-\" wynika z tego, że cos tam się w oku odkleja. I można to skorygować laserowo. Może to jest powiązane z tym niewłaściwym kątem załamywania się światła. Nie wiem czy to zbieg okloiczności czy właściwa zalezność ale większość znanych mi osób, które noszą minusy ma też astygmatyzm. Na pewno jednak astygmatyzm a krótko- czy dalekowroczność to zupełnie inne sprawy. Dalekowidzom daje się plusy, krótkowidzom - minusy, a przy astygmatyźmie DODATKOWO cylindry. A sądząc po efekcie jaki masz w nowych okularach to raczej wskazuje na to, że powinnaś mieć minusy. Chyba nie masz wyjścia i musiszto jeszcze raz skonsultować z lekarzem. A jak czytasz te literki/cyferki u okulisty z daleka? A z bliska? Jak masz przeczytać coś bardzo drobną czcionką (np. na metce na ubraniu lub na jakiejś etykiecie to musisz ten tekst odsuwać od siebie? Śliczności co u Ciebie? Jak wiosenne nastroje? Elfik zapracowana? Jak tam sprawy wszelkie? Diamound mam nadzieję, że jeszcze Ci się nie znudziłyśmy. Mundurowe dziewczyny są silne i odporne na wszelkie niedogodności losu więc mam nadzieję, ze i Ty mimo nawału obowiązków (a może przyjemności) do nas zajrzysz choć na chwilę. Jak się pojawiłaś to ozywiłaś topic a teraz znowu pustki :( Oliwia Mordo Ty Moja daj znak! Machnij chociaż łapką! Kwiatuszek prosze się zameldować! Pozdrawionka dla Wszystkich czytających tenn topic

Witam wszystkie mundurowe kobietki ja również mundurowa choc na codzień biegam po cywilnemu:-)

Nooo jaki piękny długi post :D Co do okularów- jak byłam mała to nosiłam plusy więc to jest raczej niemożliwe żebym teraz miała nosić minusy, poza tym moja mama ma astygmatyzm i chyba po niej odziedziczyłam.. Z bliska widzę dobrze, tylko przy dłuższym czytaniu obraz się zamazuje i nic nie widzę. Z widzeniem z daleka jest gorzej- wszystko prawie całkowicie zamazane. Do tego mam typowe objawy astygmatyzmu- piekące i zmęczone oczy, \"podwójne widzenie\" z taką obwódką dookoła itp. Optyk dobierał okulary komputerowo, badał mnie o pół godz dłużej niż okulistka :P powiedział, że muszę okulary ponosić przez weekend, wtedy będę widzieć czy oko się przyzwyczai do szkieł które mi dał, czy nie. Ja myślę że lewe szkło jest za silne i chyba pójde w poniedziałek jeszcze raz. No naprawdę, w tych okularach widzę gorzej niż bez :( Gdyby nie to, że te zamazane odległości mi tak bardzo przezkadzają, to nie poszłabym do lekarza, ale siedząc w szkle jakieś 3-4 m od tablicy i mieć trudności z przeczytaniem... troszkę awaria :) no nic, zobaczymy co powiedzą mi w poniedziałek :) tymczasem u mnie pogoda w kratkę ja wolałabym żeby cały czas świeciło słooooneczko :D dzisiaj robię sobie day off- jadę do babci naładować akumulatory przed kolejnym tygodniem walki z fizykiem :( zaglądać tutaj Dziewczynki :D poooooozdrawiam prawdziwie wiosennie

Afera00 witamy gorąco napisz kilka słów o sobie, no i uchyl rąbka tajemnicy-jak to w mundurze ale bez? :D

Pracuje w policji:) i mundur wkladam tylko w wyjatkowych sytuacjach:)))) Troche szkoda :P

Witam ponownie!! A szczególnie witam afera00. Może napiszesz nam coś więcej o sobie? A jaki kolor masz mundurku? Od dawna w służbie? I, w którym rejoniePolski można Cię spotkać? Pozdrowionka raz jeszcze