Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ada12

Jakie są objawy przed pierwszą miesiączką?

Polecane posty

Do diamentowa :) Co do mojego zwiasku. Kochalam go na prawde. Byl moim zyciem. Gdy zachorowal mialam totalna depreche. Zerwal ze mna w czwartek. A chodzilismy ze soba od Wigili wiec swietak bede miala zepsute. Z kolezanka doszlysmy do wniosku ze byylam zabawka. Ale nawet jesli czy to jest powod zeby mnie az tak wyzywac ? Mialam juz kilku chlopakow i jak zrywalismy to zawsze dostawalam np kwiaty albo perfumy. Nigdy nie zerwalam z kims przez smsa a tu taki niemily sms... Jestem zalamana a te wyzwiska to pogarrszaja.a problem jest inny ze mnie z nim laczy taka akcja przeciw znecaniu sie nad zwierzetami. Dyr i wychowawczyni juz wiedza. Wiec sie nie wycofam. Ale nie umiem z nim gadac i przebywac w jednym pomieszczeniu. W szkole jest trudno bo z nim siedze na kilku lekcjach a nauczyciele nie pozwalaja mi sie przesiasc :/ Nie wiem jak ja to wytrzymam. Pomocy ! Ja wariuje ! a co do Twojego problemu...nie wiem jak Ci pomoc... Nie balam i nie boje sie krwi... Ale mam kolezanke ktora mdleje na widok krwi nawet na filmach i mowi ze sie przelamala i juz ja to nie brzydzi i daje sobie rade. Wmawiala sobie ze to nic strasznego i ze to jej krew i to naturalne... Mowila ze przeciez mamy czy siostry nie poprosi zeby jej znienila podpaske albi zaaplikowala tampon... Wiecej nie umiem pomoc bo nie spotkalam sie ns wlasnej skorze z takim problemem. pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do diamentowa :) Co do mojego zwiasku. Kochalam go na prawde. Byl moim zyciem. Gdy zachorowal mialam totalna depreche. Zerwal ze mna w czwartek. A chodzilismy ze soba od Wigili wiec swietak bede miala zepsute. Z kolezanka doszlysmy do wniosku ze byylam zabawka. Ale nawet jesli czy to jest powod zeby mnie az tak wyzywac ? Mialam juz kilku chlopakow i jak zrywalismy to zawsze dostawalam np kwiaty albo perfumy. Nigdy nie zerwalam z kims przez smsa a tu taki niemily sms... Jestem zalamana a te wyzwiska to pogarrszaja.a problem jest inny ze mnie z nim laczy taka akcja przeciw znecaniu sie nad zwierzetami. Dyr i wychowawczyni juz wiedza. Wiec sie nie wycofam. Ale nie umiem z nim gadac i przebywac w jednym pomieszczeniu. W szkole jest trudno bo z nim siedze na kilku lekcjach a nauczyciele nie pozwalaja mi sie przesiasc :/ Nie wiem jak ja to wytrzymam. Pomocy ! Ja wariuje ! a co do Twojego problemu...nie wiem jak Ci pomoc... Nie balam i nie boje sie krwi... Ale mam kolezanke ktora mdleje na widok krwi nawet na filmach i mowi ze sie przelamala i juz ja to nie brzydzi i daje sobie rade. Wmawiala sobie ze to nic strasznego i ze to jej krew i to naturalne... Mowila ze przeciez mamy czy siostry nie poprosi zeby jej znienila podpaske albi zaaplikowala tampon... Wiecej nie umiem pomoc bo nie spotkalam sie ns wlasnej skorze z takim problemem. pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki,mimo drobnej porady bardzo mi pomogłaś. Postanowiłam,że będę wmawiać się się nie boję i myślę że jakoś sobie poradzę... A co to twojego związku,sądzę podobnie jak ty i twoja przyjaciółka.Jeśli znasz jego byłe dziewczyny,zapytaj jak się zachowywał.Możliwe,że wykorzystał wiele osób podobnie jak ty ;P Do Madzialala01 PozDrAwIaM ;* Przepraszam ale inaczej ni mogę ci pomóc :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do diamentowa :) On nie mial dziewczyny i bylam ta pierwsza wiec sie wiele nie dowiem. Ale mam kolezamke w ktorej byl zakochany jakies 6 lat. I mi potem powiedzial ze juz mu przeszko ze zrozumial ze z tego nic nie bedzie i ze Kasia go nie chce... A ja glupia uwierzylam. Bo na prawde zachowywal sie jakby nic juz do niej nie czul. Pomylilam sie. Dzien po zerwaniu juz jej pisal ze mu sie snila i ze byl to piekny sen itd. Ja padlam... Nastepny dowod ze bylam zabawka. Ja faceta nie ogarniam. No bo po co mu bylam ? Bo nie rozumiem... Zabawa ? A nie mozna bylo sie pobawic samochodzikiem albo z kims sie pobic czy cos ? Bo po co mu w takim razie dziewczyna ? Do wysmiewania ? ciesze sie ze troche pomoglam. :) Wierze w to ze ci to minie i sobie poradzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do diamentowa :) On nie mial dziewczyny i bylam ta pierwsza wiec sie wiele nie dowiem. Ale mam kolezamke w ktorej byl zakochany jakies 6 lat. I mi potem powiedzial ze juz mu przeszko ze zrozumial ze z tego nic nie bedzie i ze Kasia go nie chce... A ja glupia uwierzylam. Bo na prawde zachowywal sie jakby nic juz do niej nie czul. Pomylilam sie. Dzien po zerwaniu juz jej pisal ze mu sie snila i ze byl to piekny sen itd. Ja padlam... Nastepny dowod ze bylam zabawka. Ja faceta nie ogarniam. No bo po co mu bylam ? Bo nie rozumiem... Zabawa ? A nie mozna bylo sie pobawic samochodzikiem albo z kims sie pobic czy cos ? Bo po co mu w takim razie dziewczyna ? Do wysmiewania ? ciesze sie ze troche pomoglam. :) Wierze w to ze ci to minie i sobie poradzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemowska ;<
hej dziewczyny.. mam 15 lat . miałam już 5 miesiączek. 3 występowały prawidłowo co 29 , 28 dni a ostatnie 2 wysępują co 21 22 dni ! o co chodzi ?! mam teraz właśnie miesiączke i jest całkiem inna od tych 4 jest bardziej czerwona i krwista i nie wiem o co chodzi ; ( jest coś ze mną źle ? ; ( prosze o odpowiedźi ; ( dziękuje z góry ; (((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Do problemowska. Ja okres mam od prawie 2 lat i dopiero ostatnie 2 mam regularne. Okres zaczyna byc regularny gdziec po 1.5 do 2 lat a nawt dluzej. Nic nie jest z toba nie tak. Co do krwistosci i obfitosci. To sie zmienia. Ja mam tak co 3 miesiace. Slabo-srednio-mocno. Ale kazda dziewczyna przechodzi to inaczej. Gdy mam najmocniejszy okres to czuje jak ze mnie wyplywa krew i co 30min biegam do toalety zeby zmienic podpaske albo tampon. Wiec sie nie martw ! Wszysto z Toba ok :) Mam nadzieje ze pomoglam :) Trzymaj sie ! Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Madzialala01 No to nie wiem co na to poradzić. Na to wygląda,że facet poprostu cię wykorzystał. Jeśli naprawdę by cię kochał nie powiedział by takich słów. Może jakoś "zalazłaś mu za skórę"?? PoZdRawIaM;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do diamentowa. Niestety... Na to wyglada... Wlasnie mi dzisiaj napisal ze jestem inna na gg czy w sms niz w realu... I ze kochal te magde w sms a nie w realu... Bylam na urodzinach kolegi i po przeczytaniu tego zaczelam tak plakac ze skonczylo sie na tabletkach uspakajacych... :( Ja nie umiem przestac o nim myslec... O tym co zrobil... Zalekal ze kocha, ze na zawsze, ze chce sie ze mna przespac(tego nie skomentuje) itd... Pisal ze kocha wszystkie 'rodzaje' mojego charakteru i wszystkie magdy ktore we mnie sa. Mowil ze uwielbia ze mna gadac i w realu i w wirtualu... A teraz mi z czyms takim wyskakuje... Juz nie daje rady. Ale na pytanie czemu sie mna zabawil i czemu bylam lalka odpowiedzial ze kochal mnie na prawde, ze sie mna nie bawil i ze nie bylam lalka... Juz nie wiem w co mam wierzyc :( Dzien przed zerwaniem pisal ze wezmie mnie na 18 swojej siostry, ze pojdziemy na dlugi spacer w weekend nad jezioro i do parku... A najgorsze ze zerwal dokladnie dzien po tym gdy mina miessiac chodzenia ze soba... A ja nadal jestem na niego skazana... Zycie mi zepsul... Przestalam sie dobrze uczyc. Nie czytalam tyle. Nie sluchalam muzy. Zrezygnowalam z lekcji gry na pianinie i z lekcji tanca nowoczesnego. Wszystko dla niego ! Zeby z nim byc. Zeby z nim gadac i spedzac czas... Jak zachorowal lekcje mu przepisywalam po 10 kartek A4 nawet... Wszystko dla niego, a on tak nagle... Bez powodu... Fakt poklocilismy sie w Sylwestra o to ze pil(vodka, piwo, szampan)... Ale na Boga ! Mamy 14 lat ! Nie zabranialam mu tego ale nie w takich ilosciach ! Czteropak ? Tak od razu ? A kilka godzin wczesniej slyszalam ze on juz nie pije, ze dzisiaj nie bedzie, ze dla mnie ani kropelki... Taaa... Jasne. Nic. W ogole nie tknal. Ale porozmawialismy i sobie wszystko wytlumaczylismy. I doszlismy do wniosku ze ta klotnia tylko umocnila nasz zwiazek , bo widac ze nam zalezy. A przed zerwaniem nic mu nie zrobilam. Bylismy na spacerze(przytulanie, valowanie itd) Nie mam pojecia co bylo przyczyna... Ja sie go nawet zaczynam bac... W piatak zyczyl mi smierci i chcial uderzyc(wczesniej mowil ze nigdy na mnie reki nie podniesie) Ja juz sobie nie daje rady... Boje sie nasstepnych zwiazkow bo nie chce zeby konczyly sie w taki sposob... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funix*
Widzę, że na forum zagościły nowe dziewczyny:)) Mi właśnie kończy się okres, ja nie wiem który to, ale zauważyłam ze ostatnio mój cylk trawał ok 35 dni, a teraz chyba 26, zle myśle że nic się nie dzieje, poprostu dalej mam nieregularne miesiączki. co do twojego problemu madzialala też mam 14 lat i ostatnio zakochałam się w swoim przyjacielu, tyle że on ma 16 lat... najpierw poprostu rozmawailiśmy przez gg, potem zaczeliśmy się spotykać i taqk jakoś samo wyszło... jednak dalam sobei spokój, bo jeszcze z miesiąc temu miałam bzika na jego punkcie i stwierdzilam ze to nei ma sensu. on mi w sumie też mówił że mnie kocha, ale jakoś w to nei wierzę, poza tym ja gadam z nim na wielkim luzie i ostatnio powiedzial mi że podoba mu się jedna dziewczyna... ale dobrze, teraz już wiem że ja go kocham, jak brata, bo mogę z nim o wszystkim pogadać, a on ma do tego dystans, szczerze mowiąc nawet z siostrą nie gadałam tak jak z nim. Wiesz, podobno najtrudniej jest przejść z najlepszych przyjaciół w parę. Szkoda, że w twoim przypadku on tak postąpił:/ sorry ze sie rozpisalam, troszke późno i nawet nie wiem czy to co napisalam ma jakikolwiek sens, a już nie chce analizować. Kurde, ferie były, a już się kończą dziś na 8 do szkoły, a ja się nawet nie moge zebrać do spania-.- tzn, poszłam spać o 20 ale obudziąłm się po 1 i od tego czasu nie moge zasnąć... w sumie to mi się już chyab nawet nei opłaca, bo budzik na 6:30 ustawiony-.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Madzialala01 Idealnie cię rozumiem.Uwierz mi. Ja też miałam do tej pory kilka związków... Wszystkie kończyły się klęską... Jedna kłótnie i sms od Michała(mojego chłopaka byłego) "Sorry ale zrywam z tobą.Poprostu czuję,że to się nie uda" Nawet nie masz pojęcia ile wtedy się wypłakałam... Zamknęłam się w sobie... Nie wychodziłam z pokoju 14 dni ;pp Teraz sama uważam,to wariactwo. Mama przynosiła mi jedzenie do pokoju. A chodziłam do toalety,gdy nikt nie widział;DD A na ostatnich wakacjach poznałam Wojtka... Od razu się w nim zakochałam(z wzajemnością)... Kiedy mnie poznał,nie obchodzili go już koledzy. Chodził wszędzie ze mną ,a ja byłam (i jestem chociaż o wiele mniej)przeszczęśliwaa:) Ale Wojtek przyjeżdża do mojego miasta i na ogół do Polski tylko w wakacje... Mieszka w Szkocji;) Kontaktujemy się bardzo żadko i szczerze mówiąc niezbyt mi to na rękę... Ale cóż kochamy się i mam nadziej,że mój związek przetrwa...:PP Chociaż często mam wrażenie,że ma tam inną.....// PoZdRaWiAm;** P.s. Jak chcesz ze mną pogadać pisz na gg:11644862 Tylko najpierw się przedstaw oki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do diamentowa. Zwiazek na odleglosc ? Ja mysle ze to trudne i milosc jest wystawiona na wielka probe... Ja bez Macieja(to ten chlopak) nie moglam dnia wytrzymac. Jak ze szkoly wracalam to od razu sms, gg, mail... Kochalam go i kocham... I nie moge przestac... Ciagle placze, jestem zalamana. Wczoraj skonczylo sie na tabletkach uspokajajacych(juz o tym mowilam). Dzisiaj w szkole powiedzial ze od dziecka jestm chora na glowe i ze ze mnie trudny przypadek ktorego nie da sie wyleczyc... :( Powiedzial tez ze jak mnie do szkoly wpuszczaja bo psy wstepu nie maja... Przeslanie bylo pt: Magda to suka... Powiedzial mi to na lekcji wiec ja od razu reka w gore ze mi sie w glowie kreci i czy moge isc do pielegnierki... Pani sie zgodzila ale ktos mial isc ze mna. Poszedl kolega. Jak drzwi zamkna to ja w tki placz ze szok 20min na schodach go przytulalam i plakalam... Ja nie umiem... Nie umiem zapomniec, wybaczyc... Ciagle mi sos dogaduje... Juz nie daje rady... Ciagle sobie wypominam: po co z nim chodzilam ?. W nocy nie spie albo tylko 1.5h... Oczy mam opuchniete wiec na twarz do szkoly tona makijazu... Zeby nikt nie widzial ze cierpie... Ja udaje ze wszystko OK. Oklamuje wszystkich... Ale siebie nie umiem... Nie wiem co robic ? Co robic zeby zapomniec ? Zemy przestac o nim myslec ? Zeby zapomnic o milosci ? I do tego 10.02 w szole mamy Walentynki a w pn za tydzien klasowe Walentynii ktore musze zorganizowac... :( nie wiem jak to przezyje... Wszystko ni go przypomina... Prosze... Jesli ktos byl w takiej sytuacji to niech mi powie jak to bylo. Co mu pomoglo... Prosze to wazne... Ja tak dluzej nie dam rady. jakby ktos chcial pogadac czy cos to jest moj nr gg: 35362614 Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaa13
Wpadnijcie na www.showup.tv/pp/liveon gorace chlopaki i dziewczyny zapraszam , na zywo i to za darmo tylko teraz!!! Wpadnijcie na www.showup.tv/pp/liveon gorace chlopaki i dziewczyny zapraszam , na zywo i to za darmo tylko teraz!!! Wpadnijcie na www.showup.tv/pp/liveon gorace chlopaki i dziewczyny zapraszam , na zywo i to za darmo tylko teraz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Madzialala01 Tak naprawdę nie wiem co poradzić... Ale na twoim miejscu pogadałabym z nim w cztery oczy. Taką rozmową możesz sobie naprawdę ulżyć. Jeśli nie jesteś gotowa,poprostu odczekaj troszkę. Jeśli rozmowa nic nie da daj znać;) Razem może coś wymyślimy :P Pozdrowionka dla wszystkich użytkowników a w szczególności dla Madzialala01(trzymaj się)! gg:11644862

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeejjjjj ! W koncu ktos jest i cos napisal bo tak pusto bylooo... :) Diamentowa... Wlasnie jestem w dziurze... Ja juz probowalam wszystkiego... Dlatego wlasnie pisze i mowie o tym co sie dzieje w moim zyciu... Chcialam z nim pogadac w cztery oczy ale dalam sobie spokoj bo wiedzialam jaka bedzie mial reakcie: spie*dalaj ! On tak do wszystkich... :( Popelnilam blad bedac z nim... :( Z jednej strony bylo wspaniale itd, ale teraz widzetez minusy... Ja nie sluchalam innych(tych co go znali dluzej) i widzialam w nim aniolka ktorym nie jest i nie byl... Na kazde jego zachowanie mialam wytlumaczenie... A jak wczoraj mi napisal ze kochal te magde w sms i na gg to znaczy ze nie kochal mnie jako czlowieka, dziewczyny, ze nie kochal mojego charakteru i osobowosci... Kochal 'robota', komputer, komorke a nie mnie :( Po tamtym smsie chcialam z nim normalie, spokojnie, bez nerwow pogadac(gdy sie uspokoilam po tabletkach) a on mi napisal: ze mam nie pisac, nie dzwonic, nie odzywac sie. I zapamietac ze nie bedziemy razem... Ja nawet tego nie chce... Mi jest po prostu ciezko zaponiec i wybaczyc... Staram sie ale nie wychodzi :( Nam sie trudno gadalo gdy ze soba chodzilismy, tzn jemu ciezko sie gadalo. Zdania nie umial skleic... Ja normalnie na luzie, a on tak inaczej... Ja nawet pisalam do jego siostry(18 lat) i odp ze mnie rozumie i ze powinnismy dac sobie czas... A jesli bedziemy sie starac to na pewno do siebie wrocimy... Ale ja nie wiem czy chce... pisze na forum o tym co sie dzieje w zyciu bo nie mam z kim pogadac... Przyjaciolki to kujony... Nie interesuja sie chlopakami... A jedyna osoba dotad z ktora moglam pogadac i sie pozwierzac byl Maciej... Teraz go nie mam... pozdrawiam :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietta12
Dziewczynki! Mam problem ... Od kilku dni tak straszni boli mnie brzuch na dole że ne weim co zrobić leków nie będę brała,co to znaczy jak coś; -mam małe piersi -włosy intynme -włosy po pachami -bóle brzucha -Sluż o 1,5 roku -zmienne humorki ;D pomocy pzdr. Juliettka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już-nie-zdołowana
Jeeej, ale się cieszę. Moja pierwsza miesiączka była 1 grudnia, już o tym pisałam. Trwała 5 dni. Od 1 stycznia zaczęłam nosić wkładki bo miałam dużo śluzu i myślałam, że niedługo dostanę drugiej. W święta brzuch bolał mnie tak strasznie, że brałam leki przeciwbólowe. Po 8 stycznia zaczęłam się niepokoić, bo brzuch mnie już nie bolał a miesiączki nie dostałam. I tak mijały dni aż do wczoraj... Mój tata miał niedawno grypę żołądkową, więc gdy dziś rano miałam ostrą biegunkę i kilka razy wymiotowałam myślałam, że się od niego zaraziłam. Ale przed chwilką dostałam nareszcie drugiego okresu. Myslicie, że jestem chora, czy to były objawy zbliżającej się miesiączki...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Madzialala01 No cóż,poprostu nie umiem Ci doradzić;/ Może zrób tak jak poradziła Ci siostra Macieja... Odczekaj trochę i porozmawiaj.Nie bój się!Jak nie będzie chciał,to poprostu go zmuś. W końcu musisz wiedzieć dlaczego tak się zachowuje. Może ma jakiś powód,o którym nie chce Ci powiedzieć? Zapisałaś moje gg? Jak nie to zapisz i gdy tylko będę DOSTĘPNA pisz! Postaram się ci pomóc,razem coś wymyślimy(pisałam tk już poprzednio). GG:11644862

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MadzIala naprawdę współczuję ci, rozumiem cię naprawdę- uwierz , diamentowa ma rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietta12
Ej a ja? Co z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta możliwe że to nie długo mnie bolał na dole brzuch od 12lat :) potem nie aż tydzień prze pierwszą miesiączką mnie fest bolał . I kilka miesięcy z 2 czy 3 lub więcej przed miałam plamienie . Ja mam 15 :) . Więc może i niedługo bd ona zawsze się ostatnia pojawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeejjjj !!! Bardzo dziekuję za dobre rady i słowa pocieszenia... Jak wcześniej już pisałam... Nie wiem o co mu chodzi... Nic mu nie zrobilam a on zachowuje się tak strasznie chamsko... Np. dzisiaj... Na ngielskim mieliśmy scenki w restauracji (po angielsku). Ja byłam z kolezanką i kolegą w grupie... Maciej był z taki jesnym chłopakiem(nawet przytojny)... No i ja świetnie mówiłam... Ale w pewnym momencie pomyliłam kolejność zdań i po polsku powiedziałam: Boże... Pomyliłam się. To powiem jeszcze raz(a tak ciągle mówiłam po angielsku). Maciej nie umiał dialogu więc improwizował i nie mówił zwięźle i ciągle po angielsku tylkow zdania wplatał polskie wyrazy... Ja dostałam 6 a on 3... Na co powedział pani że to nie jest sprawiedliwe, bo: Magda tez mówiła po Polsku... No na prawde ! Czy aż tak duzo istotnych i polskich słów powiedziałam ?! O co mu może znowu chodzić ? A mam proźbe. Bo piosenka moje nauczyciela wf walczy żeby być hymnem euro. I jak na razie ma 2 miejsce. Ja powiem co zrobić żeby zagłosować(ci co moją facebooka). Ja nie mam i nie założe. Bardzo prosze o głosy. Oto 'instrukcja': W wyszukiwarce wpisz słowo qumple. N atablicy są posty zespołu... W jednym z nich jest link: http://apps.facebook.com/magafonikonkurs/630/?id=9653&ref=nf Po kliknięciu otworzy sią strona utworu z zespołem. Kliknij GŁOSUJ. Po zagłosowaniu trzeba kliknąć komunikat LUBIE TO, a nastepnie ponownie kliknąć w opcje GŁOSUJ. Może być potrzeba kolejnego kliknięcia w opcję GŁOSUJ(do skutku). Gdy pokaże się ramka w której można napisać coś o piosence w tym momencie głos jest oddany. Dziekujemy . Zespół Qumple. Ps. Sorry za takie głupie polecenia(czasami), ale ja to tylko skopiowałam :) Bardzo dziękuję jeśli ktos odda głos i przekarze swoim znajomym tę nformację z linkiem i 'instrukcją' Pozdrawiam :) Gg: 35362614

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Madzialala01 Teraz ja mam do cb pytanko... Od niedawna mam śluz (1 rok)Wcześniej był biały,ale kilka dni temu zrobił sie brązowy... Co to oznacza? PoZdRaWiAm;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomogę <3
Słuchajcie pomocy.! Moja siostra wyjechała moja mama wroci za parę dni z wyjazdu a ja.? Wczoraj dostałam miesiączki.! jak zadzwoniłam udawałam że nic sie nie dzieje......za 2 dni koniec ferii..POMOCY.! Nie mam owłosienia pachowego ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zdolowana :p
A u mnie wszystko okej, miesiączka obfitsza niż poprzednio ale nie jest źle :> Pomogę, powiedz mamie - i tak tego nie ukryjesz :> Na pewno są w domu jakieś podpaski, załóż sobie jakąś grubą, żeby ci nie przeciekało xC Po feriach możesz powiedzieć, że np masz katar po nartach i mama nie pozwala ci ćwiczyć na w-fie a tylko najlepszej przyjaciółce powiedzieć, co sie serio dzieje :> Ja tak zrobiłam, moja koleżanka dostala pierwszej miesiączki kilka dni po mnie ( chodź mi nie powiedziała, wiem od mamy która wie od jej mamy :x) i na razie nikt się mną nie interesuje xD Niedługo zamierzam powiedzieć dziewczyną w klasie prawdę, niedługo " zrelacjonuję " xD Chodzę do 6 klasy podstawówki i jeszcze mało dziewczyn ma "to", dlatego rak się trochę wstydzę :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zdolowana :p
Ja bym jej nie gratulowała, bo miesiączka to nic przyjemnego :c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×