Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek22222

Ślub październik 2007

Polecane posty

Witajcie pazdziernikowe panny mlode;)))Oj strasznie dlugo mnie nie bylo, ale sie oczytalam, no ale fajnie ze topik zyje;)) Witam wszystkie nowe kolezanki:)) U nas przygotowania w porzadku, bylo troche zamieszania ale uporalismy sie z nim i mniej wiecej opanowalismy sytuacje:))Zaprosilismy juz gosci, kupilismy obraczki, suknia sie szyje, pani krawcowa w dobrym zdrowiu i ciesze sie bardzo ze idzie to gladko, bez wiekszych problemow.Schudlam 8 kilo, wiec bielizny jeszcze nie kupuje, bo pewnie przed slubem jeszcze troche spadne z wagi, ogladalam piekna, jeszcze troszke i ja kupie:))Nie mamy wciaz butow i garnituru dla mojego Misia, ale mam nadzieje ze w tym lub przyszlym tygodniu kupimy. Na fryzurke juz jestem umowiona, bylam na probnej, bylo slicznie, powiem Wam ze sie bardzo ciesze ze jakos tak juz spokojniej. Zapowiedzi juz ruszyly u mojego Misia sa czytane , u mnie beda wisiec w gablocie. No to chyba tyle na teraz, okoko, ciesze sie ze sie juz uspokoilas z tymi znajomymi, moze jakos sie poprawia, a co do tesciowej, to u mnie nic sie nie zmienilo i pewnie nic sie nie zmieni, taki to juz czlowiek. Pozdrawiam Was serdecznie, zycze powodzenia trzymajmy sie pazdziernikowny;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za stanik 147 zł a za stringi 65 zł firma samanta (tą co reklamuje cichopek) bielizne od jakiegoś czasu kupuje w H&M i jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morank
Ja kupiłam Corinę komplet (stanik, majteczki, pas, podwiązka, 2x pończochy) zapłaciłam 270 zł. A i wczoraj miałam już pierwszą przymiarkę. Następną mam 18 go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki :-) ja mam jutro następną przymiarkę. Dziś poumawiałam się do kosmetyczki na czyszczenie, na próbny makijaż, na farbowanie na czesanie na tipsy i na te wszystkie inne rzeczy reż. Zapłaciłam za kościół. Heh i chyba tyle... jutro opuszcza mnie przyszły mąż na całe 3 dni - delegacja. ehhh Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dosc ;( pogoda mnie zabija, az strach pomyslec jaki bedzie październik...nawet nie chce o tym myslec, skonczy sie na futrze a nie bolerku ;( a wogole to mam dola , w sobote spowodowalam kolizje na jezdzie L, nie zostalam dopuszczona do egzaminu wewnetrznego ;( dopoki nie naucze sie jezdzic nie moge zlozyc papierow na egzamin. ech, szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no Po pierwsze. Pogoda będzie śliczna, nie martw się o to na zapas. Ale fakt dzisiaj w Krakowie syf na grande :D Będziemy miały bolerka. Futra jeszcze wsadz do szafy.Przecież Polska słynie z pięknej złotej jesieni. Co do kolizji. Kochana. Ludzie którzy mają kilkanaście lat potrafią spowodować kolizję, a ty się dopiero uczysz. To jest wina instruktora. Ty nie musisz umieć wszystkiego a on nie po to ma dodatkowe lusterka i chamulec, żeby nie reagował. Wina jest jego nie twoja. Każdemu może się zdarzyć. Zobaczysz jak już się nauczysz to zdasz egzamin z palcem w nosie. Napewno zdolna z ciebie dziewczyna. Łepek i uszka do góry. Jeszcze się nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no - nie przejmuj się kolizją, to wina instruktora, że pozwolił na coś takiego. To nie są przelewki - on odpowiada za Ciebie i za innych uczestników ruchu. A co to się stało? Wjechałaś komuś w tył? wymusiłaś czy co? Co do pogody to będzie ładnie - tak jak to oko napisała - polsko-złoto-jesienno. A ja słomiana wdówka - już mi tęskno a gdzie tam piątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no - Gratulacja z powodu pierwszej kolizji, jak to mówią zawsze musi być ten pierwszy raz :) Dobrze ze ci sie nic nie stało a egzamin wew zdasz śpiewająco :) Ja dalej nie mam bielizny i butów - ale do przymiarki mam jeszcze 2 tygodnie więc zdążę :) Za to w weekend mam nauki przedślubne :( szkoda ze nie da tego sie obejść A i byliśmy po garnitur dla mojego młodego - śliczny będzie - z tym ze chyba droższy od mojej sukni :) W piątek idziemy zakupić - na razie czekamy na pas hiszpański bo nie możemy na kolor sie zdecydować. Okokokokok - kupujemy w intermodzie - najlepszej jakości mają - a wistula ma jakieś takie nieforemne o sunsecie to nawet nie wspomne Do którego Twojego stylu chodzisz ?? Na rejtana czy na wicentego pola? Poza tym jestem w połowie rozwożenia zaproszeń oraz po pierwszej kłótni z przyszła teściową - nie dam sobą kierować - i nie będzie za mnie decydować kogo mam zapraszać a kogo nie. To tak pokrótce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za pocieszenie, nie, nie spowodowalam wypadku stricte, bo on mi WYHAMOWAL W PORE! ale chodzi o to ze gdyby tego nie zrobil to bym sie centralnie wrypala w sliczna yariske z boku. Za ostro weszlam w skret na rondzie, wykrecilam na maxa i nie zdarzylam wrocic do prostych kol. To niby nie byl wpadek, ale dla mnie to byl wypadek. Jeszcze moj kurczak do niego zadzwonil wypytujac co sie stalo, wtyd mi tylko zrobil. wyszlam na panikare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aylinn - wiesz my dla mojego kupilismy garniur w Zarze - material rewelacyjny, krój też.. cena super. W porównaniu do Bytomia, sunseta i vistuli to nam się bardziej podobał. Taki bardzo ciemny brąz- koszula ecru - ja bedę miec suknie w tym kolorze. Nie wiem co z kamizelką i krawatka (musznikiem - czy jak to się nazywa). eh jak będę miała sukienkę gotową to ze skrawkiem materiału pojeździmy i poszukamy. Powodzonka w szukaniu bielizny :-) to chyba najprosztsze w tym wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no - nie było stłuczki czyli nic się nie stało :) niczym się nie przejmuj wewnętrzny zdasz na bank a ptem tylko państwowy - bułka z masłem ;) Jak się cieszę że ja to mam już za sobą 8 lat temu zaczełam się uczyć... i już prawie 8 pomykam po sląskich drogach... i nie tylko. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziabong - ten nasz wybrany z intemody jest śliczny i ogólnie sam garnitur nie taki drogi, ale koszula - 200 zł (nie ma problemu z kolorem bo ja mam białą) t6aka specjalna do muchy z ukrytymi guzikami. Do tego pas hiszpański z mucha - 200 zł (bordo - wiec ja mam problem z kwiatami - chciałam fiolet biel zieleń a muszę koncepcje na bordo zmienić) A jak sie chwalicie to ja też - po drodze pomykam prawie 10 lat :) I nie tylko polskich - na nieszczęście, bo żyłabym w błogiej nieświadomości iz można jeździć bez dziur :) Idę szukać dziś kogoś kto zrobi dla mnie to cudo http://wedding.w8w.pl/TORTY/slides/cakesugargrapes.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o faktycznie cudo i jakie musi być smaczne a ja taka głodna :-) ja nie wiem jak bedzie wygladał tort... w restauracji tym się zajmują.. dla mnie to bez róznicy ;-) ma być smaczny a jak wygląda... nieważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Aylinn- chodze do Twojego Stylu na Wincentego Pola i mogę spokojnie polecić. My garnitur kupowaliśmy w Krakowie. Ekstra materiał, szycie i wogóle. Po prostu zapłaciliśmy mniej, bo niestety płaci się za markę w sklepach vistula itd. Gdzie chcesz iśc. Dramat z tymi cukierniami w Rzeszowie. Nie wiem gdzie mi zrobią. Bo ja zdecydowałam się na tzw. CUP CAKE. I nie wiem czy znajdę kogoś. Lipa wogóle takie przaśne te torty w tych cukierniach. Kurde no- kochana każdemy się może zdarzyć. Uszy do góry, nie jesteś sama. Powiem ci, że ja na rondzie mało faceta nie zabiłam. Jechał na rowerze, a to byla chyba moja 5-6 jazda z koleji. Także nie tylko tobie się darza, Jak to mówią pierwsze koty za płoty. Teraz będzie już tylko lepiej. :) Dziabong- ja już wychodzę z założenia niech mi zrobia i niech wygląda jak mi się wymarzy, a smaczny być nie musi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do kobiet kierowców to Wam coś opowiem. Zanim poznałam mojego (osobiście) to bym go też zabiła na przejściu dla pieszych. Ja skręcałam w prawo na strzałce a on wbiegał na ulicę na migajacym zielonym. Zorientował się po samochodzie jak przyjechalam na drugą randkę autem - ale mi było wstyd. Defacto było to parę dni później. Chyba los nam płatał figla. A tak w ogóle to mój właśnie dziś jedzie na rzeszów. Dzis zahacza o Kraków i Nowy Targ a jutro do Rzeszowa zawita, ma tam parę sklepów do załatwienia. i w piatek dopiero zawita do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokok - w sprawie ciasta a raczej wielu :) przejdź sie do Keksa - naprawdę panie nie robią problemów, i nie sa sztywno ukierunkowane - ze tylko to co w katalogu. Byłam wczoraj z moim tortem - ma się dowiedzieć za ile i czy da sie taki zrobić. A i do tego keksa w grafice najlepiej :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę? To mnie uspokoiłaś bo byłam w tej pokusie. Będe biała ciasta i ciasteczka na przyjęciu stamtąd, ale niestety nie robią nic innego oprócz tego co jest w katalogu. A tam ehhh szkoda gadać. Przaśne okropne ochydne typowo weslene ciastka. Przepraszam jeśli komuś się podobają (mi nie). Umówiłam się wczoraj na próbny makijaż, na zabieg i manicure w porzyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Epkon
Jesteście pogrzane ja brałam ślub w 2001 roku i nic mnie nie obchodziło tylko czy nie będę musiała się rozwodzić za rok lub dwa a wy myślicie tylko o sukniach kamerach i całej reszcie która w ogóle nie jest potrzebna bo jak powiedział mój mąż tydzień przed ślubem nie mając jeszcze garnitur !!! I tak cię kocham a ślub wezmę w dżinsach i nic się nie stanie zazdrośćcie mi bo miałam najpiękniejszy ślub i mam najwspanialszego męża jakiego można sobie wymarzyć i w 6 rocznice ślubu jedziemy na Rodos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w czym masz problem Epkon? zly dzionek? zupa za slona? leje deszczyk? nie rozumiem o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszy slub w dzinsach
..brak szacunku dla siebie i ukochanej kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsAl
Epkon uważaj....Grecja płonie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe Rodos? To jakiś biedny ten twój chłop. Poza tym dobrze ktoś wspomniał Grecja Plonie :) Heheh A my głupie baby dajemy się wkręcać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no skoro bral slub z nia w dzinsach to chyba faktycznie z kasą kiepsko ;) ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma! musi sie jakos kobieta dowartosciowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja jak zwykle mam tyły w czytaniu WASZYCH wpisów;-) U mnie ok ale ...młyn. Kompletnie nie mam czasu wchodzić na neta:-( Ech zycie. Pozdrawiam WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego zapisałam do kosmetyczki, w naszym związki to on jest tym który potrzebuje oczyszczania. Ja mam to szczęście że o ile z figurą u mnie nie jest rewelacja to przynajmniej cerę mam jak to określiła kosmetyczka - grzechu wartą i czyszczenie się mi nie opłaca. Epkon - to widzę ze z kasą nie za dobrze skoro 6 lat na podróż poślubna zbierał :P okokok - tylko podejdź wcześniej i sie dopytaj co i jak - tam trzeba specjalne zamówienie nawet miesiąc wcześniej uzgadniać Idę dziś do tego polecanego przez ciebie salonu umówić się na próbne: makijaż i fryzurkę - ale ja na tydzień przed ślubem wiec może cię spotkam w tym najważniejszym dla ciebie dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aylinn Mogę ci powiedzieć, że w sobotę makijaż próbny jest droższy o 20 zł w dzień powszedni kosztuje 40 zł. :) Mogłaś sobie też zadzwonić. :) a daleko masz do niego? No ja na zabiegach pielęgnacyjnych to śpię, i nie odpuszczę sobie ich nawet po ślubie. :) Problem z tym tortem bo będe w Rzeszowie dopiero w przyszły czwartek, także jeszcze mam dentystę umówionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokok - dobrze wiedzieć z tym makijażem :) Z tym ze nie mam wyboru gdyż ja jadę tydzień wcześniej na zdjęcia ślubne. Wiec i tak chyba będę musiała tyle zapłacić. zresztą jeszcze muszę z fotografem umówić się. Właśnie dzwonili do mnie z cukierni ze mogę mieć mój wymarzony torcik :) Tylko ze mam taki mały problem na ile osób go zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AA no to tak, chociąż 60 zł w porównaniu z kosztami całego wesela to nic, a dokładnie to 20 zł. No nic. A jak nie wiesz na ile. Musisz liczyć wszystkich. Ile masz osób na weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×