With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 kate ---> no to recznie takim sprytnym przyrzadem - ubijaczka :P aha a na specjalna okazje polecam ciasto z owocami :) bardzo prosciutki przepis, malutko kcal i mozna tym uraczyc gosci ! *** cienki podklad biszkoptwy (moze byc gotowy ze sklepu) ukladamy w tortownicy, smarujemy bardzo delikatnie(!) dzemem niskoslodzonym,na nim ukladamy kilka warstw ulubionych owocow (najlepiej poludniowych) oprocz kiwi, bo galaretka sie nie zetnie i tak przygotowane ciasto zalewamy 2 galaretkami - schladzamy *** gotowe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 u mnie jakoś dziwnie... nie moge nawet patrzeć na jedzenia bo mi się nie dobrze robi :/ i głodna tez nie jestem... na obiad zjadłam troche śledzia ale już nie moge bo mi wszystko do gardzła podchodzi bleee... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Ratana - zazdroszczę ;d Mmm, te bezy brzmią smacznie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Cześć Kobietki ... Ja dzisiaj zjadłam 3 kromki wasy light żytniej i kubek maślanki (o smaku stracciatella) mmm... nie dość, że mnie rozbolał brzuch to jeszcze mam ogromne wyrzuty sumienia... Chyba zrobie sobie 2 dni oczyszczające i będę wcinać tylko jabłuszka i kiwi ... przynajmniej po tym nie czuję się źle...a teraz aż mnie mdli...Waga stoi w miejscu... żeby schudnąć chyba musiałabym nic nie jeść i nie schodzić z kółka do ćwiczeń! Wspaniale! Także jak widać u mnie dołek...!!! :-( Ps... co do bananów... jeśli ugotuje się banana (chyba z odrobiną oleju, nie pamiętam) to wychodzą z niego robale :-O Narazie nic nie jest w stanie nakłonić mnie do ugotowania banana, za bardzo je lubie by je sobie obrzydzić :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 wypiłam oprocz tych warzyw na parze litr wody, cappuccino i zjadlam kawał babki jogurtowej:( ile to moze miec kcal..??popadlam w dolek, ale pocieszam sie ze moze ni przytyje od tego jakos bardzo, cale 2 tyg nic nie jadlam slodkiego;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 kropelka ---> uszka do gory :) od jednego kawalaczka jeszcze nikt nie prztyl, oby to byl tylko jeden - to nic sie nie stalo ! ja dzisiaj zjadlam nadprogramowo 3 plastry (grube) zoltego sera :( ale lezal i patrzyl na mnie, wiec co mialam zrobic :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 otulona_snem --> ja jestem zwolennikiem teorii \\\"nie dajmy sie zwariowac\\\" i \\\"wszystko dla ludzi\\\" :D moze dlatego waze ile waze, ale dlatego tez nie wpadlam jeszcze w zadne chorobsko jedzeniowe i dobrze mi z tym :) walczyc trzeba, trzeba miec silna wole ale najwazniejsze jest umiec przyznac sie do bledu i umiec sie podniesc, kiedy sie upadnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 idz ale kup wodnego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 dzieki dziewczyny!!! otulona>>>>mysle , ze lody nie sa tak bardzo kaloryczne, jak np.ciasa czy czekolda..jak masz ochote to zjedz sobie..smacznego ja popijam teraz wode. potem jeszzce zjem serek danio.Ostatnio mam ochote na takie serki itp... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 i jeszcze 5 zozoli i ser plesniowy:( ehh dzis zly dzien, a n cwiczenia nie ma szanc bop chora jesem;/ a poza tym ta depresja:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 zastanawiam sie dziewczyny gdzie nasza XGirl - w koncu to jej topik ! XGirl --> odezwij sie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 kropelka --> popatrz na swoja stopke i usmiechnij sie :D jutro bedzie nowy - lepszy dzien :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Mi też się zachciało czegoś słodkiego...mmm... niestety sama wyglądam jak pączek :/ także pani już podziękujemy... :-( Poćwiczyłam na kółeczku 1,5 h jestem z siebie zadowolona :-D a na drugi posiłek zjem sobie kiwi i jabłuszko... Ooo i tyle! Motylki podobno dobrze jest jeść po ćwiczeniach bo wtedy to nie idzie nam tak w tłuszczyk... With love -----> Powiedz mi, czy na obiado/ śniadanie... mogę zjęść np warzywka z patelni na oliwie z wytłoczyn z oliwek...???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Kuraiko ------> Ja ni mam hula- hop tylko twistera...świetna sprawa... wypocić sie można i świetnie zarysowuje mięśnie... Polecam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 nnatally --> wg. diety SB jak najbardziej :) byle nie byly to ziemniaki i marchewka, jesli chodzi o inne diety takie warzywka duszone na odrobinie oliwie z oliwek + troszke wody sa jak najbardziej zalecane - wiec na zdrowie :) otulona_snem --> powiedzmy tak - dzisiaj to byl wyjatek !!! nastepnym razem dostaniesz po tylku ;) a tak serio to nastepnym razem moze warto sobie przypomniec pewna zyciowa madrosc: \"5 MINUT W USTACH - CALE ZYCIE W BIODRACH\" :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 With love -------> w sobotę będzie tydzień diety, a waga mi wcale nie spada... czy to normalne...? :-( podłamałam się tym ;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zaraz 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 cześć dziewczyny jak sie trzymacie? bo ja kiepsko... w niedziele bedzie 2 tyg jak jestem na diecie a po mnie nic nie widać:-( dzisiaj zjadłam: śniadnie - płatki kukurydziane z mlekiem przekąska -kilka suszonych śliwek kolacja - miseczka zupki pomidorowej (jak zwykle oczywiście bez śmietany) zaraz ide na rower moze troche mi sie poprawi... tak sobie myślę ze pobede na diecie jeszcze ze 2 tyg a jak waga nic sie nie ruszy to daje sobie spokój...nie ma sie co katować, widocznie taka moja uroda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Zaraz -----> u mnie w sobotę będzie tydzień i nic mi nie spada :-( nic, a nic... mam dosyć męczenia się kiedy waga wogóle nie spada w dół ... :-( ;-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zaraz 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 dajmy sobie jeszce troche,ja nie jestem jeszcze na skraju wykończenia, wiem ze jeszcze dam rade i jeszcze pozostała iskierka nadziei w sobote pierwszy raz stane na wadze i zobacze czy coś sie ruszyło, chociaż szczerze wątpie w to bo nie czuje zeby coś spadło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Boże....... dzisiejszy dzień to wogole jakaś porażka totalna...... mam juz dość..... Rano zjadłam normalne śniadanie (1 wasa, troche sera, jabłko) Na przekąske kromka pełnoziarnistego z szynką Wróciłam i było mi maxymalnie nie dobrze, zjadłam troche śledzia Obudziłam sie o 19 i matka wepchnęła we mnie żurek i rybe smażoną.... :/ I chyba mam jakąś zapaść węglowodanowo-cukrową bo taką mam ochote na owoce i słodycze że mnie zaraz coś skręci....... koszmar po prostu.... Jeszcze teraz grejpfruta wszamałam bo nie mogłam wytrzymać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Ja jestem wściekła, bo cały dzień się trzymałam, a teraz puściło... Jem czekoladę : Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 widze, ze dzisiaj prawie kazda z nas nagrzeszyla :/ ehhh, felerny dzien ! ale jak to mowi moja siostrzenica \"co sie stalo, to sie nie odstanie\" :D wiec od jutra znowu bojowo i znowu do przodu ! a tak wogole to siedze nad herbata i mysle jakby to bylo pieknie zobaczyc na wadze 5 z przodu .... same piatki ..... 5 z przodu, 5 do zrzucenia (na poczatek), 5 tygodni w najbardziej optymistycznej wersji itd. potrzebuje mocnego kopa w d... !!! najlepiej 5 razy he he :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 To przyjdzie samo ... Chociaż ja już przestałam wierzyć. Pamiętam, jak kilka miesięcy temu kilogramy mi leciały, że huhuuuuu ! Codziennie jakąś tam dziesiątą część mniej... A jakie miałam samopoczucie ... Jak ja strasznie chciałabym, żeby było jak wtedy... O paradoksie, akurat zimą mi tak pięknie szło :| No idę się załamać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Ja też nagrzeszyłam zjadłam warzywka z patelni :-( O losie... Nie wiem już co ma mnie motywować... :-/ With love ---------> Mi też potrzeba 5 kopów w pupe ( a w tym momencie to raczej nie pupe, a dupsko) hlip hlip .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Widzę, że wszystkie mamy dzisiaj fatalny dzień ... :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słitka__ 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 oooo nnatally jesteś!!:)) Ja ten dzień zaliczam do tez negatiV ;] Mama mi na obiad wcisła racuszki ;/ az sie oblizywalam:)) ale mam takie cholerne wyrzutyyyy..ehh Ratuj..waga stoi również jak dawniej.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Slitka_ -----------> Nie wiem już co robić waga nawet nie drgneła... :-( Masz jakiś pomysł...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słitka__ 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Hmmmm..... u mnie właśnie to samiusio..katuje się,odmawiam sobie a tu nic...I co tu robić? Może wytrwałości większej nam brakuje?... A Ty masz nnatally jakis pomysł? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kuyiiuooooooo Napisano Kwiecień 26, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Kwiecień 26, 2007 Slitka_ ja już nie wiem, licze kalorie, na kolacje owoce... duzo ćwicze i nic... Głodówka...? Hmm...podobno jest taki sposób, by brać garść ryżu nie ugotowanego, połknąć i zapić...w brzuchu pęcznieje i oszukujesz w ten sposób głód... ale nie wiem czy to działa... Może jechać tylko na jabłkach...???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach