Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elisabetta_elisabetta

Nasze małe rodości 2006

Polecane posty

hihi Lidziu oglądasz ten na TVN? ja tez własnie wpadłam bo reklamy, a NAdia z tata sie kąpią :) Dzis po pracy znów wyprawa do biblioteki hihih wszyscy juz nas tam znają :) a dzis Nadulka była baardzo grzeczna i w aucie siedziała grzecznie i tam sama sobie czytała kartkę i przy okazji wyfroterowała podłogę ;) No ale nic dziwnego jak spała w dzien 3,5 godz az sie boje kiedy pójdzie teraz spać :( No nieżle Nika fajny brum brum :) Lidziu Ty tez masz fajne marzenia, kto wie morze kiedys sie ziszczą, bardzo Ci tego zyczę. Dzis kupiłam Nadii Leona, ale nie smkakował jej był blee, ale za to całego kiszeniaka zjadła hihi Jutro przyjezdza mój chrzesny z rodzinka, hehe jest w sanatorium w Sopocie jego córka w gdansku studiuje no i ciocia przyjedzie ich odwiedzić i wpadną do nas na chwilke Lidziu mi dieta tez by sie przydała brrr az boje sie w lustro patrzec, ale nie umiem stosowac zadnych diet. Jedna na mnie tylko działą ŻP haha Żryj Połowę ;P no i kupiłąm sobie chrom przed jedzeniem raz na kilka dni sobie wezme popije szkalnką wody i rzeczywiscie chce mi sie mniej słodyczy ...a piwko ...no cóż trzeba korzystac póki mozna :) dzis wieczorem?? kto wpada na wieczór filmowy przy piwku?? no moze byc ewentualnie grzaniec :) zapraszam a te reklamy sa dobijajace o własnie sie skonczyły lece miłej nocki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem co z tymi wpisami kliknełam wyslij i poszłam ogladac jak przyszłam widze ze jeszcze nie posżło cos nacisnęłąm i co widze ze dwa razy sie dodało ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich u nas dzisiaj pogoda beznadziejna chlapa sie zrobiła bo lekka odwilż a mógl być lekki mrozik i bvyłoby pieknie i biało ale jest jedna pocieszająca rzecz - dzisiaj przywiozłam auto - wreszcie juz nie moglam sie doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas dzis pięknie słoneczko swieciło i dość cieplutko było fajny dzionek, hihi dla mnie juz wystarczy ze sl.oneczko swieci, to juz jakos tak wszystko sie chce :) Ciocia z wujkiem i kuzynką własnie pojechali, szkoda bo fajnie było, choć taka króciutka wizyta tez ma swoje zalety :) NAdia była bardzo smutna ze sobie poszli, ale teraz za to ogląda swoje zdjęcia i mówi dzidzia mama tata, no i kogo tam jeszcze zobaczy :) Ja dziś nalesniki usmazyłam, ale Nadia nie lubi bo wcale nie chciała jesc, ale za to jej kochany makaron jest zawsze na miejscu, no i troszke twarozku ze smietanką, hihi dzis taki nietypowy obiadek. Nika ciesze sie ze w koncu sie doczekałas autka, a jaką firmę macie?? jesli mozna wiedzieć? dobra lece chyba zaraz jedzxiemy do babci ...no chyba ze maja inne plany. papa miłęgo wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. ja koś wróciłam po całym dniu, powiem Wam ze strasznie mnie boli głowa jak wracam z warszawy!ale niestety jeszcze jutro. Julia super znosi moje wyjazdy wiec bez zadnych obaw sobie jade. Nika boski samochod!!mnie sie taki marzy (właśnie taki ala jeep-terenowy!)ale poki co mamy tylko jeden i to bardzo stary opel astra!ja wlasnie tez jestem uziemiona i nie moge nigdzie sie ruszyc.bo jak?! mąż ma dzisiaj wieczor sportowy a ja???wysusze zaraz wlosy i ide spac.bo jutro raniutko wczesnie bardzo musze wstać!o ...nawet sie zrymowało Julia ma znow wysyp tych zmian skornych.teraz to juz na rączkach i pupie.szok.czyzby po mandarynkach???ale w zeszlym roku tez duzo ich jadla i bylo ok! albo mleko bo wczoraj dostala??sama juz nie wiem!! jutro mam takie zajecia w szpitalu na oddziale chirurgi dzieci a raczej dzieciątek-takich malusich i niestety chorych.normalnie nie da sie patrzec. miłej niedzieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! No kobietki co do diety, to poczekajcie na mnie :-D będziemy razem zrzucać :-) A piwko Lidziu…hmmmm, można sobie to tak tłumaczyć, że to przecież napój bogów i wcale nie trzeba z niego rezygnować :-D Nika jakie auto przywiozłaś? Pochwal się :-) Mary udanego dnia w Wawie!! A ja wczoraj miałam trochę zakręcony dzień. Najpierw trochę posprzątałam, ale nie dużo, bo wzięły mnie skurcze, więc dokończył mąż sprzątanie. Potem przyszła moja siostra i trochę się dziećmi zajęła, a ja leżałam z tymi skurczami. Po południu wpadła moja mama z ojczymem na urodziny teścia. Tak, więc poszliśmy na krótką imprezę, bo ze względu na mecz darli się i trąbili, a Kapi siedział wtulony w babcie ze strachu…bidus…. Wczoraj zrobiłam akcję „ciemieniucha” naoliwiłam mu to przed spaniem, a po spaniu wyczesałam. Trochę się udało, musze sprawdzić ile zostało. Ale zeszło :-) Wiecie, przeraża mnie wielkość juniora, bo waży 2558g, gdzie u innych dziewczyn o kilo mniej i sam lekarz powiedział, że może do 5 kg dojść…ło matko, mam nadzieję, że nie, bo jak ja go wycisnę???? W ogóle jest większy jak na tc, bo odpowiadał 3 tyg więcej wg wymiarów. Czyżbym miała urodzić 3 tyg wcześniej…nie obraziłabym się :-) Zmykam, bo młody goni z kupą :-) Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim kurcze jestem dzisiaj troche nie wyspana mieliśmy gości i połozyłam sie chyba koło 1.00 w nocy - troche sie odzwyczaiłam tak późno chodzic spac ugotowałam obiadek i własnie ide uspic małego szkodniak - dzisiaj psoci na całego elisabeta- kupiłam Land Rovera Freelandera moze jak wstanie to pójdziemy troszke na dwór rano byłam z nia tylko chwilkę bo strasznie mróz dzisiaj u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika no to gratuluje zakupu :-) Oj takie autko jest super!!! I na pewno pomieści całą rodzinkę :-) Ciekawe, kiedy my zmienimy auto… hmmm, Jak na razie mąż szuka busa, bo już z cała bandą gdzieś się wybrać, do tego wózek i jakiś bagaż….no cieżka sprawa… :-) U nas dzień minął spokojnie, czyli tak samo jak wczoraj, czy przedwczoraj. Dzień za dniem leci i wpadam w jakąś monotonię…. Oj niech już będzie chociaż połowa grudnia…jeszcze m-c i mogę się „rozpakować” hihi Wklejam wam parę linków do zdjęć z dzisiejszego dnia :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/827f0c8eb92262a4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/57f45fd1e47d4392.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/27c2770e29ea8169.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29acd7718368a112.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f9cac87f64a7fa82.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/891aa31dadc67220.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6134c0ffe01346ae.html Miłej nocki Lidziu, Dociu, Mary a jak u was? Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas dzis cieplutko było, ale ogólnie to chodze niewyspana i zdołowana i nie wiem czy to przez to niewyspanie czy tak ogólnie znowu jakies przeziebienie mnie bierze :( Dzis bylismy w Makro i upatrzylismy fajny prezent dla Kajtka, cos z elektroniki jakies takie doswiadczenia cena 60 idziemy do kasy pani mówi 120 szczena opadła i znowu szukamy prezentu :( A Nadia jaką miała frajdę hihi Emciu zdjęcia suuper, cie3kawe jak Nadii sie bedzie podobało zjedzanie na sankach, no na razie to cały snieg znikł i dzis było 6 st :) jak dla mnie bomba byle do wiosny bo i tak marznę ;) dobra spadam bo chyba klapne a jutro znów do pracy hehe chyba sie juz odzwyczaiłam :] miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka co tu tak pusto??? JA juz po pracy a Nadia z babcią na spacerku, wstawiłam pranie troszke ogarnęłam i pewnie zaraz przyjdą lece wstawiac wode na kawke Ehhh katar mnie nie opuszcza a i cos kiepawo ogólnie sie czuje :( paaa miłego dzionka Lidziu jak u Was lepiej już?? Mary odpoczęłas od szkółki? nie przeziebiłas się? Emciu skurcze dają spokój? Maluszek za bardzo nie szaleje? Nika jak sprawuje sie nowe autko? juz chyba sobie pojeżdziłas? dzis sie własnie dowiedziałam ze moja kuzynka zdała dzis prawko hihi coraz wiecej kierowców nam rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc witajcie .. wróciłam..nawet w dobrym nastroju... Lidziu dasz mi nr tel aby dowiedziec sie w sprawie tych tortów.? nie wiem czy pamiętasz mojego kuzyna z mojego wesela który przebrał się za księdza???on jest o rok ode mnie młodszy.zaręcza sie w święta bo jego dziewczyna 17 letnia jest w ciązy.ponoć są szczeasliwi!!tylko sie martwie bo organizacja wszystkiego spadnie na moja babcie! u nas bardzo zimno..brrr:( wczoraj jak wróciłam poszliśmy jeszcze na spacer rowerkiem ale na swywiało ze hej. Julia dzisiaj w nocy wstawała 3 razy robiąc siusiu..miała pampersa ale jak jej sie chce siusiu to go zdejmuje a jesli ja sie nie obudze i nieslysze to siusiu jest w lozeczku. poza tym wstala o 3 i chciala do mnie do łóżka.chyba się stęskniła?!a teraz ja myłam naczynia a ona weszła na fotel potem na biurko i na półce nad biurkiem znalazła klej i klei kartki.przed momentem włączyła ksero drukarkę i coś tam wyszło z niej... kiedy bedzie ten śnieg u nas??Emciu ale macie dobrze.tyle dobrego z tej zimy!fajniutkie zdjęcia. Lidziu co u WAs? Dociu wypoczęłaś!! ja odespała ostatnie dwa dni.dzis Julia wstała po 9 a ja z nią! Pa a czekam na buciki dla Julii.udało mi sie dostac wreszcie rozmiar.normalnie koszmar w ccc. deichamn i na allegro wcale tych co chcialam nie bylo 24.ale te z Dawida skórzane na wełnie owczej były!!zobaczymy może dzis nam przyjdą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAry ale Ci zazdroszczę tego spania :) dzis NAdi o 7 wstała, ale tyle z tego dobrego ze szybko do nas przybiegła, i połozyła sie i jeszcze grzecznie lezała. Teraz tez juz sobie drzema. A ja lece obiadek robic, ale mi sie nic nie chce, a i jeszcze pranie powiesic, chyba sie juz wyprało A tak wogóle to sprytną córeczkę masz hihi paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAry ale Ci zazdroszczę tego spania :) dzis NAdi o 7 wstała, ale tyle z tego dobrego ze szybko do nas przybiegła, i połozyła sie i jeszcze grzecznie lezała. Teraz tez juz sobie drzema. A ja lece obiadek robic, ale mi sie nic nie chce, a i jeszcze pranie powiesic, chyba sie juz wyprało A tak wogóle to sprytną córeczkę masz hihi paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAry ale Ci zazdroszczę tego spania :) dzis NAdi o 7 wstała, ale tyle z tego dobrego ze szybko do nas przybiegła, i połozyła sie i jeszcze grzecznie lezała. Teraz tez juz sobie drzema. A ja lece obiadek robic, ale mi sie nic nie chce, a i jeszcze pranie powiesic, chyba sie juz wyprało A tak wogóle to sprytną córeczkę masz hihi paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi dziewczyny!!! Tak…więc u nas dzisiaj dzien zaczął się o godzinie 6 rano, gdzie Kapi był już wyspany…to jeszcze wytrzymam…ale co dalej…młoda posikała się do łóżka … już mam na nią nerwy…ide wkurzona do łazienki, patrzę…a tam na moich nowych chodniczkach pies mi się zesrał…więc z nerwów już się na maxa obudziłam…. No to myślę, ładnie się zaczęło, ale całe szczęście na tym się skończyło :-) Teściowa odebrała mi wyniku z posiewu z szyjki i jestem bardzo nappy, bo jestem „czysta” :-) Super!!! No śniegu to mamy pod dostatkiem :-) dzieci mają frajdę, ze hoho. Tylko za bardzo nie ma gdzie z nimi chodzić, bo wzdłuż rzeki jest zacienione o tej porze roku, więc zostaje nam jedynie plac przed domem. No ale cóż…nie można mieć wszystkiego….od razu hihi :-) W czwartek idziemy szczepić Kapiego na zaległe szczepienie ..mam nadzieję, że to dobrze zniesie. Kurcze i nie wiem teraz, czy szczepić dzieci na meningokoki czy nie. Lekarze zalecają, szczepionka czeka w aptece, a ja sama już nie wiem. Bo w sumie, jak młoda nie chodzi do przedszkola, to nie ma takiego zagrożenia…hmmmm jak myślicie? Dociu, a junior szaleje, oj szaleje…ciasno mu :-P Właśnie mi się pod żebra wciska…ałłłł.. :-) Dociu, a może zacznij brać jakiś rutinoskorbin, albo coś w tym stylu, jak taka osłabiona jesteś. Może to zmęczenia jesienno-zimowe:-) Lidziu kochana co u Was? Dlaczego się nie odzywasz? Wszystko ok.? Mary sorty, ze zapytam…a ile ma latek twój kuzyn? No no…17 lat…nieźle :-) Nika pisz co u was? Jak tam autko? Sprawdzone? wszystko działa? :-) Kobietki miłęj nocki Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Emciu mój brat ma 23,5 roku..wieć on to już mozna powiedziec ze ok wiek ale ta młoda .zreszta nie wiem nie znam jej.wcale chyba nawet nie widziałam.ponoć jedynaczka.babcia mi mówiła że miła i fajna, ładna z buzki..itp.zę rodzice ok zareagowali!ważne zeby oni sie dogadali i dali rade.bo z tego co wiem u zadnego w domu sie nie przelewa!! Dociu Nadusia rano wstaje ale za to spi w dzien a my wcale nie spimy!!!a czasem zdarza sie wstac ok 7 tez! byłam dzis na angielskim, który organizuje gmina.jest za friko a ja mam braki.duzo zapomnialam wiec postanowilam sobie chodzic.raz w tyg 1,5 godz-tyle ze wtedy zostawiam mała z tesciową! Lidziu gdzie jesteś? Nika pewnie w trasie, testuje auto!!! Emciu jak fajnie że posiew ok!!jak pamiętam to ten ucisk na zebra był straszny!!ale jeszcze troszkę!! dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Emciu ale miałas początek dnia, dobrze ze juz potem był spokój :) No i cieszę se ze wyniki oki, całe szczęscie :) A co do szczepionek to rzeczywiscie nie ma styku z dziecmi w przedszkolu wiec chyba nie warto? Ehh rutinoscorbin biore 2 tab wieczorem, moze za mało? u nas taka pogoda do d... bo raz cieplej raz zimniej no i ta wilgoć :( ale co tam daje radę, no ale chyba najgorzej wykańcza mnie praca, bo to na dworzu zimno wchodzi sie do klatki a tam gorąco, no i ugotowana jestem a potem przewiana...szkoda gadac ..juz nie marudzę :) Mary a z tym twoim kuzenem (czy bratem?) to niezła jazda kurcze dziecko w wieku 17 lat ...ehhh nie chciałabym choć marzyłam od zawsze o dzidzi. Moja kuzynka miała jak miała 18 lat synka no i nie najlepsze opinie wsród rodziny o niej słyszałam, no ale teraz oki ona młoda dzieci juz odchowane hihi w sumie tez niezle :) No a co do Nadii to rzeczywiscie usypiam ja w dzień z zasnieciem jest kiepsko, ale jak juz zasnie mogłaby spac i spac, ostatnio mi spała 3,5 godz, nie miałam sumienia jej budzić, a potem przed 24 zasnęła, no wiec staram sie ja budzic po 1,5 godz, bo z kolei jak nie spi to nie wytrzyma do wieczora tylko o 17-19 padnie ale jeszcze nie przespi nocki :( No i cały czas ma ten głupi katar, kiedy on w koncu przejdzie? juz sie zastanawiam czy nie leciec do lekarza ? No ale jak tam cos gorszego złapie?? ehh lece usypiac NAdie bo ona w najlepszym chumorze wcale nie mysli o spaniu ...dzis znowu wizyta w bibliotece przedłuzyła nam dzień miłej nocki papap Lidziu co u WAS??????????? Odezwij sie choc jednym słowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :-) Mary, no nie zazdroszczę jej tak wczesnego macierzyństwa. Ale ważne, jak pisałaś, żeby się miedzy sobą dogadywali to już będzie połowa sukcesu. Mój najlepsza koleżanka zaszła w ciążę w wieku 17 lat, chłopak ją zostawił, matka wyjechała do Niemiec, facet nie płacił alimentów…. No miała przekichane jednym słowem. Pamiętam jak robiłam jej zakupy za rentę po moim ojcu, bo nie mieli co jeść. Koszmar. Dociu ja tez usypiam Kapiego na siłę tak około 14, bo potem się przewraca o 18 i nie wytrzyma bez spania. Ale mnie to ciężko idzie. No normalnie młody sobie ze mnie kpi, bo wie, ze nie daję sobie rady. Mąz jak przyjdzie, to w 5 min młody śpi. I tez potrafi spać nawet 4 godz, ale ja mu daję pospać tak do 2 godz. No dzisiaj dzień się zaczął też ciekawie….. młody tradycyjnie kupa w majtach no i pies też mi zrobił niespodziankę….chyba mu łeb ukręcę…ale jestem na niego zła. Już nie pamiętam kiedy ostatnio mi narobił a teraz to nie rozumiem…. Mści się czy co??? Dziewczyny mam pytanko. Znacie jakiś dobry i skuteczny antybiotyk w maści czy kremie? Wiecie, przed USG wyciągnęłam sobie kolczyk z pępka, potem jak go sobie wkładałam to coś naruszyłam i mam teraz zaropiałe i czerwone to miejsce. Przykładam riwanolem i stosuję tribiotic, no ale nie za bardzo daje to efekt……ach….. ja to zawsze coś wymyślę….ciągle coś… Lidziu co u Was? Nie no, zaraz puszczam Ci esa. Kobietki miłego dnia Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyję ale ledwo. No chyba wasze dzieci nie pobiją mojego Damiana kolejny ząb. 2 dona lewa. Zachowanie trochę się zmieniło jeśli chodzi o uderzanie głową. My w sobotę wstawialismy drzwi wejściowe, ale oczywiście mój mąz nie pomyślała o zdjęciu firanek ,wyniesieniu chodników i wózka. Docinał deski i wszystko upierniczone. Mamy na wejściu panele na ścianach. Do 23 sprzątałam myłam zmywałam i tak zmarzłam, że rozebrało mnie strasznie. Wcale ni odzywam się bo nie mogę. Misia niw mogłam znaleźć ni choroby tego telefonu i przypomnieć sobie nazwy zakładu. Ale jeszcze poszukam. Moje dziecko nigdy nie było śpiochem. Śpi około 10- 11 godzin na dobę.W dzień raz około 1h. Usypia wieczorem 8- 9. Doliczmy jeszcze pobudki w nocy. No taki urok. Dziś u nas piekna szadź. Uwielbiam to Zimowe zjawisko. Misia pewnie, że pamiętam kochany facet. Oby im się udało. Jak nie będą im starsi dokuczać, a wspierać dadzą radę. Dociu fatalnie na zdrowie takie ciepłe i zmine przejścia robią może coś na uodpornienie weź i cebulkę się ubieraj. Nika pochwal się samochodzikiem. Emciulek cieszę się z wyniku badań. Oby wszystko ok było. A zachowanie psa? Hmm może dzieci zbyt mu dokuczają, a może odrobaczyć trzeba. Co do tego szczepienia pamiętasz kiedyś już ci pisałam po tej konsultacji. Że raczej radził by się wstrzymać, bo już sporo tychszczepień miały, a jeszcze jak mała nie chodzi do przedszkola to raczej potrzeby nie ma. Ale decyzja należy do ciebie. Uciekam kochane bo głowę mam wielkości Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo!!! No Naduska juz spi, hehe Emciu ja to musze z Nadią krótko bo jak tylko wyczuje ze na cos za duzo jej pozwole to potem sprawdza gdzie są granice, wiec jesli chodzi o drzemkę to do łóżka i koniec lezymy tak długo az zasnie i zadne nawet siusiu juz na mnie nie działą ;) Choć ostatnio własnie Nadia chyba zapomniała co to nocnik czy kibelek :( no chyba przechwaliłam :( wszystko w pampersa i wogóle nie chce słyszeć o siadaniu :( moze jej przejdzie mam nadzieje Lidziu oj staram sie jak mogę i to ubieranie na cebulkę i rózne wzmacniaczę i cebulka czy czosnek, no ale chyba nigdy do najodporniejszych nie należałam, no ale łyknęłam gripeksa i teraz jakby juz lepiej, ale boje sie o ten katar Nadusi, jejku nie wiem co robic? No i teraz i Ciebie tez złapało hehe takie uroki tej zimy niestety :( kuruj sie bidulko, ehh ci faceci nigdy o niczym nie pomyślą :( Ja lece robić farsz do nalesniczków. Moze zdąże :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej cieszę że że wreszcie napisałaś Lidziu....tak o nim myślę o Michale ze dzisiaj mi sie straszne rzeczy w nocy sniły!!jakis czas temu jak z nim gadalam i popatrzyl na Julie to powiedzial ze bardzo by chcial miec dziecko!i stało się.ponoć i jedni i drudzy rodzice pomoga. Emciu masz kolczyk w pepku!ja tez. ale wiesz wyjmij go i dopiero załóz po porodzie kilka dni!!!bo mozesz inaczej miec problemy z ta dziurką!!a ja tez stosuje TRYBIOTYK jak sie cos dzieje .poczekaj kilka dni nakładaj patyczkiem cieniutko 2-3 razy na dobe i przemywaj woda utleniona. staraj sie zmywac ropę zeby sie nie nawarstwiała. jesli nie bedzie poprawy idz do lekarza.bo z brzuchem to nie ma zartów (otrzewna i tym podobne!) staraj sie unikac stosowania w tym miejscu wody i innym kremów czy oliwek! Dociu ponoć na odpornośc dobrze jest brac tran, kwasy omega... to mozna stosowac bardzo dlugo.a raczej nawet powinno!! Julia mi sie podziębiła.dzisiaj 2 razy nie zdązyla na nocnik....ale posmaruje jej podbrzusze mascia rozgrzewającą!! http://www.autocentrum.pl/oceny/land_rover/freelander/ zobaczcie jakie cudo ma Nika!!!!ja o takiej terenówce marzę od zawsze!!! a swoją drogą...napisz coś Nika.jak sie sprawuje auto i co słychać!\\ Lidzia to skoro trudno było mężowi pomysleć o tym żeby uprzątnąć to trzeba było go zatrudnić do pomocy!!! PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Lidziu, jakże Cię doskonale rozumiem…stwierdzam jednogłośnie, że mężczyźni nie używają w całości swoich szarych komórek… przykre ale prawdziwe :-( Pamiętam jak mój malował pokój, oczywiście nic nie pozasłaniał, łóżko granatowe schlapane białą farbą, kwiatki pomalowane na biało, meble brudne…..ach…. szkoda co gadać…same wiecie :-) No Dami to wyjątkowo przechodzi ząbkowanie…oby szybko się wyrżnęły i żebyście już mieli to za sobą. A z psem, to wiecie jest tak. Mąż ją wypuszcza na noc ostatni raz o 22 ale ta ciota stoi na schodach bo jej zimno i nie pójdzie się czasami wylać, a potem sra po kątach…. Od dzisiaj śpi zamknięta w innym pomieszczeniu i na pewno zamknę łazienkę :-D :-P Mary ja z tym pępkiem poleciałam dzisiaj do lekarza, bo żadne tribiotyki mi nie pomogły, wiec dostałam antybiotyk w kremie i nystatynę w sprayu i mam nadzieję, że pomorze, bo to naprawdę zrobiło się brzydkie i wokoło mam zaczerwienione, więc jest stan zapalny. Ja parę lat temu przekłułam sobie pępek, ale od początki mi się to babrało i nie chciało zagoić, ale w końcu zagoiło. No i zachciało mi się go wyjąć… to mam …ach… Nika no rewelka ta fura…. Super!! Zmykam myc dzieciaczki bo w wannie siedzą Miłej nocki Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie zaladalam bo zawiozłam dzisiaj Agusie z rana do mojej mamy bo robiłam porządki w domu chciałam tak lepiej posprzatac a przy małej sie za bardzo nie da odsuwałam meble i myłam okna kupiłam sobie fajny srodek do mycia skóry ( wypoczynku) bo mam zółty i tak go agusia upackała że nie chciał niczym puścic a bałam sie go proszkami prać czekalam tydzien i dzisiaj dostałam paczke - ale rewelacja puściło wszystko i nawet ładnie pachnie zmieniałam pościel i wietrzyłam troche bo dzisiaj fajny mrozik byl i swieciło słoneczko niedawno skończyłam i przywiozłam mala jeszcze mama mnie nastraszyła że zrobiła 2 luźnijsze kupki i teraz tylko zaglądam doniej czy nie chce kupy kupiłam jej owoc borówki czernicy - jest rewelacyjny przy biegunce i wogóle na zołądek to zasuszone borówki gotuje sie na wodzie 10 min i wychodzi super cherbatka zaparzyłam jej i pie - lepiej na zimne dmuchac ostatnio jak miala biegunke to wylądowałysmy w szpitalu jestem troche przewrażliwoina na tym punkcie ide robic kolację męzowi i Agusi lukne też na tasiemiec Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry.. jaka dzisiaj piękna pogoda u nas trawa i drzewa szare od mrozy ale piekne słoneczko!! właśnie wyniosłam pościel na dworek, piję kawkę a Julia jak zwykle urzęduje...teraz w ksiązkch oczywiście moich!!dziurkacz kredki i jazda!!! Julia zrobiła dzsiaj pobudkę o 5 rano i do 7 wariowała.skakała, tanczyła i śpiewała....oczywiście najpierw było siusiu i mleko!!!w rezultacie zasnęła i wstałyśmy po 9!! idziemy zaraz na spacerek może troszkę zdjęć porobimy...takie cudowne słońce!!! ja od razu lepeij sie czuje!! Emciu to dobrze ze zajrzałaś do lekarza!! Nika przepraszam że pytam jaką działalność prowadzicie??? Dociu jak samopoczucie?? Lidzia a Ty masz się lepiej?? miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka. Ehh ja juz lepiej ale zaczełam brac gripex bo bez tego to znowu bym na amen sie rozłożyła, ufff jaka ulga ze moge sie normalnie leczyć :) A dziś u nas tak szaro i ponuro niby troszke cieplej ale taka mgła, i jakas mrzawka z nieba leci, az nic sie nie chce :( wiecie nawet mi sie pisac nie chce, NAdia jeszcze nie spi, siedzi ze zmiotką i szufelką i gada do siebie :) A Bartek znowu nazbierał więcej materiałów do swojej pracy i znowu pisze wieczorami, nawet ja teraz powinnam pisać :) zaraz zaczynam. Kurcze a dzis bym zaspała do pracy, hehe komóra zadzwoniła a ja wyłączyłam i jeszcze na chwile sie połozyłam ...ehh nie mam juz siły :( dobra lece bo nadia wykazuje zmęczenie paaa miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a gdzie reszta?? Dociu mąż Twój jakie kończy studia??a Ty też piszezs jakąś prace?? pozdrawiamy...ja i Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi kobitki!!! Ale dzisiaj była piękna pogoda u nas. Co prawda mokro, bo roztopy, ale tak pięknie świeciło słonko cały dzień, jakby miała przyjść wiosna a nie zima :-) Dzisiaj miałam wizytę u gina i wszystko ok. Badania ok., szyjka zamknięta, tak, więc bardzo się cieszę, bo jak czytam na forum, to połowa dziewczyn w młodszej ciąży już leży plackiem, a ja niestety nie mogłabym sobie na to pozwolić. Tzn byłoby to baaardzo trudne, jakbym musiała leżeć. Tak, więc dzięki Bogu jest ok. Przyjechałam po wizycie, nastawiłam zupkę a dzieci wysłałam z mężem na spacerek, bo aż szkoda siedzieć w domku. Nika a co się stało, że wylądowała mała w szpitalu jak miała biegunkę. Rotawirus, czy coś innego? Dota widzę, że Ciebie też ogarnęła senność dzisiaj. Ja właśnie wyżłopałam kolejną kawkę z mężem, bo myślałam, ze zasnę na stojąco. Lidziu i jak się czujecie? Lepiej? Właśnie wstał Kapi i czas zmykać z przed kompa. W ogóle to musimy zrobić jakiś grafik, bo ciągle się wszyscy biją o kompa. Młoda chce bajki albo grać, mąż wiadomo jakieś tak interesy i dla rozrywki, a ja się musze w między nich jakoś wcisnąć, bo ciężko się dopchać… :-) Uciekam kochane I na koniec wstawię Wam moją dzisiejszą fotke http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/308ee71d269ed587.html Buziaki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elisabete- ja byłam w szpitalu z Agusia w kwietniu miała biegunke i prawie sie odwodniła - piosałam tylko że tarez jak ma luxniejsze kupki to ja od razu panikuję i latam kolo niej - bo sie boje żeby znowu nie wylądować w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Jak jedno mi przeszło to drugie przyszło.Tak straszliwie bolą mnie stawy, że ledwo klikam. Na domiar złego dowiedziałam się o moim dobrym koledze, że siadła mu zastawka mitralna, po przebytej anginie. Na dodatek był na komisji wojskoewj i tam powiedziali mu, że z takimik w=ynikami to raczej jest wrakiem człowieka. Chłopak się załamał.Misia wiesz o kim mówię, o PAwle. Emcia też z moich opowieści może skojarzy. Strasznie go to dobiło. Próbujemy mu teraz pomóc już obdzwoniłam cały sztab ludzi, ale im się w to wgłębiałam tym bardziej mnie to przybiło. Nie smęcę już. Emciu wyglądasz pięknie, niech mnie gęś kopnie między oczy jeśli kłamię. Nika wiesz czasem to przez ząbki biegunka. Musisz pilnować żeby się nie odwodniła. Napisz jak tam. Msia, a Juli? Jeśli się odkuruję to w sobotę pojadę tak na halę i popyta,m o ten tort. Dociu, a to, że Naduś fochuje to normalne na etapie nauki. Mój niby ostatnio częściej siada ale gdzież by tam kupa i nocnik? Na wszystko mądry ,wszystko zrozumie ale srańsko w pampera. Jutro mam odwiedziny ciężarnej wczesnej muszę coś przygotować domowego i pysznego. No uciekam kochane, strasznie mi smutno. Całuski pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×