Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

viki-miki

20paroletnie Mamusie Zapraszam Was do Rozmowy Łączmy Się

Polecane posty

hello mamusie! dlugo tu nie zagladalam, ale moj kochany mial kilka dni wolnego i nie bylo czasu na internet ;) mam pytanie moje Panie na temat zabkowania, kiedy sie zaczelo, jak przebiegalo itp. moja mala ma 3,5 mies i wydaje mi sie ze zaczyna sie cos dziac, strasznie sie slini, ssie paluszki, pociera dziasla dolna warga, czy to juz? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna mamaa
to zapewne jeszcze za wcześnie, choć to indywidualna sprawa. Mój syn zaczął sie ślinić w wieku 3 miesięcy, a pierwszy ząbek pojawił się w 7 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam właśnie wróciłam z jady.... fajnie było :) co do ząbkowania, to moj Emis zaczął się slinić itd po drugim mies., a ząbek mu wyszedł pierwszy jak skonczył 4 mies. 1 wyuszedł rano, a drugi w ten sam dzien wieczorem, byl przy tym bardzo spokojny :) troszke tylko marudził, ale my nawet nie wiedzieliśmy, ze to zęby. Myśleliśmy, ze ma zły dzień :) Na dzien mamy wyszedł mu 3 ząbek u góry :) czwartego jeszcze nie ma, ale to kwestia czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wpadłam na pomysł, że w piątek zapraszam męza na kolacje :) oczywiście on juz wie i tez mu sie pomysl spodobal :) tak dawno nigdzie razem nie byliśmy.... pewnie bedzie fajnie... nie wiem jeszcze do jakiej restauracji pójdziemy... juz nie moge sie doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie przyjezdzaja rodzice w przyszlym tgodniu na tydzien, ale bedzie luzzz, tez wybierzemy sie gdzies tylko we dwoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majaa to fajnie :) też bedziesz miała chwile wolnego :) my mamy to sie mamy...:) zawsze coś do roboty :) teraz mój mały śpi, ale zaraz sie obudzi, a ostatnio taki marudny... nie wiem czy przez zęby, czy przez upał..., a może i to i to.... jeśli chodzi o ząbkowanie, byłam nastawiona na niesamowity płacz, nieprzespane noce, koszmarne dni..., ale na szczescie nic się nie sprawdziło :) mały przyjął to ze spokojem. Dzielny jest :) tyle się naczytałam, o dzieciach ząbkujących, ze mnie to przerażało... ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie rozstawalam sie z mala, nie wiem jak to bedzie, co prawda pierwsza probe mam zamiar zrobic jutro, zostawiam mala z chrzestna(w koncu przyzekala,ze pomoze w wychowaniu malej hehehe) i ide z chlopem na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, za moja mala tez bedzie taka dzielna jak Emilek i jakos to przetrwa... Marika wlasnie sie budzi i zaraz pewnie bedzie glodna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silije
Cześć! Mam 24 lata i dwumiesięcznego synka Dawidka. Nie wiedziałam, że jest taka możliwość rozmowy z młodymi mamami, ale bardzo się cieszę. Czasami jest tak trudno. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silije
Mam taki problem. Po porodzie przytyłam i teraz nie wiem jak zrzucić. Ćwiczenia odpadają, bo mleko mi się wylewa. Nie wiem czy mogę pić jakieś herbatki. Jeśli możecie to napiszcie jak sobie poradzić. Nie mogę na siebie patrzeć. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silije mi do tego czasu kg po porodzie zeszły same... tyle do zrobienia przy dziecku... przydało by sie schudnac wiadomo, zwłaszcza brzuszek..., ale nie chce mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silije
Mój synek to aniołek. Śpi od 22:00 do 6:00 i w dzień między karmieniami. Mam czas żeby wszystko zrobić i jeszcze, żeby się ponudzić, ale najbardziej doskwiera mi samotność. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silije
viki- miki brakuje mi towarzystwa. Przemek (mój mąż) siedzi w pracy od 8:00 do 20:30, a że mieszkamy sami, to cały dzień siedzę sama. Przed porodem studiowałam i pracowałam, teraz nic nie robie. Mam za dużo wolnego czasu, a nie mam z kim go spędzać. Rozumiesz to? Cieszę się, że mam synka i że mogę być z nim cały czas, ale z drugiej strony zazdroszczę Przemkowi, ma jakiś kontakt z innymi. Może ze mną jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silije doskonale Cie rozumie. Ja też praktycznie teraz siedze ciagle sama z malym, jak nie w domu, to na spacerze. Tez brakuje mi towarzystwa. raz na jakis czas wpadnie kolezanka, ale posiedzi chwile i myka. Przed ciążą miałam dużo znajomych, ale tosię zmieniło-niestety. Moje koleżanki nie mają jeszcze dzieci i nie wiem czemu w taki sposób zerwaly znajomość. Przychodzą zazwyczaj, jak coś potrzebują. Zaglądaj częściej na topic :) ja zaglądam, ale tu ostatnio pustki... Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim !! Widzę że dołączyła do nas nowa mamusia :) Fajnie:) Kurcze wielkie sorki za to że mnie nie było.W sumie nie mam nic na moje usprawiedliwienie.Tylko tyle że mnostwo zajeć.Mąż mial ostatnio wiecej czasu to jeździlismy z małym to tu to tam. Ech silije i ja także dostkonale znam ten ból.Mąż ma czasami takie maratony w pracy że widzimy sie tylko rano i wieczorem przed snem.Kiedyś jak studiowałam jeszcze to zawsze coś się działo.Juz nie wspomne o chodzeniu do różnych knajp.Teraz nie byłam nigdzie chyba całe wieki ;) Mam wspaniałe dziecko ale coś za coś.Viki tak samo i moje koleżanki nie maja jeszcze pojecia co to znaczy mieć dziecko.Nawet jak sie z nimi spotkam to już zupełnie na innym poziomie.Tak w głebi duszy szuje że coraz mniej się rozumiemy.Mają zupełnie inne problemy niż ja.Dla mnie to czasami bywa już śmieszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzisiaj grzeje.... Adorable 🌻 ale Wojtuś już duży :) i jaki śliczny... :) Masz wspaniałego synka :) ja dzisiaj leniuchowałam do 11.30 w łóżku :) facet w domu, to rano wstał do dziecka, a ja sobie pospałam... ale super było :) Teraz mały śpi i Marcin zasnął... :) a ja popijam kawe przed kompem :) Adorable jakie Wojtuś ma wymiary teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteście? jak któraś z Was potrzebuje ciuszki, to chętnie oddam po małym, ale takie na rozm 62cm, 68cm i kilka 74cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lasencje!!!! Viki jesteś??? Oddajesz ciuchy??? A nie myslicie o drugim dziecku??? Bo ja to chyba zosatwie sobie dla drugiego bejbika, wiadomo.. a może znowu bedzie chłopiec ;) Ale Ci dobrze tyle lechuchować w łóżku :) Podeślij mi swojego Marcina jak ma taką wprawe przy dzieciach ;) Albo ja wam Wojtusia podeślę... hehe jedno więcej , nawet nie zauważycie ;) Mó mężulek idzie z rana do pracy wraca późno...tak to z chłopami jest niestety... ech...żadnegfo pozytku hehe ;) Wojtal rośne nam jak na drożdzach, jest takim obzartuchem ze nie wiem ;) Musze go butlą dokarmiać bo mlekiem z cycków nie nadążam. Nio idę go zaraz kąpać boo późnawo się robi i trzeba go do wyrka kłaść. Buziale papa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silije
Cześć kobietki! Ja też oddałabym ciuszki, ale Przemek ma inne plany. Ja chyba jescze z drugim skarbem poczekam, najpierw nacieszę się Dawidkiem. Do mnie nie przychodzą znajomi, bo ich nie mam :( Studia się skończyły i znajomi też. Przeprowadziliśmy się i na spacerze spotykam same babcie z wnukami. Ale na szczęście mam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×