Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cocainee

Studia za granicą - wchodźcie

Polecane posty

Gość batalia baxis
studia kosztuja 250 euro na semestr...przy czym dostajesz bilet semestralny...ktory pozwala ci na jazde metrem, autobusami i innymi srodkami transportu..oraz upowaznia do wielu znizek.... ..studia sa bardzo latwe...zreszta lektorzy bardzo pomagaja jak ktos ma problemy....jest duzy wybor kierunkow..to zalezy co cie interesuje...utrzymac sie jest latwo...jako studentka mozesz bardzo latwo znalesc prace ktora pozwoli ci na utrzymanie sie...wprawdzie nie mozesz odlozy, albo zyc w luksusie...ale wystarczy na oplacenie pokoju, jedzenia i imprezy w weekend...wydaje mi sie ze oplaca sie wyjechac....ja wyjechalam i juz tu chyba zostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann...
zachecajaco brzmi ;) a ty odrazu poszlas na studia czy mialas iles tam miesiecy na doszlifowanie jezyka itp.? A w jakim miescie studiujesz(jezli mozna wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
sorry, za te poslizgi w odpowiedziach..ale nie mam za bardzo czasu...ja mieszkam w hamburgu....jesli nie umiesz za dobrze niemieckiego....to sprobuj najpierw jako au-pair...jesli zobaczsz ze dobrze ci idzie ..to pojdziesz na studia....na uni sa kursy niemieckiego dla studentow..za darmo!!!...aha naborr jest 2 razy do roku...w pazdzierniku i styczniu...jesli przyjechalabys jako au-pair w wakacjie...i stwierdzila, ze jednak twoj niemiecki nie jest taki tragiczyn:)...to mozesz w pazdzierniku, albo styczniu startowac... skoczylas w pl. liceum czy technikum? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann...
nie ma sprawy i tak sie ciesze ze masz czas mi odpisac. wiec niedlugo skoncze liceum. Zdawalas jakis certyfikat zeby dostac sie na te studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
dobrze, ze konczysz liceum..bo po technikum musilabys robic colleg..wiec nie oplaca sie....tak musialam miec jakis certifikat chyba mittelstufe 1....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann...
aha. A ty jak kierunek studiujesz? i ile trwaja studia licencjackie a magisterskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
mozesz robic studia magisterskie , ktore trwaja 10 semestrow...albo bachelor..ktory trwa 6-8 semestrow....a jesli wyrazsisz chec dalszej nauki..to robisz magistra...ja zaczelam magisterskie...ale teraz z perspektywy czasu stwierdzam, ze bachelor jest lepszy i gdyby na poczatku moich studiow byl bachelor to z pewnoscia zaczelabym je robic! ja zaczelam rechtswissenschaft ..to jest prawo i islamwissenschaft...?!..trudno to na polski przetlumaczyc...cos takiego jak nauka o islamie, arabistyka....ja studiowalam juz w polskce 5 lat prawo..i chcialam tu dalej cos robic...a ty jak zdecydowalas sie..czy jeszcze sie wachasz? wedz na ta strone ..moze cos to pomoze: http://www.studieren.de/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann...
aha czyli studia niem. sa porownywalne latami do tych w polsce.; ] mysle nad kierunkiem zwiazanym z marketingiem , jakimis jezykami... dzieki za stronke . :) studia w Niemczech to moje marzenie. nieiwem czy mzoe byc realne ze wzgledu na koszty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
dasz sobie rade....BWL to jest cos dla ciebie ...studia sa trudne...tzn trzeba sie uczyc..ale kariera po nich jest zapewniona...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann...
podnioslas mnie na duchu :). moze sie uda. masz moze gg albo email ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
hej ,czy ktos jeszcze odwiedza te forum???a moze ma ktos rade dla mnie,bo ja to sie naprawde czuje zagubiona:((((((((wiem na pewno ,ze nie chce zostac w Polsce!!rezygnuje ze studiow i chce wyjechac koniecznie!!!studiuje ktos na malcie,lub w danii,szwecji albo uk i ma jakies trafne rady dla mnie,bede bardzo wdzieczna!!!!z jednej strony to bardzo chcialabym wyjechac do Anglii.pracowalam tam przez jakis cza i bylo ok,nawet sie zaangazowalam w zwiazek i teraz chyba cierpie z tego powodu:((moze dlatego chce tam wrocic zeby go odnalezci mu pokazac,ze ja tez moge studiowac tam gdzie on mieszka!!eeehh Anglicy!!mam pytanie czy bez certyfikatu da sie dostac na studia??slyszalam o roku zerowym,zastosowala go ktos w praktyce????bardzo prosze o rady!!!z gory dziekuje!! :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
hej ,czy ktos jeszcze odwiedza te forum???a moze ma ktos rade dla mnie,bo ja to sie naprawde czuje zagubiona:((((((((wiem na pewno ,ze nie chce zostac w Polsce!!rezygnuje ze studiow i chce wyjechac koniecznie!!!studiuje ktos na malcie,lub w danii,szwecji albo uk i ma jakies trafne rady dla mnie,bede bardzo wdzieczna!!!!z jednej strony to bardzo chcialabym wyjechac do Anglii.pracowalam tam przez jakis cza i bylo ok,nawet sie zaangazowalam w zwiazek i teraz chyba cierpie z tego powodu:((moze dlatego chce tam wrocic zeby go odnalezci mu pokazac,ze ja tez moge studiowac tam gdzie on mieszka!!eeehh Anglicy!!mam pytanie czy bez certyfikatu da sie dostac na studia??slyszalam o roku zerowym,zastosowala go ktos w praktyce????bardzo prosze o rady!!!z gory dziekuje!! :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia19874
Dziewczyny chcialabym rozpoczac studia w angli ale od czego zaczac????? Od czego musze zaczac ? Jakie sprawy pozalatwiac? Jak sie zabrac do tego? Jestem w polsce ale chciaabym zaczac studia w uk albo irlandii. Prosze pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mchoney
Witam wszystkich! A ja chcialabym zaczac studia w Niemczech, a konkretnie w Wuppertalu, jest tu moze ktos na forum kto wlasnie na tym uni studiuje??? :P Jak nto jest z jezykiem na zagranicznych ucuelniach? Bo to jest sprawa ktora mnie strasznie dreczy :-( Jestem tu juz jakis czas w Niemczech, mowie wprawdzie juz dobrze, nie boje sie uzywac jezyka ale tak zeby usiasc na wykladach to chyba troche za wczesnie, zreszta moi znajomi rodowici niemcy tez mowia ze bez rocznego kursu na uczelni nie mam co zaczynac bo sie nie odnajde. Wiec sie tak zastanawiam jak niektore osoby prosto po liceum chca zaczac studia za granica, gdzie wy sie tego jezyka nauczyliscie'? Mam tu na mysli tylko niemiecki, angielski jest duzo latwiejszy, dlatego pytanie kieruje do osob ktore studiuja badz studiowaly w Niemczech... Z gory dzieki jesli ktos odpowie :-) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sama nie wiem co mam robic ----> ja studuije w Londynie. Roku zerowego nie polecam bo to stratra czasu w sumie nawet pierwszy rok to strata czasu... mysle,ze jezeli studiujesz w polsce to mozesz miec szanse na dostanie sie od razu na drugi rok , ale czy myslalas o tym jak ciezko jest pogodzic studia z praca???? poza tym bedziesz potrzebowac IELTS-egzamin z angielskiego (mozesz go zdac w pl albo uk), czesne za rok to 3,000 (oczywiscie mozesz wziac pozyczke,ktora spalcasz po ukonczeniu), mozesz studiowac part-time co ci zajmie 5 lat zeby dostac liencjta albo full-time przez 3 lata,ewentulanie sandwich- 4 lata (2 lata studiow,rok przerwy na staz, i powrot na 3 rok). to takie ogolne informacje, najlepeij wybierz sobie uczelnie i napisz do nich maila--- zobacz na stronie ucas.co.uk jakie keirunki sa na jakich uczelniach Klaudia19874 ---> zoabacz strone uas.co.uk , abo najpiej wpisz w google studia w anglii, study in uk. musisz miec IELTS (min.6 albo 6,5), do tego polecam www.studentfinancedirect.co.uk w sprawie zalatwiania pozyczki. Zacznij od zdania IELTS, zarejestruj sie na www.ucas.co.uk ( termin skladania podan jest do 15 stycznia 2009 !!!!! ,ale nie martw sie mozesz tez zlozyc pozniej ,ale mzoesz czekac o wiele dluzej na decyzje), potem zacznij zalatwiac pozyczke ( bedziesz musiala wyslac akt urodzenia, zarobki rodzicow,i wypelniony formularz-najlepeij do maja), we wrzesniu jest rejestracja- przychodzisz na uniwerek ze wszystkimi papierami do weryfikacji( matura, IELTS< pozyczka,czy jak bedziesz placic). uczelnia moze poprosic cie o pzrslanie tych dokumentow wczesniej lub zdaniue jakiegos egzaminu. PS> studia w szkocji za darmowe (z tego co wiem) gdybyscie mialy wiecej pytan to piszcie na domyna@interia.pl ale z internetu mozecie sie wszytkiego dowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
Szeherezada dzieki!!troche mi to rozjasnilas!!!bo nie wiedzialam jakie to full time a jakie to sandwich itp :))) kurcze ja nie mam tego egzaminu IELTS ale ostatnio napisalam do takiej babki ktora zajmuje sie studiami dla Polakow za granica i ona mi odp ze w przyszlym tyg do mnie zadzwoni,to podalam jej moj numer i napialam jeszcze ,ze nie mam certyfikatu i czy bede jej musiala cos zaplacic,a ona na to ze nic nie bede musiala zaplacic i ze na niektorych uczelniach przyjmuja bez certyfikatu!i ze jak zadzwoni to sie wzystkiego dowiem!mam jeszcze druga opcje,zeby pojechac do USA jako au pair tam nadal uczyc sie jezyka i zdac ten egzamin IELTS,a potem wrocic (MOZE wrocic) i rozpoczac studia w Anglii ......a mam do Ciebie pytanie Szeherezada,czy ty tam sie u czysz i pracujesz???jaki tryb wybralas?full time,sandwich???ciezko ci sie jest utrzymac??a jesli pracujesz to ile godz tygodniowo???i na ktorym roku juz jestes??? a co do mnie to ja mam rok przerwy w nauce i teraz mam czas na kombinowanie jak i gdzie wyjechac! :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze moglam pomoc ;-> jakby ja mialam taka opcje wyjazdu do USA to bym na pewno wyjechala,ale to tak z czystej ciekawosci,zoabczyc jak tam jest ,poduczyc sie jezyka , w ogole to taka bardzo hmmm... \'uczaca\' przygoda,wyjechac do innego kraju i tam mieszkac. ja jestem na drugim roku, wybralam tryb full-time ale teraz zmienilam zdanie i bede robic sandwich/gap year ,wiec musze sie w tym miesiacu zebrac i pwoysylac aplikacje o staz ,a najlepsze jest to ze nie wiem tak naparwde co napisac. studije inspekcje budynkow i sama nie wiem co tak bardzo pociaga mnie w tej pracy a nie chce byc banalana i pisa tylko ze mnie to intresuje i jest moja pasja,tylko jakies konktrnte powody (tylko chyba ich nie ma ;-) pracuje jako straznik/ochroniarz, w tamtym roku tak sredniop na tydzien to pracowalam ok. 50godzin. tydogniowo,w tym roku ok.35, Mi nie jest trudno bo akurat parce mam taka ze pracuje kiedy mi sie chce (tak jakby) wiec nie mam problemu z pojsciem na zajecia, zarabiam wystarzajaco zeby sobie w maire spokojjnie zyc.ale myslke,ze mam szczescia ze mam akurat ta prace ,bo jest wlasnie tkak bardzo \'flexible\' ,ogolnie uwazam ze jest jednak trudno tutaj studiowac(zwalszcza full-time) i pracowac ,ale na pewno da sie to jakos pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
a gdzie ty Szeherezada znalazlas wlasnie taka prace??heh no ciagle mnie mecza te Stany bo warunki naprawde dobre i oplacaja bilety,szkole i ponoc sa jakies wycieczki organizowane itp..wiec warto...a ty wzielas kredyt zeby sie tam uczyc??a jesli tak to ciezko taki kredyt dostac??ja juz sie nie moge doczekac wyjazdu!!pobyt w Polsce mnie totalnie zdolowal!!tak to jest kiedy sie zaznalo smaku innego kraju!!kasy az nadto ,zakupy co tydzien,najnowsze gadzety itp....nie potrafie sie tu odnalezc...wlasnie robie prawko bo to jest niezbedne to wyjazdu do USA i nawet w innym kraju sie przyda... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka praca jest bardzo latwa do zdobycia- wsytarczy w miare komunikatywny angielski i zaswiadczenia o niekaralnosci i w sumie tyle, do tego to jest calkiem dobrze platna- biorac pod uwage co sie robi. Kredyt jest latwy do dostania,ja nie mialam zadnych problemow do teg dostalam 2,800 na rok dodatkowej bezzwrtonej pomocy fiannsowej (tzw. grant) i jeszcze bursary(bezzwrotny) z uniwerku (500 za peirws\zy rok i 750 za drugi rok). Tak wiec w sumie wychodzi za darmo ;-) a ta praca w Usa to naparwde na dobrych warunkach,sama bym pojechala ;-) i prawo jazdy tez teraz robie ;-) terorie zdlaam poltora roku temu i dopeiro teraz zaczelam sie uczyc jezdzic,ale mam nadzieje ze uda mi sie zdac za peirwszym razem. ja osobiscie nie zaluje i nigdy nie zalowalam ze wyjechalam z polski choiaz nie podoba mi sie tutaj to jednak lepiej sie zyje niz w polsce,chociaz wiadomo kazdemu inaczej sie uklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
wow no to super z tym kredytem!!!!!faktycznie wychodza za darmo!!!szczerze mowic to Anglia byla kiedys bardziej atrakcyjna teraz tam jest tylu Polakow!!!!!!a szczegolnie w rejonach Londynu!!! podczas moich wycieczek jak zwiedzalysmy z dziewczynami troszeczke Anglii to zawsze spotykalysmy Polakow!! :) hehe...choc w USA to tez na pewno ich wielu jest!!!!ale tam mnie chyba bardziej ciagnie choc tak daleko!!!bo Stany to tak troche nieosiagalne sa co dla niektorych!!bo jest wiza potrzebna ,a tu mi wzystko sami zalatwia!!!juz bym chciala te prawko zdac...ehhh......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,Polakow to tutaj jest mnostwo,chyba wiecej niz prawdziwych Anglikow ;-) ja mysle,ze ludzi wlasnie ciagnie do USA wlasnien dlatego ze to tak daleko ;-) ,ale jak dla mnie to nigdy nie wyjechalabym do kraju gdzie jest=potrzebna wiza (chyba ze tak jak w twoim przypadku ktos inny to zalatwia) bo wiem jakie to jest stresujace,klopoltwie i kosztowne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
no ja bede jechac (o ile sie zdecyduje) przez pewne biuro dla au pair oni to orgabizuja w wielu krajach miedzy innymi w USA,Anglii,Irlandii,Wloszech,Francji,Belgii,Holandii i chyba jeszcze jakies kraje ale juz nie pamietam!!i podpisujesz z nimi kontrakt gdzie jest napisane ,ze host rodzina placi ci za bilety ,szkole max do 500 dol a jesli jest drozsza to wtedy ty doplacaz roznice,dostajez od nich kieszonkowe dla twoich potrzeb,nie mozesz pracowac wiecej niz 45 godz w tyg :)a jesli przekraczasz to jest lamany regulamin chyba ze chcez pracowac to placa ci extra ,masz darmowe wyzywienie i zakwaterowanie,a jesli ci sie rodzina nie spodoba to masz prawo do zmiany!!!i na miejscu jest koordynatorka, ktore sluzy ci pomoca!!!!heh.... kusi co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, tylko tez zalezy na jaka rodzine sie trafi i na jaka koordynatroke. bo wiesz czasami to au-pair niektorzsy traktuja jak pelno-etatowa sluzaca i czasami dziewczyny boaj sie to zglosic (nie wiem czemu). ja rozmaialam z kilkoma au-pair (ale one wyjechaly na wlasna reke nie przez biuro) i byly raczej niezadowolone,ale to chyba d;atego ze im sie bardzo nudzilo w domu z dzieckiem , rodzice nie sa za bardzo bogaci ,wiec nie am jakichs wspolnych wyjazdow do Disneylandu czy cos takiego, no i zarobki na duzo nie starcza,ale mysle,ze mialy zel podejscie,bo nie doceniali faktu ze w sumie zyja w obcym kraju beztrseowo-nie musze sie martwic o prace,gdzie mieszkac,czy wystarczy im pineiedzy na wszystkie oplay i placenie rachunkow itd.i maja swietna szanse zeby nauczyc sie jezyka i poznac inna kulture. Mysle,ze taki wyjazd na rok to super sprawa, bo zycie \'doroslego\' i bycie calkowicie nuezalezna nie jest wcale takie fajne, jak sie sama przekonalam na wlasnej skorze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do seherezady*
jak dokladnie zdobylas ta prace, jaki kurs skonczylas, jak jest z praca w ochronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam ogloszenie w coolturze ,firma nzaywal sie CUK, jeste beznadziejna ale to niewazne, pzreslalam im CV, zaprosili mnie na inteview, potem na trenin zeby dostac licencje- trening trwal 4 dni, oplacony byl pzrez firme ,licencje oplaca sie samemu-zabieraja co miesiac 20f z wyplaty), 3 dni po treningu zaczelam prace. wtedy chyba 7 f. na godzine,zmiany 12 -godzinne- dniowki i nocki,srednio 56 godzin tygodniowo. potem inna firma wygrala kontrakt , podniesli stawki - teraz 8.20. praca jest latwo do znaleznie ,mysle ze nie warto robic treningu na walsna reke,bo wiele firm je organzuje 'za darmo;.placi sie za licencje tylko. jednak MUS to angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do seherezady*
Jesli o mnie chodzi to jestem lekko sflustrowany. Praca mi sie konczy na poczatku stycznia, a teraz nie moge znalezc nowej. A w styczniu z praca jest lipa. Moj angielski jest za slaby zeby powiedziec ze jest komunikatywny. Ale pracuje wsrod anglojezycznych. Co robisz w tej pracy. Ja raczej miesniaczkiem nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
no dokladnie masz racje,nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi!!ale z drugiej strony kto nie ryzykuje ten nie ma!!!i drugie heh do odwaznych swiat nalezy!!! :) ja na pewno bym cicho nie siedziala jakby mi bylo zle!!!one chyba jakies wtydliwe byly ;))a na czym polega twoja praca??na staniu i obserwowaniu potencjalnych złodziejaszków??kurcze powiem ci ze ty masz super zarobki tam!!!!ja jak bylam i pracowalam jako barmanka to mialam 5.75!!plus ok 300 funtow napiwkow co okolo 2-3 miesiace!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
batalia baxis, bywasz tu jeszcze?? Wyjezdzam niedlugo na studia do Hamburga......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeherezada*.
do seherezady* ja nic takiego nie robie, po prsotu jestem tam zeby upewnic sie ze wszystko jest ok.- nikt nie pije, nie robi graffiti itp. w sumie wiekszosc czasu jest spokoj,ale niestey londyn jest pelny ludzi umyslowo chorych i zadzaja sie glupie problemy. miesniakiem nie muisz by bo to nie o to chodzi,nie masz zadnej wladzy,nie jest PCSO czy PO. jak cos sie dzieje to obserwujesz i dzownisz na pooicje. jezeli masz slaby angielski to raczej nie dasz rady w tej pracy,ale to zalezy, mozeszz poszukac pracy pzrez agencje to moze uda ci sie gdzies zalapac,ale wtedy muisz sobie sam trening i licencje zaltwic(tak mysle). moze poszukaj w jakies kawiarni albo cos takiego,albo przy rozwozeniu zamowien. ja to sama nie wiem Zarobki sa spoko,dl;atego w tej pracy zostalam ,w styczniu bedzie 3 Lata!!!!! tak szczerze to mozesz sobie pozwolic na kupno praktycznie wszystkiego- oporcz nowego auta i domu ;-) ale ubrania,gadzety,wakacje, to zaden problem i do tego mozna cos zaoszczedzic...jednak to nie jest praca na cale zycie,chyba ze dla tepakow...dobra jest dla studentow bo mozna robic nocki ;-) a w dzien na uczelnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem co mam robic
heh to masz luzik :))))a ty chodzisz w jakims mundurze roboczym do pracy?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×