Studia za granicą - wchodźcie

A ja znalazłam prywatny college w Dublinie ( Griffith College ), na którym możńa studiować design part time czyli 2,3 dni w tygodniu. I jeszcze jak ktoś ma certyfikat to przyjmują od razu na 2gi rok, a jak ktoś ma Diploma to przyjmują na 3ci. Ciekawe jak mi zaliczą to studium, ale w najgorszym wypadku jako certifikate, więc liczę na to, że mnie przyjmą na drugi rok :) Fajnie by było :D Niestety trzeba płacić :( no, ale coś za coś. Pójdę do pracy, bo studiując full time, nie mam mozliwości pracowania, chyba że jakos kilka godzin... a za coś przecież trzeba żyć :)

a mojej kolzence udalo sie znalezc kurs prawa i administracji po polsku w Lodnynei!!!!!!!!!! 3,5 roku ( ma sie po tym magistra) i mozna pracowac w polsce jako prawnik albo w administracji....

A to są już postgraduate? No bo po under to chyba raczej mastera nie dają... No, ale fajna sprawa :) Po Polsku :) A jaka to uczelnia? Może są jeszcze jakieś inne kierunki? :)

te 3,5 rok to jest non-stop,bez zadnych wakacji. studia sa zaoczne, zajecia raz w miesiacu w sob i niedz. po ok. 9 godzin. nie oszukujmy sie , chodzi o czywiscie o kase, za miesiac placi sie 125 funtow. to nie jest zadna prestizowa uczelnia i nie wierzez,ze jakos wykladowcom bedzie specjalnie zalezalo na poziomie. a szkola nazywa sie jak dobrzez pamietamwyzsza szkola prawa i administracji, oddzial w londynie na hmmersmith, wykladowacy pzlatuja raz w miesiacu z polski.

Zamiast tulac sie za granica po platnych uczelniach ,lepiej zacznijcie sie uczyc i dostancie sie na polska panstwowa:)

JA studiuje w na Wegrzech, na uniwersytecie w Segedzie, jest ktos kto tez w tych okolicach sie uczy? Moze w Budapeszcie?

myslicielka miejska - to żeś wymyśliła... :O fajnie, że coraz więcej kafeterianek ( i kafeteriuszy ) podbija światowe uczelnie :D

wróciłam:)) ale od razu na wstępie dostałam wiadomość z uni, ze jeszcze wymagają ode mnie rezultaty EILTS min 6,5 punkta do konca sierpnia!!! Oni mysleli ze ja to zdawałam i dopiero teraz mi sie \"przypominaja\":( a ja juz myslalam ze wszytsko zalatwione, teraz jeszce musze napredce zalatwiac sobie egzaminy, jakos sie przygotowac bo przeciez tak z bomby nie pojde, choc zdaje mi sie ze bez problemu sobie poradze, wiem ze tam maja takie standardowe pytania i testy. no i ta cena-100 funtow musze na szybko zaplacic, ech! a pracy wciaz ni ma.. mam co prawda nowe interview w przyszlym tygodniu, ale wole sie tak nie cieszyc na zapas. choc baaaardzo licze ze sie uda.trzymajcie kciuki. ta..myslicielka- przeciez w polsce dostac sie to zaden problem. poza tym studia za granica to wyzwanie i dla wielu spelnienie marzen ale nie \"tulanie\"! no nie? :)

tiger lilly- a to super ze znalazlas takie studia!moze Ci zalicza studium, i bedziesz od razu rok do przodu, to by bylo niezle! napisz jak sie dowiesz cos wiecej od nich:)

aha, zapomnialam dodac ze wczesniej nie zdawalam IELTS bo mam dyplom z anglistyki i bylam pewna ze jest to wystarczajacy dowod na to, ze jezyk znam, tym bardziej ze im dostarczylam dokladne tlumaczenie wszystkich ocen z przedmiotow itp. a oni mnie w takim przekonaniu trzymali tyle czasu!na sam koniec mi kurcze wyskoczyli z tym EILTS.

Nenemosha - a to niespodzianka :o ale z itelsem przecież nie będziesz mieć problemu, skoro jesteś po anglistyce :) Ale i tak powodzenia życzę :) Jeśli chodzi o pracę to trzymam kciuki :) Co do moich studiów, to bardzo bym chciała, żeby mnie przyjęli na drugi rok :) Na trzeci to może nie, bo wiadomo, że różnice programowe są i nawet gdyby mnie przyjęli byłoby mi ciężko nadążyć pewnie, zresztą, chcę nauczyć się jak najwięcej, a z tego co zauważyłam tam są inne trochę przedmioty niż ja miałam. Nenemosha, daj znać jak poszło z pracą :)

niom dam znac. mam nadzieje ze wkoncu gdzie mi sie uda! co do testow ielts to na pewno nie sa trudne, tyle ze jakos sie przygotowac do nich musze tak czy siak. no to czeka mnie jeszcze troche staran zeby mnie przyjeli na te studia..

nenemosha--- zIELTS poradzisz sobie na bank bez problemu? a gdzie go bedziesz zdawac? sprawadzalas czy sa wolne terminy? bo moj kolega wlasnie tez sie musi zdac i okazalo sie ze najwczesniej w polowie sierpnia ,bo wszystkie terminy sa juz zabukowane ;-( chyba wszyscy co chca jeszce startowac na clearing sie zapisali ;-) polecam kupic ksiazke zeby sie przygotowac i wiedziec jak to wsyzstko wyglada. ja kupilam za 20 funtow w WHS i mi sie bardzo przydala.

no ja wlasnie mam to samo! 11 sierpnia najszybciej! choc w mailu napisali mi ze do konca sieprnia jak dostarcze wyniki to bedzie ok. gdybym wiedziala wczesniej to bym sie zaczela przygotowywac i kase bym odlozyla a oni nawet w swoim prospekcie mieli napisane ze dla osob spoza anglii wymagany jest EILTS/lub equivalent! no to ja myslalam ze moj dyplom z fil.ang bedzie uznany a tu lipa. tez mi sie wydaje ze z samym testem poradze bez problemu, musze tylko se dowiedziec jak to wyglada zeby mniej wiecej wiedziec co mnie czeka. a w necie juz znalazlam przykladowe testy do sciagniecia. a jaka to dokladnie ksiazka? co ma w tytule?

Nenemosha, a mogłabyś podać te linki stronek z tymi przykłądowymi testami? Byłabym bardzo wdzięczna :)

http://englishtips.org/cms/index.php?newsid=1150790533 stronka jest czesciowo po ros:) jak beda kłopoty zeby sciagnac to daj znac, wysle ci na poczte. ja zlozylam podanie na 18 sierpnia bo wczesniej nie bylo, egzamin w londynie bo tam mam najblizej. uczyc sie za bardzo nie bede, wydaje mi sie ze dam rade:) na studiach mialam na pewno wyzszy poziom!:)teraz chyba musze dostac od nich potwierdzenie, ze mnie wpisza na liste. aha mam prace! ale o tym napisze jak wieczorkiem bo wlasnie musze wychodzic!

domina86---- mam do Ciebie prośbe mogłabyś mi napisać czy ta twoja koleżanka w Londynie będzie studiowała w języku polskim? fajnie ma:):) Ja też chce tam iść ale sie boje niby mam składać papiery za rok bo w tym roku już nie dałam rady:( za późno było a jeszcze mam tu 1 egz we wrześniu, chce tu skończyć ten rok bo jak się tam nie dostane to mogę tu wrócić a jak nie to wszystko od nowa. Proszę Cię jak możesz to napisz mi. Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiamy, całujemy, pa:):):)

mialam napisac o pracy wiec jestem:) praca nie jest trudna bo caly dzien licze kase!wiec na pewno nie jest to praca admin tylko bardziej rachunkowosc..jest tymczasowa bo na pewno nie chce robic tego za dlugo ( caly dzien wyglada tak samo i po 2h juz ma sie dosc) tyle ze sa to latwe pieniadze bo nie mozna powiedziec zeby bylo stresujaco. dostalam tez nastepnego dnia po wyslaniu aplikacji potwierdzenie na EILTS, na 18.08. takze przynajmniej sobie zamowilam miejsce. no i dzis mam wolne wiec wkoncu musze odpoczac i nadrobic zaleglosci na kafeterii:)) piszcie co u was!

Hejka. ja znowu w pracy siedze i slucham piosenek o Jezusie,ale lepsze to niz siedzenie w domu, bo mieszkam z psychicznymi ludzmi. Wczoraj moj landlord,z ktorym mam nieszczescie mieszkac,powiedzial mi zebym zabrala swoj recznik z lazienki bo.....................TO NIEHIGIENICZNE!!!!!!!!!!!!!!! ;-D

Tylko dwie osoby poza mna mieszkqaja w tym domu,ale obydwoje (para) wqurwiaja mnie jak nie wiem co. Jak na razie to pzrezywam roznego rodzaju przygody zwiazane z poszukiwaniem mieszkania i przeprowadzka...jakos jeszcze musze przezyc..... aga m------------ z tego co wiem to wyklady beda po polsku nenemosha------ to fajna masz prace,szkoda tylko ze kasa nie twoja ;-) jezeli chodzi o ksiazke do IELTS to z tego co pamietam (pozyczylam koledze wiec jej nie mam) to byla Longmana, tytul ........no cos tam z IELTS, ale jest masa takich ksiazek wiec na pewno jakas znajdziesz.

jak to?!to jestes zmuszona mieszkac z landlordem?? ja tez musze sie przeprowadzic, dom mi sie podoba ale fakt ze mieszka sie tu jak w akademiku juz mniej.. ciszy prawie nigdy nie ma, bo kazdy wstaje o innej godzinie. a ta para to polacy? po ksiazke sie przejde do biblioteki.moze nawet dzis. a co do pracy to owszem chetnie bym tyle zarabiala..przez moje rece przechodza dziennie miliony!

Sluchajcie, Ja juz skonczylam mgr w Polsce, ale mam taka fantazje zeby postudiowac w Anglii, az boje sie myslec o Cambridge, ale gdzies tam podswiadomie mnie ciagnie;) Slyszalam, ze mozna sie zalapac na dofinansowanie, tylko wszedzie czytalam zeby przedstawic zarobki rodzicow. A co w przypadku gdy sama sie utrzymuje, czy utrzymywal by mnie moj maz? Ktos ma jakies doswiadczenia? Angielski trzeba znac b. dobrze?

domina86------ dziękuje Ci bardzo mogłabyś mi podać jakiś nr kontaktowy do tej twojej koleżanki np nr gg chciałabym z nią porozmawiać coś dokładniej się dowiedzieć jak jest z dokumentacją itp :):):) oczywiście jak możesz DZIĘKUJE CI BARDZO :):):) pozdrawiam

A ja obroniłam pracę dyplomową na 5 :D i jestem bardzo zadowolona :) Fajnie, bo szkoła mi da też dyplom po angielsku, wraz z odpisem wszystkich ocen i przedmiotów :) Nenemosha, fajnie, że robota lekka, teraz już przynajmniej nie ma takiego stresu i nawet jak będziesz chciała szukać czegoś innego to możesz spokojnie poczekać na coś lepszego, bo czas Cię nie goni :) domina86 - a dlaczego w p[racy słuchasz piosenek o Jezusie? hehhe Z tym rećznikiem to rzeczywiście, hehe, śmiesznie. Jak się mieszka z nieciekawymi ludźmi to też wcale nie jest fajnie, bo w domu się człowiek powinien relaxować, a nie użerać z innymi domownikami. Tak więc powodzenia w szukaniu mieszkania :) A mieszkanie z landlordem jest możliwe. Bo czasem house is owner occupied i w tedy mieszkasz z tym co Ci go wynajmuje. Są plusy i minusy takiego mieszkania. Wiadomo,ze wtedy raczej dom bardziej zadbany bo właściciel dba, ale też się pewnie szarogęsi strasznie. Ja bym wolała mieszkać z ludźmi którzy tak jak ja wynajmują. Forest - to zależy. Jeśli chcesz robić postgraduate, to żadnego dofinansowania nie masz, musisz płacić, ale też studiujesz tylko 2,3 dni w tygodniu, więc sobie możesz dorabiać. Jeśli chodzi o język to wiesz.. trzeba zdać tego ITELSa na conajmniej 6,5/7 i wtedy można myśleć o studiowaniu. Bo wiadomo, że rozmowa na luźne tematy a pogłębianie szczegółowej wiedzy to co innego. Ja bym powiedziała, że angielski trzeba znać bardzo dobrze. A juz napewno w Cambridge :) Jeśli chcesz zaczynać od undergraduate, całkowicie inny kierunek studiów, to chyba, jak już masz jedne studia skończone, to ja nie wiem czy możesz się załapać na dofinansowanie.. chyba nie, ale nie jestem pewna. Ale na porzyczkę jak najbardziej. Poczytaj sobie na UCAS albo na British Council. Jeśli zrozumiesz co tam piszą, to znaczy, że z takim angielskim spokojnieporadzisz sobie na studiach :) Pozdrawiam :)

Tiger Lilly---------- moje gratulacje:):):) Powodzenia !!!

ja tez chcialabym studiowac za granica, mysle ze mialabym potem lepsze perspektywy niz po studiach w polsce. od wrzesnia bede w klasie maturalnej. Jak mniej wiecej wyglada rekrutacja na uczelnie np. w Anglii lub w Irlandi? i czy jest cos takiego jak studia dla obcokrajowcow czy sa to normalne studia. jak wyglada wasze zycie tam. ktos studiuje w irlandii? troche sie obawiam ze nie znam wystarczajaca jezyka. Jest on co prawda komunikatywny ale na studiach moze byc z tym problem. poza tym nie wiem co moglabym studiowac, jedyne na czym sie znam to slawistyka z filologia chorwacka (niestety nie znalazlam tam zadnych mozliwosci studiowania dla obcokrajowcow) mieszkacie tam same? estem pelna obaw, ale chciAlabym tam studiowac....chcialabym sie wyrwac. z góry dziekuje zazdroszcze Wam

kurde napisałam do Was taki długi post i mi wywalilo odpowiecie mi na kilka pytań, tylko napiszę od początku...

jednak nie wywaliło :) a ja znowu od początku pisałam ... ehh

Tak sobie mysle ze wszyscy narzekaja na te czesne w UK a ja studiuje w Skandynawii i tam edukacja jest zawsze darmowa i studiowac tez mozna po angielsku. Jak ktos nie ma jakiegos szczegolnie wyspecjalizowanego kierunku studiow to czemu nie tam? Studiuje sie latwo i przyjemnie.

tez emigrantka--> a gdzie i co konkretnie studiujesz? jak to wyglada, pojechalas sama czy jak?