Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cocainee

Studia za granicą - wchodźcie

Polecane posty

Gość aga m
dzięki wielkie za pomoc , ale nic dalej nie wiem :(:(:(:( chyba nic z tego nie bedzie. Ale dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dlaczego miałoby nie być? Wiesz co... w tym roku to i tak raczej nie ma możliwości już przyjęcia na studia, bo w Anglii prowadzą rekrutację od stycznia. Więc może poucz się angielskiego. Masz rok, myślę że dałabys sobie radę, wybierz może jakieś studia part time? To bedziesz mogła pracować.:) Może się uda, spróbować nie zaszkodzi. Ten egzamin ITELC możesz zdać póxniej, np szkoła Ci przdstawi warunek, że musisz go zdać na 6,5 punkta i wtedy zdajesz i wysyłasz im potwierdzenie i juz :) Skoro i tak jedziesz do Londynu... To może wybierz się na metropolitan london www.londonmet.ac.uk . To nie jest może najlpsza uczelnia w UK, ale chętnie przyjmuje zagranicznych stedentów i ma wielkie ułatwienia dla nich, poza tym ciekawe kierunki, godziny zajęć takie, że mozesz dopasować sobie pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiger Lilly: zlozylam na studia w University of Hertfordshire w Hatfield, bo tu wlasnie mieszkam, uni w sumie naprzeciw domu:) uni wyglada rewelacyjnie, takich campusow to w PL chyba nie maja nigdzie, kazdy kierunek ma swoj budynek zaprojektowany tak by odzwierciedlac dane studia. poza tym jest swietne wyposazenie w formie biblioteki dzialajacej 24/7 itp, wiec uni jest uwazany za jeden z lepszych w okregu, sporo cudzoziemcow tu studiuje. ja w sumie czekam tylko na referencje z mojej uczelni w PL. reszte papierow zlozylam, aplikacje wysylalam w grudniu takze jeszce sie zalapalam, bo tu okres wysylania jest od wrzesnia do stycznia by sie ubiegac na studia na przyszly rok, czyli spore wyprzedzenie.. no a teraz szukam pracy, bez dobrej pracy nijak nie oplace tych studiow.. na post-graduate faktycznie malutko godzin, moje part-time trwaja 2 lata, 2 wieczory w tyg. mam nadzieje ze sie uda, wszystkim zycze powodzenia:) niestety nie doradze w sprawie under-graduate bo sie nimi nie interesowalam. mysle ze najporsciej ubiegac sie na studia przez UCAS, oni po to sa by pomagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, no to świetnie. Postrgraduate są tak fajnie zaplanowane, by dać możliwość pracy studentom :) I przy okazji dokształcania się. A na jaki kierunek się wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
literatura z translacja/cultural studies w sumie bylaby to kontynuacja moich studiow licencjackich. szkoda ze nie jest tak ze mozna pojsc na studia post-graduate na zupelnie inny kierunek niz sie przedtem studiowalo, zawsze wymagane jest wyksztalcenie podobne. literature bardzo lubie, ale chyba bardziej przydalyby mi sie jakies finanse....zeby znalezc dobra prace. mam nadzieje ze zdaze dostarczyc im referencje, bo moj uni w szczecinie cos nie odpowiada na moje prosby:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a wlasnie: kto gdzie i co studiuje lub sie wybiera studiowac? pochwalcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale akurat może znajdziesz pracę w podobnym fachu? Zresztą potem lub w międzyczasei możesz sobie robić rózne diploma z finansow. A poza tym - zawsze studia to studia - i jak szukasz pracy jakiejkolwiek to już masz wielkiego plusa, bo skończyłaś je u nich, więc oni patrzą na to całkiem inaczej. A wielu anglikow sama wiesz jakie ma wykształcenie :) Najwyżej undergraduate. Więc myślę, że warto. A nie można ich jakoś na tej Twojej byłej uczlni pospieszyc? Szkoda by było tracić cały rok... A ja się wybieram na interiors lub product design. Undergraduate. Obstawiam najbardziej London Kingsotn, Manchester Metropolitan. Kolejno potem - DIT Dublin, UAL London i Middlesex London, ewentualsnie Griffith collegew Dublinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
aga m---- mam nadzieje,ze tu jeszcze zagladasz, bo znalazalam ta uczelnie !!!!!!!!!!! http://www.studiawanglii.pl/ http://www.networkpl.com/modules.php?mop=modload&name=Forum&file=reply&topic=6593&forum=36&post=24360"e=1 http://studiawanglii.info/content/view/46/37/ mam nadzieje,ze jeszcze uda ci sie zalapac. co parwda niby mozna tylko skladac aplikacje do stycznia,ale najlepeij napaisz do uczelni, podejrzewam ze dadza ci jeszcze szanse na ten rok. powodzenia cocainee- ja wlasnie zaczynam we wrzesniu w Londynie studia, w sumie juz wszystko mama zalatwione, w zeszlym tygodniu wyslalam aplikacje o pozyczke i ten maitenece grant, a i tak przy okazji to o grant wyslij papiery jak najwczesniej , najlepeiej do 29 czerwca, potem tez je przyjmuja ale dluzej to potrwa. musisz miec skrocony akt urodzenia, dowod/paszport (ale lepiej wyslac dowod), i zaswiadczenie o zarobkach rodzicow, oczywiscie po polsku i angielskie tlumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga m
domina86---- o jejku nie wiem jak ja Ci sie odpłacę. Dałaś mi nadzieje na przyszłość!!!!!!!! :):):):):):):):):):):)sprobuje a co mi szkodzi. A już myślałam, że nic z moich planów a może jednak coś sie uda a jak nie w tym roku to sobie zrobię rok przerwy i będę próbowała w następnym w styczniu:) WIELKIE dzięki :) mam u Ciebie dług. Buziaczki dla Ciebie pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
aga m --- nie ma sparwy, jakby ci sie teraz nie udalo to mozewz sprobowac w lutym, bo wtedy na wiekszosci uczelniach i kierunkow tez sie zaczyna rok, chcoaiz wtedy to troche glupio bo musisz chodzic na uczelnie w czasie wakacji..... albo mozesz jak juz ktos ci tu doardzil , podszlifuj angielski i sprobuj na brytjska uczelnie, naparwde nie maja wygorowanych wymagan jezeli chodzi o znajomosc angielskiego. powodzenia Cocainee- na founadation course to wydaje mi sie ,ze tego grant nie daja,ale nie jestem pewna,a jak bedziesz mial weicej niz 25 lat to tez ci nie przyznaja. a jaka uczlenie wybralas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie wybrałam uczelni, ciagle się zastanawiam nad designem w Goldsmiths College. Albo jakiś graphic design na UAL, no nie mam pojęcia. No właśnie, a jak skończę 25 lat, to nie mogę się starać już o mainteance grant? Bo jak będę studiować od 23go roku życia, to zanim zacznę trzeci rok to będę mieć 25 - i co - wtedy już nie mogę się starać ? :( Czy muszę miec 25 lat zanim pójdę na studia, jak to jest, bo tam na tej stronce nie jest napisane. A w tej szkole co podałaś linka to studiuje się po polsku?? Bo z tego co ja wyczytałam to po angielsku, tylko ta polska szkoła-firma pośrednicząca pomaga dostać się tam po rpostu i załatwić wszelkie papiery... no i organizuje kursy angielskiego. A może po prostu nie doczytałam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sucha włoszka
ja studiuję communicazione interculturale we włoszech w Genui, teraz zacznę trzeci i ostatni rok. W Polsce skończyłam filologię polską i pedagogikę. Studia nic mnie nie kosztują ponieważ przyznano mi włoską borsą (darmowy pokój w akademiku,2 darmowe posiłki dziennie w restauracji uniwersyteckiej, 200 euro miesięcznie) Nie pracuję, pomagają mi rodzice(niewiele) ponieważ mam mieszkanie i jedzenie więc generalnie sponsorują mi podróże do nich do Polski:P i książki, które są paskudnie drogie (rocznie około 500 euro) próbowałam pracować jako kelnerka i tłumacz (polski-ang-niem-fr-włoski) ale zawalałam egzaminy:( więc zostawiłam pracę mieszkam ze swoim facetem od 3 lat, on jest francuzem robi tu doktorat, żyję na pozionie na jaki w Polsce nigdy nie mogłabym sobie pozwolić jako polonistka no i ta cudowna wolność od nadopiekuńczych rodziców:)) jestem jedynaczką, wiecie jak to jest Po studiach popracuje kilka lat we Francji i kilka w Polsce i zamierzam tak się pokręcić, bo nie lubię siedzieć długo w jednym miejscu:PP Pozdrawiam serdecznie wszystkie laski studiujące za granicą i nie poddawajcie, wiem że czasami bywa ciężko:PP ale głowa do góry! Auguri!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
a jak z twoim portofolio \/? czy dopiero bedziesz robila na foundation course? jatez chce isc na design, konkrtnie interior design ale todopiero na postrgraduate..... a jezeli chodz o ten wiek to jezeli jak dobrze pamietam jezeli masz 25urodziny po 1 wrzesnia to jeszcze mozesz dostac ten grant,bo tak oficjalnie to masz 24 lata. ale zawsze mozesz do nich napisac albo do swojego Local Authprity(LA) adres znajdziesz na tej samej stronie , odpisuja w ciagu 3-4 dni.(przynajmniej mi tak odpisali ;-) albo zawsze mozesz do nich podejsc. tak byloby najlepeij sie dowiedziec,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga m
domina86---- mam do ciebie jeszcze jedno pytanie nie wiesz może czy na tej uczelni wykładają tylko po ang czy po polsku? bo z tego co zauważyłam na tej str co mi podałaś to pisze,że trzeba zdać j.ang na maturze na pisemny min 70% a z ustnego 90% a ja mam kapke mniej. No i znowu coś mi przeszkadza w wyjechaniu:(:(:(:( Bardzo bym chciała tam studiować , ale się biję,że przerwie tu studia i później nie dam tam sobie rady. A szkoda mi tego. A wiem, że prawdopodobnie pielęgniarstwo jest w Anglii dużo prościej zdać niż tu w Polsce (bo to studiuje). pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
hej,tymy wymalganiami sie az tak nie przejmuj, jak ktos ma troche mniej to nie znaczy ze go nie przyjma. ja nie mam pojecia w jakim jezyku tam wykladaja, ale jezeli wymagaja jak m isie wydaje dosyc wysokie wyniki z matury to pewnie po angielsku. A jesli nawet to jestem pewna ze latwo jest uzyskac pomoc jezeli czegos nie rozumiesz. tutaj kazda uczelnia jest na to nastawiona ze w wykladach biora udzial obcokrajowcy ktorzy nie beda wszystkiego rozumieli ,ale wcale im to nie przeszkadza i napard mozesz liczyc na ich pomoc, nikt ci nie pwioei: wiesz ty w ogole nie umeisz angielskiego,wroc do polski i przyjedz z powrtoem jak sie nauczysz to pogadamy' -no chyba ze naprawde nic nie zakumasz ;-) ja bylam na kilku krotkich klursach izawsze instruktor mowil,ze wiem ze nie ejstescie stad i angielski to nie jest wasz jezyk ,wiec jak tylko czegos nie zrozumiecie to dajcie mi znac i wytlumacze wam tyle razy ile bedzie potrzebowac zeby to zrozumiec...i naparwde tak bylo. najlpeeij skontakuj sie z ta uczelnia,albo jak ci sie uda zlapac tego marcina na gg 9pzrewaznie chyba jest wieczorem). Naparwde wymagania co do angielskiego nawet na brytyjskich uczleniach nie sa wygorowane. dob rze byloby gdybys zdala sobie IELTS, jak otrzymasz co najmniej 6 punktow to sobie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wybieram się na interiors design, tylko że na undergraduate. I z tego co się orientuję, to trzeba mieć equivalent education żeby pojsc na postgraduate. A Ty Domina na co teraz idziesz? Co do postgrad interiors design to trzeba mieć jeszcze lepsze portfolio niz na undergraduate, albo pracowac w podobnym zawodzie. Wiec moze przez ten czas juz pracuj nad swoim portfolio :) A ja chodzilam do studium i mam conieco, chociaz na foundation course pewnie lepiej sie przygotowuje prace, bo wiadomo - ze oni juz wiedza czego wymagaja na uczelniach i pod tym katem przygotowuja. A ja nie mam jakiegos wyjatkowo super portfolio. Takie zupelnie zwyczajne. I nie wiem czy to wystarczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
ja wybieram sie na property management (building surveying)-ukierunkowane na remont budynkow ,bo wlasnie tym chce sie zajmowac. a magistra chcialabym zrobic z property developmnet i interior design, tylko tak wlasnie obawaim sie troche o to moje poertoflio,ale licze ze uda mi sie gdzies znalezc jaks prace w tym kierunku , a poza tym to jeszcze zamowie kurs interioir design do nauki w domu albo jak bede miala czas to pojde na jakis kurs np.do councilu. wlasnie sie przymierzam do zakupu domu pod remont ,wiec tez go bede dekorowac ,wiec to bedzie taki wstep do tworzenia portofolio... ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdanka28
Czesc wam.ja szukam jakiejs polskiej szkoly w okolicach milano.czy ktos wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
niby tak,ale ja sie boje ze jak skoncze to juz takich ludzi nie bedzie potrzeba....bo do tego czasu bedzie ich za duzo. a z drugiej strony to taki kierunek w ktroym nie wyuczona wiedza ale doswiadczenie jest najwazniejsze... w sumie to jak w wieskzosci kierunkow ;-) ale juz nie moge sie doczekac,nareszcie bede robic cos co ma znaczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domina - a Ty już jesteś w UK? Ja dopiero w przyszłym roku startuje... obawiuam się, że to trochę późno na rozpoczynanie studiów, ale co tam :) Raz się żyje :) Właściwie, ja też ne wiem, czy będę miała co robić tpo tym kierunku.. no, ale mam już te swoje lata i po prostu WIEM, że to chciałabym robić. I studiować. A tu kończąc te studia rolnicze za 3 lata... nie miałabym żadnych ciekawych perspektyw na przyszłość. No nic - już zdecydowałam - teraz tylko muszę się zająć tym portoflio :) i czekać na wyniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina86
ja juz jestem w UK (dzisiaj dokladnie)od 2 lat...i w ciagu tych dwoch lat w Londynie wydarzylo sie wiecej niz w ciagu 18 w Polsce ;-) ale najbardziej to czekam na ten moment kiedy skoncze studia,dostane angieslki paszport i wkoncu opuszcze to miasto i kraj na zawsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze w Polszy jestem... ale teraz lece na rok do Stanów podciągnąć angielski i zarobić trochę na życie. A Ty domina pracujesz? Ja najbardziej boję się tego, jak pogodzę pracę ze studiami. :O Starasz się o angielski paszport? A potem gdzie chcesz sie przeniesc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALOOOOOO, JAK MA KTOS JAKIEś NEWSY NA TEMAT STUDIOW W HISZPANII I OGOLNIE O ZYCIU W TYM KRAJU TO PROSZE NAPISZCIE COS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina90401
Ktos mnie odeslal to tego topicu, takze kopiuje swoj post:) Mam do Was pytanko. Jak sie utrzymujecie?? Wiem ze mozna opiekowac sie dziecmi, pracowac w sklepach, ale wiadomo, ze te pieniadze nie starcza na calkowite utrzymanie sie. Oczywiscie chodzi mi o dziewczyny, ktore nie maja faceta czy meza, ktorzy im pomagaja. Trzeba jeszcze sie czasami pouczyc Moglybyscie poswiecic minutke czy dwie i napisac jak sobie radzicie?? Chcialabym bardzo studiowac, a nie tylko pracowac i nie wiem wlasnie jak to by mozna zorganizowac. O ile mi wiadomo za granica nie ma czegos takiego jak studia zaoczne(a szkoda). Z gory dziekuje za pomoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest tak źle :) ja co prawda, jeszcze nie studiuje i nie pracuje za granicą, ale zamierzam od przyszłego roku i wiem, ze wiele osób tak ciągnie i daje sobie radę. Najlepiej to wziąć loan, czyli pożyczkę na studia niskooprocentowaną, niektórzy mogą też się starać o zwolnienie z opłat ( jest tu o tym mowa w poprzednich postach) - czyli zrobić tak, żeby nie płacić za studia ( przynajmniej narazie ) i tylko wydawać na utrzymanie. Najlepiej zarobić sobie wcześniej trochę, np w wakacje, a później jakąś part time job złapać i można spokojnie wyżyć. Albo part time studia :) wtedy to mały problem z utrzymanie się raczej, bo zajęcia masz 2, 3 razy w tygodniu, albo nawet codziennie, ale po dwie godziny, zależy od uczelni i od kierunku. Wtedy możesz spokojnie pracować. :) Także nie jest źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k90401
Dzieki z odp. mam juz swoje latka(23) i raczej wolalabym skonczyc studia jak najszybciej, aby moc znalezc normalna prace, takze part time odpada. Myslalam o tym, aby pracowac na maksa w wakacje i zyc za te pieniadze przez rok akademicki, ale wtedy mialabym chyba 3 lata wyjete z zyciorysu, bo nawet na zadne wakacje nie byloby mnie stac. Wiecie moze czy jest jakis kraj(np. francja, wlochy i hiszpania) gdzie mozna studiowac w weekendy lub przynajmniej miec zajecia wieczorami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam 23 lata? W tym roku lece do USA żeby sobie trochę zarobić na życie :) i myślę, że dam radę. Ja też nie chcę studiować w nieskończoność, zważywszy na to, że mogę dopiero aplikowac już za rok ( niestety Ty jeśli chcesz gdzekolwiek na wyspach, też możesz dopiero w nastepnym roku, bo teraz już na późno ) więc będę miała 24 lata. Dlatego wybieram studia full time, które trwają 3 lata ;) A studia part-time, przy dobrych wiatrach trwają 4, no może 5, zależy od kierunku. Wiem, że w Dublinie jest kilka ( okrojony zakres) kierunków, gdzie można studiować wieczorowo. Zaocznie to raczej tylko w Polszy i na wchoodzie, no ale nie wiem - może w innych krajach też, ale tam przede wszystkim trzeba znac język tego kraju... no a nawet jeśli znasz języki, to wszędzie zaoczne trwają dłużej, np rok czy dwa więcej. To nie jest tak, jak u nas. 3 lata wyjęte z życiorysu... no niekoniecznie :) to zależy w jaki sposób traktujesz studia :) ja jadę na te studia się rozwijać i cieszę się, ze będę miała taką możliwość :) W sumie to też zależy od kierunku... A na niektórych kierunkach na full time tak sobie ustawiasz zajęcia, że masz np 3 dni w tyg, i możesz spokojnie pracować.WQiadomo - dodatkowo. No ale pomyśl sobie, że po studiach masz dopeiro możliwości ogromne :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc uniwersytet w Wolverhampton pozdrawia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kig 🖐️ i jak tam Ci się studiuje? Dziewczyny tu wcześniej się bardzo interesowały tym uni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×