Karola_78 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 Idę spać!!! Zyczę wszystkim kolorowych snów i MIŁEGO TYGODNIA!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 17, 2007 Witajcie dziewczyny ,jak to miło jak każda coś napisze fajnie mieć bratnie dusze w sieci.Uliczko od jutra startujemy jestem pełna optymizmu i nastawiona psychicznie od jutra start tylko najpierw rano zważ się żeby było wiadomo czy po tak krótkiej przerwie coś nam ubywa.Dziś wszystkie słodkości powyjadałam żeby mnie nie kusiły i zaparłam się ,że narazie z nimi koniec bo to one są moją zgubą .Masz rację jak tu wyjść w stroju jak tu i tam za dużo:):);););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu. Pisałam już ,że byliśmy nad morzem w Pogorzelicy. Pogoda dopisała, a to podstawa. Miałam pod opieką 4 uczniów naszej szkoły, właściwie to osoby dorosłe w wieku od 20- 22 lat. Wymagaja jednak stałej opieki , wsparcia i kontroli. Spisali się na medal- nie było żadnych problemów! No może za wyjątkiem pierwszego dnia, gdy po podróży jeden z moich podopiecznych miał atak padaczki-w wyniku zmęczenia podczas podróży. Taki wyjazd to praca i odpowiedzialność na okrągło przez całą dobę, wróciłam zmęczona, ale bardzo zadowolona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 Kaska- ja też powyjadałam co się dało- przecież nie może się zmarnować!!!!! :) Ważyłam się dziś rano 67, 5 kg. Mam nadzieje ,że ina napisze nam czy coś chudnie- bo męczyć sie bez efektu to nie bardzo mam ochotę!!!!!! W każdym razie jutro rano kawka z łyżeczką cukru, potem jajka, szpinak i pomidor i na koniec befsztyk z sałatą- dobrze pamiętam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 17, 2007 Masz rację po co ma się zmarnować.Rano kawa ja piję kawę i lubię bez cukru tylko na samą myśl o szpinaku robi mi się niedobrze i chyba go nie zrobię bo i tak go nie zjem.:(:(:(:(Wszystko inne zjem oprócz szpinaku chyba za to zjem dwa pomidory. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 Idę spać, późno się zrobiło, a jutro rano do pracy! Dobranoc, kaska zbieraj siły!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 Nasze posty minęły się w drodze. A ty pijesz kawę bez cukru? W moim rozkładzie jazdy jest z cukrem-a może to wszystko jedno bez czy z. No teraz to juz naprawdę idę spać- do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 17, 2007 Może ina wejdzie i nam napisze czy waga jej spada i czy warto zaczynać i męczyć się tyle dni.Chociaż takie oczyszczenie parodniowe żle nam nie zrobi,lubię to poczucie lekkości po kilku dniach.Uliczka twoja waga to jest mój cel to mam w sumie 10 kg do zrzucenia,nawet nie wiem kiedy tak tej zimy przytyłam i na DK schudłam 5 ale te 3 mi wróciło.Duża w tym moja wina gdyż bardzo lubię słodycze i to one mnie tak rozpychają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 17, 2007 Uliczka papa dobranoc!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 hejkum Dziewczyny! dopiero teraz sie wbijam na forum bo caly dzien pochlonely mi dzialania z materiałami do pracy.. wlasciwie to po co ja to pisze - gdy mnie nie ma na forum to albo siedze nad mgr`ka albo jestem u chlopaka wiec nie mam sie to usprawiedliwiac:) A teraz to co Tygryski lubia najbardziej.. 4 dni i 2,5 kg mniej:D:D:D:D tradycyjnie to w pierwszej kolejnosci nadmiar z wody z organizmu ale jesli tak bedzie dalej to rewelka:):):) no zobaczymy.. to TYLKO 13 dni (u mnie juz tylko 9). Życzę wam powodzenia, sobie tez :) buziaki wielkie. PS. ehhh..... tak sie cieszyłam na wyjazd nad morze za miesiac a tu sie okazuje ze lipa z noclegami :(:( moj chlopak i ja bedziemy jechac w 10-12 osobowej ekipie (brat mego mezczyzny ze swoja panna i nasi znajomi, z czego jedna para jest juz małzeństwem i zabiera ze sobą 2 malutkie córeczki) gdyby któras z was dziewczyny miała moze jakies namiary na nocleg nad morzem to bede wdzieczna za podesanie jakiegos kontaktu. kurcze, mamy lekki problem bo ze względu na to ze jada z nami małe dzieci to chcielibysmy najlepiej cały domek jakis wynając - tak wygodniej i bezpieczniej dla maluszków. niestety okazuje sie ze owszem jeszcze mozna wpiac sie na nocleg ale dla dwóch lub trzech osób a na wieksza ekipe jest juz dupa blada.. juz nawet myslelismy zeby sie jakos rozstrzelic - ze niekoniecznie musimy spac w jednym obiekcie, tyle tylko ze na bank bedzie nam potrzebny pokój 3 lub 4 osobowy dla kolegi z zoną i tymi córeczkami. nagadałam sie a wy to czytacie i pewnie sie zastanawiacie - \"po co ona nam to wszystko pisze? obchodzi nas to tyle co zeszłoroczny snieg\".. ok. zatem zmykam. buziaki wielkie! tym które startują jutro z DK - zycze powodzonka!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 18, 2007 Ina bardzo dobrze ,że tak trochę każda coś o sobie napisze jest tak rodzinnie.Pisz pracę to znak ,że coraz bliżej końca :):):):) Zmykam spać przecież od jutra DK serce] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 buziaki! powodzenia! NIECH MOC BĘDZIE Z NAMI:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Witajcie- udało mi sie dziś rano wygospodarować parę minut- więc jestem. Kawka gotowa stoi przede mną i pięknie pachnie- to dobry poczatek dnia!!!!!!! Kaska musi się nam udać :) Tym razem zmieniłam metodę kontroli wagi. Za pierwszym razem ważyłam się pierwszego i ostatniego dnia diety- to było dosyć dla mnie męczące. Będę się ważyła co dni, myślę też żeby mierzyć się w newralgicznych punktach mego obszernego ciałka. Muszę tylko kupić metr krawiecki!!!!!!! No to kaska- start- pierwszy łyk kawki za mną :) Dziewczyny trzymajcie za nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola_78 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Witajcie!!! Mam nadzieję, że start DK udał wam się !!! Ja nie dam rady, choć chętnie bym się przyłączyła... Przechodze od jutra znów na dietę, ale po prostu niskokaloryczną :)) Uliczka -na moim obozie ma być ponoć 70 -ro dzieci i przez te kilka dni będę jedynym lekarzem pediatrą :((( Mam pietra jak cholera :))) Wracam do roboty ... Miłego dnia!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 No jakoś mija mi ten pierwszy dzień! Jestem po obiadku- szpinak niezły, ale nie da sie go zjeść dużo, jajeczka i owszem pychotne. Byle do kolacji. KK nie martw się- dasz sobie radę- dzielna z ciebie baba!!!!!!!!!! Z tymi chorobami metabolicznymi to chyba jest tak, że gdy dieta jest odpowiednia to wszystko jest w porządku??????? I będzie w porządku- na bank. Kaska zaczęłaś dietkę? Ina- jak ci idzie pisanie? Jeśli chcesz mogę dać ci namiar na Ośrodek w Pogorzelicy, w którym byłam na turnusie rehabilitacyjnym. Tylko muszę cię uprzedzić, że ośrodkiem zarządza taka wredna baba, która uprzykrza turystom życie- mnie wkurzała maksymalnie- wiem , że to po chamsku i niegrzecznie, ale nawet się z nią nie pożegnałam. Tam w sumie mogą być wolne miejsca, bo to dość daleko od plaży- jakieś 20 minut na piechotkę. Będę znów wieczorkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola_78 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Uliczka, niestety te choroby jakimi ja się zajmuję są niezależne od diety :((( I typ MPS jest leczony, ale kuracja kosztuje dla 20 kg dziecka 500.000 PLN rocznie !!!!Dzięki Bogu zalicza się to do chorób sierocych, więc NFZ to finansuje, tyle, że nie wiadomo jak długo. Mam takiego SWOJEGO pacjenta- ma 1,5 roku i jest cudowny!!! To jeden z najwcześniej rozpoznanych przypadków tej rzadkiej choroby (w Polsce jest takich dzieciaczków 8-ro) i dzięki temu rokowania są chyba pomyślne ;))) Mówiąc szczerze, to rozpoznanie to chyba największy mój sukces :)) Tydzień czasu walczyłam z Szefową upierając się przy swoim podejrzeniu - ona nie chciała w to wierzyć.... Mały trafił do mojej Kliniki z zakażeniem układu moczowego, a wyszedł z koszmarnym rozpoznaniem... Ale przynajmniej dostał leczenie i teraz rozwija się całkiem nieżle, choć widać już porządnie że to bąbel z chorobą genetyczną. Grunt, że ma kochających rodziców!!!! Jest zresztą pupilkiem całej Kliniki- co tydzień przychodzi do nas na wlew z enzymu, którego mu brakuje. Sorki - rozpisałam się!!!! Jak mija Ci dietka???? Podziwiam waszą decyzję o powtórce DK. Może z uwagi na krótki okres między dietkami zaaplikuj sobie jakieś witaminki.... Czy wiecie może co jest z tą 15-latką co chciała zrobić DK???? Nie miałam czasu na czytanie poprzedniego forum i szczerze mówiąc pogubiłam się!!! Całuski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Uliczka - bede wdzieczna za namiar na to miejsce. napiszesz mi tu na forum? z gory dziekuje. caluje. pozdrawiam. sorki ale musze leciec. jak bede miala chwile to napisze luzszego posta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 KK gratuluję ci trafnej diagnozy- mocarna kobieta jesteś!!!! :) Czy na ten turnus dzieci jadą z rodzicami, czy może z opiekunami? Na naszym turnusie mniej sprawne dzieci jechały z rodzicami,a pod opieka nauczycieli były dzieci bardziej samodzielne i sprawniejsze. To taka fajna okazja do poznania się z rodzicami i zintegrowania sie z nimi. Z takiej inegracji to same korzyści płyną zarówno dla dzieci, rodziców i nauczycieli! Zobaczysz, że będzie fajnie . Bierzesz ze soba syna? Dla naszych osobistych dzieci to też dobra szkoła tolerancji i zrozumienia inności. ina- ten ośrodek ,o którym ci pisałam nazywa się Mira- Mar Pogorzelica ul. Leśników 1. Stronę znajdziesz w internecie. Pokoje są o różnym standardzie w zależności od budynku. Nie orientuję sie w cenach- musiałabyś najlepiej skontaktować sie telefonicznie lub na e-maila. Ostrzegam jednak ,że właścicielka ta stara ( bo są dwie- młoda i stara- matka i córka) jest delikatnie mówiąc popieprzona. No a teraz o diecie. Pierwszy dzień prawie za mna. Teraz - trochę z opóźnieniem zjadam pierś kurczaka i brokuły zamiast sałaty- nie było dziś w warzywniaku. kaska- co z tobą? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Uliczka - dzieki serdeczne. wybadam tę opcję noclegu. moja diatka okok. zadnego osłabienia. wszystko w normie i w porządku. nie bede zapeszac mowiac ile ..... powiem wam tylko - CHUDNE:) warto! powodzenia dziewczyny. pozdrowionka wielkie. wybaczcie ale jestem strasznie pochłonięta działaniami wojennymi z moja magisterką dlatego tak rzadko bywam a jak sie zjawiam to piwsze kilka słów i uciekam. buziaki wielkie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 18, 2007 Witajcie,wcześniej nie mogłam wejść,dietka jakoś idzie już pierwszy dzień za nami.Uliczko dzięki za wsparcie wogóle to wszystkie jesteście cudowne,jak to miło tak wzajemnie się mobilizować,szpinaku nie zrobiłam bo i tak bym go nie zjadła a tak to ok samopoczucie.Jutro powinno już być lepiej,dziś trochę zgrzeszyłam gdyż syn wrócił z wycieczki i trochę krakersów nie zjadł no i skusiłam się na nie ale było tego nie dużo:(:(:(:(:(:(;(:( Uliczko ja też będę się ważyć co drugi dzień,jak będą efekty to jeszcze większa mobilizacja :):):)):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Fajnie dziewczyny ,że się pojawiłyście. Kaska ,ajednak zmobilizowałaś sie- cieszę się bardzo!!!!!!!!!!! Jednak przyznajcie, że razem raźniej!!!! Ina dzięki za dobre słowo- jeśli ty mówisz ,że warto to z pewnościa tak jest! :) :) Wrócę tu jeszcze dziś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 kasiu - rozgrzeszamy Cie z przewinienia. Idź dziecko drogie i więcej nie grzesz;) POWODZENIA!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 18, 2007 miałam problem z komputerem ale już jestem .Ina dzięki za wybaczenie mam nadzieje ,że jutro nic nie zrobię za co powinnam się wstydzić :):):):) Wasze wsparcie jest pomocne jutro się ważę może parę deko ubyło.Ina twoje rezultaty i zapał są bardzo pomocne.Tak trzymać dalej...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Do jutra dziewczyny, marzy już mi się łóżeczko! Ja zważę sie dopiero pojutrze- jak co 3 dni to co trzy dni- chociaż strasznie kusi mnie żeby zrobić to jutro. Boję się jednak ,że jutro nie będzie jeszcze spadku wagi. Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 19, 2007 Dziś jestem pierwsza!!!!! Siedzę i popijam kawkę- najbardziej z tej diety to pasuje mi właśnie ta poranna kawusia. :) Do napisania, lecę za chwilkę do pracy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uliczka7 0 Napisano Czerwiec 19, 2007 Hej dziewczyny, gdzie jesteście? Przecież sama ze sobą nie będę rozmawiać- tak źle jeszcze ze mną nie jest. Będę później :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 19, 2007 Witajcie dziewczyny ja dziś na krótko ,coś nie bardzo sie czuję i zaraz idę do łóżka.Boli mnie żołądek i tak jakoś słabo ,nie wiem czy to przez tą dietę poczekam i zobaczę co jutro będzie.:):):):):) Dobranoc pa jutro się odezwę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska_34 Napisano Czerwiec 19, 2007 miały być takie buźki :(:(:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ina_21 0 Napisano Czerwiec 19, 2007 hej Żabki! buziaki wielkie dla wszystkich. kasiu - nic sie nie martw. zycze zeby jutro bylo lepiej ale jesli odpukac nie obudzisz sie mocniejsza to przede wszystkim DBAJ O ZDROWIE i rzucaj dietke. wierz mi lub nie ale ja jestem tak nastawiona ze ZDROWIE JEST NAJWAZJNIESZE, wyglad jest na drugim miejscu. ja sama jestem nieco słabsza i sie bacznie obserwuje. jesli do pojutrza rana nie minie mi oslabienie to kasuje diete. wybaczcie kochane ze tak mało pisze ale czas mam zajety dziobaniem:/ serio. nic innego nie robie jak tylko pisze to cholerstwo... calusy na dobranoc. papap Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola_78 0 Napisano Czerwiec 20, 2007 Cześć dziewczynki!!! Sorki, że się nie odzywałam, ale wczoraj miałam eskapadę do Siedlec, żeby założyć gaz w aucie, bo tam dużo taniej niż w Białymstoku :))) Przy okazji spędziłam miły dzień z rodzinką, spotkałam sie z koleżanką ze studiów... Było fajnie :)) Co do dobozu to dzieciaki obowiązkowo jadą z rodzicami. Synka nie zabieram ze sobą, bo to raczej nie najlepsze miejsce dla niego. Za duże ryzyko infekcji... Zresztą miałabym problem żeby go upilnować :))) Wracam do pracy!!!! PA!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach