Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czekoladka24

09 czerwca 2007 a6w kto zaczyna???

Polecane posty

Almnie zbesztano :) hehe nie no wytrwam do konca, nie poto sie mecze 25 dni, zeby przestac !! Rano brzuch wyglada o wiele lepiej, tylko moze przed okresem mi sie taki wielki robi!! :) za niedługo bede robic cwiczenia, a potem ide na impreze!! Ehhh a jutro mój robi pyszna pizze, :):D no ale to w ramach obiadu i z warzywka na niej beda :D Bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscu juz na imprezach?? :) Ja właśnie zabierma sie za ćwiczenia, ostatni raz 16 razy powtorzen, juz nie czekam 3 sekund bo calosc mi wychodzi przeszło 30 minut!! A co u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam, całkiem przyjemnie mi sie ćwiczyło :) Czy Was tez boli tylko brzuch przy pierwszej serii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-D i kolejny dzien cwiczen za mna :-D jutro zaczynam robic 16 powtorzen, ciekawe jak mi pojdzie ;-) gagatka ani mi sie waz przerywac cwiczenia! wiecie co...powiem wam, ze bez was nie dalabym rady zrobic nawet 15 dni. Dzis doszly mi bilety na lot....czyli zostaly trzy tygodnie..a z bioder mi nie zlecialy zadne cm... o nie! tak nie moze byc! trzeba sie wziac za siebie..to ostatni dzwonek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka mnie boli brzuch zawsze przy przedostatnim cwiczeniu (dziwne, nie?)..a po cwiczeniach nic..jakbym w ogole nie cwiczyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) a ja dziś wyjątkowo zostawiam szósteczkę na wieczór, bo po wczorajszej imprezie ledwo co dzisiaj wstałam i zebrałam się do pracy, więc ja swój kolejny (15 już:)) dzień wykonam ok 21;) I wiecie co, mnie też boli najbardziej brzuch po przedostatnim ćwiczeniu a po innych czuję lekkie napięcie, ale to nie jest nieprzyjemny ból:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńbobryyy :D Ja wyjatkowo jzu po ćwiczeniach, :) ale nie wiem jak to bedzie z tym czasem bo 3*18 i jak nic wychodzi mi 25 minut!! Wczoraj na imprezie nawet spoko zjadłam mix sałatek, 3 plasterki szynki, 7 kawałków placka------->>> hmmmm!! i 3 drynki wypiłam, 2 były z wiśniówka i sprite polecam pijesz jak sok :) Teraz lece na sniadnko (leczo se wczoraj zrobiłam----warzywka górą) Miłego dnia Wam życze papap :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Gagatko, ale nas gonisz- prawie jak na obozach:P nie pamiętam, kiedy tak długo spałam:) i chyba sie rozleniwiam, bo dziś też jeszcze przed szósteczką jestem, ale przed 12 zrobię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a jak :D dyscyplina musi byc :P heheh :D Bo ja sobie akurat taki plan ułozyłam: wstaje, ćwicze jem, nmyje sie i wychodze :D Chyba musze zaczac ograniczac!! To do potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy, nie mam sily na cwiczenia na razie a to za sprawá wczorajszej imprezki i przeziebenia z którym walcze od paru dni. Dzis meza urodzinki, wiec zjem upieczony przeze mnie torcik no i musze to spalic jakos... jak nie cwiczeniami to... :) pozdrawiam, milej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej gagatka, siedze w domku chora i zastanawiam sie czy isc do pracy o ledwo moge z siebie slowo wykrztusic, stracilam prawie glosik i skrzypie jak zepsute drzwi. Nie dalam rady wczoraj cwiczyc bo przespalam prawie caly dzien i noc i dzisiaj o 9 rano obudzil mnie wstretny budzik, jakby nie on to bym jeszcze chrapala. Nie wiem co z cwiczeniami dzisiaj, bo troche sie dusze i jak znam zycie to po wysilku bedzie jeszcze gorzej. Chyba odpuszcze az poczuje sie lepiej. Ze akurat tydzien przed koncem A6W musialo mnie to spotkac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo jabatka :) kuruj sie kuruj! :) a co do cwiczen to sama nie wiem, jak masz siłe to ćwicz, a jak nie to trudno. ja nie wiem czy bede cwiczyc jak mnie brzuch nie bedzie bolał to bede cwiczyc!! A gdzie reszta załogi a6w??? Meldować się i to juz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie kobitki zaginely bez wiesci, a ja chyba jednak pocwicze sobie bo wydaje mi sie ze jakos tak mi troche lepiej. Jak padne po polowie to trudo ale spróbuje. Ale najpierw muse wypic kawke bo bez tego to bedzie ciezko. Pozdrawiam cie Gagatko i trzymaj sie cieplo, uwazaj na brzuch a jak cie bedzie mocno bolal to polecam termoforek albo chociaz butelke z ciepla wodá na brzuch. Mnie zawsze pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :-D Kolejny dzien a6w zrobiony :-D Ciezko mi idzie...ale jakos przyzwyczailam sie do codziennego cwiczenia. :-) ide zjesc agrest i poskakac na skakance :-) niedlugo tu wroce :-P pozdrawiam Was 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36ty dzien A6W zrobiony mimo choroby dalam rade... ale mi sie nie chcialo... ale zyje jakos. Teraz jeszcze stepper ok 30 min i do pracy... tez mi sie nie chce. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie brzuch zaczyna bolec!! Ale ciesze sie ze dostałam okres, bo mi sie spozniał (jakies 12 dni, a były powody zebymm nie dostała) wiec jesty ok!! Nie wiem czy dam rade dzis robic ta a6w!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka ...ja ci dam...masz zrobic dzis cwiczenia! wierz mi -mi tez sie nie chce..a mam przed soba wiecej dni do wykonania niz ty ...ale pomysl o tym..ze efekty naszej pracy beda wszyscy podziwiac i a przy okazji- zazdroscic nam wytrwalosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jabatka tak trzymaj dalej ... jestes moim przykladem, jesli chodzi o a6w :-) zreszta bez was juz dawno bym sie poddala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo, żyję:) miałam dziś wizytę u okulisty, który mnie normalnie maglował z 50 minut (chyba pierwszy raz ktoś się bardzo starał;) i zakropiał mi oczy trzy razy co 10 minut i przez 6 godzin nie widziałam nic z bliska- nie mogłam czytać smsów, odczytać ceny z żakietu, który mi się podobał a tym bardziej siedzieć przy kompie;) A z szósteczką coraz to ciężej, coraz to nudniej, ale nie poddam się!:) a jutro pierwszy dzień w nowej pracy i chyba się stresuję...:) Tak więc kładę się już powoli spać, bo jutro czeka mnie baaardzo wczesne wstawanie:) a Wy kurujcie się i nie zwyciężcie te nieznośne bakterie, wirusy, bolesne miesiączki i swoje niechcenie:D buziaki dla wszystkich :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwyciężcie bakterie itp miało być oczywiście:) chyba jednak nie do końca jeszcze wszystko widzę:P słodkich snów!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej !! Mozecie mnie zabic, nie cwiczyłam wczoraj, ale zycie mnie przesrosło!! w domu była akcja wisnie i trzeba było je obrywac, drylowac i robic pozniej soki!! A ze moja mam ma fioła na pukkcie takich rzeczy (czyli jednym słowem działka, i wszystkie rzeczy z nia zwiazane) Wiec nie mamy lekko w domu!! A do tego brzusio bolał!! dziś tez boli, ale dzis juz musze cwiczyc!! Na bank :D Pozdrawiam za kawusi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzieczynki ja za raz sie zabieram za kolejny 37 juz dzien A6W, troche sie pewnie bede dusic i kaszlec co chwile ale jak dalam rade wczoraj to dam i dzisiaj. Gagatko wspolczuje ci tych wisni bo wiem co to znaczy :) Tobie Maju gratuluje nowej pracy, tylko nie stresuj sie za bardzo no i mam nadzieje ze juz dobrze widzisz zebys nie pomylila autobusu, ulicy albo szefa z kims innym. A tobie Dorotko dzieki za wsparcie dla wszystkich, bo mi tez sie bardzo przydaje. Na prawde ciezko jest sie teraz zabierac za cwiczenia jak ze zdrówkiem kiepsko i tyle powtórzen... monotonia i nudy ale nie poddam sie bo wiem ze mnie wszyscy wspieraja i kibicujá mi. Ostatnio kolega mój byl w Polsce i spotkal sie z kims z rodziny jego kto studiuje na AWF-ie a ze moj maz cos mu wspominal o A6W to costam podpytal i wlasnie mówil mi, \'wiesz moj kuzyn mówil ze to takie ciezkie ze prawie nikt nawet z jego znajomych sportowców nie wytrwal do konca A6W\' Jak mu powiedzialam ze mi jeszcze 6 dni zostalo to myslalam ze sie przewróci z wrazenia.. hihihhihhih i tak trzymac panny. Jestesmy silniejsze niz ci bezmózdzy pakerzy którzy zamiast obiadu zrá sterydy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robota zrobiona, 37 dzien za mná i stepperek tez. Jem sobie melona, szykuje obiadek dla meza i buszuje po necie.Deszcz leje a ja mam to wszystko gdzies. Nie popsuje mi humoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka laseczki! Kolejny dzien 6weidera za mna :-D Wypilam sobie pol godziny przed cwiczeniami kawe lavazza i tak mnie ona obudzila, ze po brzuszkach zaczelam sobie tanczyc :-) zauwazylam, ze po tej kawce mam duzo energii (po innych spac mi sie chce :-P ) dziewczyny wytrzymamy do konca, to juz niedlugo! jabatka zazdroszcze ci, ze do konca masz zaledwie 6 dni. :-) gagatka dostaniesz klapsa za niezrobione cwiczenia :-P maya jak ci sie podoba w nowej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) zrobiłam 28 dzien, nudza mnie te cwiczenia strasznie!! Jak je skoncze zabieram sie za 8 minut abs!! No chyba ze wczesniej skoncze sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo gdzie jestescie????? Meldować mi się tutaj1!! Ale już1!! :) Ja jak zwykle siedze przy kawie i zaraz zabieram sie za prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×