Spodziewam się bliźniąt SYJAMSKICH

nadi miała...- wiesz co ZYCIE jest słuszną sprawą-a życie dziecka chyba NAJSŁUSZNIEJSZĄ sprawa pod słoncem:) A reszta tak naprawde nie zależy od nas. Zagladam z nadzieją na jakieś dobre wiesci:) Pozdrawiam

niestety jest sporo racji w wypowiedzi wyżej. ale nie musi tak być. jest bardzo duże prawdopodobieństwo ale NIE PEWNOŚĆ. i dlatego rodzice Brajana muszą w to wierzyć. Wszystko zależy od tego co przeszedł/przejdzie Malec. Rodzice niestety nie maja innego wyjścia tylko wierzyc w cud. Trzymajcie sie :)

Godne życie. Wydaje mi sie ze to nie jest miejsce ( ten topik) na tego typu rozważania .To nie jest równiez czas na to nawet jeśli masz racje. Troche wyczucia co do sytuacji przydalołoby się. Rodzice dość cierpią i zdają sobie z wielu rzeczy sprawę. Potrzebne im wsparcie ( tak mi sie wydaje) a nie czarne wizje. Nadi bedzie dobrze. :)

z zyczeniami "wszystkiego najlepszego", zwracam sie do samego dzieciatka, a nie jego roidziców. A co bedzie "najlepsze", los pokaze. Tylko nie mieszajmy mu lejców!

???

Boże, dziękujemy za Briana Brian często płacze. Ale czy można się dziwić? Ten maluszek w swoim krótkim życiu przeszedł naprawdę wiele. Urodził się zrośnięty główką ze swoim bratem Alexem. Niestety, Alex umarł, a lekarze wiele godzin walczyli o życie Briana. Udało się. Dziś maluszek leży w inkubatorze i dochodzi do siebie. Rodzice, Sylwia Nawrocka (22 l.) i Marcin Różek (29 l.), cały czas są przy nim.

tak bylo dzis w fakcie

ciesze sie ze naplywaja do nas tak wspaniale wiesci odwiedzam to forum kilka razy dziennie ze ktos cos napisze na temat tej cudownej rodzinki. pozdrawiam od poczatku wierna czytelniczka

ja tez bardzo sie ciesze,ze maluszek wraca do zdrówka:Dzagladam takze kilka razy dziennie,zeby sprawdzis czy sa jakies nowe wiadomosci;) Posyłam duzo ciepłych i pozytywnych mysli rodzicom Brajanka,Sylwi i Marcinowi

Nadi ja rowniez dolaczam sie do zyczen. wszystkiego najlepszego wam zycze. trzymajcie sie. badz dzielna.

Bardzo cieszę się że Brajanek dochodzi do siebie. Tak trzymać!!!! Dużo wytrwałości dla was obojga jako rodziców - trzymajcie się razem i wzajemnie wspierajcie a zobaczycie że pokonacie wszelkie niedogodności losu. Traymam za was kciuki. Uściski dla małego Brajanka.

witam was dziekuje wam za wsparcie.z briankiem ok wszystko jest na dobrej drodze sam juz oddycha dostaje moje mleko,przybral na wadze.mial juz wstepne badanie glowki nic zlego niewykazaly takze niezapeszajac musi byc juz coraz lepiej.jest taki maly i slodki a jaki zlosnik.... wkurza sie jak sie go dotyka,koooocham mego skarbka jak i alexika biedny moj aniolek ale musi teraz czuwac nad bratem i dodawac mu sil.pozdrawiam

Nadi ja rownież bardzo się cieszę ,ze z synkiem jet dobrze,a będzie jeszcze lepiej.Zyczę wytrwałości i duzo miłości

wielkie dzieki

Nadi - bbbbbbb sie ciesze ze stan Brajanka sie poprawil. Oby bylo jak najlepiej. Cholerka, znowu sie poplakalam. Trzymam kciuki za Was.

??????????????????????????????????????????????????????????????

Nadi22: Dopiero teraz zobaczylam ten temat. Musze przyznac, ze po pierwsze gratuluje Ci odwagi, ze zdecydowalas sie na porod. Pewnie gdybym zobaczyla ten temat wczesniej i tak namawialabym Cie do urodzenia, ale sama nie wiem co bym zrobila w takiej sytuacji... Ciesze sie, ze Brian sie lepiej czuje :) Mam nadzieje, ze wszysktko bedzie dobrze, bo dosc juz wycierpieliscie.

malae5-wielkie dzieki za wsparcie

Nadi jestes wielkadla całej rodzinki buziaki

Dziekujemy wam wszystkim

NADI jesteś bardzo dzielną mamusią. Modlę sie za WAS od dnia kiedy LILI \"opowiedziala\" WASZĄ historie na naszym malutkim forum. Tak bardzo sie cieszę, że WASZ malutki synek czuje sie coraz lepiej, tego należy sie trzymać i wierzyć, że z każdym dniem, godziną, minutą jego organizm będzie coraz silniejszy. Przesylam WAM pozytywne fluidki i zapewnienie o modlitwie. Będzie dobrze, tyle ludzi o WAS myśli i życzy WAM dobrze... TRZYMAJCIE SIĘ MOCNO!!!

Nadii - bardzo się ciesze że napisałaś co u was. Życze wam dużo wytrwałości. Jestes wspaniała kobietka i bardzo dzielną. Nie wiem jak ja bym sie zachowała w takiej sytuacji. Duzo zdrówka dla Brajanka - na pewno bedzie wszystko dobrze - życzę wam tego z calego serca. Brajanek to dzielny chłopak i szybko dochodzi do siebie. To dobry znak :) Jak tylko bedziesz miała czas to pisz co u was. pozdrawiam

bardzo ale to bradzo poruszyla mnie wasza historia jestescie wspaniala rodzinka zycze wam jak najlepiej. codziennie rano zerkam na to forum aby sprawdzic czy twoj malutki synek ma sie dobrze i odraz mi lepiej ja czytam ze przybiera na wadze , rosnie zlosci sie :) ciesze sie z wami i jestem sercem Nadii pozdrawiam :*

Cały czas tu zaglądam, choć nie piszę. Nadi, trzymajcie się wszyscy :) Życzę wszystkiego dobrego :)

Nadi -Dzielna Mamusiu Napisz co nowego u Syneczka? czekamy na wieści. Pozdrawiam serdecznie:)

Nadi :) co tam u Was?? Odezwij się, czekamy :)

Nadi, trzymam kciuki za Brajana :). Jak znajdziesz czas to pisz co u niego, czytam od dawna. Życzę dużo zdrowia i siły całej waszej trójce. Pozdrawiam, Mamusia Rufina